Witajcie.
właśnie zacząłem trzeci miesiąc ćwiczeń i obserwuję, jak powolutku widać efekty. Ale... Tu pojawia się problem, mianowicie moja kifoza piersiowa. Trener powiedział mi, że przez nią nie będę osiągał takich wyników, jak przy normalnej klatce. Możecie podzielić się swoją wiedzą na ten temat, jakie ćwiczenia robić dodatkowo, co zmienić. Klatkę zawsze maltretuje rozpiętkami, pompkami, ławką z hantlami na płasko i na ukos.
Dziękuję i pozdrawiam!