Konsekwentnie do celu :)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Trening wygladal nastepujaco
Wykroki z hantlami
Wioslowanie sztanga
Lawka rzymska
Wyciskanie lezac na maszynie
Wyciskanie zolnierskie + 1 seria wznosy
Pompki odwrotne
Uginanie przedramion
Spiecia brzucha z obciazeniem
Bylem na silowni cieplo milo wszystko okej... ale ludzi! Czlowiek na czlowieku a do tego sala wolnych ciezarow w remoncie I zamknieta jedynie na cala silke z 10 sztang to gooora bylo a ludzi ful, serie robilem z innymi bo tak napakowane, zalezalo mi juz tylko zeby zrobic trening na kazda partie nie myslalem nad planem, pierwszy raz tam... nie znalem ludzi... nie bede sie wtrynial pakerom ktorzy ostro pakuja, takze mowie z planu dzis sie nie wywiazalem ale spokojnie niedlugo wroce do garazu I mojej sztangi I jazda ale poczekam az ochlone troszke po chorobie
Użytkownik Jasiu22 edytował ten post Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wszystko po to zeby nie przeciazyc sie od razu I przystososowac organizm do treningu, dzis zlapalem tez sztange I zrobilem 2 serie na luznym ciezarze ale wgl nie czuje sztangi, ciezaru! Mam nadzieje ze to kwestia czasu, jutro trening FBW 8-15 powtorzen zeby powrocic na prosta I pozniej jazda zmieniam silownie bo jak mowilem na tamtej ostatnio MALO SZTANG I ZELASTWA tylko MASZYNY I JESZCZE RAZ MASZYNY... jutro ide na najzwyklejsza gdzie naprawde jest fajny sprzet bez jakis zbednych wynalazkow
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nogi - po kilka serii, wykrokow, przysiadow, prostowania na maszynie
Plecy - 4 serie wioslowanie 2 serie lawka rzymska
Klatka - 4 serie wyciskania sztanga 2 hantlami I troche pompek
Barki - wyciskanie zolnierskie na maszynie shmita
Triceps - prostowanie linek na wyciagu + pompki odwrotne
Biceps - uginanie ramion za pomoca wyciagu dolnego
Brzuch - brzuszki na lawce skosnej
Po treningu 15 min szybkiego spaceru na biezni
Caly trening okolo 1 godz 30 min
Bardzo fajna silownia polaczona z basenem, jacuzzi, saunami, po nastepnym treningu cardio moze zrobie na basenie
Napisano Ponad rok temu
Sila na lekki minus ale juz powoli wracam ostatnio 70x 10 mialem klopot dzis zrobilem 78x10 a rekord to 82x10 sprzed okolo 2 miesiecy mysle ze przy rampie I cwiczeniach wielostawowych na redukcji spokojnie go pobije a na koniec redukcji bede w stanie wycisnac 100 na raz I sila nie spadnie a jesli spadnie to na masie bedziemy tyrac ;3
Napisano Ponad rok temu
Sniadanie 4 jajka + 2 kromki chleba zytniego
Po treningu 2 banany I kawalek zwyklej bulki bo nic innego nie bylo a podroz
Obiad ryz z kurczakiem w sosie slodko kwasnym
Pozniej znowu to samo w malej ilosci
Na kolacje zjem sobie kilka jajek bo nic innego dzis nie ma a jutro juz na pelnej
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
1. Sownica 4x10 170kg
2. Podciaganie 15,7,5 ostatnie 2 serie zrobilem przy uzyciu maszyny wspomagajacej okolo 10 powtorzen
3. Wioslowanie RAMPA
30kg 6p
40kg 6p
50kg 6p
60kg 4p
20kg 15p
4. Pompki francuskie 15,11,8,4
5. Uginanie ramion ze sztanga 20kg 10-20p
6. 2 serie spiec na brzuch
Cardio
Ogolnie z treningu jestem zadowolony! Wszystko poszlo jak przed choroba lub nawet nieco lepiej cwiczenia z obciazeniem ciala jak francuskie czy podciagania glebokie tez mocniejsze niz przed jedyne co to na plaskiej troche oslablem ale mysle ze z biegiem czasu I to pojdzie!
Trening silowy trwal niecala godzine a do tego rozgrzewka, cardio po treningu wiec wyszlo lekko ponad godzinke
Dieta trzymana jedyne dzisiejsze odstepstwo to mieso z kaczki z ziemniakami zamiast kurczaka I ryzu ale proporcje zachowane takze mysle ze nie ma co przesadzac
Napisano Ponad rok temu
Masz w ogóle jakiś stały plan treningowy? Bo widzę, że co wpis to całkiem coś innego.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jasiu patrząc na Twoją skłonność do kontuzji może lepiej pomyśleć by najpierw pracować bez ciężarów nad nauką samej techniki i ruchu. Nie chce Cię zniechęcać, ale sam widzisz że trochę wiatr wieje w oczu - warto odwrócić się i iść powoli przeciwko niemu . Sam pierwsze 2 lata na siłowni poświęciłem nauce i podstawom. Uwierz, chyba warto uniknąć niektórych błędów na samym początku by mieć lepszy start ?
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Czy wszystkie sztuki walki nie dążą do tego samego celu?? |
KARATE |
|
|
||
W celu informacyjnym |
Odżywki i Suplementy |
|
|
||
w drodze do celu |
Sterydy i Prohormony |
|
|
||
„Jak w niebie, tak i na ziemi”- osiąganie celu |
Porady |
|
|
||
poczatek do celu |
Trening dla początkujących |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Początki
- Ponad rok temu
-
Ulaniec ma w głowie cel. DT by Dajak
- Ponad rok temu
-
Na ciele swym historię mą piszę.
- Ponad rok temu
-
Dziennik treningowy wojcio5373
- Ponad rok temu
-
Fit Smieszek - DT
- Ponad rok temu
-
DT #BedeBestia - Street Workout
- Ponad rok temu
-
PIT wielki powrót?
pit86 - Ponad rok temu
-
Siema nowy dziennik treningowy na yt Damek
- Ponad rok temu
-
WiśniowyDziennik!
- Ponad rok temu
-
Dziennik treningowy - Gimnastyka sportowa i ciężary
- Ponad rok temu