Na wstępie chciałbym się przedstawić i opowiedzieć co nieco o sobie.
Mam na imię Łukasz i pochodzę ze środkowowschodniej lubelszczyzny. W sprawach typowego treningu jestem raczej zielony, bo praktycznie rzecz biorąc, nigdy nie miałem jako takiego, poważniejszego planu treningowego (co niezmiernie chciałbym zmienić).
Co do danych liczbowych na temat mojego ciała, raczej nie ma się czym chwalić, bo przypuszczam, że będę jednym z najlżejszych osobników na tym forum, patrząc przy tym na wzrost.
Do rzeczy:
W grudniu skończę 19 lat. Mój wzrost to 174cm. Ważę zaledwie 52kg (waga sprzed dwóch miesięcy, ważony byłem na komisji wojskowej, także garderoba dodatkowa to jedynie bokserki. Obecna jest bardzo zbliżona). Co do posiłków, to jadam około 4 na dzień w tym owoce i sporo warzyw (90% z własnego warzywniaka
![:D](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![:D](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Jeżeli chodzi o sprzęt, to jestem słabo wyposażony. Na chwilę obecną mogę się pochwalić drążkiem oraz opcjonalnie sztangą mocno łamaną + sztangielek ze zmiennym obciążeniem, do tego obciążenie 2x1.25kg, 2x1.5kg, 2x5kg. Jednakże chciałbym dodać, że mam spore doświadczenie w pracach warsztatowych, dlatego w miarę możliwości, jestem w stanie wykonać sprzęt samemu.
Wracając do tematu...
Szczerze powiedziawszy, jest mi trochę wstyd, kiedy nie dość, że ważę mniej od swojej dziewczyny (o całe 3kilo, ale jednak), to na dodatek jestem pospolitą "skórą z kościami", z którymi przytulanie się (wg mojej dziewczyny) jest mało komfortowe
![:)](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
Mimo wielu zalet płynących z zażywania suplementów diety, chciałbym się bez nich jakoś obejść. Po pierwsze miałbym małe trudności w ich dostaniu, a po drugie nie chciałbym się faszerować tabletkami, a na mięśnie zapracować własnym wysiłkiem.
Planów treningowych przejrzałem całkiem sporo na tym forum, nawet dla tych początkujących, jednak potrzebuję czegoś jeszcze bardziej podstawowego, co posłuży do zbudowania jakichkolwiek początków dla dalszych (może i poważniejszych) treningów.
Mam nadzieję, że pomożecie mi w tej trudnej sytuacji, bo chyba żaden facet nie powinien się wstydzić przy swojej dziewczynie, a tym bardziej ważyć od niej mniej
![:D](http://www.fabrykasily.pl/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Pozdrawiam wszystkich
Łukasz