7 odpowiedzi w tym temacie

[Arturroo]

Witam wszystkich serdecznie, zdaję sobie sprawę, że jest multum tematów amatorów treningu z pytaniami jak zacząć i od czego, również wiele podobnych, jednak sądzę, że każdy przypadek jest indywidualny więc zacznę swój temat od początku.

 

Mam 21 lat, do tej pory nie interesowałem się treningiem z racji tego gdyż miałem małą masę, nie miałem także jakichś większych środków pieniężnych na odżywki i ogólnie brak czasu.

 

Alkohol piłem okazyjnie, od niedawna nie piję wcalę i pomyślałem, że może nadszedł czas aby podreperować trochę swoją wagę i posturę. Z odżywianiem nie mam raczej problemów, lubię prawie wszystko, myślę, że pochłaniam dużo kalorii, jem dużo tłuszczów i nabiałów, mimo to waga ciała się nie podnosi. Przez ostatnie półtora roku przytyłem około 3 kilogramy, myślę, że to dlatego gdyż gram raz / dwa razy w tygodniu w piłkę nożną i podczas tej gry zawsze rozgrzeweczka a potem intensywne bieganie, nie jestem typem człowieka, który nie lubi się męczyć wręcz przeciwnie, dużo chodzę, biegam i ogólnie uważam się za aktywną osobę.

 

Z powodów wymienionych powyżej chcę odpuścić trening nóg gdyż łydki i ogólnie uda są u mnie ok, mięśnie brzucha również. W tym sęk, że mam nikłą posturę od pasa w górę (głównie chude ręce). Mam 195 cm wzrostu a ważę zaledwie 73-74 kilogramy.

 

Mimo iż branie odżywek, białka itp z tego co przeczytałem nie jest polecane od początku treningu to uważam, że jeśli nie będę miał z czego tej masy rzeźbić to to nic nie da i tutaj zwracam się o pomoc do was.

 

Ze znajomości własnego organizmu sądzę, że duży przypływ masy w krótkim czasie nie zrobi ze mnie grubej osoby, nie odłoży mi sie w postaci oponki na brzuchu czy coś podobnego, dlatego chcę od razu zacząć z grubej rury głównie z tym przybieraniem na wadze, naprawdę opornie mi to idzie, czasem sie zastanawiałem czy nie mam jakiegoś tasiemca nawet czy coś (to bardziej w ramach żartu ;p ). 

 

Sprzęt do ćwiczeń, który miałbym do dyspozycji to hantelki, sztanga. Znalazłem bardzo fajny artykuł odnośnie ćwiczeń w domu wykorzystując same hantle i krzesła. Ćwiczenia tam zawarte podobno angażują w różnych treningach wszystkie mięśnie, jednak nie wiem czy mogę go tu podrzucić ze względu na to, że pochodzi on z innej strony.

 

I tutaj moje główne pytanie: Jakie rozwiązanie w mojej sytuacji byłoby najodpowiedniejsze (od kiedy zacząć brać jakieś odżywki [mile widziane konkretne produkty, np z allegro, lub sklepów sportowych], i jakie ćwiczenia wykonywać aby masa rozkładała się w odpowiednich miejscach [głównie ręce, to mam chyba najchudsze])

 

Z góry dzięki za odpowiedź, jeśli ktoś będzie skory do pomocy.

[Kuba96]

Od razu z góry zakładasz, że nie chcesz trenować nóg, a to jest największy błąd jaki można popełnić. Przybierając na wadze i nie trenując nóg, jeszcze bardziej obciążasz swoje kolana. A po za tym ,,budynek musi mieć solidne fundamenty".

 

Odżywki na początku - nie. 

 

Chcesz zacząć z grubej rury z masą? Proszę bardzo, nie zdziw się potem, jak nie będziesz widział własnego fiuta tylko odstający brzuch. 

 

Jeśli chcesz trenować całe ciało to zapisz się na siłownie, albo dokup podstawy sprzęt - ławka, stojaki, obciązenie.  A co do diety tak w ogóle, to dział DIETA.

[Arturroo]

Od razu z góry zakładasz, że nie chcesz trenować nóg, a to jest największy błąd jaki można popełnić. Przybierając na wadze i nie trenując nóg, jeszcze bardziej obciążasz swoje kolana. A po za tym ,,budynek musi mieć solidne fundamenty".

[...]

Chcesz zacząć z grubej rury z masą? Proszę bardzo, nie zdziw się potem, jak nie będziesz widział własnego fiuta tylko odstający brzuch. 

[...]

 

napisałem przecież, że mam umięśnione nogi i że one podczas choćby gry w piłkę będą się dalej rozwijały, więc napisałem, że nie chce trenować typowo "siłowo" nóg gdyż te już mają swój trening na boisku.

 

Co do tego co napisałeś o budynkach i fundamentach to właśnie o tym jest mój temat, że chce przybrać najpierw na wadze, dlatego tu napisałem ten post żeby się czegoś dowiedzieć jak sobie pomóc w dokonaniu tego. A ta wypowiedź o odstającym brzuchu to tak jak już mówiłem: znam swój organizm i wiem, że to nierealne żebym się spasł.

[XYZ]

nie pisz takich glupot ze od gry w pilke masz umiesnione nogi bo w to nikt stad nie uwierzy

nogi rosna od przysiadow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ale jesli potem chcesz zalowac twoja sprawa

[Arturroo]

wyobraź sobie, że łydki i uda rosną od gry w piłkę. dobra widze, że niepotrzebnie tu pisałem, chcecie to zamknijcie temat, żegnam

Użytkownik Arturroo edytował ten post Ponad rok temu

[XYZ]

sam na to wpadles? gdyby nogi rosly od gry w pilke to zawodowi pilkarze mieli by udo wieksze niz klatke a jest tak?NIE NIE

nawet na logike twoja teza jest do du.y.

poco piszesz jak zaraz sie obrazasz ktos chce ci pomoc a ty masz to gdzies. zegnam rosnij duzy od pilki moze reszta tez ciala urosnie od niej.

[Arturroo]

widze ze ktos tu ma kompleksy.

[Grammatikk]

Prawda jest taka że gdyby masa mięśniowa nóg rosła od wysiłku długotrwałego aczkolwiek lekkiego to każdy piłkaż miałby kopyta jak Kai Greene a tak nie jest. Masa nóg powstaje od przeciążeń spowodowanych ogromnymi obciążeniami a nie naginaniem za piłką po 3h dziennie.