mam problem, szukam pomocy
Napisano Ponad rok temu
GRACZ ma rację, wchodząc na toforum zawsze myślę jaką beznadziejnie zawistną i wydumaną informacje tu znajdę...
Napisano Ponad rok temu
No właśnie o tym pisałem. :wink:Zwykle pokazy do filmu takie jak te które można zobaczyć na filmach senseia Firlusa są wcześniej uzgadniane, opracowywana jest choreografia itp...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
lub sam napiszeGRACZ ma rację, wchodząc na toforum zawsze myślę jaką beznadziejnie zawistną i wydumaną informacje tu znajdę...
Wardziak, jakis nerwowy jestes pis end low
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jednak przyznaj, że reagujesz trochę nerwowo i całkiem nieadekwatnie do sytuacji.
Jeszcze raz piszę - nie twierdzę, że Sensei A.F. nie zna się na walce. Chociażby dlatego, że go nie znam. Więc odnoszę się tylko do filmu.
Wśród moich znajomych znajdują się pracownicy służb mundurowych (policja, straż więzienna, straż graniczna), którzy jednocześnie trenują różne sztuki walki - szczególnie aikido i jiu jitsu. Pełnią także funkcje instruktorów technik samoobrony i interwencji w swoich formacjach. To, czego uczą do "pracy" oraz to, co robią na zawodach to zupełnie różne sprawy. Tutaj np:
masz przykład konkurencji jiu jitsu sportowego o nazwie duo system, która jest 100% choreografią nie mającą nic wspólnego z walką sportową lub samoobroną. Twierdzę, że Pan Andrzej F. demonstruje właśnie coś takiego.
Przedstawione techniki "walki" nożem to popularna w filipińskich sztukach walki ćwiczenia zwane z ang. drills czyli po naszemu dryle. Mają one na celu kształtowanie nawyków ruchowo czuciowych. Ta metoda jest mocno kontrowersyjna w środowisku nożowników szczególnie tych, którzy wywodzą się z zachodniej szermierki. Podstawowa zasada budowania nawyku czuciowo-ruchowego stanowi bowiem, że powstaje on wyłącznie w warunkach maksymalnie zbliżonych do walki, z czynnie przeciwdziałającym przeciwnikiem.Na jakiej podstawie zostało powiedziane że (weźmy już tylko ten przykład) techniki jakie sensei Firlus pokazuje z tanto nie mają nic wspólnego z walką i samoobroną?
Tymczasem w zapodanych ćwiczeniach zachowania atakującego i broniącego się z walką nie mają nic wspólnego. Ani sparingiem, ani warunkami, w jakich nóż używany jest w tzw. walce ulicznej i samoobronie.
Jeśli interesuje Cię głębsza dyskusja załóż stosowny temat w dziale "broń i walka nożem" i poczytaj, co na ten temat mają do powiedzenia Kriss i inni nożownicy. Albo przejrzyj tematy archiwalne.
Pozdrawiam!
P.S. Kriss, zaglądasz tu czasem???
Napisano Ponad rok temu
przyznam że zaskoczyłeś mnie wiedzą (teoretyczną, bo Cię nie znam) :wink:
pewnie przyznasz, że każda metoda obrony gołymi rękoma przed nożownikiem jest kontrowersyjna.
Sensei Firlus, który szkoli służby mundurowe, preferuje tą metodę...
mam nadzieję, że rozwiałem wszelkie wątpliwości
zarazem proszę o większą powściągliwość bo nieumyślnie, jak sądzę, dyskredytujesz dobrego fachowca :roll:
Napisano Ponad rok temu
Nie przyznam. :-)Pewnie przyznasz, że każda metoda obrony gołymi rękoma przed nożownikiem jest kontrowersyjna.
Szanowny Graczu, przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem moje wypowiedzi na temat Pana A.F.zarazem proszę o większą powściągliwość bo nieumyślnie, jak sądzę, dyskredytujesz dobrego fachowca...
Napisano Ponad rok temu
Dowiesz się tam że można rónież sparować techniki z nożem, jakkolwiek aikidockie tanto do tego się nie nadaje, w tym celu używa się piankowych atrap i ochraniaczy na oczy.
Z nożem nie ma zabawy, jedne przypadkowe cięcie może skończyć się tragicznie, dlatego mówi się że w nożu nie ma mistrzów. Co oznacza że w takim sparingu jest w stanie 'pokonac' Ciebie nawet największy laik.
Jeśli mimo to uważasz że tanto w aikido ćwiczy się w celach samoobrony, umów się z kimś na eksperyment w którym zamiast tanto dasz mu zwykły flamaster.
Radzę w tym celu zamiast Gi zaopatrzyć się w jakiegoś starego T-shirta oraz plastikowe okulary w OBI.
Napisano Ponad rok temu
tak jak jo czy bokken nie sa w aikido bronia do nauki walki bronia, tak samo tanto ...
o ile dwa dlugie kije sa juz dosc jasne i nie wzbudzaja tylu kontrowersji to tanto nadal jest jakies niejasne dla niektorych
kazdy z tych 3 patykow jest przyrzadem naukowym do wyjasniani i cwiczenia pewnych aikidockich zagadnien i nic wspolnego z atakiem, obrona czy czymkolwiek zwiazanym z walka bronia nie ma, tak jak i samo aikido nie ma nic wspolnego z walka bez broni
wystarczy to przeczytac, zapamietac i nigdy wiecej zadnych niejasnosci nie bedzie,
ci co beda sie uczyc aikido na tyle dlugo zeby dojsc do zrozumienia istoty patykow ją zrozumieja, a reszta sobie niech glowy tym nie zawraca :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
?kazdy z tych 3 patykow jest przyrzadem naukowym do wyjasniani i cwiczenia pewnych aikidockich zagadnien i nic wspolnego z atakiem, obrona czy czymkolwiek zwiazanym z walka bronia nie ma, tak jak i samo aikido nie ma nic wspolnego z walka bez broni
Napisano Ponad rok temu
nie odsyłaj mnie nigdzie, bo nie szukam wiedzy na forum.
ja na codzień trenuje z nożem więc nie zagniesz mnie 'mazakami'
wszystko o czym piszesz znam z autopsji, a Ty czego chcesz dowieść
ale jeżeli Wam broń nie służy do walki to nie mamy o czym rozmawiac, i dobrze
(to tyle ode mnie, niech ostatnie słowo należy do Was -jak zwykle)
i przestańcie żyć tym forum...
Napisano Ponad rok temu
Hej Gracz, wlasnie na tym caly klopot z aikido polega, ze wszystko sluzy do czego innego niz by sie moglo wydawac, a napewno nie do walki, gdyz takie jest samo zalozenie aikidoale jeżeli Wam broń nie służy do walki to nie mamy o czym rozmawiac, i dobrze ...[/b]
ci ktorzy to zrozumieja i przyjma, maja swiety spokoj i nic nie musza nikomu dowodzic, inni ciagle bija sie ze soba i swiatem...
a rozmawiac przeciez mozemy, dlaczego nie, tylko nie udowadnijamy sobie niczego
a przeczytałeś i zrozumiałeś to,co
?
Mags, tego co ja pisze to nawet czasami Kanadyjscy Drwale nie rozumieja, a co dopiero inni
Napisano Ponad rok temu
1. Ta metoda jest mocno kontrowersyjna w środowisku nożowników szczególnie tych, którzy wywodzą się z zachodniej szermierki.
2. Podstawowa zasada budowania nawyku czuciowo-ruchowego stanowi bowiem, że powstaje on wyłącznie w warunkach maksymalnie zbliżonych do walki, z czynnie przeciwdziałającym przeciwnikiem.
P.S. Kriss, zaglądasz tu czasem???
Cześć Panowie
nieśmiało się wypowiem o filmiku youtube.com/SlaskaAkademiaAikido
Ja"pochodzę z szermierki zachodniej" u nas główną rolę odgrywają:
1 możliwości ruchowe i praca dystansem.
2 Nie przebywanie ani chwili dłużej niż to konieczne w zasięgu broni przeciwnika
3 Technika (tak dopiero na trzecim m-scu)
Niestety, nie było tego widać na fragmentach filmiku. Faktycznie widać tam fragmenty (niewskazanych w/g mnie) ćwiczeń i "ładnych" ale warunkowych obron przed nożem.
Atak nożem generalnie jest :
1 atakiem zwodzonym ( sugerującym wykonanie zupełnie innej techniki, zazwyczaj w innej płaszczyźnie i na innym poziomie)
2 atakiem wykonanym bez zwodu ale z bardzo dużą szybkością i w korzystnej dla nożownika sytuacji, np gdy przeciwnik jest w przekroku lub gdy udało się wymusić niekorzystny dla obrońcy ruch jego gardy lub ciała.
Sorki, że się rozpisuję. Walka nożem jest tematem tak szerokim że ciężko jest go dobrze wykonywać specjalizując się w czymś innym. Dlatego nie dziwię się że nie do końca jest to do przyjęcia dla mnie jako szkoleniowca.
Takie trywialne ataki przeprowadzone bez szybkości są w zasięgu obrony przez większość z nas.
Uważam że w "nożu" trzeba się specjalizować inaczej będzie to takie ... takie nic.
Sama praca z budową koordynacji ruchowej, szybkości, orientacji przestrzennej i analizy sytuacji właściwej do walki nożem to praca na dużą część dnia i kilka dni w tygodniu. Do tego specyfika poruszania, trening reakcji no i sama technika. A gdzie czas na trening dla głównej SW?
Sorki jeśli brzmi obraźliwie, ma być informacyjnie
Napisano Ponad rok temu
To ciężkie zagadnienie i trzeba poświęcić dużo czasu na pracę, do tego wykazać się jakimś talentem ruchowym. Beż tego ten "nóż jest średni" albo wręcz słaby.
Nie bardzo jest więc czas na trening głównej albo zarobkowej SW.
ps 1 widzę że macie różne podejście co tego czy broń w aikido ma mieć wymiar praktyczny czy tylko drogą do nauki ruchu bez broni.
Bo jeśli broń jest tylko środkiem do celu, to nie można fragmentów tego filmiku oceniać pod kątem praktycznym.
A jeśli praktyczny, to nie jest to TO COŚ, czym być powinno (widoczne tylko z fragmentów filmiku, może dalej było super nożowo)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli pytasz o Poznański odział Combatu (to stowarzyszenie skłócone z Kupsem) to u nich poziom walki/użycia noża w walce bardzo dobry. Bo ćwiczą nóż i pałkę od kilku lat i to ze znacznym zaangażowaniem. Do tego, drile w strefie kontaktu i jeszcze poparte nożową motoryką.
U Kupsa też prowadziłem i tam niestety nożowe tematy znacznie gorzej u ludzi (wtedy jak prowadziłem)
Na przeszkodzie staje zwykła ludzka niechęć do wysiłku fizycznego. Szczególnie widoczna w treningu powiększania możliwości ruchowych/mobilności. To jest ciężka fizyczna orka, bez nimbu tajemniczości supertajnych technik noża. To bardzo ludzi zniechęca.
Bo przecież lepiej poznać 30 nowych technik niż jakieś głupie kroczki. Bo jak się zna techniki to w trakcie sparingu coś się może wykombinuje
Niestety walkę nożem/ew obrona przed nożem - "wygrywa się nogami" jak w boksie
Albo stety, tylko nie każdy chce tak głęboko wejść w temat.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
"Chłopaki wyluzujcie" nowa reklamówka SOTO!
- Ponad rok temu
-
Staż Aikido | Maciej Strzechowski 5 Dan
- Ponad rok temu
-
Staż z G.Savegnago 8 Dan Aikido K.R. - Szczecin 13-14.11.09
- Ponad rok temu
-
Informacje ogolne
- Ponad rok temu
-
AIKIDO ZAWIERCIE
- Ponad rok temu
-
Jean Yves LE VOURC'H - nie ma go juz wsrod nas...
- Ponad rok temu
-
uczenie sie i nauczanie, albo inaczej - jak to mozliwe?
- Ponad rok temu
-
Zaświadczenie
- Ponad rok temu
-
Takashi Kuroki 10-11.10.2009 - Tarnowskie Góry
- Ponad rok temu
-
Kata
- Ponad rok temu