Aktualnie ćwiczę ponad 6 miesięcy na siłowni, od 4 tygodni stosuję plan FBW i chcę tym planem pociągnąć jeszcze 2 tygodnie a następnie przejść na trening dzielony.
Na duże partie planuję robić 20-25 serii łącznie a na małe partie 9-12.
Wt:
Klatka:
-
wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
-
wyciskanie hantlami na ławce poziomej
-
rozpiętki na skosie dodatnim
-
przenoszenie hantli za głowę leżąc w poprzek ławki
Triceps:
-
pompki odwrotne
-
prostowanie ramienia do tyłu z hantlem
-
prostowanie ramion na wyciągu górnym
Brzuch:
-
wznosy nóg w zwisie na drążku
-
ab wheel
-
allahy
-
brzuszki skośnie z nogami pod kątem prostym
Czw:
Plecy + kaptury
-
podciąganie nachwytem szeroko z obciążeniem
-
MC klasyczny
-
wiosłowanie sztangą
-
wyciągi (na każdym treningu zmiana ćwiczenia na wyciągu)
-
szrugsy z hantlami, sztangą
Biceps:
-
uginanie ramion ze sztangielkami podchwytem
-
młotki
-
siódemkowanie
Sob:
Nogi (góra):
-
przysiady na maszynie smitha
-
Hack - przysiady
-
wypychanie na suwnicy
-
uginanie nóg w leżeniu
Nogi (dół):
-
wspięcia na palce w staniu ze sztangą
-
odwrotne wspięcia w staniu ze sztangą
-
wypychanie na suwnicy palcami
Barki:
-
wyciskopodrzut/ wyciskanie żołnierskie
-
arnoldki
-
unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
-
unoszenie sztangielek w opadzie tułowia (opcjonalnie)
-
pompki na poręczach z obciążeniem
Brzuch:
-
wznosy nóg w zwisie na drążku
-
ab wheel
-
allahy
-
brzuszki skośnie z nogami pod kątem prostym
Zastanawiam się nad wrzuceniem barków do treningu pleców i bicepsów aby przy treningu nóg nie spędzać zbyt dużo czasu na treningu bo jednak same nogi trochę czasu zajmują.