315 odpowiedzi w tym temacie

[Lithuanian]

Gorthin, stary nie popadaj w skrajność.. jedno jajko wiecej czy mniej Cie nie zabije..

[Gorthin]

Nie no luz
4-5 jajek dziennie, z rana do płatków. Tak mnie więcej.

[Gorthin]

W poniedziałek minął pierwszy tydzień redukcji. Po poprzednich cyklach waga pokazywała 90kg, potem najwyraźniej zeszła woda i waga startowa na redukcji to 88,7kg.

Aeroby to:
pon:25min biegu po treningu siłowym
wt:25min biegu
śr:40min na rowerze górskim po treningu siłowym
czw:wolne
pt:2h w piłkę po treningu siłowym
sob: 40min roweru na czczo
nd: 40min roweru na czczo

Z diety:
b~260g (2,9g/kg)
w/w~260 (2,9g/kg)
t~40g(0,4g/kg)

W ten poniedziałek się ważyłem i waga pokazała: 87,7kg, czyli równo 1kg.
Trochę za dużo, więc będę musiał podbić trochę węgli. Nie wiem czy dołożyć do śniadania, czy też do któregoś z innych posiłków.

Teraz węgle jem 100g ryżu przed siłownią i 100g po siłowni. Do tego 70g płatków rano i jednego banana. Dołożę chyba do płatków, podbije do 100g.

W tym tyg idę na basen.

[Gorthin]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Poniżej link do strony projektu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Koleś przytył około 30kg, po czym ma zamiar to zrzucić
Ktoś by się pisał na taki test?

Żywy przykład jak genetyka jest ważna.
Ja bym się zesrał a bym już nie wrócił do poprzedniego stanu.
Widać, że zna swój organizm, więc dla niego będzie to pestka. Będę śledził, zwłaszcza to jak podchodzi do redukcji. Jak dieta wygląda.

[szafik]

nooo bardzo ciekawe - będę śledził

[Gorthin]

Czas na poważnie ruszyć dupe

Oczywiście masa. Cykl 6 tyg. Tydzień przerwy i poleci redukcja, tym bardziej że wygrałem na zawodach karnet do końca maja, na 2 wejścia w tyg. Więc trzeba to wykorzystać. Waga to 88,5kg. Trochę się zapuściłem, bo tak ze 3kg to sadełko
Bo jak miałem 85 na wadze to było elegancko, a teraz troche zarys znikł i z kanciastego czegoś stałeś się obłym niczym

Dieta:

1/- 6:30 rano, śniadanko
-100g płatków owsianych górskich
-30g rodzynek
-4 jajka gotowane
-20g orzechów włoskich
- 300ml mleka 1,5\%

2/ 9:00 drugie sniadanie w formie sałatki(makron, sos, ananas i pierś)
-100g makaronu z mąki duruum
-150g~ Piersi z kurczaka
-ananas

3/ 12:00 drugie sniadanie w formie sałatki(makron, sos, ananas i pierś)
-100g makaronu z mąki duruum
-150g piersi z kurczaka
-ananas

4- 15:00 obiad przed-treningowy, po pracy
-100g makaronu z mąki duruum
-150g~ Piersi z kurczaka
Wszystko zalane sosem czosnkowym, no i oczywiście sałatka z warzyw.

Trening 16:30-17:30

5/- 18:30 posiłek po-treningowy
-100g makaronu z mąki duruum
-150g pierś z kurczaka
Zalane sosem czosnkowym, do tego sałatka warzywna.
-oliwa z oliwek (15g)

6/- 21:30
-100g twarogu i oliwa z oliwek (15g)

22:00 idę spać, aby przespać min 8h. Bo wstaję codziennie po 6.

Białko: 237g (2,6g/kg)
W/w: 433g ( 4,9g/kg)
Tłuszcz: 100g (1,1g/kg)

[Gorthin]

pon
klatka biceps
klatka 12 serii, 3 cwiczenia po 4 serie
biceps 8-9 serii,2 ceiczenia po 4 serie lub 3 cw po 3 serie


wt nogi lydki
nogi 12-16 seri
lydki 6 serii do zalamamnia miesnia minimum 25 powtorzen

sr wolne

czw
barki triceps
barki 12 seri 3 po 4 lub 4 po 3
triceps 10-12 serii

pt
plecy przedramie
plecy 12-16 serii 4 po 4 lub 5 po 3
przedramie 6 serii 3 cw po 2 w kazdej serii do zalamania miesnia min 25 powtorzen

Taki będzie rozkład ćwiczeń i partii, jutro w pracy ogarnę jakie ćw wybiorę.
Na klatkę na pewno będę leciał takim schematem:

1-8x
2-16x
3-8x
4-16x
te 4 serie ze sztanga na skosie głową do góry na maksa
5-8x8x
6-8x8x
7-8x8x
8-8x8x
4 serie podwójnie łączone ze sztangielkami na skosie głową do góry,skos mniejszy niż u góry,pierwsze 8 to rozpiętki i od razu po nich 8 wyciskania sztangielek i już w tym momencie będziesz miał dosyć,ciężar ma być dobrany tak żeby zrobić daną liczbę powtórzeń
9-8x
10-16x
11-8x
12-16x
te 4 serie na ławce poziomej ze sztanga

Jeszcze od Karola Małeckiego mam fajny plan na siłę. W ogóle Karol zawsze poleca taki schemat, 5-cio dniowy.
PN- KLATKA + BICEPS + PRZEDRAMIE
WT- CZWOROGŁOWY UDA + ŁYDKA + BRZUCH
ŚR- WOLNE
CZW- BARKI + TRICEPS
PT- PLECY + DWUGŁOWY UDA + BRZUCH
SB- KLATKA + BICEPS + PRZEDRAMIE
ND- WOLNE

Mam nadzieje, że wszyscy kumają. Później w pon robimy czworogłowe uda, łydki i brzuch....itd.
Ten schemat powtarza jak mantrę więc może coś w tym jest. Tak samo jak bcaa i glutamine, dla niego podstawa suplementacji.

[szafik]

Dieta git. Ja jakoś nie mogę się przkonać do płatków owsianych na śniadanie..

CO do treningu to dość nietypowy. Napisz jak tam rezultaty

[Gorthin]

Póki co dupa, bo chory jestem i cykl o tydzień muszę przesunąć.

Owsiane są zajebiste, oczywiście jakieś musli czekoladowe z mlekiem jest pewnie trochę lepsze w smaku. Ale pokochałem owsiane płatki i rano nie jem niczego innego, dodaje rodzynki, zasuszone owoce, kakao, zajebista rzecz a do tego mega zdrowa i wartościowa, bo wiadomo, że płatki owsiane to świetne źródło ww.

Co do treningu, wczoraj podskoczyłem na siłownię. Mówię o treningu klaty.
Krótko mówiąc, coś prze zajebistego.
Nie miałem dużego ciężaru, dbanie o technike, raz że lekko chory a dwa, ze trzeba 16powt zrobić. więc trzeba umiejętnie rozłożyć siły. Ale chyba pierwszy raz, a przynajmniej tak im się wydaje, że po tym treningu moja klatka była super pełna, taka zbita utwardzona. To może być dobry pomysł dla mnie. Ale to się okaże za niedługo.

[szafik]

Gorthin na prawdę bardzo ciekawy i nietypowy, więc zdaj relacje bo może coś pokombinuję w dalszej części cyklu. Aczkolwiek wolałbym od płaskiej zacząć. Ten skos jakoś mi nie wchodzi na początku..

Skąd pomysł na trening jeśli mogę spytać? mam oporną klatę, więc musze wielu rzeczy spróbować. Jak coś to pw.

[Gorthin]

Pomysł na trening wziął się od Karola Małeckiego. Tak sobie przeglądałem YT i filmiki polskich kulturystów, no i wiele filmików z Karolem. Ma świetną formę, świetnie wygląda, więc warto posłuchać. I tam gdzieś znalazłem link do jego forum, gdzie bezpośrednio można zadać mu pytanie. Poprzeglądałem sobie to forum, bo wrzuca on tam i swoje treningi, cykle itd. I tam właśnie był ten trening.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Seminarium z R.Słodkiewiczem. Jeden z tych, który jest kopalnią wiedzy. Fajne pytania i baaardzo szczegółowe odpowiedzi. Polecam się zaznajomić.

[Gorthin]

No i klatka i biceps zrobiony. Nie mam sił, zaraz na wyro lece

Ale może pomożecie.
am kłopot co do pracy brać. Zawsze zabieram 2 posiłki. makaron+pierś z kurczaka. Jakościowo na mase jest ok, ale smakowo.... rzygać mi się chce jak jem
Makaron jak makaron nie ma problemu, ale za to pierś na zimno jest dla mnie nie do zjedzenia, próbowałem różnego rodzaju przepisów. Na słodko, na słono, w musztardzie, w krakersach, pieczoną, smażoną, gotowaną. Próbowałem różnych sosów, słodkich, kwaśnych, przyprawy. I jak na razie żaden przepis mi nie podszedł. Tak więc jest problem.

Jak sobie wracam do domu to przed siłownią czy po siłowni wrzucam pierś na patelnie i się smaży, na różne sposoby aby monotonii nie było i jest ok. Zjadam sobie z ryżem. A w pracy masakra. A mikrofalówki nie mamy.

Macie jakiś wypróbowany sposób na pierś na zimno? A może się przerzucić na np.: omlet. Tak z płatków owsianych, orzechów garść, jakiś owoc dla smaku, jajka. Zmiksować i usmażyć. Kiedyś sobie tak brałem i było ok.

Jakieś pomysły?

[szafik]

Gorthin masz mega problem.. ja zimą w poprzedniej firmie wstawiałem na kaloryfer i dało się zjeść, ale tylko jeden taki posiłek. Później pierś by się popsuła po prostu. Obecnie mam mikrofale, więc luzik. Nie masz możliwości używania jakbyś np postawił? złożyć się z kimś na używkę?

[Tiger1418048803]

Spróbuj może w najprostrzy sposób - sam cyc + papryka konserwowa. Ja tak jadłem w szkole (cyce zawsze smazone akurat jadłem, ale bez panierki ofc.) i mi nawet podchodziło. Jadłem też z brokułami gotowanymi, ale to już akurat nie było takie smaczne. Spróbuj papryki - na zimno nawet daje rade

[Gorthin]

szafik, akurat w pracy mogę jeść kiedy chce i co chce. Ale mikrofali nie da rady bo nawet ciężko o miejsce. Nie ma oddzielnego pomieszczenia, gdzie by się postawiło mikrofale, a złożyć nie ma się z kim, bo inni pracownicy jedzą jak zabiedzona mysz. Kanapeczka i herbata i wszystko na ten temat

Tiger, jadłem kuraka z makaronem i właśnie papryką. Nie da rady

Ale wpadłem na pewien pomysł, bo kiedyś albo Słodkiewicz w filmiku, albo inny koleś mówił, że on kupuje sobie wołowinę i po prostu sam zmielił w maszynce.
I postanowiłem, że tak właśnie zrobie. Mama zawsze robi kotlety z piersi indyczej, sama mieli, doprawia itd.

Muszę poszukać przepisu na jakieś kotlety z piersi kurczaka bądź indyka z płatkami owsianymi, albo w otrębach. Coś pokombinuje, bo kotleta w jajku da rade zjeść. Do szkoły kiedyś kotlety robiłem, wsadzałem w bułkę i szamałem

No i pozytyw bo promocja na kurczaka jest. 12zł za kg! Mega. Wczoraj wszedłem do sklepu i mówie babeczce, że 5kg chce, to nie wiedziała co powiedzieć

[Gorthin]

Panowie poratujcie. Do końca czerwca został mi do wykorzystania karnet, więc będę mógł chodzić min 3 razy w tyg na basen. Więc chce to wykorzystać i trochę zrzucić kilo.

Ale niestety portfel świeci pustkami i nic dosłownie nic z niego nie wydobędę. A tu przydała by się dieta. Głównie chodzi o źródło białka. Kasy starczy mi zaledwie na jajka, puszki tuńczyka no i ser. Mam jeszcze białko uns econo, tak ze 3kg bodaj. Więc się troche podratuje.

Trochę mało, ale może nie będzie spadków? Może ktoś jeszcze coś zasugeruje.