Czyli - IKO Sosai - Tomasz Boruc. cus nowonarodzonego, bo i okres ku temu odpowiedni - Maciej Misak.
Czyli na będziemy mieli kolejne mistrzostwa polski (specjalnie napisałem małymi literami) ... ja piredolę.
mnie ujelo to...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
oferta dla przeszkoli. stad juz tylko krok do karate w lonie matki. specjalisci jak sami pisza - "od zabawy" bo przeciez nie od treningu.
0
budo_romanowicz
Użytkownik
1485 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Radom
Zainteresowania:Karate
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
To karate dla przedszkoli to ten debilny nurt jaki przynajmniej na naszym radomskim rynku pojawił wraz z pewnym gościem związanym z karate tsunami. Do tej pory on jakoś tam działa. Jako skutek jego działalności mam od zajebania telefonów od osób, które koniecznie chcą przyprowadzać na nasze zajęcia takie maluchy. Tłumaczenia i tak najczęściej nie dają rady, bo uparty rodzic i tak najczęściej przychodzi "tylko spróbować". Jakie jest jego rozczarowanie a może zdziwienie, że to co my robimy z dzieciakami nawet tymi najmłodszymi 7-latkami w ogóle nie przystaje do wizerunku pozostawionego w przedszkolu.
A teraz komercyjnie - przedszkola próbując wyrwać jakieś dofinansowania prześcigają się w pomysłach. Karate jest jednym z nich. My jako klub również mieliśmy propozycje prowadzenia zajęć dla przedszkolaków, ale my mamy inne źródło utrzymania i robimy "złą robotę" tłumacząc delikatnie, że karate w przedszkolu jednak nie pasuje.
0
budo_wyborowa
Użytkownik
2263 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Zainteresowania:Kyokushin
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
To karate dla przedszkoli to ten debilny nurt jaki przynajmniej na naszym radomskim rynku pojawił wraz z pewnym gościem związanym z karate tsunami. Do tej pory on jakoś tam działa. Jako skutek jego działalności mam od zajebania telefonów od osób, które koniecznie chcą przyprowadzać na nasze zajęcia takie maluchy. Tłumaczenia i tak najczęściej nie dają rady, bo uparty rodzic i tak najczęściej przychodzi "tylko spróbować". Jakie jest jego rozczarowanie a może zdziwienie, że to co my robimy z dzieciakami nawet tymi najmłodszymi 7-latkami w ogóle nie przystaje do wizerunku pozostawionego w przedszkolu.
A teraz komercyjnie - przedszkola próbując wyrwać jakieś dofinansowania prześcigają się w pomysłach. Karate jest jednym z nich. My jako klub również mieliśmy propozycje prowadzenia zajęć dla przedszkolaków, ale my mamy inne źródło utrzymania i robimy "złą robotę" tłumacząc delikatnie, że karate w przedszkolu jednak nie pasuje.
zaden rodzic nie zada sobie pytania, czemu dzieci ida do szkoly w wieku 7 lat, a nie na przyklad czterech? Zadnemu rodzicow nie przyjdzie do glowy wyslac czterolatka do szkoly, ale na karate to juz jest jak gdyby inna sprawa. Niby proste rzeczy, a jednak trzeba je ludziom tlumaczyc.
Znajdzie jednak baran, a na koncu uzbiera sie cale stado, ktory bedzie wprowadzal "innowacje" i jeszcze robil z tego "awangarde". Lepszy w karate od wszystkich, bo ma strone internetowa. Sa dwie mozliwosci - albo ktos jest totalny ignorant, albo sukinsyn, ktory chce po prostu wytargac od rodzicow kase. Oba przypadki sa nie do akceptowania.
0
budo_kogan
Użytkownik
1008 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
E.
Nie doceniacie po***ania rodziców. W USA, szczególnie na południu rekordy popularności biją pedofilne konkursy Małej Miss. Dla chłopców są zawody sztuk walki i powerliftingu.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chodzi o to, że rodzice, którzy czują się niespełnieni produkują dzieci w celu osiągania tego czego im się nie udało osiągnąć. Nie ma takiej rzeczy, której dziecko nie zrobi dla swojego rodzica, bo dla dziecka rozczarowanie rodzica to jest koniec świata. W innych dziedzinach to też funkcjonuje. Wiele prominentnych postaci sportu i show biznesu, zwłaszcza w śród Afroamerykanów, zostało wyprodukowanych w ten sposób. A Polacy to przecież podludzie trzeciego sortu, mają ogromne kompleksy.
0
budo_wyborowa
Użytkownik
2263 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Zainteresowania:Kyokushin
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
E.
Nie doceniacie po***ania rodziców. W USA, szczególnie na południu rekordy popularności biją pedofilne konkursy Małej Miss. Dla chłopców są zawody sztuk walki i powerliftingu.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Chodzi o to, że rodzice, którzy czują się niespełnieni produkują dzieci w celu osiągania tego czego im się nie udało osiągnąć. Nie ma takiej rzeczy, której dziecko nie zrobi dla swojego rodzica, bo dla dziecka rozczarowanie rodzica to jest koniec świata. W innych dziedzinach to też funkcjonuje. Wiele prominentnych postaci sportu i show biznesu, zwłaszcza w śród Afroamerykanów, zostało wyprodukowanych w ten sposób. A Polacy to przecież podludzie trzeciego sortu, mają ogromne kompleksy.
No to zesmy zeszli na poziom patologii. Tajlandii to nie ma co dyskutowac, bo tam rodzice wysla chlopca na trening, a corcie do burdelu. Taka kultura, taki poziom edukacji i styl zycia oparty na krancowej biedzie. Ten maly ciezarowiec to patologia innego rodzaju. W kraju gdzie jest w miare normalny poziom edukacji i nie trzeba toczyc walki na smierc i zycie zeby kiszki zapchac, rodzice zaczynaja swirowac. Pol biedy jesli sami swiruja, problem jest jak zaczynaja w to wciagac dzieci. Maly pewnie pod kierunkiem tatusia lekko koksuje.
Ja ciagle nie moge wyjsc ze zdumienia, w jaki sposob bialy nastolatek, mieszkajacy w cywilizowanym europejskim kraju, z dostepem do edukacji, z mozliwosciami wlasnego rozwoju i ekspresji moze nucic jakies pseudo songi niepismiennego, zdegenerowanego, po wyroku afroamerykanina, na dodatek ubierac sie i zachowywac jak on. Nie chce byc posadzony o rasizm. Nie o kolor skory w tym momencie chodzi, tylko o szajbe, ktrora zamknela rozum, tak ze przestal zadawac najprostsze pytania.
To karate w przedszkolu to jest wlasnie taki trend.
0
budo_kogan
Użytkownik
1008 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
No nareszcie ciekawe kata! Te ukłony na 4 strony świata budują mnie i wreszcie zrozumiałem jakie to ważne. Co prawda wokalnie jest słabo i pewnie nie łatwo stanąć na wysokości zadania, gdyby przyszło co do czego... Zawsze to jednak słowiański walor. No ale przejdźmy do technikaliów innej natury:
1) Czy w tym bunkai jest jeden sensowny atak? Przez sensowny mam na myśli minimum uderzanie w przeciwnika, a nie w przestrzeń metr obok niego? 2) Czy tylko mnie w 3:59 oczy łzawią ze współczucia? 3) Czy tylko ja się cieszę, że przed 5:25 udałem się do kibla, dzięki czemu nie miałem czym polać w gacie?
Pozostałe smaczki pozostawiam do skomentowania następcom.
0
budo_figel
Użytkownik
5 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Od ilu lat według Was dziecko może sensownie trenować karate lub judo?
Mam niedaleko klub i widzę tam dużo dzieci ok. 5 lat
0
budo_warhead
Użytkownik
4469 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Warszawa
Zainteresowania:Różne
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Karate to nie wiem ale judo to 6.
Elementy judo mozna od 3 roku.
0
budo_poul sepek
Użytkownik
977 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Dojo Enshin Karate United Kingdom
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Nowy kaicho w Polsce, niezłe jaja.
0
budo_jon snow
Użytkownik
759 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Z połączenia chromosomów
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Kogan, jak chcesz się dowiedzieć więcej o bunkai (sensownym bunkai), udaj się na staż z hanshim Patrickiem Mc'Carthym - gdzieś w dziale karate widziałem temat dotyczący stażu z nim w Polsce. Jeśli oczywiście nadal interesujesz się karate.
Filmik, który wkleiłeś (dziewczyny wykonujące unsu) - piękny wizualnie sport, równie ładny, co daleki od sensownych zastosowań w dziedzinie bunkai.
0
budo_romanowicz
Użytkownik
1485 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Radom
Zainteresowania:Karate
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Wprowadzę te elementy do treningu.
0
budo_romanowicz
Użytkownik
1485 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Radom
Zainteresowania:Karate
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Ja nie wiem, czy śmiać się, płakać czy coś jeszcze innego robić.
0
budo_romanowicz
Użytkownik
1485 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Radom
Zainteresowania:Karate
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
I jako podsumowanie .. wolę przerysowanie tych Serbek niż tego ... "giermańca".
0
budo_kogan
Użytkownik
1008 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Kogan, jak chcesz się dowiedzieć więcej o bunkai (sensownym bunkai), udaj się na staż z hanshim Patrickiem Mc'Carthym - gdzieś w dziale karate widziałem temat dotyczący stażu z nim w Polsce. Jeśli oczywiście nadal interesujesz się karate.
Jak tutaj napisać, żeby nikogo nie obrazić... będzie trudno. Czytałem o tym stażu i skonsultowałem się z shihanem youtubem. Ujrzałem grubego kaszalota (fakt jest faktem), który robi "misa a, misia b" z jakimiś kolesiami rękoma tudzież mieczami i to do tego rzekomo ostrymi. Szczególnie ten filmik mnie razi:
Jest to równie mądra sprawa jak wykładanie o broni palnej poprzez potrząsanie nią przed czyjąś twarzą. Nawiasem mówiąc pojęcie tych panów o władaniu mieczem japońskim jest mniej więcej takie jak pewnego pana na M o karate. Dzięki Bogu zresztą, bo by sobie mogli zrobić straszną krzywdę. Jak patrzę po treningach, to też widzę taki kolaż złożony z rzeczy moim zdaniem fajnych, niefajnych, przydatnych, nierozsądnych, ciekawych, głupich i niebezpiecznych, że aż mi się w głowie kręci jakbym przywalił se klepką.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Co do wykładu Mc'Carthiego o punktach uciskowych i rozmaitych dźwigniach, to miałem to już na aikido, miałem i na karate. Rzeczywistość weryfikuje tego rodzaju pomysły. Walka, szczególnie walka uliczna potrafi mieć taką dynamikę, że ciężko jest blokować ciosy inaczej niż mechanicznie, a wyprowadzenie prostej, opartej na technice sportowej kontry nie udaje się nawet wysokiej klasy zawodnikom. Jak topisz się w rwącej rzece, to nie ma znaczenia czy pływasz elegancko i ekonomicznie, tylko czy się z tego wykaraskasz. Wysublimowane umiejętności idą do piachu, tak jak kiedyś do piachu wędrowali szermierze, którzy przyjmowali dziwne pozy zamiast machnąć mieczem szybciej niż przeciwnik.
Reasumując: z zasady olewam takie seminaria bo potem się to kończy takimi przytulankami, a ja nie mogę, bo jestem katolikiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Filmik, który wkleiłeś (dziewczyny wykonujące unsu) - piękny wizualnie sport, równie ładny, co daleki od sensownych zastosowań w dziedzinie bunkai.
Mnie się zwłaszcza ta pierwsza podoba Ale o czym my to... aha. Mnie nie chodzi nawet o ich akrobatyczne wysoki, tylko publikę, a czasami nawet na takich zawodach: komisję i sędziów w tle. Cała banda się podnieca i bije brawa, co świadczy o tym, że tak ich zdaniem bunkai powinno wyglądać. Znaczy to, że nie wiedzą jak powinno wyglądać, chociaż nie trudno się dowiedzieć, przynajmniej jeśli chodzi o shotokan:
A może też, że Unsu w swej naturze ma momenty zgoła niedorzeczne, porównaj panie i tych o wiele mniej akrobatycznych młojców. Noszenia na plecach nie mogli sobie odpuścić. Osobiście nie wierzę też w ich podwójne bloki, tak samo jak nie wierzę w sens uczenia ataków w sensie łaskotania żeber palcami.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wynika z tego chyba, że ja się nie interesuję karate, bo ostatnie dobre bunkai jakie widziałem, robili goście z sei budokai, z Enshin... chociaż tam nie ma kata w sensie Unsu.
0
budo_prorock
Użytkownik
2145 postów
Pomógł: 0
1 Neutralna
Lokalizacja:Dania
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Ten maly ciezarowiec to patologia innego rodzaju. W kraju gdzie jest w miare normalny poziom edukacji i nie trzeba toczyc walki na smierc i zycie zeby kiszki zapchac
Tej patologii jest znacznie więcej w USA niż np. w Polsce. Po prostu w Polsce obszary wykluczenia są znacznie mniejsze.
0
budo_jon snow
Użytkownik
759 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Lokalizacja:Z połączenia chromosomów
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Kogan - Twój wybór, problem polega na tym, że weryfikujesz swoją wiedzę w większości na podstawie filmików z YT. Mc Carthy ma olbrzymią wiedzę na temat starych metod ćwiczeniowych, bunkai i jak je ćwiczyć. Teoretyczną i praktyczną. Jak jeszcze bawiłem się w karate to podejście koryu uchinadi do kata i ćwiczeń zmieniło moje zapatrywanie na kata. Zdecydowanie stare bunkai jest sensowniejsze od jakiegokolwiek bunkai, jakie znałem w shotokanie, a ćwiczyłem u naprawdę dobrego nauczyciela.
Nie znam ludzi od Koryu Uchinadi Polska, więc się nie wypowiem n.t ćwiczeń tam zawartych.
Mnie filmik z mieczami nie razi - to tylko ćwiczenie - nie walka, a ćwiczenie stalą (a nie tylko atrapami) ma znaczenie - stąd nie próbują się zabić w tym filmie. Nie weryfikowałbym znajomości tematu przez jakiegoś mistrza na podstawie jednego (sic!) filmiku.
Twoim problemem jest też to, że nie możesz się zdecydować - czy szukasz Nauczyciela z wiedzą, czy też sam sobie budujesz bazę narzędziową. Wątpić jest nakazane, ale jeśli się aż tak wątpi, to po ćwiczyć to karate?
Twój wybór, seminarium jest w Polsce. Ja w karate się już nie bawię.
0
budo_akahige
Użytkownik
2407 postów
Pomógł: 1
5 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Czy w tym bunkai jest jeden sensowny atak?
To jest bardzo ciekawe pytanie zwiazane, moim zdaniem, z bardziej ogólnym pytaniem treści następującej: W jakim celu trenuje się kata, czego one uczą, jakich umiejętności?... ( itp.)
0
budo_prorock
Użytkownik
2145 postów
Pomógł: 0
1 Neutralna
Lokalizacja:Dania
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Nawiasem mówiąc pojęcie tych panów o władaniu mieczem japońskim jest mniej więcej takie jak pewnego pana na M o karate.
McCarthy jakieś pojęcie ma, uczył się u m. in. u Sugino, ale generalnie to prawda, że na karate zna się znacznie lepiej. Poza tym jak to u każdego sportowca, na starość wyszły mu problemy wynikające z niezdrowego sportowego trybu życia. Na szczęście mądrze przeistoczył się ze sportowca w badacza i chwała mu za to.
0
budo_risk
Użytkownik
979 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
W jakim celu trenuje się kata, czego one uczą, jakich umiejętności?... ( itp.)
W wyborowej książce jest wyczerpujące wyjaśnienie.
0
budo_risk
Użytkownik
979 postów
Pomógł: 0
0 Neutralna
Napisano Ponad rok temu
Re: Ciekawostki internetowe.
Twoim problemem jest też to, że nie możesz się zdecydować - czy szukasz Nauczyciela z wiedzą, czy też sam sobie budujesz bazę narzędziową.
W filmie, który Kogan wkleił o polskim Koryu przewija się A. Kaźmierczak. I w kwestii rozumienia karate, moim zdaniem, śmiało można mu zaufać. Więc zamiast oceniać po filmiku, można u niego poćwiczyć.