120 odpowiedzi w tym temacie

[budo_roughboy]

Galeria zdjęć...





[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_menadzer]

...Foto z AoF V: Onet.pl [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_zdroja]

Z lewej Brian Douwes, w środku Tadeusz Kopciński, z prawej Łukasz Jarosz.

[budo_menadzer]

ANGELS OF FIRE V - CHAMPIONS

Autor: Relacja: Piotr Szymanowski / Zdjęcia dzięki perfekt-tv ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
Poniżej skrócona relacja, więcej przeczytacie w czerwcowym SdW

10 maja 2009, Płock



Gala odbyła się pod patronatem Prezydenta Miasta Płocka Mirosława Milewskiego, który podkreśla w swojej wypowiedzi, że - „Płock ceni i promuje sportowców.” To prawda! Płockie gale wyróżnia jeszcze jedno - znakomita, sprawiedliwa publiczność. Jako człowiek już nieco starszy - pozwolę sobie porównać tych Kibiców do widowni z meczów tenisowych w starych, dobrych latach sześćdziesiątych.



Płock kontra Reszta...

Zaiste niewiele jest miast, których Wojownicy mogą wyzwać na pojedynek cały kraj. Płock jest bardzo mocny i za sprawą Angels, i za sprawą Rajewski TEAM. Mecz przewidziano jako „rozbiegówkę” przed walkami o pas.

Następnie odbyły się walki o mistrzowskie pasy i...



Walka wieczoru

Walka na zasadach K1, 3 rundy po 3 minuty. W pierwszej rundzie - dość wyrównanej - przekonaliśmy się, że nie będzie łatwo. Rywal naprawdę mocny. W drugiej Holender poszedł boksersko, zaatakował, ale jeszcze nic nie wskazywało (no może poza jednym ciosem przyjętym przez naszego zawodnika) na to, że jest... No właśnie! Łukasz „zgubił nogi”, przeciwnik wygrywał wymiany. Niedobrze... Trzecia runda: Jarosz przestał kopać, przeciwnik znalazł drogę do jego głowy i po zawodach. Mówi się trudno. Dobra walka i tyle. Dlaczego przegrał? Trener - Tomek Mamulski ocenił to krótko, ale ja tego nie zacytuję. Niech sobie sami wyjaśnią. Łukasz ma już swoje lata (trzydziestka na karku), ale może się odbudować. Nie robiłbym z tej porażki tragedii. Zdarza się, a bilans Jarosza w tej chwili wygląda: 41 stoczonych i 4 przegrane. Będzie dobrze!

Zapraszamy do czerwcowego wydania SdW ! ! !

[budo_awimr]

Zbytek zalogowalem sie tu specjalnie zeby ci napisac jak ciezkim durniem jestes i jak ludzie sie z Ciebie smieja i nie moga juz Ciebie sluchac. Co ty za przeproszeniem pierdolisz o walce Petertila? ze to nie byla porywajaca walka? takiej gamy technik noznych jaka wykonal w tej walce to dawno nigdzie nie widzialem , boks wrecz switeny , na koncu w 5 rundzie ( przypominam ci ze to bylo 5 po 3 min) wsadzil Ditrichowi 6 kopniec pod rzad! i to nie bylo dla Ciebie porywajace? no to ku..wa niezly kozak jestes ciekawe co cie rusza? pewnie jakas walka liśckontakt gdzie walcza jakies lebiody. Uczepiles sie zawodnikow z Wroclawia jak gowno papieru toaletowego , najpierw o Jedrzejczyku , teraz o Petertilu juz nie wpomne o tym mlodziutkim Batrze co wyszedl do zawodowego Mistrza Swiata Makowskiego i moim zdaniem dal swietna walke ,co zreszta powiedzial sam kopcinski ze jest pod najwiekszym wrazenim wlasnie Batry. Twoim zdaniem to mialo byc co niby? napierdalanie nons top? wiesz co to jest 5 rund po 3? w K1 rules? wiesz wogle co to jest rozkladanie sil? myslenie w walce?Chyba nie bo twoi zawodnicy na gali w Miliczu to sie wywracali jak ich przeciwnicy dmuchali na nich. Nie chyba nie bo wypisujesz takie bzdury ze jak mi jest smutno i chce sie posmiac to sobie wlaczam budo forum i od razu mam rogala na ryju czytajac twoje "fachowe" wypowiedzi. Chlopak wyszedl do 6 lat starszego kozaka z 30 walkami , przyjal walke gdzie zawodnidy tacy jak Simonides unikaja jak ognia starcia z Makowskim czy Tomczykowskim , i za to nalezy mu sie szacunek. Znowu czepiasz sie Rajewskich masz jakies "ale" zal ci dupe sciska czy co?mlodzi sa ciezko cwicza i najprawdopodniej napierdzielaja tych twoich zawodnikow kulawcow co sie o wlasne nogi potykaja i cie to boli jak widac i to mocno.Porownujesz walke Rajewskiego o pas WKA ME do jakichs zawodow w Bydgoszczy?Nie mam slow. Niewiem czy dobrze zrobilem odpisujac na ten twoj post ale napawde juz wszyscy maja cie dosc i twojego pseudofachostwa takze wez cos najpierw osiagnij , zorganizuj tak zeby potem nie bylo szumu w mediach jak to bylo na tych twoich MP MT w Bydgoszczy gdzie wstydu narobiles calemu PZKB organizujac "nielegalna impreze" . Juz sie boje bo slyszalem ze chcesz gale organizowac mam nadzieje ze sie to nie skonczy jakos tragicznie. Ogolnie to juz moderatorzy powinni cie wyjebac z tego forum za te banialuki no ale przynajmniej uwazaja ze jest sie z kogo posmiac. Blagam nie odpisuj nic za nim 3 razy sie nie zastanowisz i nie pojdziesz zmierzyc swojego IQ.

Posłuchaj Jaco, specjalnie tutaj się załogowałem aby ci powiedzieć, jakim podstawionym jesteś judaszem przez Petertila i jak wszyscy ludzie się z ciebie śmieją,po tym co tutaj napisałeś idioto. Za 10zl to byś napewno matkę i ojca sprzedał. Co ty powiedz pier……….. na temat Zbytka i dlaczego tak bronisz Petertila, który nawet nie zasługuje aby go wymieniać po gali AoF V, jako jednego z lepszych zawodników, dlatego, iz walka która pokazał, zasługuje na miano okregówki, a nawet trampkarzy tej najlepszej gali, jak to Kopciński się o tym gównie wyraża. Tak jak w swoim poście się wypowiedziałeś na temat Batry przeciwko Makowskiemu. Amator kontra Mistrz Świata, to samo i tutaj. Petertil - stoczonych ile walk w karierze, ponad 100, 200, a ile Ditrich – to był jego debiut , Petertil jest od 20 lat czynnym zawodnikiem , zawodowcem, z czego się utrzymywał latami, a Ditrich jest pracownikiem socjalnym którego pasja są walki i ty tutaj mówisz o jakichś porównaniach. Ja nie wiem jak ten ‘GENIUSZ” Kopcinski, mógł w ogóle zmontować taką PARE tych dwóch zawodników, no ale jak się cos robi po koleżeńsku i coś za coś, przecież trzeba sobie jakoś pomagać. Każdy kto zna Petertila wie, że Petertil nigdy nie wyjdzie do dobrego zawodnika, a tylko do samych kelnerów jak np. było w przypadku zdobycia przez niego mistrza świata WKA, też zresztą w Płocku, gdzie to Kopciński po raz pierwszy po koleżeńsku ustawił mu walkę z węgierskim młodzikiem bez dużego doświadczenia Imre Zsolt, aby Petertil tam się pokazał i ze względu na swoje "MYSIE SERCE" przyciągnął więcej osób na gale po to, aby Kopcinski mógł załatać budżet Petertila nazwiskiem, a w zamian za to, dostał tak słabego przeciwnika i aby zdobył ten swój upragniony i wymarzony pas. On to i by nawet zawalczył w Kung Fu czy Capoeira, jeśliby stawką był pas mistrza świata.

Po drugie co to znaczy ze ……..”zresztą sam Kopcinski powiedział ze jest pod wielkim wrażeniem Batry, a powiedz ty mi jełopie, kto to jest Kopcinski, co to jest za autorytet i dla kogo. Kto on jest, co on może wiedzieć na temat sztuk walki, że co.Że ma tam jakąś popierdolże internetową, na której zamieszcza przedruki z całego świata! Że afiszuje się w koszulce z napisem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 1.pl . Apropos właśnie tej strony, powinien przestać ośmieszać siebie i te “Aniołki Ognia” (AoF) zlikwidować tę nielegalną stronę K-1 i siać dywersje, że to on jest przedstawicielem K-1 na Polskę. Kto on k………mać jest, wielki promotor walk, który z kucharza swojego domu weselnego stal się jak sam przy najbliższej okazji wypowiada , że jest najbardziej rozpoznawalnym, promotorem sztuk walki w Polsce. Ludzie trzymajcie mnie, niech zapier...la do tego swojego zajazdu i tam sieje propagandę oraz mydli oczy dla swoich gości weselnych, razem z tym swoim Kansym , ale nie na łamach krajowych medii, że jest największym i najlepszym promotorem sztuk walki w Polsce, oraz że ta jego gala to jest cudo. Co to kur………. mac………. jest za gala? Kilka większych świeczników przy wybiegu jak dla Świn, jakieś odstraszające panienki/pasztety z flagami, na dodatek brudne i niedomyte. A poziom? Przecież tam oprócz kilku nazwisk, Douves, Jarosz, Makowski, Sarara i Koltun, nikogo więcej nie było , kogo naprawdę można by było z zaciekawieniem oglądać i dąć mu jakąś wyższa notę. Co to wogóle za oprawa?! Zero akustyki, tłumiący dźwięk głośników, ryczący bez sensu i bez barwy głosu prowadzący gale, a na dodatek płytko naśladujący zachodnich prowadzących z tej branży, zero atmosfery, ponuro i głucho jak na cmentarzu, mogę tak wymieniać i wymieniać te “wspaniale zalety” AoF. Powinieneś chyba pójść na KSW do Wa-wy czy K-1 w Łodzi, to wtedy będziemy mogli polemizować o oprawie gali, a nie o “disco na klepisku” w Płocku, więc na razie zamknij buzie plątaku, bo nie w iesz co za kompletne brednie wygadujesz.

Porywająca walka. Chyba siebie nie widzisz, powinieneś sprawić sobie lepsze lustro aby się w nim codziennie przyglądać, a potem pier……. te swoje obrzydliwe farmazony w które nikt i tak nie wierzy. Gdzie ty widziałeś u Petertila kombinacje nożnych technik, chyba u Makowskiego. Gdzie ty widziałeś ten świetny boks, chyba ci się popi………… walka Douwes z Jaroszem, wiec to ty skończ już pier…………, bo się wszystkim żygać chce od tych twoich prymitywnych wywodów z najniższej półki.

……….”5 rund po 3 w k-1 rules, rozkładanie sił, myślenie w walce”………….no właśnie MYSLENIE to twoja największa zaleta tłoku, ale chyba jak się narodzisz po raz drugi”……………..


Ty chcesz uczyć Zbytka, chłopie, bo tylko tak cię mogę nazwać, człowieka który cale życie zjadł na sztukach walki. Twoja wiedza, a jego, to tak jak teraźniejszy wiek (Zbytek) i epoka kamienia łupanego(ty tumanie), do której ciebie powinni przenieść w czasie, bo uważam ze tam jest twoje miejsce, a nie wśród cywilizowanych obywateli tego świata. A pod względem inteligencji ,która wytykasz Zbytkowi że jej nie ma, to nie sięgasz jej nawet w jej jednym %.

Piszesz, że Zbytek się czepia innych. Popatrz więc na siebie tumanie, i to co piszesz o unikaniu walki przez Simonidesa. Posłuchaj prymitywie, szczerze ci powiem jako znawca tej dziedziny, nie w K-1, ale w Full Muay Thai Rules, ani Makowski czy Tomczykowski (jeśli zrzuciłby wagę) o których wspominasz wyżej, nie mieliby żadnych, najmniejszych szans aby nawet nawiązać równorzędna walkę z Simonidesem, a o wygranej to tylko mogą sobie pomarz yć i myślę, że on to w niedługim czasie,a jak się tylko podkuruje, takim jak ty tłokom udowodni.

Wiesz co, dalej już nie będę pisał o twoich kompromitujących cię, zakompleksionych, “znawczych wypowiedziach” i ośmieszał cię na tym forum, bo się jeszcze rozpłaczesz i pobiegniesz na skargę do mamusi, albo zaczniesz błagać moderatora aby usunął tę prawdę którą napisałem Jednak myślę ze zanim kiedykolwiek coś jeszcze napiszesz, nawet pod innym nickiem, to pisz konkretnie, fachowo i na temat głąbie.

Po trzecie, nie sięgasz nawet do stóp Zbytkowi, pod każdym, ale to każdym względem, aby cokolwiek o nim i jego wypowiedziach pisać, a tym bardziej zakazywać mu się wypowiadać na jakikolwiek temat na tym forum, bo uwierz mi, że jest on tutaj jedyną osobą, która ma jakąkolwiek wiedzę na temat sztuk walki i zawsze wie o czym pisze w porównaniu d o ciebie prostaku. I gdyby nie on, to te forum nie byłoby tak często odwiedzane przez wszystkich jak teraz.

Możesz odpisać na mój tekst, wiszczec, wulgaryzować, znowu wygadywać swoje brednie, ja już cię nie będę więcej poprawiał, iż tym razem zapewne bym się pożygal, wiec masz olbrzymie pole do popisu malutki człowieczku i NAJWIEKSZY ZNAWCO SZTUK WALKI.

[budo_awimr]

Posłuchaj Jaco, specjalnie tutaj się załogowałem aby ci powiedzieć, jakim podstawionym jesteś judaszem przez Petertila i jak wszyscy ludzie się z ciebie śmieją,po tym co tutaj napisałeś idioto. Za 10zl to byś napewno matkę i ojca sprzedał. Co ty powiedz pier……….. na temat Zbytka i dlaczego tak bronisz Petertila, który nawet nie zasługuje aby go wymieniać po gali AoF V, jako jednego z lepszych zawodników, dlatego, iz walka która pokazał, zasługuje na miano okregówki, a nawet trampkarzy tej najlepszej gali, jak to Kopciński się o tym gównie wyraża. Tak jak w swoim poście się wypowiedziałeś na temat Batry przeciwko Makowskiemu. Amator kontra Mistrz Świata, to samo i tutaj. Petertil - stoczonych ile walk w karierze, ponad 100, 200, a ile Ditrich – to był jego debiut , Petertil jest od 20 lat czynnym zawodnikiem , zawodowcem, z czego się utrzymywał latami, a Ditrich jest pracownikiem socjalnym którego pasja są walki i ty tutaj mówisz o jakichś porównaniach. Ja nie wiem jak ten ‘GENIUSZ” Kopcinski, mógł w ogóle zmontować taką PARE tych dwóch zawodników, no ale jak się cos robi po koleżeńsku i coś za coś, przecież trzeba sobie jakoś pomagać. Każdy kto zna Petertila wie, że Petertil nigdy nie wyjdzie do dobrego zawodnika, a tylko do samych kelnerów jak np. było w przypadku zdobycia przez niego mistrza świata WKA, też zresztą w Płocku, gdzie to Kopciński po raz pierwszy po koleżeńsku ustawił mu walkę z węgierskim młodzikiem bez dużego doświadczenia Imre Zsolt, aby Petertil tam się pokazał i ze względu na swoje "MYSIE SERCE" przyciągnął więcej osób na gale po to, aby Kopcinski mógł załatać budżet Petertila nazwiskiem, a w zamian za to, dostał tak słabego przeciwnika i aby zdobył ten swój upragniony i wymarzony pas. On to i by nawet zawalczył w Kung Fu czy Capoeira, jeśliby stawką był pas mistrza świata.

Po drugie co to znaczy ze ……..”zresztą sam Kopcinski powiedział ze jest pod wielkim wrażeniem Batry, a powiedz ty mi jełopie, kto to jest Kopcinski, co to jest za autorytet i dla kogo. Kto on jest, co on może wiedzieć na temat sztuk walki, że co.Że ma tam jakąś popierdolże internetową, na której zamieszcza przedruki z całego świata! Że afiszuje się w koszulce z napisem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 1.pl . Apropos właśnie tej strony, powinien przestać ośmieszać siebie i te “Aniołki Ognia” (AoF) zlikwidować tę nielegalną stronę K-1 i siać dywersje, że to on jest przedstawicielem K-1 na Polskę. Kto on k………mać jest, wielki promotor walk, który z kucharza swojego domu weselnego stal się jak sam przy najbliższej okazji wypowiada , że jest najbardziej rozpoznawalnym, promotorem sztuk walki w Polsce. Ludzie trzymajcie mnie, niech zapier...la do tego swojego zajazdu i tam sieje propagandę oraz mydli oczy dla swoich gości weselnych, razem z tym swoim Kansym , ale nie na łamach krajowych medii, że jest największym i najlepszym promotorem sztuk walki w Polsce, oraz że ta jego gala to jest cudo. Co to kur………. mac………. jest za gala? Kilka większych świeczników przy wybiegu jak dla Świn, jakieś odstraszające panienki/pasztety z flagami, na dodatek brudne i niedomyte. A poziom? Przecież tam oprócz kilku nazwisk, Douves, Jarosz, Makowski, Sarara i Koltun, nikogo więcej nie było , kogo naprawdę można by było z zaciekawieniem oglądać i dąć mu jakąś wyższa notę. Co to wogóle za oprawa?! Zero akustyki, tłumiący dźwięk głośników, ryczący bez sensu i bez barwy głosu prowadzący gale, a na dodatek płytko naśladujący zachodnich prowadzących z tej branży, zero atmosfery, ponuro i głucho jak na cmentarzu, mogę tak wymieniać i wymieniać te “wspaniale zalety” AoF. Powinieneś chyba pójść na KSW do Wa-wy czy K-1 w Łodzi, to wtedy będziemy mogli polemizować o oprawie gali, a nie o “disco na klepisku” w Płocku, więc na razie zamknij buzie plątaku, bo nie w iesz co za kompletne brednie wygadujesz.

Porywająca walka. Chyba siebie nie widzisz, powinieneś sprawić sobie lepsze lustro aby się w nim codziennie przyglądać, a potem pier……. te swoje obrzydliwe farmazony w które nikt i tak nie wierzy. Gdzie ty widziałeś u Petertila kombinacje nożnych technik, chyba u Makowskiego. Gdzie ty widziałeś ten świetny boks, chyba ci się popi………… walka Douwes z Jaroszem, wiec to ty skończ już pier…………, bo się wszystkim żygać chce od tych twoich prymitywnych wywodów z najniższej półki.

……….”5 rund po 3 w k-1 rules, rozkładanie sił, myślenie w walce”………….no właśnie MYSLENIE to twoja największa zaleta tłoku, ale chyba jak się narodzisz po raz drugi”……………..


Ty chcesz uczyć Zbytka, chłopie, bo tylko tak cię mogę nazwać, człowieka który cale życie zjadł na sztukach walki. Twoja wiedza, a jego, to tak jak teraźniejszy wiek (Zbytek) i epoka kamienia łupanego(ty tumanie), do której ciebie powinni przenieść w czasie, bo uważam ze tam jest twoje miejsce, a nie wśród cywilizowanych obywateli tego świata. A pod względem inteligencji ,która wytykasz Zbytkowi że jej nie ma, to nie sięgasz jej nawet w jej jednym %.

Piszesz, że Zbytek się czepia innych. Popatrz więc na siebie tumanie, i to co piszesz o unikaniu walki przez Simonidesa. Posłuchaj prymitywie, szczerze ci powiem jako znawca tej dziedziny, nie w K-1, ale w Full Muay Thai Rules, ani Makowski czy Tomczykowski (jeśli zrzuciłby wagę) o których wspominasz wyżej, nie mieliby żadnych, najmniejszych szans aby nawet nawiązać równorzędna walkę z Simonidesem, a o wygranej to tylko mogą sobie pomarz yć i myślę, że on to w niedługim czasie,a jak się tylko podkuruje, takim jak ty tłokom udowodni.

Wiesz co, dalej już nie będę pisał o twoich kompromitujących cię, zakompleksionych, “znawczych wypowiedziach” i ośmieszał cię na tym forum, bo się jeszcze rozpłaczesz i pobiegniesz na skargę do mamusi, albo zaczniesz błagać moderatora aby usunął tę prawdę którą napisałem Jednak myślę ze zanim kiedykolwiek coś jeszcze napiszesz, nawet pod innym nickiem, to pisz konkretnie, fachowo i na temat głąbie.

Po trzecie, nie sięgasz nawet do stóp Zbytkowi, pod każdym, ale to każdym względem, aby cokolwiek o nim i jego wypowiedziach pisać, a tym bardziej zakazywać mu się wypowiadać na jakikolwiek temat na tym forum, bo uwierz mi, że jest on tutaj jedyną osobą, która ma jakąkolwiek wiedzę na temat sztuk walki i zawsze wie o czym pisze w porównaniu d o ciebie prostaku. I gdyby nie on, to te forum nie byłoby tak często odwiedzane przez wszystkich jak teraz.

Możesz odpisać na mój tekst, wiszczec, wulgaryzować, znowu wygadywać swoje brednie, ja już cię nie będę więcej poprawiał, iż tym razem zapewne bym się pożygal, wiec masz olbrzymie pole do popisu malutki człowieczku i NAJWIEKSZY ZNAWCO SZTUK WALKI.

[budo_roughboy]

amwir : ale Cię boli, że AoF to dobra impreza. Pokazałeś klasę nie ma co, buehuehueh.
Twojego posta nawet nie ma co komentować, bo sam sobie wystawiłeś świadectwo.
Totalne ZERO
I się tak nie spinaj bo zwieraczyk puści

[budo_gladiatorzyring]

Co prawda mogę tylko podziękować, jednak w kilku aspektach sie nie zgadzam
- wynik walki Makowski -Simonides -
- Tadeusz Kopcinski - oczywiście mam swoje zdanie co do niektórych jego wyborów, ale uważam, że jest świeżym powiewem w naszej dyscyplinie. Jest może uparty i kłótliwy ( no ale ja akurat nie mogę uważać tego za minus bo przyganiał by kocił garnkowi ) ale w swoim uporze umie osiągnąć cel. Tadeusz nie lubi sie skarżyć, ale mogę powiedzieć otwarcie, że pare osób mocno utrudniało mu życie (czego przejawem jest poprzedni tytuł AOF), ale się nie poddał i za to mu gratulacje. Poza tym oczywiście były pojedyncze większe imprezy w Polsce, ale jest tylko kilku którzy w Polsce zajmują się organizacją imprez regularnie i należy ich szanować.
- Petertil absolutnie nie jest tchórzem, Jest chyba jedynym naszym ciężkim który nie boi się wyjść z superciężkimi. I za to mu należy sie szacunek. Oczywiście możesz mieć inne zdanie, ale ja lubie patrzeć jak walczy.

Moim zdaniem, atrakcyjność gall zawodowych, przejawia się walkami, w których zawodnicy będą chcieli coś udowodnić a nie tylko wygrać. To turnieje amatorskie, raczej okrasza się zimną logiką walki o tytuł MP. Wg mnie, chociaż możecie mieć inne zdanie to oprócz jakości zawodnika, liczy sie jego stosunek do danej walki. Uważam, że najwięcej z tej imporezy wyniósł najmłodszy Rajewski, chociaż walka nie była porywająca. Dlaczego? Bo przegrał wcześniej z tym zawodnikiem i teraz udowodnił, że tamto to wpadka. Cały czas mówiło się o walce Jarosz-Różal i nic z tego. Faktycznie w każdym turnieju w którym rywalizowali Różal miał cięższe wcześniejsze dwie walki. Ale pojedyńczej walki nie toczyli. Ja stawiam na łukasza, ale uważam, ze Różal tanio skóry nie odda i walka będzie ostra.

Co do KSW - tez bym się nie podniecał. Co sami powtarzający się zawodnicy, Ilośc walk jak amator w KB. Kalidov to objawienie, ale już reszta to albo początkujący albo przeciętni zawodnicy. Zawodnik od Różala wychodzi i wygrywa walkę a w MT i Kb szału nie robi. KSW sięga troche do tanich chwytów jak Przemek Saleta czy teraz Pan Big Brother czy Pudzian, ale zazwyczaj okazuje sie to fikcją. Przemek Saleta chyle czoła za wkład dla polskiego kicka, ale kariererę ma za sobą,, a ten drugi Pan znany jest z tego że jest znany. Ja wiem, że chodzi o to by siie mówiło ale ja osobiście nie lubie takich chwytów. Ja bym chciał zobaczyć Kalidova w K1.

Teraz przed nami Łódż 23.05 a potem Poznań 12.06. Zobaczymy jak wypadnie Różal (Zabitov dla mnie jest kandydatem na WIN ale w ciężkiej wszystko jest mozliwe) i Jak Rafał Petertil z Obuznym to juz niezły rywal.

[budo_menadzer]

…hm, obrażać każdy może, zrobić coś dla innych dobrego już nie może. Cała gama pomyj została wylana na AoF, zawodników i organizatorów, prawdopodobnie przez kogoś kto we własnej głupocie i nienawiści szuka motywacji i usprawiedliwienia dla siebie. Petertil , którego obraziłeś bardzo, zapewne kiedyś pokonał Ci na ringu i nie możesz mu tego darować. Ludzie mówili, hm zaczerpnąłeś to powiedzenie od mojej teściowej, która jest mistrzem intryg, ale zostawmy kobietę w spokoju, ludzie mówili, że AoF to bardzo dobra Gala, to fakt ale nie słyszałem nigdy by Kopciński, którego wręcz uwielbiasz i tak cenisz, kiedykolwiek tak powiedział i nie uważa się też za guru sportów walki w Polsce, aczkolwiek prawdą jest, że wiele dobrego dla tego sportu zrobił.
Zapytany :
SdW: Porozmawiajmy jeszcze o poziomie sportowym i organizacyjnym. Bywasz na zagranicznych imprezach - jak ustawiłbyś w hierarchii swoją w stosunku do innych?
Tadeusz: Piotr, w świecie jest kilka lub kilkanaście organizacji, które organizują imprezy w sportach walki na największych halach, ściągają na swoje gale największe gwiazdy, z tymi organizacjami nawet nie próbuję się porównywać. Nie ta liga, nie ten budżet. Jeśli mówimy o Europie to już wygląda to lepiej. Jesteśmy gdzieś w przedziale pomiędzy 1 a drugą ligą. Jeśli chodzi o Polskę jesteśmy w czołówce. O poziomie imprezy świadczy wiele różnych spraw. Staramy się niczego nie pomijać. Mamy od dawna stabilny budżet. Zapraszamy dobrych zawodników z Polski i Europy. Mamy swój styl. Mamy transmisję na żywo w TVP Sport. Współpracujemy z ogólnopolskim radiem ESKA, z miesięcznikiem Kulturystyka i Fitness Sport dla Wszystkich oraz z większością portali branżowych. Nie ukrywam, że cały czas staramy się uczyć tej roboty od lepszych
Strona [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jak najbardziej jest legalną i wykupiona przez Kopcińskiego, także ma bezapelacyjne prawo nią dysponować i eksponować, oczywiście, że nie jest przedstawicielem K-1 i nigdy tak nie powiedział.

Adwokatem Przemka jesteś, sprytne ale nie potrzebne, ten nie jedną walkę stoczył i obroni się sam.
Co do KSW czy imprezy w Łodzi to nigdy Kopciński by się z AoF do nich nie porównywał ponieważ zna swoje miejsce w szeregu. Ciężką pracą przy kotletach, jak to powiedziałeś, zarabia pieniążki by je inwestować w swoje dzieło i innym nie przeszkadza.

[budo_gladiatorzyring]

Podpisuje sie pod tym co napisał menadżer. My naprawde oglądamy tylko te najlepsze w telwizji imprezy ze świata. A duża większość jest o wiele gorsza jakościowo. Tam łatwiej organizuje się gale, bo można wziąść większe pieniądze za bilety. Policzcie np 30 euro X 500 osób ( czyli mała impreza) to 15 000 euro - ponad 50 000 zł. Ja na swojej imprezie może zbiorę z 800 ale bilety będa po 30 zł - czyli max około 25 tys. Mam dwa razy mniej przy 800 widzach. Ci którzy jeżdżą na międzynarodowe imprezy amatorskie to wiedzą, że startowe kosztują 25 euro na imprezach amatorskich a polski POLISH OPEN - 30 z. Naprawde wielkii szacunek dla organizatorów w Polsce, bo i tak czynią cuda.

[budo_ernst]

hehe masakra ale komus żal dupe ściska....

[budo_menadzer]

Foto:kickboxing-news.com

Wywiad z Bartkiem Batrą, uczestnikiem gali AoF V. Polecam!!!

GM: Kolejna, tym razem już piąta edycja gali sportów walki Angels of Fire za nami! Miałeś możliwość wziąć udział jako zawodnik w płockiej gali, uznanej przez wielu komentatorów za jedną z najlepszych jakie miały miejsce w Polsce nie tylko pod względem sportowym, ale również organizacyjnym. Jak Twoje wrażenia po tej imprezie?

Bartek Batra: Witam serdecznie! Bardzo się cieszę, że mogłem wziąć udział w AOF V: „Champions”, za co szczególnie dziękuję organizatorom gali! Impreza była bardzo fajna, bardzo dobrze zorganizowana, pod względem organizacyjnym nie można powiedzieć o niej złego słowa. Zawodnicy biorący udział w tej gali to była polska czołówka, największe wrażenie zrobił jednak na mnie Anatolij Hunanjan w walce z Leszkiem Kołtunem.

GM: Stoczyłeś bardzo twardą, pięciorundową walkę o tytuł Zawodowego Mistrza Polski PZBK w formule K-1. Nie była to Twoja pierwsza walka o tytuł zawodowy, co więcej, nie po raz pierwszy walczyłeś o trofeum tej klasy z Tomkiem Makowskim…

Bartek Batra: Tak, dokładnie, już wcześniej spotkałem się z Tomkiem w ringu, również w walce o pas, podczas gali organizowanej przez Józefa Warchoła, tamtą walkę przegrałem na punkty. Tomek to bardzo dobry i doświadczony zawodnik, a ja wtedy tak naprawdę stawiałem pierwsze kroki w formule K-1.

GM: Od Waszego pierwszego pojedynku minął rok. W tym czasie zdobyłeś Międzynarodowe Mistrzostwo Estonii w formule low kick (WAKO), stoczyłeś kilkanaście walk amatorskich. Do walki wychodziłeś z większym doświadczeniem. Jak oceniasz swój występ na gali Angels of Fire?

Bartek Batra: Tak, na pewno nie siedziałem przez ten miniony rok przed TV i nie marnowałem czasu tylko ciężko trenowałem i zdobywałem doświadczenie jeżdżąc na zawody amatorskie. Wiedziałem, że przyjdzie mi znowu spotkać się z Tomkiem, i tym razem zamierzałem wygrać. Oczywiście, miałem też na uwadze to, że Tomek jest u szczytu swojej zawodowej kariery i na pewno będzie ciężko. Myślę, że zaprezentowałem się dobrze, aczkolwiek najlepiej by było jakbym wygrał. Mam nadzieję, że jednak wyciągnę wnioski z tej przegranej walki i w przyszłości zaprocentuje to na moją korzyść.

GM: Czy Tomek Makowski czymś szczególnie Cię zaskoczył? Pokusiłbyś się o krótki opis walki runda po rundzie?

Bartek Batra: Niczym specjalnie mnie nie zaskoczył, znam sposób i styl jego walki. Po prostu postawiłem wszystko na jedna kartę i mój plan zawiódł. Czasem tak bywa. Może też byłem zbyt pasywny w tej walce. Być może dlatego, że w poprzedniej walce z Tomkiem zbyt szybko się „wystrzelałem” i tym razem chciałem tego błędu uniknąć. Runda po rundzie? Nie pamiętam niestety

GM: Czego Ci zabrakło, żeby zwyciężyć Tomka Makowskiego w tym pojedynku?

Bartek Batra: Na pewno odrobiny szczęścia [śmiech]. Póki co, jeszcze nie oglądałem swojej walki i dokładnie jej nie analizowałem. Powiem jednak tak: wałczyłem z zawodowym Mistrzem Świata i nie jest dla mnie wstydem przegrać z Tomkiem, ale również wiem, że mogłem z nim wygrać. Myślę, że w tej walce zabrakło konsekwencji z mojej strony. Przegrałem tę „bitwę”, ale nie „wojnę” – będę ciężko trenował, a sukcesy same przyjdą! Tym niemniej, mam nadzieję, że walka się podobała i daliśmy dobre show, bo bardzo lubię walczyć dla publiczności – im więcej widzów na trybunach, tym lepiej się czuję i bardziej mnie to motywuje. Serdecznie pozdrawiam kibiców z Hali Chemika w Płocku!

GM: K-1 i muay thai to nie są dyscypliny, od których zaczynałeś swoją przygodę ze sportami walki… Wiem, że masz na kocie spore sukcesy w taekwon-do I.T.F…

Bartek Batra: W wieku 12 lat zacząłem trenować taekwon-do I.T.F., stoczyłem ponad 100 walk, byłem członkiem kadry narodowej seniorów i juniorów, dwukrotnym wicemistrzem Świata i dwukrotnym wicemistrzem Europy, wielokrotnym mistrzem Polski. Jednak ten etap w moim życiu dobiegł końca, bo uważam, że osiągnąłem w tym sporcie wszystko, co było mi dane osiągnąć. Czas na nowe wyzwania, jakim już od 2 lat są dla mnie formuły K-1 i muay thai. Obecnie moim głównym celem jest walczyć, jak najczęściej, oraz wygrywać z najlepszymi zarówno w sporcie amatorskim, jak również zawodowym. By rozwijać się trzeba często walczyć, tym bardziej chciałbym podziękować jeszcze raz panu Tadeuszowi Kopcińskiemu za zaproszenie mnie na AOF V!

GM: Na co dzień trenujesz we wrocławskim klubie „Puncher” pod bacznym okiem Janusza Janowskiego. Jak oceniasz współpracę z trenerem Janowskim?

Bartek Batra: Trener Janusz Janowski jest najlepszym trenerem z jakim współpracowałem kiedykolwiek i całkowicie mu ufam. W tym miejscu chciałbym podziękować mu za przygotowanie mnie do tej walki i za cenne wskazówki udzielane mi miedzy rundami.

GM: Jakie masz plany na najbliższą przyszłość, już wiesz gdzie i kiedy będziesz walczyć?

Bartek Batra: Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że na pewno będą to Mistrzostwa Polski K-1 rules, które odbędą się w drugiej połowie czerwca. Liczę, że po drodze stoczę jeszcze jedną zawodową walkę, ale tego nie mogę obiecać. Jak już wspominałem, chciałbym walczyć jak najwięcej i jestem otwarty na wszelkie propozycje ze strony promotorów.

GM: Rewanż z Makowskim wchodzi w grę? Stare przysłowie mówi, że do trzech razy sztuka…

Bartek Batra: Myślę, że tak! Moim celem jest walczyć i wygrywać z najlepszymi, nie unikam starć – chętnie podjąłbym się 3 walki z Tomkiem. Jest jeszcze kilku zawodników w Polsce, z którymi chciałbym się zmierzyć, niekoniecznie z PZKB…

GM: Dziękuję za rozmowę! Mam nadzieję, że już niebawem zobaczymy Cię na kolejnej gali, i że tym razem to Twoją rękę sędzia uniesie ogłaszając wynik!

Bartek Batra: Ja również dziękuję! Chciałbym z tego miejsca pozdrowić mojego trenera Janusza Janowskiego oraz wszystkich tych, którzy we mnie wierzyli i trzymali kciuki. Mam nadzieję, że więcej Was nie zawiodę!

Pytał: Grzegorz Maryniec

[budo_stock61]

W którymś poście było coś o Petertilu i jego przeciwniku na AOF. Właśnie dlaczego nie wystawiono go np. z Miszkinem, Hołym czy Jędrzejczykiem. Oni mają o wiele większe doświadczenie niż Ditrich.

[budo_gladiatorzyring]

Mam nadzieję, zePan krytykant przeczytał ten wywiad i przyzna rację że mialem rację. Batra sam uznaję, że chyba zawalczył zbyt pasywnie. Ja jestem pod wrażeniem jego walki z Mierzwą i pomimo tego, że Makowski to na pewno lepszy zawodnik, ale Batra trochę podszedł do walki zachowawczo. Ale powiem jedno, jeeśli w przyszlości ktoś z młodych wilków ma zagrozic Makowskiemu i Cieślinskiemu to pierwszy na liście jest BATRA.
Też myślę, że w następnej walce powinien postawić wszystko na jedną kartę. Może jeszcze kilka walk pomniejszych a potem (..)

[budo_gladiatorzyring]

Z trójki którą wymieniłeś, chyba jedynie walka z aktualnym mistrzem Polski Jędrzejczykiem miałaby sens. Oczywiście Hoły to dobry zawodnik, ale moim zdaniem jego warunki fizyczne ( jest dość niski) przy zawodniku takim jak Petertil skazało by go na przegraną. Uważam, że powinien walczyć w kategorii niżej. Jestem przekonany iz Petretil wygrał by z zawodnikiem z Punchera, ale jakby nie było to MP i konfrontacja byłaby wskazana i ciekawa.

[budo_roughboy]

Co do przeciwnika Petertila, to wstępnie był to Myszkin, ale okazało się, że ma już zakontraktowaną walkę bokserską. Kilku innych zawodników nie mogło lub nie chciało podjąć tej walki. A akurat Pawła z Rafałem zestawiać nie chcieliśmy.
Za to Ditrich bardzo chętnie przyjął walkę i myślę że pokazał się z dobrej strony...

[budo_gladiatorzyring]

Dlaczego nie? MP low.ostatnio ciężko trenuje? Jakie są powody?

[budo_ernst]

Tak,mogłoby być ciekawie

[budo_menadzer]

...nie, takiego zestawienia nie dokonam, a i sami zainteresowani czyli Rafał oraz Paweł by zapewne nie chcieli tego pojedynku, są przyjaciółmi, razem często trenują, nie.

Co do Myszkina, to tak naprawdę dał dużo ciała, dostał propozycję walki z Rafałem na AoF V, dużo wcześniej niż ofertę z boksu. Wszystko było dopięte o czym może zaświadczyć nagranie Video z Myszkinem w roli głównej jak dziękował za walkę i jaka duma i radość go ogarnia, że będzie mógł stanąć w ringu naprzeciw Petertila.

Jeśli macie jeszcze jakieś uwagi i czy pytania, jestem do dyspozycji

[budo_gladiatorzyring]

Petertil - Drwal