mozesz sobie kupic pozadne gumy do cwiczen i robic sobie jakies lajtowe treningi silowe w hotelu nie wierze ze nie znalazl bys miejsca na takie cos w pokoiku hotelowym.
z doswiadczenia wiem ze jak zrobisz 500 km w aucie to sie srednio chce, ale byc moze to kwestia nastawienia.
ja nadal obstawiam za ostrym tygodniem treningowym (jest multum hardcorowych programow atletycznych) i tygodniem regenrecyjnym z duza iloscia bialka