Zastanawiam się co się dzieje. Otóż ćwiczę 2,5miecha. Na początku po 1 miechu waga skoczyła z 74 na 80kg i trzyma się cały czas na jednym poziomie, niestety ani nie drgnie. Co ciekawe mimo że waga stoi to łapa rośnie ale i rośnie i maleje i rośnie, taka sinusoida. Np 3dni temu miałem taka sytuacje, akórat wzięło mnie na zmierzenie pomiarów, wcześniej miałem 39cm, patrzę i jest już 39,5 co ciekawe za ok 3h zobacyzłem że łapa jeszcze większa, sięgam po centa a tu 40cm:) niestety po tych 3 dniach spadek na 39,5cm a dziś rano się budzę i łapa mniejsza. Wstałem zrobiłem śnidanie i zauważyłem że po posiłku łapka znów stała się większa po czym po kilku h zmalała. I to cały czas przy utrzymującej się pompie( czytaj niemożnosci dotkniecie palcami prawej ręki prawego ramiania i tak samo po lewej stronie) Skąd takie wachania i co z tą utrzmującą sie wagą? Prosze o odp. Z góry dzięki
Użytkownik paki4000 edytował ten post Ponad rok temu