Skocz do zawartości


Zdjęcie

ból nóg, od kostek w górę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

budo_fraguul
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

ból nóg, od kostek w górę
Witam,

Na forum jestem nowy, chciałbym jednak zaznaczyć, że zanim zdecydowałem się coś tu napisać to pobieżnie (lub badz szczegółowo) przejrzałem sporą cześć forum budo.net :]

Mam 25 lat, 190cm, 103kg wagi (niestety nie samych mięśni, mam nadwagę). Zainteresowowałem się sztukami walki ponieważ chciałbym zerwać z moim obecnym trybem życia (praca - komputer, dom - komputer) i zacząć robić coś pozytywnego. Z różnych powodów myślę nad boksem. Niechciałbym jednak okazać się ostatnim cieniasem po pierwszym treningu, więc zacząłem intensywnie ćwiczyć by nabrać troche ogłady zanim rzucę się w objęcia jakiegoś klubu. Biegam i macham w domu hantelkami.

I tu zaczał się problem, konkretnie z bieganiem. Udało mi sie narzucić dyscypline codziennego biegania, niestety okazuje się że po przebiegnięciu dłuższego odcinka zaczynam odczuwac straszny ból od kostek do mniej więcej połowy drogi do kolana. Czuje jakby bolały mnie kości (stawy?). Próbowałem to ignorować (fight through pain!) myśląc że minie po paru dniach jednak zaczynam mieć obawy czy dobrze robię kontynuując bieganie.

Podejrzewam, ze moze to byc wypadkowa prowadzenia siedzącego trybu życia, braku kondycji/formy, moje nogi nie są przyzwyczajone do biegu z obciążeniem 100+kg.

Czy w związku z tym powinienem zaprzestać biegania i np. przesiąść się na rower, żeby wzmocnić nogi, zrzucić trochę masy i wtedy wznowić biegi? Czy moze nie ma to sensu?

Co ciekawe nie odczuwam bólu w momencie biegu (jeżeli zaczynam biec z bólem to mija) ale gdy się zatrzymam to naprawdę jest cięzko. Może mogłbym jakoś wzmocnić nogi ćwiczeniami w domu? Czy może jest to temat dla lekarza?

Z góry dzieki za pomysly i odpowiedzi. To kwestia dla mnie smiertelnie ważna, gdyż bardzo zalezy mi na tej zyciowej zmianie i niezle sie zawziołem : )

frg
  • 0

budo_novocaine
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5882 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:uk
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
musisz zrobic krotka przerwe i potem powoli i systematycznie dodawac.

rower moze byc, i wiele innych. sprawdz sobie rosstraining.com
  • 0

budo_isao
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1470 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Bydgoszcz/Brighton
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
Mam to samo, to nie jest groźne o ile nie przesadzasz, a objawy się nie nasilają. Ogólnie staraj się tak planować treningi, żeby mieć trochę przerwy, aby dać odpocząć piszczelom, uważaj na nasilanie się objawów- rwanie w goleniach, albo rwanie przenoszące się na stopy to bardzo zły znak, póki tylko czujesz równomierny ból to jest ok. Co jakiś czas rób sobie przerwy od treningów np tydzień (może być przy okazji wakacji, choroby, cokolwiek, byle dać nogom odpocząć). Jeśli w czasie przerwy będziesz mógł zaleczyć objawy i one ustąpią to znaczy że jest ok. Zaznaczam, że nie konsultowałem tego z lekarzem, to jest moja własna praktyka, bo mam to od lat, a trenuję mocno obciażając nogi. Lekarzem też nie jestem. Ogólnie jedynym negatywnym objawem jaki zauważyłem jest ból, czasem aż czujesz, że ci się noga złamie. Ale jak wiemy, ból nie istnieje, więc spoko :P

ps. z czasem to ustępuje, ale u mnie jeszcze nie zniknęło do zera.
  • 0

budo_poncho
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 687 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
Jak wyżej + zainwestuj w dobre buty.
Po przerwie możesz np. zastosować ten plan: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Powodzenia. :-)

P.S.
Rozumiem, że dietę już masz. ;)
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
Zeby poprawić wydolność i wzmocnić organizm (zrzucić trochę oczywiście też) nie musisz biegać. Jest wiele innych możliwości. Kiedy Mohammed Ali przyszedł na swój pierwszy trening do Eddiego Futcha, zasypał go mnóstwem pytań. Pierwszym było dlaczego pięściarze Eddiego tak mało biegają. Czy nie powinni codziennie przebiec od5 do 8 mil (jak w innych klubach)? Eddi powiedział: to są bokserzy, nie maratończycy.
  • 0

budo_cabelo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 586 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole/Wrocław
  • Zainteresowania:BJJ/SF

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
w tym artykule na wiki piszą też o zapobieganiu powstawaniatego zjawiska poprzez (oprócz zmiany butów i techniki biegania) stabilizację piszczela

Runners who race over rough terrain such as cross-country runners tend to tape just above the ankle and just below the knee with sports tape to prevent movement of bones, primarily the shin to prevent painful shin splints. This is also done to reinforce weak ankles and reduce the chance of sprains and other injuries.


Próbował ktoś? faktycznie pomaga?
  • 0

budo_fraguul
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: ból nóg, od kostek w górę
"Shin splints" - te 2 słowa otworzyły przedemna wrota internetu na temat mojego problemu więc dzięki novoicane : )

Podsumowujac to co pisaliście i to co wyczytałem jako środki zaradcze:

- poprawić technikę biegania (to mogło być problemem u mnie, glownie skupialem sie na tym zeby dobiec a nie jak biegne)
- nie biegać po betonie i asfalcie (zdarzało się)
- lepsze rozciąganie przed i po ćwiczeniach (jako typowy newb niedoceniłem jak istotna jest dobra rozgrzewka i rozciąganie)
- nalezy pracowac nad wzmocnieniem tych partii nóg np w domu
- jezeli boli to nie ma sily i nalezy zrobic przerwe i ćwiczyć inaczej (rower etc) po paru dniach powinno ustapic.

W ramach uśmieżania bólu zastosowałem lodowaty prysznic na te rejony (zamiast polecanych okładów lodu) - niesamowita ulga.

fajny artykuł na ten temat Shin Splints: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Co do obwiązywania to nie wiem czy bedę tego probował bo jeszcze zrobie sobie krzywde ;) (z moją wiedzą na ten temat).

Rozumiem, że dietę już masz. ;)


Po lekturze tematu "Chudniemy!!" doszedłem do wniosku, że na początek zastostuje dietę NŻT :) + postaram się jeść mniej i częściej + warzywa i owoce. Może być cięzko z tym. Niestety ale od dziecka byłem intesywnie tuczony w polskim stylu - 2 daniowy obiadek 0.5kg ziemniaczków itd. Podejrzewam, że mam mocno rozepchany żołądek. No ale zobaczymy.
Jak mi przejdzie Shin Splints ;) to postaram się dorzucić trening internwałowy tak jak polecano w podczepionym temacie.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024