7 odpowiedzi w tym temacie

[Ojciec Roberto]

Co myślicie o takim planie?

PONIEDZIAŁEK:
Klatka
Triceps

WTOREK:
Łydki
Uda
Brzuch

ŚRODA:
Plecy
Brzuch

CZWARTEK:
Biceps
Przedramię

PIĄTEK:
Barki
Kaptury
Brzuch

Wiem że wiele osób mi napisze że najlepszy jest plan 3-dniowy, ale niestety nie mam czasu żeby przeznaczyć na siłownie 2-3 godziny. A myśle że powyższy plan będzie mi zajmował 1-1,5 godzinki dziennie, więc tak w sam raz.
A tak w ogóle to mam 21 lat i ćwiczę od roku. cel masa

[M_arcin]

spoko, ja tam w ogóle robię 6-dniowy . może być podział, ale uważaj na brzuch. Wtorek, środa, naprawdę lekko. a w piątek możesz dobry, ciężki zrobić. w sumie, to możesz w środę odpuścić nawet brzuch. ja teraz robię jeden lekki trening, drugi ciężki, odstęp 2, potem 3 dni. dobrze mi się tak ćwiczy. Co do kolejności, to po plecach masz za mało na regeneracje bicka. może środę z wtorkiem zamień

[M_arcin]

Co do dzielenia to robiłem od 2 do 6 dniowego, każdy, ze względu na różne sytuację, nawet nie na organizm. Z 6dniowym czuje się dobrze psychicznie, poświęcam uwagę tylko 1 partii, ale to fakt: Twój organizm, Ty musisz go obserwować. Z fajniejszych rozwiązań widzę trening biceps/triceps. Też polecam.

[Ojciec Roberto]

dzięki za pomoc. zastosuje się do planu Kevina. z tym że w 2 dniu zamiast łydki (chyba wpisane przez pomyłke bo trenowane są też w sobote) wstawie przedramie. pozdrawiam

[M_arcin]

są grupy regenerujące się szybciej, a można je rozpoznać po tym, że w większości są to po prostu małe mięśnie. przedramiona, łydki, brzuch. można je ćwiczyć częściej. np. przedramiona spokojnie da rade robić 3 razy w tygodniu ( trochę się wspinałem i żadna sztanga tak nie katuje jak ścianka, a tam bywałem właśnie 3 razy w tyg. ).

[Ojciec Roberto]

poeksperymentuje z tymi grupami mięśni, bo to że brzuch można robić kilka razy w tygodniu to słyszałem, ale o łydkach i przedramionach to już od was się dowiedziałem.

PS:poza tym nikt mi tu przynajmniej nie pisał jaki to wspaniały jest plan 3-dniowy. bo na innych forach to myślałem że mnie zjedzą.

[KAM]

PS:poza tym nikt mi tu przynajmniej nie pisał jaki to wspaniały jest plan 3-dniowy. bo na innych forach to myślałem że mnie zjedzą.

TO już zależy od doboru partii mięśniowych w poszczególne dni i od intensywności

[M_arcin]

nie ma czegoś takiego, jak wspaniały plan bo plan 3-dniowy. jedyny wspaniały plan, to taki na którym Ty urośniesz najwięcej, w najkrótszym czasie, który musisz sam wyczuć. Zbyt indywidualna cecha, żeby dla każdego stosować taki sam plan i miał on takie same efekty. jakby tak było, to byśmy mieli samych arnoldów na siłowniach