Kobieta jako ofiara napaści
Napisano Ponad rok temu
Jeśli chodzi o wybór sekcji, to stara, dobra rada "pójdź, zobacz i zadecyduj" wciąż jest dobra Na pewno dużo zależy od instruktora, od sposobu prowadzenia zajęć i od tego, na co jest położony nacisk.
IMO w nauce samoobrony techniki nie są bardzo istotne. Im są prostsze tym lepiej, gdyż w stresie związanym z napadem następuje utrata złożonych zdolności motorycznych i trzeba się oprzeć na dużej motoryce (gross motor skills). Im jest ich MNIEJ tym lepiej, gdyż zmniejsza się czas potrzebny na dokonanie wyboru odpowiedniej techniki (prawo Hicksa). I tyle jesli chodzi o techniki
Znacznie ważniejsze jest przygotowanie mentalne, bardzo różniące się od przygotowania sportowca, policjanta czy żołnierza. Sportowiec przystępuje do sparringu wiedząc co go czeka, często długo przygotowuje się do walki. Z kolei napad następuje z reguły wtedy, gdy jesteśmy do niego najmniej przygotowani. Trening samoobrony musi więc uczyć, jak szybko przejść ze stanu szoku, zaskoczenia i przerażenia do wściekłego kontrataku. Musi uczyć, jak szybko podejmować decyzje w warunkach stresu i niepełnej lub błędnej informacji. Zaatakować z wyprzedzenia? Uciekać? Próbować rozładować sytuację? Oddać pieniądze, czy walczyć? Zaatakować teraz, czy zaczekać na dogodniejszy moment? Jak odwrócić uwagę napastnika?
Trening sytuacyjny jest tu podstawą. Najlepiej jeśli "napastnik" jest ubrany w strój pozwalający osobie broniącej się uderzać z całą siłą. Musi też wiedzieć jak się zachowywać, jak realistycznie odegrać rolę napastnika i odpowiednio reagować na zachowanie ofiary. Niektóre scenariusze które widziałem były wręcz porażające pod względem intensywności emocji uczestników.
Jeśli interesuje cię samoobrona kobiet i znasz angielski, polecam "Senshido's Women's Rape Prevention Program" Richarda Dimitri, świetna rzecz
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Nie zgadzam sie. Sa bardzo istotne i powinnismy je cwiczyc do absolutnej perfekcji. Automatyzmu. A ten redukuje problemy psychiczne. I wlasciwie te "wlasciwe" wybrac. Dlatego nadaje sie do tego boks - cztery techniki na krzyz i umiejetnosc swietnego przemieszczania sie, schodzenia z linii ciosu etc.
"Im są prostsze tym lepiej, gdyż w stresie związanym z napadem następuje utrata złożonych zdolności motorycznych i trzeba się oprzeć na dużej motoryce (gross motor skills)"
To prawda. W pierwszej fazie starcia. W drugiej moze bedziemy potrzebowali jednak czegos wiecej.
"Im jest ich MNIEJ tym lepiej, gdyż zmniejsza się czas potrzebny na dokonanie wyboru odpowiedniej techniki (prawo Hicksa)".
Tak to prawda. Jako niegdys doswiadczony w sztukach walki, mialem w czasie ulicznych starc czasami problemy z wyborem - a moze to, a moze tamto.... Dlatego przed laty uczestniczylem w zajeciach pewnego systemu militarnego, ktory pomogl mi zredukowac moj arsenal. Ale przyznam, ze od kilku lat nie cwicze "nic" pod katem ulicy. A na ulicy np. z powodzeniem stosowalem... kopniecie z obrotu na korpus (ushiro geri) - latwo trafic, jest bardzo mocne i ostudza zapal bojowy, nie potrzeba duzo przestrzeni, wykorzystuje sie buty etc. Dzis go nie trenuje wiec bym nie stosowal zapewne.
A w ogole jestem zwolennikiem zwlaszcza dla kobiet uzywania przedmiotow, potegujacych atak. Uwazam, ze pierwszy atak trzeba odeprzec bez broni, ale naprawde kolejny atak niekiedy ciezko zatrzymac golymi rekoma. Jeden ze styli militarnych wprowadzil do swojego repertuaru yaware (kubotan), co prawda troche cyrkowo i zbyt plynnie i estetycznie, wygladaja te "mlynki" z yawara w ich wykonaniu, ale i tak jest to o niebo lepsze niz "rady starych mistrzow", pokazujacych dzwignie na "maly palec" lewej reki, przy pomocy kubatonu.
Pozdrawiam
K_P
Napisano Ponad rok temu
Jeśli interesuje cię samoobrona kobiet i znasz angielski, polecam "Senshido's Women's Rape Prevention Program" Richarda Dimitri, świetna rzecz
Pozdrawiam, Thufir
gdzie mogę to dostać?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
i paradoksalnie argumenty przytoczone przez Kubusia przecie sa argumentami za tym, ze thufir ma rację
podstawą jest sprawnośc użycia środka- dopiero w dalszej kolejnosci jest wazne jakiego
jesli potrafię szybko i celnie uderzyć "z liscia" to lepiej to zrobic w sytuacji zagrożenia, niż walić obrotówki, które wychodzą mi raz na 10- nawet jesli sa mocniejsze
Oczywiście, ze komuś kto jest silniejszy, sprawniejszy i zwinniejszy niż napastnik i dodtkowo wytrenowany moga nawet na ulicy wychodzić obrotówki i inne cuda techniki ( latające balachy,trójkąty)
ale w przypadku takiej obrotowki jest cała masa rzeczy, które moga nie wyjść, ze szkoda na to czasu jesli ćwiczysz pod ulicę
poza tym samoobrona ma sprawdzać się w sytuacjach kiedy to ty walczysz z sielniejszym, sprawniejszym, bardziej agresywnym, cięzszym lub liczniejszym przeciwnikiem- masz przetrwać a nie wygrać
Z boksu dobre są równeiz rzeczy proste- na szczęście boks bazuje na prostych technikach
ale takie rzeczy jak balans tułowiem, zbicia ciosu skretem tułowia, czy niektóre detale pracy nóg są na ulicy zbędne jesli nie niebezpieczne
mnie bardzo przekonały filmmiki Carla Cestariego zamieszczone tu kiedyś przez thufira
notabene odpowiedziały one na moje zadane tu chyba w 2002 r. pytanie dlaczego sto lat temu garda bokserska była inna :wink:
Napisano Ponad rok temu
A kubotan noszę ze sobą, oprócz gazu :wink:
Napisano Ponad rok temu
Kubaton mozna nosic... I co z tego... Trzeba go tak nosic, zeby byl zawsze dostepny i.... widzialem tylko raz rozwiazanie umozliwiajace takie dzialalanie.
Poza tym przyznam nie lubie kubatonow... Ale co zrobic - ma pare zalet: legalnosc (w Polsce), pozwala nie mnozyc przedmiotow, ktore nosimy ze soba, bo mozemy go nosic z kluczami, a te sa noszone przez nas zawsze. Nie wzbudza sensacji etc. Nie psuje sie Nie trzeba ladowac, konserwowac etc.
K_P
PS. Nie trzymali gardy jak dzis bo?
Napisano Ponad rok temu
a popacz...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
alexia...bałbym sie zaprosic Cie na kawę 8O
a co dopiero by było jakbym się nie sprawdził...
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
a przez caly XIX praktycznie nie uzywano rekawic
to fakt
myslisz, ze robili tak dla fasonu?
boks wtedy byl bardziej uliczny niz sportowy
Napisano Ponad rok temu
"Senshido's Women's Rape Prevention Program" to nie książka, tylko zestaw dwóch DVD z seminarium Richarda Dimitri. Można je kupić tu:
Materiał jest świetny (tak jak wszystko Richarda), trzeba tylko znać angielski. Richard nie uczy technik, skupia się na nauczaniu koncepcji, z dużym naciskiem położonym na to, co się dzieje przed walką. Próbkę jego seminarium znajdziecie tu (jakość beznadziejna, wygląda na to, ze gościu który to wrzucił na youtube nagrywał z telewizora):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Kubuś, na ulicy zazwyczaj pierwsza faza starcia jest jednocześnie ostatnią. Stoisz przed napastnikiem, starasz się rozładować sytuację. Widzisz, że napastnik nie rezygnuje i nie unikniesz walki. Atakujesz więc prewencyjnie i kontynuujesz atak aż napastnik przestanie być zagrożeniem. Game over.
Inny wariant: byłeś nieuważny, albo odwrócił twoją uwagę i niespodzianie zaatakował pierwszy. Atak następuje z bliskiej odległości, jest szybki, silny i niespodziewany. Nie masz szans na skuteczną obronę, jedyną szansą jest przełamanie reakcji znieruchomienia (freeze) i jeszcze bardziej gwałtowne zaatakowanie napastnika. Jeśli ci to się uda, kontynuujesz atak aż napastnik przestanie stanowić zagrożenie. Game over.
Nieprzypadkowo starcia uliczne trwają zazwyczaj kilkanaście sekund, a wygrywa ten, kto pierwszy zada cios i kontynuuje atak. Czas na pracę nóg, uniki, obrony czy zwody to luksus, na ktory rzadko mozna sobie pozwolic.
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Gdyby umieli wspolpracowac byloby po mnie. Ale nie umieja na szczescie, kazdy probuje tylko ulokowac swoj cios.
Straty - ja puchnaca twarz pod okiem, chyba ktorys z nich takze, plus jeden zaliczyl glebe po moim podcieciu i teraz pewnie zaczynaja go bolec plecki.
Gdyby ktokolwiek uzyl noza, inny by tego nawet nie zuwazyl. I mogloby sie zakonczyc czyims zgonem. Jeszcze raz mielismy w zyciu szczescie.
Obiecujemy sobie, ze kiedys ich "dojedziemy", probujemy rekonstruowac jak wygladali etc., ale wiemy, ze najprawdopoodbniej nigdy juz ich nie spotkamy.
K_P
Napisano Ponad rok temu
gdybyś nie wyszedł zwycięsko z pierwszej fazy, to znaczy w ciągu kilku, kilkunastu sekund nie odparł napastnika i nie zmusil do wycofania, np wszedł w zwracie, klincz, prawdopodobnie druga faza czyli nadejście kolegow skończyłoby sie zglebowaniem ciebie i wzięciem pod obcasy
tak naprawde to pierwsza faza zdecydowała o wyniku starcia - oni tak naprawde osłaniali odwrót kumpla po nieudanej akcji
poza tymto co napisałes o totalnie niespodziewanym uderzeniu swiadczy raczej o tym, ze sie rozproszyłeś i prawdopodobnie to był powód wybrania cie na cel ataku
wielokrotnie bylem zazepiany lub widziałem takie sytuacje i zwsze, nawet podczas rockowego koncertu, co najmniej na kilka sekund przed zbliżeniem sie napastnika dostrzegalem go
na takiej ruchliwej ulicy, jesli to nie jest zaplanowany atak z tyłu goście czajacy się na kogos bardzo się wyrózniają, zwłaszcza grupa
a już ktos idący w twoim kierunku zwraca na siebie uwage niesamowicie- tak po prostu jest
Napisano Ponad rok temu
Uleglem rozproszeniu? Raczej nie uleglem paranoi. Dla kilku osob, czesto nie ma znaczenia, kogo zaatakuja, pierwszego z brzegu. Bylem pierwszym z brzegu.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Program ochrony dla kobiet przed napadem Tony'ego Blauera, jednego z pionierów Reality Based Self Defense. Wczoraj zacząłem oglądać, świetny materiał dla osób znających angielski. Użyteczne nie tylko dla kobiet
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie mogę tego pliku otworzyć... :nie: Można prosić o jakiś inny link?? ;-)http://www.filesonic.com/file/r000216945/1015608041/Tony
Program ochrony dla kobiet przed napadem Tony'ego Blauera, jednego z pionierów Reality Based Self Defense. Wczoraj zacząłem oglądać, świetny materiał dla osób znających angielski. Użyteczne nie tylko dla kobiet
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie mogę tego pliku otworzyć... :nie: Można prosić o jakiś inny link?? ;-)http://www.filesonic.com/file/r000216945/1015608041/Tony
Program ochrony dla kobiet przed napadem Tony'ego Blauera, jednego z pionierów Reality Based Self Defense. Wczoraj zacząłem oglądać, świetny materiał dla osób znających angielski. Użyteczne nie tylko dla kobiet
Pozdrawiam, Thufir
Poszukaj w sieci. Video nazywa się: Rape Safe: S.P.E.A.R. System: For Women & Self Defense Coaches
Pozdrawiam, Thufir
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Naj
- Ponad rok temu
-
Samoobrona Niewidomej
- Ponad rok temu
-
Nowa książka: Samoobrona kobiet
- Ponad rok temu
-
Organizacja kursu samobrony jaka stawka dla instruktora?
- Ponad rok temu
-
Obrona przed facetem
- Ponad rok temu
-
Agmar Combat - skuteczna forma samoobrony dla Pań
- Ponad rok temu
-
WenDo? Artykul na o2
- Ponad rok temu
-
Udarnaja Samooborona
- Ponad rok temu
-
DARMOWE TRENINGI " SPECJALNIE DLA KOBIET"
- Ponad rok temu
-
STRACH
- Ponad rok temu