Cześć Jak w tytule. Mam 22 lata, przygodę z siłownią rozpocząłem w wieku 17 lat i trwała ona 3 lata. Przez 2 lata nie potrafiłem znaleźć motywacji, aby wrócić do treningów i nadszedł czas, aby to zmienić. Przez ten czas schudłem 12kg (aż wstyd powiedzieć ile teraz ważę...) wyglądam strasznie sucho, a nogi to już w ogóle patyki...
Mieszkam na Ursynowie od roku i szukam dobrej siłowni, aby odnowić tą przygodę. Dobrej czyli takiej, w której mogę liczyć na poradę co do ćwiczeń, ewentualnej pomocy, a nie takiej, na której mnie od razu wyśmieją odnośnie suchości... choć wiem, że z tym też się musze liczyć.
Pomożecie ?