Senshido
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Pashunio nie wiem skad wyciagnales te swoje wnioski, ale z cala pewnoscia ich zrodlem nie byly posty z tego topicu. Wnioskiem jaki moze plynac z naszych postow jest raczej to, ze trenowanie pod ulice i samoobrone, z rownoczesnym traktowaniem przeciwnikow jako niewytrenowanych lotrow (w oparciu o statystyke) mija sie z celem i jest bez sensu, a o wiele lepszym rozwiazaniem jest cwiczenie rekreacyjne czy sportowe.
Pozdrawiam
Skoro bandziory trenują różne MT i combaty to faktycznie nie ma sensu trenować tego pod samoobronę a jedynie dla przyjemności. W końcu żeby wygrać szybko i bez strat własnych z amatorem to wystarczy, że będę tylko trochę lepszy. Ale jeśli mam wygrać szybko i bez strat własnych z nieamatorem - to już muszę być dużo lepszy. Albo stosować niekonwencjonalne i mało znane rozwiązania. I tutaj widzę sens takich rzeczy jak Senshido czy ESDS - nie zawsze mogę być lepszy technicznie, ale mogę być sprytniejszy.
Tego całego "trenowania" też bym tak nie demonizował. Widziałem jak się tłucze kolega po 4 latach shotokan. Widziałem jak się tłucze kolega po 10 latach JuJitsu. Możesz mi wierzyć - nie był to poziom K-1. Jeśli jesteś normalnym, nieszukającym przygód przedstawicielem populacji, to prawdopodobieństwo trafienia na wytrenowanego i do tego mającego do Ciebie żal zawodnika jest naprawdę nikłe. Osiągnięcie pewnego poziomu w każdym systemie wymaga treningu. A trening wymaga charakteru, ciężkiej pracy. Wielu znasz takich, którzy są gotowi na takie poświęcenie, tylko po to, żeby skuteczniej ludzi napadać? Zwłaszcza, że pałki teleskopowe i gazy pieprzowe są łatwo dostępne i tańsze niż np 2 lata codziennych treningów?
Również pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Thufir wielu "chłopaków z miasta" trenuje. Tylko, że są to zawodnicy z pierwszej ligi. Ich nie znajdziesz w policyjnych statystykach, co najwyżej w materiałach operacyjnych.
Napisano Ponad rok temu
-no i mamy mata leo :wink:Nr.10 A grappling style head lock.
-lowkick?Nr.7 A lashing kick to groin/lower legs.
-absolutnie racjaThufir wielu "chłopaków z miasta" trenuje. Tylko, że są to zawodnicy z pierwszej ligi. Ich nie znajdziesz w policyjnych statystykach, co najwyżej w materiałach operacyjnych
-pozdrawiam
Jersey
Napisano Ponad rok temu
Hiroki napisz na priva odnosnie szkoleniówki
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Proponuje doświadczenie:
bądz napastnikiem w grubym zimowym ubraniu, niech osoba po szkoleniu wykona na tobie shreddera ??? Potem mu j... pojedyńczym ciosem.
-pozdrawiam
jersey
Napisano Ponad rok temu
Pashunio przykład karate shotokan czy tradycyjnego ju jitsu jest nietrafiony. Trening tych systemów jest wyjątkowo nieefektywny, jeżeli chodzi o szybkie nabycie praktycznych umiejętności w walce wręcz. Tego się w żaden sposób nie da porównać z treningiem boksu, kicka, thai boxingu czy brazylijskiego ju jitsu. W tych systemach postęp jest dużo szybszy, a efekty (uboczne) w postaci skuteczności w walce ulicznej przychodzą bardzo szybko.
No rację masz. Technicznie są przygotowani. Ale psychicznie to trochę inna bajka. Cała ta technika może się zdać psu na budę, kiedy puszczają nerwy bo pozornie łatwa ofiara zaczyna sprawiać problemy.
A mój kolega ochroniarz (trochę pakował) to tak mi opowiadał o starciu z bokserem: "A skakał naokoło, rękami wymachiwał to go w nogi kopnąłem, a jak na dupie usiadł to jeszcze raz w głowę i poszedł spać" I tym się wredna rzeczywistość od sportu różni...
Thufir wielu "chłopaków z miasta" trenuje. Tylko, że są to zawodnicy z pierwszej ligi. Ich nie znajdziesz w policyjnych statystykach, co najwyżej w materiałach operacyjnych.
Z "chłopakami z miasta" to jest bez różnicy czy trenują czy nie, bo jak z BMW 4 wysiądzie to i tak finał taki sam.
Napisano Ponad rok temu
Jersey- te klipy które pokazaleś nie mają nic wspólnego ze shredderem.
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pashunio Twojemu koledze się tylko wydawało, że walczył z bokserem. Gdyby trafił na zawodnika o podobnych warunkach fizycznych do swoich to bokser pozamiatałby go w kilka chwil. To, że ktoś macha rękoma i skacze jak małpa na sprężynie nie czyni z niego boksera.
Kwiat, toż ja właśnie do tego zmierzam, że ulica to nie sport i kategorie wagowe ma w zadzie. A gdybanie to zostawmy na boku, bo gdyby kolega trafił na "100 ninja z granatnikami przeciwpancernymi"* to też by nie wygrał.
Robi się z tego kolejna dyskusja "co jest dobre na ulicę"
Mi to się takie systemy jak tu omawiany podobają. Proste, zaskakujące i niekonwencjonalne podejście z dużym akcentem na psychologię, podstęp, próbę rozwiązania konfliktu za pomocą słów i postawy.
Z perspektywy czasu widzę, że wszystkie sytuacje, których byłem uczestnikiem dały się rozwiązać bez przemocy. Tyle, że ja to wtedy miałem inne ambicje...
*cytat pochodzi z jednego z tematów o tym, co jest dobre na ulicę
Napisano Ponad rok temu
Faktycznie system senshido wygląda fajnie. Tylko mam takie wrażenie, że jest to recepta na walkę z niebezpiecznym, zdecydowanym, ale niewyszkolonym napastnikiem. W większości przypadków tak jest, ale jak wspomniał w dyskusji Mradu zdarzają się wyjątki od tej reguły. I wtedy prosty combat po prostu nie wystarczy. Ale może być bardzo fajnym uzupełnieniem trenowanego sportu walki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
-absolutnie się na to nie zgadzam, bzdura (tylko opinia Krissa była by w stanie zmienić moje zdanie)
Trenuje karate, które preferuje "przyklejanie" się do martwych stref przeciwnika i doceniam role rotacji bioder, ale na boga nie z człowiekem uzbrojonym w nóż!!!
Napisano Ponad rok temu
W nim gościu pokazuje, że obrona przed nożem to zgadywanka i loteria
Napisano Ponad rok temu
Zasada odnośnie walki sportowej: co robić gdy przeciwnik jest szybszy i silniejszy odnosi się również do samoobrony.
Napisano Ponad rok temu
Ot, taka luźna refleksja. :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przekroczenie obrony koniecznej?
- Ponad rok temu
-
Pomocy
- Ponad rok temu
-
strona internetowa warta przeczytania
- Ponad rok temu
-
A chciałem dobrze ... echhh
- Ponad rok temu
-
Ulica a raczej szkola
- Ponad rok temu
-
Dlaczego Karatecy kłamią? Chodzi o dowartościowanie?
- Ponad rok temu
-
POMOCY! nie wiem co robic
- Ponad rok temu
-
PROMOCJA PETARDY I FAJERWERKI DLA DZIECI!
- Ponad rok temu
-
OC-17 zel
- Ponad rok temu
-
użycie tonfy.co na to prawo?
- Ponad rok temu