Skocz do zawartości


Zdjęcie

mam problem, szukam pomocy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
130 odpowiedzi w tym temacie

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Też uważam że praca nóg w walce nożem jakieś duże procenty sukcesu

Sekcji w Katowicach nie znam.


Ps. koledzy aikidocy.

Jak to jest w końcu z waszą bronią ? Traktujecie ją jak broń czy środek do nauki ruchu?

Tak pytam z ciekawości bo to chyba "skomplikowany środek wyrazu" i co przekazujecie w ten sposób?
  • 0

budo_wardziak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/SF

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Nie pytaj...
99% ludzi którzy tu piszą zapytani do czego służy siekiera powie że do nauki ruchu, do czerpania energi z wszechświata albo do uzyskania harmonii wewnętrznej a Ty pytasz o tak kontrowersyjny i niejednoznaczyny przedmiot jak nóż...
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
"Ps. koledzy aikidocy.

Jak to jest w końcu z waszą bronią ? Traktujecie ją jak broń czy środek do nauki ruchu? "

ataki bronią wywodzą sie z tradycji i nie ewoluują przez co stały sie bardziej treningiem form

praktycznosć:
zalezy głównie od metod treningowych a wiekszość wie jak to wygląda

uke atakuje na początku ustalony atak a tori wykonuje technike ( okres nauki technik)

w cwiczeniach osob zaawansowanych atak zmienia sie na dowolny i obronę również dowolną jednak wszystko to opiera sie na tradycyjnych ruchach ( czyli dowolny atak z tych tradycyjnych)
jednokrotny, z ruchu i dynamiczny ( statyczne wykonywanie jest zwiazane z osobami poczatkującymi które uczą sie technik)

uke nie oporuje co jest zwiazane z tym ze dźwignie w pozycji stojącej nie pozwalają az na taką kontrole jak w parterze i nagłe załozenie grozi zdrowiu. Po za tym zakładamy w dalszej czesci ze uke nie wie co bedzie zakładane i ma sie zachowywać neutralnie.

kolejnym waznym aspektem jest to ze po ataku nie wraca sie od razu do pozycji wyjsciowej ale daje sie troche czasu.

praktycznosc oceniajcie sami

w kazdym razie nie stanowi to dla mnie duzej podstawy w samoobronie i pierwszą decyzją zaraz potej by utrzymać zwieracze to ucieczka.

srodek ruchu:
wszystkie ataki bronią sa takie same jak ataki rekami
shomenuchi, yokomenuchi, munetsuki oraz ataki gyaku (czyli odwrotne)

kazda technika jest taka ze kazdą technike mozna swobodnie zastosować w odbieraniu broni(treningowo) - zakłada ze ostrze jest jednostronne ale zwraca uwage na to by było prowadzone na zewnątrz od ciała.

cwiczenia z bronią sa zwiazane z treningiem timingu i wyczucia dystansu o czym pisał gozo shioda w dynamiczne aikido

i nie oceniajcie aikido pod wzgledem uzytecznosci do walki
Ueshiba nie chciał walki, chciał łagodzić spory pokojowo, cierpiał gdy jego uczniowie wyruszali na wojne ( o czym mówił), sam fakt checi walki jest niezgodny z zasadami aikido, samo podjecie walki to zdarzenie poza granicami aikido.

Jednak aikido daje duzo pozytecznych rzeczy jak koordynacja, sprawność, znajomość dźwigni, szybkość, znajomość rzutów, kondycja, poprawa samopoczucia, umiejetność zrywania uchwytów i znajomość przechwytów itp. dlatego nie uwazam ze jest bezuzyteczne w samoobronie.

jesli chodzi o zasób techniczny to pokrywa sie niejednokrotnie z jiu jistu, judo (wkońcu wspólne korzenie) a problemem w skutecznosci jest bardziej sposób treningu i postawione piekno ruchu nad praktycznoscią.

zapewne pojawi sie pytanie o te techniki które mogą być skuteczne:
no wiec aikido nie ogranicza sie do technik, jest pozbawione rywalizacji wiec nie musimy sie martwić ze jak coś zrobimy na treningu czy egzaminie nie tak jak w karcie to jesteśmy zdyskwalifikowani dlatego jest duza swoboda w technikach zarówno na egzaminach, treningach, pokazach itp.
jednak z tych co zawierają sie w klasycznym repertuarze technik to chociazby wystepuje dźwignia transportowa, czy rzuty biodrowe (koshi nage)
ale jak mówiłem mamy dostep do wszelkich technik od prostych podcięc do wysoko rzucanego ganseki otoshi(widowiskowe)
w federacji w której jestem w nazwie kokyu nage zawiera sie kilkanascie rzutów które potrafią być bardzo szybkie ( problemem wiekszosci technik jest to ze samo wejscie do nich odbywa sie do tradycyjnych ataków i trzeba je dostosować do współczesnych warunków)

miałem pewien okres w zyciu ze zaczałem poszukiwać skutecznosci i dlatego zawiesiłem trening aikido i próbowałem boksu, krav magi i zapasów i oczywiscie na początku byly problemy z technikami ale po niedługim czasie gdy pozna sie sposób ataku bez problemu mozna uzyć wiekszości technik co niejednokrotnie robiłem ( głownie na sparingach i walkach zadaniowych w krav madze) ale teraz gdy juz zrozumiałem ze to nie skuteczność jest wazna
(ataki zdazają sie niezwykle zadko przy odpowiednim nastawieniu) wróciłem do aikido i bardzo sobie chwale.

oczywiscie przerwy i treningu tamtych sztuk walki nie uwazam za czas stracony bo pokazało mi nowe mozliwosci, nowe sposoby treningu, nowe wizje walki i uwazam ze było mi to bardzo potrzebne do zrozumienie wielu rzeczy (takze technik aikido) i polecam kazdemu próbowania róznych rzeczy. wiadomo ze obraz moze być widziany róznie z róznych perspektyw i własnie te inne sztuki walki to były inne perspektywy.

w kazdym razie znowu trenuje aikido i zgłebiam jego tajniki.

tak to widze.

przepraszam ze sie rozpisałem, zapewne mozna to napisać prosciej i krócej ale pisze to co bym mówił, wiec nie zastanawiam sie za bardzo na formą.

pozdrawiam.[/i]
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
w aikido wszedzie chodzi o ruch, o panowanie, o dynamike, o kontrole przestrzeni w której sie znajdujemy, ataki bronią nie sa wyjatkiem.
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
i troche głupio wyszlo bo napisałem zeby nie oceniac aikido pod wzgledem skutecznosci a sam nawiazałem w laszej czesci wypowiedzi do tego aspektu. W kazdym razie była to odpowiedź dla osób zainteresowanych samą techniczną stroną aikido.

(gdzie edycja postow?)


pozdrawiam.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Czyli jesteście podzieleni w tym względzie?

Część osób szuka praktycznego wymiaru w technikach z i bez broni, a część nie?


ps. Nie jestem pewien czy się dobrze się doszukałem.

"Dziadek" był niezwykle skuteczny w walce używając właśnie aikido a większość z Was twierdzi żeby nie szukać skuteczności ... w tym samym aikido? (wiem ze wcześniej ćwiczył Daito Ryu)

Ten sam "Dziadek" był bardzo silny fizycznie, a ostatnią cechą motoryczną której szukaliby moi znajomi koledzy aikidocy, to właśnie siła. Ci których znam są wręcz żenująco słabi.


Sorki jeśli brzmi to jakoś napastliwie, ale może znacie odpowiedź.

Pozdrawiam
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
no wiec juz za zycia ueshiby ewoluowało i przed dostaniem sie do sekty omoto kyo dziadek(jak go nazywasz) dawał pokazy, trenował wiele sztuk walki nie tylko dayto ryu a siłe fizyczną zdobywał na treningach w górach ( wdzieciństwie był chorowity)

wszystko zaczeło sie zmieniać po wstapieniu ueshiby do tej sekty od tego momentu aikido nabrało charakteru pokojowego, przeciw konfrontacjom, stawało sie coraz bardziej "miekkie" i bez uzycia siły i własciwie od tego momentu uzywana była nazwa aikido (wczesniej aiki budo)

i własnie dlatego.
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
a co do tego kto czego szuka w aikido to sprawa indywidualna.

a co do fizycznosci tak samo jak wyzej, znam osoby które trenują równoczesnie judo, siłownie biegają, i sa tacy dla których aikido to przynaleznosc do grupy albo odskocznia od codziennych zmartwień dlatego rózni ludzie mają rózne priorytety.
  • 0

budo_irimi reborn
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 711 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Dziadzio miał 160cm wzrostu w kapeluszu (o szpilkach nie wspomnę). Nie wiem co dla Ciebie znaczy "silny", ale dla mnie silny to był Franco Columbu kiedy przestawiał Fiata Mirafiori albo dmuchaniem rozwalał termofor. Silny był Naim Suleimanogliu (3-krotne przewyższenie) czy Chemierkin (262,5kg w podrzucie). Dziadzio spędził całe życie uprawiając sztuki walki a witki miał jak bocian pięty. Nie szukamy zatem siły w potocznym tego słowa znaczeniu, bo Dziadzio nie mógł z oczywistych względów jej posiadać. Osoby o posturze, dajmy na to Voivoda (sory Voivod), mają przekichane, bo im aikido nie jest potrzebne, bo są luje, co gołą łapą zabiją :)
Mamy różne pojmowanie siły. Skuteczność Dziadzia nie brała się z siły w twoim rozumieniu tego słowa. Po tylu latach treningów na pewno był silny, ale mimo wszystko jego postrura była nader skromna. Dziadek był "silny" bo całe życie "napierdalał". Taka właśnie siła kręci mnie, jako aikidokę. Dla mnie silny jest 48kilowy facet, który biegnie maraton w tempie, z którym Ty nie przebiegłbyś 400 metrów. Sednem "siły" jest ciężki trening, z którego płynie coś więcej niż siła fizyczna. Fajno jak 45 kilowa dziewczynka zrobi na kimś 85kilowym technikę tak, że on zapyta "jak to się stało". Fikcja? Może i tak, ale fajno do niej dążyć.
Co do broni... Obrona przed mieczem (tachi dori) jest właściwie fikcją. Człowiek z mieczem zaszlachtuje faceta bez miecza. Ale tachi dori uczy, że jak odpowiednio nie zejdziesz to boli. Bokken uczy dystansu, timingu, kamae. To przekłada się na aikido bez broni. Nóż w ręku uwydatnia błędy tori. Uczy precyzji, uwagi, skupia na detalach. Itp, itd. My, aikidocy, różnimy się w interpretacji tego i owego, i owszem, bo ćwiczymy u różnych ludzi, wg różnych koncepcji. Ja np. wiem, że nie umiem w sensie fizycznym obronić się przed nożem czy mieczem. To też jakiś pożytek z treningów...
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy

a co do tego kto czego szuka w aikido to sprawa indywidualna.


Kazdy co innego bedzie widzial w jezdzi enw rowerku, ale zawsze bedzie to rowerek, czy gorski, czy jednokolowy czy stacjonarny...

p.s. jak sie czyta Twoj nick?
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
"Obrona przed mieczem (tachi dori) jest właściwie fikcją"

na naszym poziomie tak ale Ueshiba pokonał generała ( nie pamietam nazwisk) mistrza kendo własnie w taki sposób ( i to akurat udokumentowany przypadek)

i podobno wymerzniał sporo po treningach w górach co nie zmienia faktu ze miał niecałe 160 cm i nie był zbyt ciezki a przy przecietnym europejczyku wygladał jak dziecko.

w kazdym razie kriss jak widzisz nawet wsród aikidoków sa rózne wizje aikido ( mówi sie ze kazdy uczeń Ueshiby uczył innego aikido) bo ta sztuki walki jest naprawde bardzo złozona i wiele w niej zalezy od trenujących.
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
nie zastanawiałem sie jak sie czyta mój nick.

porównanie do roweru trafne ale na rowerze mozna jeździć na dystans, na szybkość, skakać, robić akrobacje, jeździć rekreacyjnie, zjeżdzać z gór, wjeżdzać po schodach i faktycznie to nadal bedzie rower.

tak samo jak z aikido jeden szuka fizycznosci, inny rekreacji, inny rozwoju duchowego, kazdy ma swoją drogę ale to nadal pozostaje aikido.

chociaz własciwie to uwazam ze uzywanie wspólnej nazwy jest zalezne od korzeni bo własciwie kazdy nauczyciel uczy czegoś innego i kazdy inaczej co wynika choćby z budowy fizycznej czy podejscia, dlatego jesli obaj cwiczymy aikido to to co robimy moze sie od siebie diametralnie róznić. takie moje zdanie

pozdrawiam.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Nawiązuję do tej siły bo ... nie bardzo wiem jak to przekazać.

Chodzi mi o to że łatwo mówić/ tłumaczyć ludziom że wykonanie techniki nie wymaga użycia "żadnej siły" gdy samemu ma się więcej od "stanu normalnego" i chcąc nie chcąc się jej używa.

Już tłumaczę co mnie trapi :D
Są formy ruchu które ćwiczę i i moja siła jest na dobrym poziomie. Gdy wykonuję te ćwiczenia z przeciwnikiem, nie bardzo czuję jakikolwiek opór , więc subiektywnie używam siły w stopniu minimalnym., bardzo się kontroluję. A koledzy twierdzą że siły wkładam sporo ...

Czytałem że "Dziadek" był bardzo silny fizycznie, nosił wyposażenie wojskowe 2-ch osób (ponoć),
Alan Ruddock z którym się spotkałem i trochę ćwiczyłem kilka razy też potwierdził siłę "Dziadka".
Tyle że on twierdzi że ta siła to nie były tylko jakieś statyczne "kleszcze" tylko siła w ruchu. Ale duża siła fizyczna, w połączeniu z "tym czymś" co czyniło aikido tak skuteczne. Nie wnikam co to było, "to coś" pewnie było tego więcej niż samej siły :D , ale sama siła bez wątpienia była dużo wyższa niż przeciętna

dlatego się tak zastanawiam i powtórzę

Chodzi mi o to że łatwo mówić/ tłumaczyć ludziom że wykonanie techniki nie wymaga użycia "żadnej siły" gdy samemu ma się więcej od "stanu normalnego" i chcąc nie chcąc się jej używa.


ps czyli każdy może się doszukiwać w aikido czegoś innego, tego czego szuka?

pa1 poruszę temat drażliwy, przepraszam.
A jeśli ktoś szuka realności w aikido, czyli obrony przed ostro i naprawdę atakującym przeciwnikiem a nie uke.
To musi szukać jakiś odłamów aikido, czy w obrębie jednej szkoły istnieją sekcje z różną interpretacją?
  • 0

budo_kristof
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 427 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:copacabana
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy

Dziadzio miał 160cm wzrostu w kapeluszu


Co raczej w niewielkim stopniu przekłada się na jego siłę.

Dla mnie silny jest 48kilowy facet, który biegnie maraton w tempie, z którym Ty nie przebiegłbyś 400 metrów.


Jest wytrzymały, szybki i ma dobrą kondycję, ale wcale niekoniecznie jest silny.

Sednem "siły" jest ciężki trening


Cięzki trening. pozdrawiam.
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
"A jeśli ktoś szuka realności w aikido, czyli obrony przed ostro i naprawdę atakującym przeciwnikiem a nie uke.
To musi szukać jakiś odłamów aikido, czy w obrębie jednej szkoły istnieją sekcje z różną interpretacją?"

tomiki aikido jest najbardziej zblizone do tego o czym piszesz ale to nadal nie bedzie ostre napierdalanie.

moze jeszcze jakiś combat oparty na aikido ale nie znam zadnego.

jesli porównywałbym to co miałem na krav madze i aikido to tak jak bym porównywał maratonw w tempie sprintu ze spacerkiem po parku pod wzgledem realnosci walki.

w ksiazce gozo shioda przy technice kote gaeshi autor przekonuje ze nie potrzeba wiecej siły niz do utrzymania około 8 kg do załozenia tej dźwigni, wiec chyba nie trzeba wiele.

o co ludziom chodzi z tą skutecznoscią w ogóle?
zbyt duzo zmiennych by móc coś przewidzieć, przedewszystkim przy porzadnej napasci nawet nie mamy szans sie bronić bo nim sie z orientujemy to jestesmy przekopani i dopiero jak nie mozemy wstać to okradani, a na inne ataki nie trzeba w ogóle reagować bo sa to jakieś dziecinne zaczepki.

powtórze poraz ostatni
- pod koniec zycia Ueshiba twierdził ze prawdziwe zwyciestwo to unikniecie walki
- nie chciał sparingów bo twierdził ze przegrana i wygrana nie istnieje jesli ktoś podejmuje walke bo wtedy obaj przegrywają
- kazdy sparing jest pokusą do wykazania swojej wyzszosci czego O'Sensei niechciał
- w aikido kazdy znajduje co innego i własciwie kazdy uczy sie czegoś innego bo ilu uczni ilu nauczycieli ilu partnerów tyle róznic (chyba jak wszedzie)
- na 4 dan w federacji aai wymagana jest praca pisemna na temat praktyczne zastosowanie aikido i wymagana jest rozmowa z shihanem, i to jedyna wzmianka podczas całego okresu kształcenia zwiazana z "realną samoobroną"
- to ze nie ucze sie pod tym wzgledem to znaczy ze to mnie ogranicza i jestem przez to słabszy od tych co nic nie cwiczą, wrecz odwrotnie bo aikido daje kondycje, koordynacje, szybkość, wyczucie dystansu
- aikido to nie tylko techniki
aikido to ceremonia treningu
aikido to techniki oddechowe i medytacyjne
aikido to sposób poruszania sie
aikido to odskocznia od problemów
aikido to nauka spokoju i opanowania w trudnych sytuacjach

chciałbym zeby o tym pamietać bo ciagła rozmowa o realnosci aikido jest troche jak rozmowa z przedszkolakiem po pokazie który powie jedynie ( widziałeś jak ten mniejszy rzucił tego olbrzyma-tez taki bede i bede wymiatał w przedszkolu i wszystkie panny moje :D )

a nie o to chyba chodzi, by ulegać takim filmowym scenariuszom.

Pozdrawiam.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
Pytałem się o poszukiwanie realności w technikach bo kilka razy widziałem reklamę o aikido jako skutecznej samoobronie. Czyli jednak realna obrona (albo kit marketingowy)

I mam kolegów z aikido którzy się doszukują realności w swoich technikach.

Mało tego, kiedyś chcieli mi udowadniać, że zdążą przechwycić pięść, albo spokojnie obronią się przed atakiem nożem. Bo na treningach ćwiczą właśnie takie rzeczy. (kolesie koło 30-stki)

Czyli bardzo silne parcie.

w ogóle nie mieli celów typu:

aikido to ceremonia treningu
aikido to techniki oddechowe i medytacyjne
aikido to sposób poruszania sie
aikido to odskocznia od problemów
aikido to nauka spokoju i opanowania w trudnych sytuacjach


I dlatego też moje pytania. Bo znam osoby (skądinąd całkiem ogarnięte) które ćwiczą SW gdzie nie uwzględnia się jakiejś agresji w ataku, oporowania, w ogóle szeroko pojętej skuteczności. - A z drugiej strony te osoby starają się udowadniać że jednak super działa na ulicy.

Może się domyślam, to pewnie klubowy marketing i pewnie jeszcze zwykła ludzka chęć imponowania.
  • 0

budo_mags
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2359 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mayaxatl

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
ba, wśród aikidoków jest częsta postawa typu: wiesz, nie mogę sparować z tobą, bo musiałbym cię zabić.
a po tym, jak się pozbierają z ziemi mówią: wiesz, kiedy mnie glebowałeś, mogłem uderzyć cię w tchawicę lub złamać ci podstawę czaszki...
:wink:
  • 0

budo_kiod
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 797 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Zabrze

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy

ba, wśród aikidoków jest częsta postawa typu: wiesz, nie mogę sparować z tobą, bo musiałbym cię zabić.
a po tym, jak się pozbierają z ziemi mówią: wiesz, kiedy mnie glebowałeś, mogłem uderzyć cię w tchawicę lub złamać ci podstawę czaszki...
:wink:


fajnych masz kolegów...;]
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
dziwnych macie znajomych, u mnie raczej wszyscy albo zdecydowana wiekszość niechce nikomu imponować.
co wiecej znalem kolege przez 10 lat przyszedłem na trening i sie okazało ze on trenuje od 7 lat i ma 1 kyu i w ogóle bardzo dobry ( był wyjatkowo sprawny- szybko wstawał jak gralismy w piłke :D ) ale nikt w jego okolicy nie wiedział ze cokolwiek trenuje wiec raczej w drugą stronę jest u mnie.
  • 0

budo_;]
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: mam problem, szukam pomocy
"I mam kolegów z aikido którzy się doszukują realności w swoich technikach. "

sa realne to nie wytwór wyobraźni one naprawde istnieją :D

jesli chodzi Ci o zastosowanie w walce to jak pisałem miałem okres w zyciu gdzie szukałem skutecznosci i kilka technik dało sie z powodzeniem stosować ( ba dwie dźwignie sie pokrywały)
ale wymagało to niewielkich zmian, poznanie sposobów ataku i zmiana metod treningowych.
Same dźwignie sa naprawde dobre, problem jest dojscie do nich w czasie sparingów z prfesjonalistami.

Ale zmądrzałem. I trenowanie aikido czy chociazby bjj, mma, judo, boksu, zapasów jedynie pod samoobrone to strata czasu i głupota bo jakoś dziwnym trafem w zyciu miałem tylko jedną stresową sytuacje i dalo sie ją załagodzić bez siły.
jesli kogoś to nie fascynuje to nie ma czego szukać i tyle.

pozdrawiam.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024