T5 + joha
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Również jestem zdania, że najpierw lepiej bedzie wrzucić T5 i dopiero potem johimbinę. Joha jest raczej stosowana na końcowe etapy formy.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zrób fotkę na dzień przed joh, a potem na koniec jej stosowania. Będziesz miał świetne porównanie i sam stwierdzisz na przyszłość czy warto było inwestować .
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja kardio robiłem albo weekend i wtedy walilem przed kardio albo wogole nie robiłem, w takie dni walilem np. o 8 rano, i szedłem dalej spac , wstawalem o 10-11 i jadlem sniadanko, druga porcja np. jadlem posilek przed treningowy o 16, johe walilem 18 i 18.30 trening
Użytkownik picek200 edytował ten post Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Jak dla mnie wzięcie spalacza rano i pójście spać trochę mija się z celem . Przecież w trakcie snu organizm zmniejsza tempo przemiany materii co ograniczy też potencjał suplementu.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Cóż dobrze wiedzieć, być może następnym razem przetestuję taki sposób suplementacji .
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Osobiście nigdy nie przepadałem za treningami cardio. Wielokrotnie podkreślałem na forum, że o wiele lepsze rezultaty uzyskiwałem dzięki interwałom z wykorzystaniem zmiennego nachylenia bieżni.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Fuck regeneration & overtraining
Napisano Ponad rok temu
Taki schemat jest również dobry, ale niestety przez ostatni brak czasu na cokolwiek musiałem to ograniczyć do samego interwału.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ja bym ograniczył do 3 razy na tydzień. Pamiętaj, że lepsze jest wrogiem dobrego i o wiele efektywniej wyjdzie redukcja rozwleczona w czasie niż na maksymalnym tempie .
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Seminarium z Johan'em Skalberg'iem |
FMA |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Suplementy dla początkującego na przebranie masy.
- Ponad rok temu
-
Spalacz
- Ponad rok temu
-
Pierwsze kroki z odżywkami, kreatyna i białko, co jeszcze warto?
- Ponad rok temu
-
Sposób na powiększenie biustu
- Ponad rok temu
-
BCAA
- Ponad rok temu
-
Potryebuję porady odnośnie dobrania odżywki, np m-stak?
- Ponad rok temu
-
Potrzebuje pomocy w doborze
- Ponad rok temu
-
Kreatyna, jablczan czy monohydrat?
- Ponad rok temu
-
Odżywki + dieta - HELP
- Ponad rok temu
-
Tussipect ?
- Ponad rok temu