10 odpowiedzi w tym temacie

[paco123]

Mam taki problem moja mama ma nadwagę waży 84 kg wzrost ok.170 .Udało mi się ja namówić do ćwiczeń na siłowni pomóżcie bo nie wiem jak ułożyć dietę nie mamy za bardzo na nią kasy ,suplementów nie chce.
Proszę o jakieś podpowiedzi dotyczące ćwiczeń dla kobiet ,dieta , witaminy i inne porady dotyczące szczególnie diety i co na stawy przez tą nadwagę bolą ją nogi ja się jej przyjrzeć to brzuch i zwłaszcza uda tu tłuszczu najwięcej .Jakieś porady jak ją zachęcić aby się łatwo nie poddała Czy nie mógł by to być trening interwałowy czy coś podobnego mowie od razu że nie mamy za bardzo czasu maksymalnie 3 dni w tygodniu .


proszę o wyrozumiałość i pomoc

Użytkownik paco123 edytował ten post Ponad rok temu

[dzieciol21]

skoro prosisz to postaram sie cos pomoc. nigdy jakos specjalnie nie interesowalem sie w tym kierunku pomocy, no ale male wskazowki kilku osob moze pomoga;)


jako iz mama jest juz osoba delikatnie starsza, to metabolizm sie spowolnil, wiec co do diety ogolnej mysle ze sam pomozesz, ale proponuje 5-6 malych posilkow w ciagu dnia. przez pierwsze 2 tygodnie wg diety, nastepne 2 tygodnie niech sprobuje obciac np 100 g wegli, nie drastycznie bo to nie przyniesie skutku.

zielona herbata bedzie ok, jedynie jezeli czuje mama potrzebe moze jakas kawke przed cwiczeniem zapodac, ale to juz rzecz gustu i reakcji na koffeine

co do treningu nie wiem ile mama ma czasu na cwiczenia, ale 3-4 razy w tygodniu rowerek stacjonarny badz cos na podobe to podstawa, do tego zestaw cwiczen- tutaj mysle ze najodpowiedniejsza osoba bedzie kevin1984. mysle ze jest bardziej kompetentna osoba i lepiej pomoze twojej mamie;)


jezeli cos pominalem to sorki, jezeli cos wiecej to pytaj a ja albo ktos inny dopisze napewno jakies cenne uwagi

[paco123]

skoro prosisz to postaram sie cos pomoc. nigdy jakos specjalnie nie interesowalem sie w tym kierunku pomocy, no ale male wskazowki kilku osob moze pomoga;)


jako iz mama jest juz osoba delikatnie starsza, to metabolizm sie spowolnil, wiec co do diety ogolnej mysle ze sam pomozesz, ale proponuje 5-6 malych posilkow w ciagu dnia. przez pierwsze 2 tygodnie wg diety, nastepne 2 tygodnie niech sprobuje obciac np 100 g wegli, nie drastycznie bo to nie przyniesie skutku.

zielona herbata bedzie ok, jedynie jezeli czuje mama potrzebe moze jakas kawke przed cwiczeniem zapodac, ale to juz rzecz gustu i reakcji na koffeine

co do treningu nie wiem ile mama ma czasu na cwiczenia, ale 3-4 razy w tygodniu rowerek stacjonarny badz cos na podobe to podstawa, do tego zestaw cwiczen- tutaj mysle ze najodpowiedniejsza osoba bedzie kevin1984. mysle ze jest bardziej kompetentna osoba i lepiej pomoze twojej mamie;)


jezeli cos pominalem to sorki, jezeli cos wiecej to pytaj a ja albo ktos inny dopisze napewno jakies cenne uwagi

Dzięki dzięcioł a tak bieganie,to na siłowni jest bieżnia i sporo sprzętu więc da rade ale chodzi mi tu jaki rodzaj treningu a co do diety ajkei produkty jaki chleb itd.??

[dzieciol21]

mowisz ze mama ma problemy ze stawami, wiec przez pierwsze tygodnie korzysta z rowerka, jezeli poczuje sie lepiej moze dac bieznie. np zwiekszy kat wchodzenia i moze maszerowac "pod gorke". duzo opcji jest. a co do rodzaju treningu to polece fbw. ale skonsultuj to z kevinem jeszcze.


co do diety, jezeli jest mozliwosc wyeliminowalbym chleb. jedynie dalbym od czasu do czasu jakies ciemne pelnoziarniste pieczywo. a reszta moze byc normalna- jajeczka, owsiane, warzywa serki wiejskie, chudy twarog, ryz makron kasza , mieso rybka itp. wszystko w granicach rozsadku, ma byc zdrowo ale tez smacznie;)

[UnDeRoS]

Wlasnie mialem pisac cos podobnego do dzieciola. Najlepeij rano na czczo rowerek, a z biezni bym w ogole zrezygnowal, bo to chyba najgorzsze co moze byc dla stawow. Na noc niech obcina wegle, a najlepej same warzywa, ewentulanie jakis serek do tego. Najobfitsze sniadanie i im pozniej tym mnie wegli. Duzo warzyw i owocow.

[paco123]

mowisz ze mama ma problemy ze stawami, wiec przez pierwsze tygodnie korzysta z rowerka, jezeli poczuje sie lepiej moze dac bieznie. np zwiekszy kat wchodzenia i moze maszerowac "pod gorke". duzo opcji jest. a co do rodzaju treningu to polece fbw. ale skonsultuj to z kevinem jeszcze.


co do diety, jezeli jest mozliwosc wyeliminowalbym chleb. jedynie dalbym od czasu do czasu jakies ciemne pelnoziarniste pieczywo. a reszta moze byc normalna- jajeczka, owsiane, warzywa serki wiejskie, chudy twarog, ryz makron kasza , mieso rybka itp. wszystko w granicach rozsadku, ma byc zdrowo ale tez smacznie;)

dziękowac ale jaki fbw ??? przecież mi chodzi o redukcje !!!

a interwały czy coś takiego podobno po nich ładnie się tłuszcz spala kiedyś czytałem na sfd.pl


A i jakie zapotrzebowanie kaloryczne bo dietke musze ułożyć

Użytkownik paco123 edytował ten post Ponad rok temu

[dzieciol21]

no wlasnie fbw... powtorzenia w granicach 20-15.... i jak wiesz od rzezby jest dieta, trening tylko dodatek.... interwaly dobrze spalajaa tluszcz ale pytanie sie nsuwa czy mama da rade?? bo to nie jest lekki trening. nawet lepsza opcja bylyby 2 sesje aerobow dziennie, ladnie podkreciloby metabolizm.

[UnDeRoS]

O interwalach mozesz zapommniec. W sumie to tez nie uwazam zeby trening na silowni byl konieczny.

[UkaniU]

PYTANIE ZASADNICZE , MAMA PRACUJE ? JEŻELI TAK TO KIEDY MA CZAS NA TO ŻEBY ĆWICZYĆ ? ILE DNI W TYG. O JAKICH PORACH ??

NIECH ZASTĄPI DOMOWE ZIEMNIAKI KASZAMI , RYŻAMI .
NIECH UNIKA PANIEROWANYCH I SMAŻONYCH POTRAW.
NIECH NIE ZAPOMINA O ŚNIADANIU !.
NIECH STARA SIĘ NIE JADAĆ ZA CZĘSTO OWOCÓW I NIECH ZASTĄPI TE BRAKI WARZYWAMI , TYM MOŻE SIĘ OBŻERAĆ.
NIECH STARA SIĘ JADAĆ REGULARNIE .
NIECH SPOŻYWA WIĘCEJ POSIŁKÓW LECZ W MNIEJSZYCH PORCJACH .

[paco123]

PYTANIE ZASADNICZE , MAMA PRACUJE ? JEŻELI TAK TO KIEDY MA CZAS NA TO ŻEBY ĆWICZYĆ ? ILE DNI W TYG. O JAKICH PORACH ??

NIECH ZASTĄPI DOMOWE ZIEMNIAKI KASZAMI , RYŻAMI .
NIECH UNIKA PANIEROWANYCH I SMAŻONYCH POTRAW.
NIECH NIE ZAPOMINA O ŚNIADANIU !.
NIECH STARA SIĘ NIE JADAĆ ZA CZĘSTO OWOCÓW I NIECH ZASTĄPI TE BRAKI WARZYWAMI , TYM MOŻE SIĘ OBŻERAĆ.
NIECH STARA SIĘ JADAĆ REGULARNIE .
NIECH SPOŻYWA WIĘCEJ POSIŁKÓW LECZ W MNIEJSZYCH PORCJACH .

Obecnie nie ma pracy,ale szuka.A na siłownie to tez ciężko z czasem będę z nią chodzić tak około 19.00 20.00 bo wcześniej nie da rady

[UkaniU]

No to w takim razie poranne bieganie naczczo , na początek 3x w tyg. po 30min i 3x siłownia