3 odpowiedzi w tym temacie

[mirek255]

siemka

macie chlopaki jakies fajne przepisy na dania z kurczakiem lub ryżem lub jeszcze inne?
brakuje mi troche pomysłów co zrobic a jesc sie chce tylko ze nie mozna jesc ciagle tego samego

[Rychu1418048785]

Na moje to takich przepisów jest multum na forum takich tematów było już w pizdu więc poszukaj trochę .

[mirek255]

a pytanko jeszcze
jecie wolowine i wieprzowina na redukcji ?

[GLOBALUS]

Osobiście na samym początku miałem przez 3 do 4 tygodni mięso wieprzowe ale bez wołowego. Możliwe że przeczytałem ale jakoś nie jadłem wołowiny.
Wieprzowe mięso dla mnie było o tyle odskocznią że tuszowały spięcia emocji podczas obcinanych węglowodanów w trakcie CKD (redukcji wagi). Na początku redukcji jest odczuwalne napięcie mięśni w trakcie treningu i długi okres po treningu. W ciągu 4 tygodni organizm reagował dość widocznie bo mogłem odczuć szybszy spadek napięcia mięśni po treningu co znaczyło żeby zwiększać ilość wieprzowiny. Dorzucałem więcej przez około jeszcze tygodnia czasu większą aby się upewnić czy to ten moment na zmianę mięsa i białe mięso wprowadzać. Ale jest jeszcze jedna ciekawostka. Początek redukcji jest o tyle ważna i jedzenie czerwonego mięsa bo w 1kg mięsa czerwonego jest około 2 do 3mg L-karnityny. Odpowiednie ukrwienie i wydolność wzrasta. Szybsza możliwość zrzucenia początkowych kilogramów a potem już tylko kosmetyka na utrzymaniu mięśni przy jednoczesnym zrzucaniu tkanki tłuszczowej.
I przyznaję, sam do zrobiłem i tak robię. Zresztą niebawem będę się przygotowywać do redukcji - zboczenie zawodowe czy co???? ; )

Pierwsze 10 do 15kg schodzi naprawdę szybko. Do tego dochodzi potem spalanie tkanki tłuszczowej i wyrzucaniu glikogenu w odpowiedni dzień i tętna podwyższonego w ćwiczeniach aerobowych które są do tego odpowiednie aby utrzymać tempo.
To czadowa praca. Bieganiem niestety ale długo się nie zadziała przy wyrzucaniu glikogenu z wątroby, wiadomo trzeba inaczej dopasować wówczas aeroby. Są cholernie ciężkie ale można to połączyć.

A w trakcie zmiany z wieprzowiny dochodzi kurczak, indyk. Potem lepiej się reguluje wzrost masy mięśniowej. Tak jak pisał o tym McDonald w książce The Ketosis Diet.

Pozdrawiam