Skocz do zawartości


Zdjęcie

1 DAN


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
110 odpowiedzi w tym temacie

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
W nin-jutsu jest skala 15 stopniowa w tej organizacji gdzie byl Hatsumi
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Zeby nie byc golosłownym jedna z takich organizacji handlujaca stopniami [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] o ile pamietam handluja juz nimi odkad jest internet. Co ciekawsze czesc masterow u nas nosi ich naszywki ;)

6 Dan i wyzej - 175 dolarow - nie chce mi sie wczytywac ale chyba system dowolny ;)
W Polsce np od Loryego krazylo swego czasu mase inblanco podpisanych certyfikatow ... tak sie zastanawiam czy ludzie maja rowno pod czaszka dawac innym inblanco podpisane dokumenty ? ;)
  • 0

budo_whitebelt
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Mam wrażenie - nie wiem czy słusznie, że niektóre SW traktują dana/czarny pas jak stopień naprawdę mistrzowski, potwierdzający biegłość w sztuce (np bjj), a inne jako dopiero początek drogi - potwierdzenie opanowania podstawowych technik itp. W tym drugim przypadku, można imho spokojnie nadawać czarne pasy dzieciakom. Tyle ze jak ktoś nie zna różnicy między tymi dwoma systemami to może faktycznie pojawić się zdziwienie - "on ma czarny pas w X, a tylko purpurowy w bjj? łeeee" ;-)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Nie odrozniasz co to jest opanowanie podstawy technik od opanowania podstawy technik ;)

Wlasnie przez osoby ktore nie wiedza co to jest podstawa technik powstaja czarne pasy niewiele rozumiejace z tego co robia.

Co do BJJ jeszcze jak Helio Gracie zyl swego czasu zaczal zakladac bialy pas na znak protestu ze sie zaczely pojawiac takze w internecie szkoly BJJ sprzedajace stopnie tak ze nie wszystko zloto co sie swieci :cool:
  • 0

budo_whitebelt
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Martius,

no właśnie nie odróżniam "opanowania podstawy technik" od "opanowania podstawy technik" :roll:
Chyba że chodziło o różnice między "opanowaniem podstawy technik" a np. "podstawą opanowania technik"?
Kurcze, pogubiłem się... ;-)

Oczywiście, nie wszystko złoto, a właściwie czerń ;-) A moim zdaniem, jeśli kogokolwiek by interesowało, to i tak dany i pasy nie mają znaczenia - ważne co się umie, ale też żeby to co się robi dawało frajdę. Przez 4 lata ćwiczenia aikido nie zdawałem żadnego egzaminu i jakoś źle się z tym nie czułem.
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

Martius,

no właśnie nie odróżniam "opanowania podstawy technik" od "opanowania podstawy technik" :roll:


Specjalnie tak napisalem ;)

Dla jednego podstawa np jezykoznastwa jest nauczenie sie alfabetu a dla drugiego plynne czytanie, mowa i pisanie. Czyli taka wiedza zeby spokojnie moc nauczac innych tego alfabetu. Lecz tak naprawde jest to poczatek drogi poznawania przez nauczyciela ... zaczyna sie literatura, poznawanie pochodzenia wyrazow itp
Po to sa stopnie uczniowskie zeby byl czas na wyksztalcenie nauczyciela - czarny pas.
Jesli chcemy dawac czarny pas po dwoch latach treningu nawet jak ktos techniki sie nauczyl to po co wogole robic stopnie uczniowskie ?
Moze skale zrobic od razu od 5 do 10 dana ... tak jak wielu zaczyna swoja przygode ? ;)
Jesli za szybko nadaje sie stopnie przestaja one miec znaczenie jakakolwiek wartosc
Pisalem ze stopien to tylko relacja miedzy uczniem i nauczycielem - tak naprawde stopien instruktora jest bardziej dla jego poczatkujacych uczniow niz dla niego samego.
Bedzie glupi nauczyciel dochowa sie takich samych glupich uczniow ...
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
A "starożytni Japończycy" nadawali certyfikat ukończenia kursu danej szkoły np. miecza. Powiedzmy, po 3 latach bycia uchi deshi, dostawało się kwitek z pieczątką. :)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

A "starożytni Japończycy" nadawali certyfikat ukończenia kursu danej szkoły np. miecza. Powiedzmy, po 3 latach bycia uchi deshi, dostawało się kwitek z pieczątką. :)


Po pierwsze tradycyjne systemy skladaly sie z kilku technik i wedrowalo sie od szkoly do szkoly.
Po drugie taki uchideshi mieszkal u swojego mastera i byl jak domownik w kazdej chwili mogl odbywac trening.
Po trzecie Ci co dostawali kwitek z pieczatka w wiekszosci i tak sie nei pojedynkowali i cwiczyli to jako sztuke.
W okresie kiedy w Japonii mniej przykladano uwage do sztuki a wiecej do realizmu nie przykladano uwagi do zwoju z pieczatka.

Papierki tak jak i teraz zawsze byly dla ludzi ktorzy nie wierza w swoje umiejetnosci i szukaja potwierdzenia w papierkach i im wieksza ilosc pieczeci na nim tym lepiej ;)

A wiekszosc wiesniakow i tak sie nie bronila przed samurajem tylko byla zarzynana w pozycji uklonu ;)
Feudalizm jest tam nadal bardzo mocno zakorzeniony ... biedny uczen nawet sie nie broni przed masterem jak ten na nim chce cos zaprezentowac ... a niejeden by masterowi dokopal jak by mial troche odwagi ;)
Na kolorze swojej skory azjaci opierali swoja hegemonie przez wiele lat ... dopoki niepokorny swiat zachodni nie zaczal im wpieprzu robic na wszelkiego rodzaju zawodach sportow walki ;)


A legendy o cudownych niezyjacych mistrzach ?

Mistrzyni swiata/olimpijska w jezdzie na lyzwach przed wojna prawie tak samo doskonale jezdzila na lyzwach jak teraz dziecko w szkolce lyzwiarskiej po kilku miesiacach nauki ;)

Zachwyt Brucem Lee ze robil pompki na 3, palcach a nawet 1 palcu ... w sekcjach teraz nie jest to nic takiego spotykam poczatkujace osoby ktore tez pompki robia na 1 palcu u kazdej reki ;)

Kiedys w latach 80 - uczestniczylem w pewnym zajsciu w jednej z knajp .. w gruncie rzeczy bylo male zamieszanie gdzie z jeszcze 3 kolegami zrobilismy popisowke ala taekwondo ;) na odstraszenie potencjalnych agresorow ....

po okolo 15 latach bylem tam ponownie ... wysluchalem relacji tego samego barmana jak to bylo kiedys tam takich 4 jeszcze w latach 80 ktorzy rozlozyli w jego knajpie 30 chlopa .... a ja pamietam ze jak jeden z 5 przeciwnikow dostal z nogi w nos to sie zalal lzami i zwinal sie wraz z kolesiami ktorzy guza szukali ... jak sluchalem historii barmana i skojarzylem rok i okolicznosci to oczy mialem jak spodki ;)

Kochani badzmy realistami ;)
Marketing bym w kazdych czasach ... plotki tez ...
Szanujmy przeszlosc i tradycje ale zyjemy w XXI wieku i zyjmy w nim a nei przeszloscia ... kto sie nei rozwija ten sie cofa...

Moze kiedys jak nie bylo tylu samochodow wystarczylo na prawo jazdy umiec jechac po prostej ale teraz jezdzi sie troche gorzej i potrzebne sa wyzsze wymagania.
Nie wyobrazam sobie goscia w samochodzie na pare z biegnacym przed nim czowiekiem ze sztandarem ostrzegajacym o jadacym samochodzie jezdzacego po ulicach warszawy ;)
Ale on na tamte czasy posiadal ogromne umiejetnosci ;)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
A propo z tych starych niepkonanych i najlepszych na swiecie mistrzw :) . W chinach i japoni zawsze paru najednej ulicy mozna znalezc :)
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
pacz, a myślałem, że film "kung fu szał" to ściema :roll:
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

Mistrzyni swiata/olimpijska w jezdzie na lyzwach przed wojna prawie tak samo doskonale jezdzila na lyzwach jak teraz dziecko w szkolce lyzwiarskiej po kilku miesiacach nauki ;)


Myślę, że to stwierdzenie to jednak leciuchna przesada :cool:
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

Mistrzyni swiata/olimpijska w jezdzie na lyzwach przed wojna prawie tak samo doskonale jezdzila na lyzwach jak teraz dziecko w szkolce lyzwiarskiej po kilku miesiacach nauki ;)


Myślę, że to stwierdzenie to jednak leciuchna przesada :cool:


Sa w sieci filmiki jak jezdzila na lyzwach Mistrzyni Swiata z okolo 1930 roku - mozna porownac co robia dzieciaki z Torwaru.

Ogolnie chodzi o to ze jak by nie nastepowal rozwoj tylko bysmy opierali sie na starych rzeczach nie bylo by bitych coraz to nowych rekordow.
Dlatego i wymagania na stopnie powinny po malu rosnac a nie sie obnizac.
Inaczej nastapi to co w szkolnictwie ... kiedys nauczycielka od polskiego po maturze miala wieksza wiedze niz teraz po studiach i nie zaslaniala sie dyslekcja, dysortografia ... itd

Trudno jest upilnowac poziom w dziedzinach ktore nie maja rywalizacji .. ale jakos trzeba probowac

ps. kurcze kiedys ten filmik wklejalem juz na portal ale to bylo z 8 lata temu i nie moge znalesc ...


ps2: tu sa slawy olimpijskie z 1924 r. ... ja kiedys tylko troche w hokeja gralem ... ale jeszcze teraz chyba do reprezentacji owczesnej bym sie zalapal ;)
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Martius, tylko że porównujesz amatorów z 1930 na kutych łyżwach, do zawodowców z dzisiaj, na sprzęcie w technologi kosmicznej. ;-)
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

Martius, tylko że porównujesz amatorów z 1930 na kutych łyżwach, do zawodowców z dzisiaj, na sprzęcie w technologi kosmicznej. ;-)


Zawsze myslalem ze nie sprzet sie liczy a technika jego uzywania .. ;) ha ha ha

Nie, porownuje dzieci ze szkolki z niegdysiejszymi mistrzami ;)

Shouryu teraz tez mamy do nauki i do wykorzystania super sprzet treningowy ... nie musimy stac godzinami w kiba dachi i walic tsuki ... mozna osiagnac to szybciej i mniej inwazyjnie
Teraz tez sa amatorzy i zawodowcy, wtedy tez tacy byli.
Wiesz na czym byla najwieksza roznica ?

Kiedys zeby zobaczyc cos jak wykonywal inny trzeba bylo najczesciej zobaczyc to na wlasne oczy ... rok nauki i dralowanei na piechote kilka miesiecy do innej osoby ktora nas safascynuje ... nie wiemy ze 100 km w prawo mamy osobe ktora nas jeszcze bardziej by safascynowala. Nigdy jej nie spotykamy.
Teraz przegladasz video, czytasz forum o danej osobie, wymnieniasz sie doswiadczeniem i sprawdzasz kto cie najbardziej zafascynuje i od tej osoby sie uczysz. Masz wlasne porownanie siebie podlug innych.
Czasy dio poznawania i nauki sa znacznie lepsze wiedze mozna pozyskiwac znacznie szybciej .... i odsiewac ziarno od plew dlatego jest ciagly postep.
Powiem tak używam piora wiecznego i nim podpisuje czesto dokumenty bo mi sie podoba, cenie tradycje, lubie nim pisac .... ale jak mam napisac cos szybko uzywam do tego komputera.

Jesli zapyta ktos mnie co jest praktyczniejsze i szybsze w dzisiejszych czasach znam odpowiedz

Tak samo jest ze sztukami walki pewne rzeczy cenie w ksiazkach od historii ... i pocwicze jak chce przedstawienie historyczne robic ;)
Poziom ma wzrastac nie malec ;)
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
To porównaj sobie kolarstwo. ;-)
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Ogólnie to ja się zgadzam, że postęp w sporcie jest niesamowity oraz że skostniałe struktury to wróg jakiegokolwiek rozwoju. Pełna zgoda. Zmiana warty jest nawet wyraźnie odczuwalna w tak młodym sporcie jak MMA.

Jednak zarówno w sporcie jak w innych dziedzinach zdarzają się jednostki wybitne z którymi i współcześnie mieliby pewien problem i jednak zawodowcow sprzed lat bliżej do współczesnych zawodowców niż "dzieci po roku nauki". Przykłady:
- mimo znacznego zmodyfikowania ideału kulturystycznego ciała również obecnie wielu amatorskich pakerów chce wyglądać jak Arnie
- nie sądzę, by wielu współczesnych zapaśników dało rady stanąć w szranki z Karielinem
- idę o zakład, że sporo młodych baletnic dałoby sobie ręce uciąć by tańczyć tak jak Anna Pavlova

pzdr
  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN

To porównaj sobie kolarstwo. ;-)


O sprzecie mowilem w sensie sexu ;) ha ha ha

Shouryu - masz duzo racji ale ... myslisz ze super rower glownie zapewnil takie czasy jak teraz ?

Caly sztab .. dietetykow, fizjoterapeutow, trenerow itp - pracuje nad tym aby zwiekszyc wydolnosc i zadbac o technike zawodnika.

Pierwszy maratonczyk tez przebiegl trase ... i padl ;) - czasu nie znam ... ;)

Teraz jedni biegaja ten dystans okolo 2 h inni okolo 4h inni natomiast 6h a niektorzy nawet nie przebiegna ... zdarzaja sie tez osoby ktore padna na zawal w czasie biegu

i zdaza sie, ze etiopczyk na bosaka pokona maratonczykow w super nike, adidasach itp ;)

Sprzet jest tylko dodatkiem do wzrostu mozliwosci czlowieka ...

Kristoff tez masz racje i zgadzam sie z Toba - w kazdym okresie zdazaja sie jednostki naprawde nie do pokonania ..

Dlatego niektore rekordy przez lata nie sa pobite

Ale staram sie nie porownywac indywidualnych jednostek tylko patrzec sie bardziej globalnie ... konia tez kiedys podnoszono a ja po dwoch machnieciach miecza takeigo dwurecznego nie mial bym sily nim dalej walczyc ;)
Ale w dzisiejszych czasach wrzucil bym mu granat za zbroje i pokazal zawleczke ;)
Ewentualnie pozwolil bym mu za soba poganiac w zbroi i poczekal az kipnie na zawal ;)
  • 0

budo_shouryu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 997 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
Ooo nie..
Czepiałem się tylko przykładu z łyżwami. Bo był słaby. Z maratończykiem jest najlepszy.
Ale jak ktoś pisze, że 2 razy machną by mieczem dwuręcznym, który ważył tak do 3kg. , to mnie coś trafia ! :twisted:
Z kipnięciem na zawał tez mógłby być problem.


  • 0

budo_martius
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4483 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Piastów / Wa-wa - EUROPA od ZAWSZE
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
miecz ktorym machalem i sie zalamalem mial na wadze 12,6 kg i z kilka centymetrow wyzszy ode mnie a wiec okolo 180 cm ..
przenosilem ta sztabe zelaza porzadkujac zbiory w pewnym miejscu ... ktos tego wczesniej musial uzywac no chyba ze to byl egzemplarz pokazowy u pana na zamku ;)

a Ty mi o kilku kilogramowych zabawkach dla dzieci bawiacych sie bractwa rycerskie opowiadasz ;)

No dobra zartuje wiekszosc dwurecznych jest do 3 kg ale to dla przecietnych gwardzistow palacowych ;)

Tez juz zginalem 2 razy na polu chwaly bawiac sie za mlodu ;)
  • 0

budo_mort
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1215 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: 1 DAN
maratończykiem właśnie jest kompletnie nietrafny. Ten gość z legendy tak naprawde przebiegł bez odpoczynku trzy maratony a wcześniej na miejsce startu domaszerował z aten z rynsztunkiem wojskowym. Tak tak- najpierw bodajże przyniósl wiadomośc od armii do aten, wrócił się pod maraton i znów został wysłany z wiadomością o zwycięstwie


to nie był zawodowy atleta w dizsiejszym rozumieniu. Zrobił to bez ukierunkowanego treningu. Dzisiejsi maratończycy, czy nawet ultrasi to cienkie bolki przy tym kolesiu :P

w ogóle to pożonglowaliście nieostrymi pojęciami, porówalisci gruszki z jabłkami i troche bzdurne wnioski wam wyszły.

postęp w sporcie jest zwiazany tylko z postępem w danej konwencji sportowej. Znany XIX wieczny siłacz i zapśnik wyrywał nad głoe sztangę 80 kg. Dzisiaj na pomoscie w kategorii rwania ludzie ważący tyle co on wyrywają pewnie ze 2,5 raza tyle. Czy śa silniejsi? nie sądzę. Gdyby obu panom kazać przenieść na okreslony dystans np wielki polny kamień wspólczesny ciezarowiec byłby moim zdaniem tym słabszym.
shouryu ma też rację- w dizsiejszym pojeciu dawni sportowcy to byli amatorzy i to w dodatku amatorzy odcięci od posaidanej dziś wiedzy. To dopiero oni metoda eksperymentów odkryli techniki dziś wykorzysywane.

Porównywanie ich z dzieciakami ze szkólki łyżwiarskiej to troche tak jakby twierdzić, że dziś dizeci są genialne bo już w podstawówce wiedzą cos co Newton odkrył jako stary chłop- no ciemny kretyn po prostu ;-)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024