Skocz do zawartości


Zdjęcie

Karate tradycyjne - co dalej ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
156 odpowiedzi w tym temacie

budo_badysław
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 260 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

Badysław, wydajesz się być człowiekiem nie z tej epoki. W dzisiejszych czasach całkiem normalnym jest, że dba się o wizerunek i reklamę.
Karate tradycyjne postawiło sobie całkiem wyraźny cel dostania się na olimpiadę. Jak wyobrażasz to sobie bez PR? Masz może jakiś lepszy pomysł? To całkiem normalne dla każdej organizacji sportowej. Bardzo wskazane nawet.

Absolutnie Vodniaku nie miałem nic złego na myśli. Codzienne przerzucam stronę PZKT i zawsze przykuwa moja uwagę sposób w jaki organizacja się promuje. Pominę niuanse, różnice, poglądów etc. Jak napisałem wcześniej, może troszkę chaotycznie, trzeba oddać naczalstwu, czego nie z przykrością stwierdzam nie zaznaczyłem za co bije sie w pierś, że dbają o PR. Zresztą Prezes zawsze był i jest osobą niezwykle medialną co pomaga w kształtowaniu wizerunku organizacji globalnie. Nie komentuje różnic i nie mam zamiaru oceniać PZKT - to niech robią inni :) Pozdro
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
ta, a o "mistrzach" z tego, co kojarzę, to chodziło o coś zupełnie innego. Bynajmniej nie o Nishiyamę, dla którego dokonań (jak mniemam) wszyscy mają wielki szacunek.
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Cóż, nie chcesz oceniać, a właśnie to robisz. Wolny kraj. Ale powiem Ci, że nie masz racji. To tyle.
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Acha, Koźlak... W poznaniu mogłabyś ćwiczyć u Senseia Zarzecznego. Świetny trener. Ale skoro twierdzisz, że tam nikogo wartego uwagi nie ma...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Miałam kiedyś przyjemność trenować karate shotokan pod okiem senseia Zarzecznego, ale obecne karate tradycyjne nie jest tym, czego szukam.

A w tej chwili przerzuciłam się na szukanie JKD, ale też ciężko zważywszy, że najwyraźniejsz jest tylko MMA podające się za JKD.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

Temat ten śledzę uważnie, ponieważ dotyczy mnie również...
Ktoś z Was napisał, że odszedł "mistrz"... Czuję się obrażony tym cudzysłowiem. Ćwiczyłem u senseia NIshiyamy, w jego dojo, jeszcze w zeszłym roku. I dla mnie był to MISTRZ... Człowiek o niezwykłym charakterze, niezwykłej pogodzie ducha, ogromnym autorytecie, wielkiej pogodzie ducha... Tym podobnych możnaby wymieniać jeszcze bardzo wiele... Miałem okazję poznać go troszeczkę bliżej, spędzić z nim troszeczkę czasu. Naprawdę małą troszeczkę... Ale to mi wystarczyło, by byc przekonanym,że był człowiekiem wielkiej pasji, wielkich umiejętności, wielkiego serca. Przede wszystkim był jednak niezaprzeczalnym mistrzem karate, krzewiącym w sercach swoich adeptów zasady budo. Zasad budo na tym forum niestety nie dostrzegam.
Bo w moim rozumieniu budo to życie i sposób w jaki się to życie przeżywa i zasady, do których się stosuje.
Sensei NIshiyama był wielkim MISTRZEM karate. To stwierdzenie nie podlegające wątpliwości.
A co dalej będzie z karate tradycyjnym? Wszystko będzie dobrze, jest kilku ludzi, którzy do karate mają równie wielkie serce, jakie miał Sensei. Za bardzo się o to nie obawiam. Proszę więc o zaprzestanie wypowiedzi w stylu: "Karate PZKT w Polsce to zwykłe karate shotokan nazywające się tradycyjnym z dobrze dorobioną filozofią" czy coś podobnego. Ta filozofia to filozofia BUDO, to próba ustalenia wspólnego mianownika pomiędzy sztukami walki.
BUDO Panie i Panowie, proszę nie zapomnijcie o tym!

Pozdrawiam

vodniak


Vodniak, czy moglbys wskazac post- konkretnie jak facet, gdzie ktos w tym temacie nazwal sensie Nishiyame mistrzem w cudzyslowiu?
I prosze nie wycieraj sobie buzi slowem Budo. Bo akurat do karate bezkontaktowego ta filozofia ma sie nijak. Wyjasnie dlaczego. W systemie zasad budo funkcjonuje "odwaga", ktora niestety nie realizuje sie w walce kontaktowej, gdzie jesyne co mozesz stracic z przeciwnikiem, to punkt u sedziego.
Co innego jest podazac jasno wytyczona droga i trzymac sie pewnych zasad, a co innego jest Budo. Shotokan w wersji "tradycyjnej" wybiorczo sobie pewne rzeczy traktuje i nazywa. i to jest sposob na zycie, a nie sposob budo.
To jest oczywiscie dobrze zorganizowane i dobrze podane karate z metodologia i jak mozna wyczytac na stronie tradycyjnego karate - " jedyne prawdziwe".
Wladyslaw Gomolka tez twierdzil, ze socjalizm wytyczy kierunki rozwoju ludzkosci.
Dla mnie to falszowanie historii. za kilka lat nie bedzie juz komu potwierdzac czy zaprzeczac, a tzw. prawde, bedzie sie nabywac z zakladek stron internetowych.
dla mnie bardziej wiarygodne jest to jak sie ktos wytlumaczy, co robil w latach 70 i 80, i dlaczego. no czemu potem sie okazalo ze to co robile w tych czasach to bylo nie to.
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

Wyjasnie dlaczego. W systemie zasad budo funkcjonuje "odwaga", ktora niestety nie realizuje sie w walce kontaktowej, gdzie jedyne co mozesz stracic z przeciwnikiem, to punkt u sedziego.


Miało być zapewne "nie realizuje się w walce bezkontaktowej".

Zgadzając się z postem wyborowej, ciekaw też jestem czy nie istnieje aby pewna sprzeczność, gdy najpierw pisze się z natchnieniem o budo, wielkich ideałach - a w kolejnym poście, że "karate tradycyjne postawiło sobie za cel igrzyska olimpijskie".

Nadużywasz słowa Budo vodniak, z Budo jest jak z Jahwe :) nie musisz o nim gadać.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Więc tym bardziej zapytuję się, w jaki niby sposób chciałeś "doświadczyć" Budo na forum internetowym? :?
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
wyborowa ma racje z tym kontaktem... jak tak patrzę na karate, to się płakać chce... na zawodach przegrywa człowiek, który wyprowadził skuteczną technike ...jego przeciwnik leży a on przegrywa za kontakt , czy brak techniki... śmiech...
widziałem kiedyś uliczną konfrontacje mistrza karate z 2 dan i chłopca , który 2 lata mma ćwiczył... rzeźnia , naprawdę.
Od tego czasu jak jestem na szkoleniach czy zgrupowaniach i widze fachowców gadających o prawidłowym dystansie, poryszających się w ZKD w walce to myślę ,że to jakiś matrix jest...
Z całym szacunkiem do Budo i krate ni sente nashi, ale w SZTUCE WALKI nie koniecznie chyba o to chodzi ,żeby wszystko było ładne?
Dążymy do paranoi, na zawodach , gdzie team prezentuje bunkai, przeciwnicy którzy akurat nie biorą udziału w wymianie technik siedzą sobie spokojnie na tatami w seiza :) rzeczywiście robi wrazenie , ale na estetykach chyba.
Zaczynałem dość dawno ćwiczyc , kiedyś jak człowiek nie miał posiniaczonych rąk od bloków , to nie był treninh. Ostatnie zgrupowanie : mój partner do ćwiczeń kihon"...musimy się zamienić w parach , bo wiesz nie chce mieć siniaków na rękach..."
Jeśli takie jest karate tradycyjne, to ja się pogubiłem jaka jest i co jest tą tradycją.
Nie jestem absolutnie zwolennikiem BJJ czy MMA, ale powiedzmy sobie szczerze, 90% osób ćwiczących karate nie wychodzi żywych z klatki...
Nie jesteśmy absolutnie przygotowani do realnej walki. Uprzedzając następne posty...zanim mi napiszecie ,że nie mam racji, spróbujcie powalczyć w klatce..chociaż raz. Gwarantowane wrażenia i zmiana myślenia o sobie i swoich umiejętnościach.
  • 0

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Olimpiada z Karate Tradycyjnym czy z Karate Shotokan WKF dla widza oglądającego walki to duża nuda , podobnie jak Taekwondo :wink: .Co mogło by porwać widzów i dać wielkie emocje na trubunach i przed telewizorem ? Napewno walki w formule Kudo, MMA, Muaythai amatorskie też jest dość ciekawe dla widza. :D
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
dokładnie , WKF , czy tradycyjne , co za różnica? i tak gyaku zuki i kizami tylko będą robić...
  • 0

budo_mrozek
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 380 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Tak sobie myślę, że to nawet byłoby dobrze gdyby Shotokan stał się dyscypliną olimpijską. Wtedy w końcu byłaby to jakaś dyscyplina sportu ze swoistymi zasadami, natomiast bez przeszkód można by zamknąć w komodzie mit o samoobronie, realnej walce etc. Bo ani nie jest to "karate tradycyjne", ani "samoobrona" więc niech chociaż będzie "dyscypliną olimpijską" - to chyba rzeczywiście jedyny sposób na nową tożsamość tego stylu.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Kaiten jak czytam to co piszesz to rzeczywiście nadajesz się do walk w klatce i jak myśle masz jakieś doświadczenia z takich walk...Sytuacja którą przytoczyłeś (zawody karate)
rzeczywiście potwierdza że w karate nie masz co szukać bo na pewno będziesz przegrywał
na takich zawodach...gość o którym piszesz przegrał za brak kontroli techniki i nawet jeśli była "prawidłowa" to ma się nijak do zasad jakie obowiązują na zawodach.
Konfrontacja uliczna lub walki w klatce to coś chyba dla Ciebie więc zrezygnuj z atakowania
karate w którym obowiązują jakieś zasady walki na zawodach.Atakuj przechodniów na ulicy
:wink: oczywiście żartuje :)
Przygotowanie do realnej walki ulicznej zależy od trenera klubu w jakim ćwiczysz i od twojego
podejścia w studiowaniu karate.
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem...dorabiasz sobie filozofię pod siebie...tak jak ci co twierdzą ,że nie startuja w turniejach , bo kroczą drogą samodoskonalenia :lol:
Startowałem w wielu turniejach i nie uważam ,że powinna na nich być rzeźnia , twierdze ,że nijak mają się do rzeczywistości...
podejście trenera? pewnie Twój ma takie własnie podejście...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Wg Twojej filozofii sportu, w tenisie też będzie chodziło o to, żeby zdzielić przeciwnika rakietą przez łeb... no bo realne jest tylko zwycięstwo :)
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
kończą Ci się argumenty....mówimy o sztukach walki.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
nie

ja mówię o sztukach walki

Ty o walkach w klatce
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
mówię o realnej walce , nie waznie , gdzie się odbywa. Co wiesz o walce w ciasnym pomieszczeniu? winda , przedział kolejowy?MOże o walce na sliskiej nawierzchni? Uczyłas się taktyki walki z kilkoma przeciwnikami? takimi którzy nie siedzą w seiza i nie czekaja na swoją kolej? nie wiem jaki masz stopień , ale wydaje mi sie mocno ,że nie masz zbyt wielkiej praktyki.Wiesz , nie mam zamiaru Cie absolutnie obrażać, ale czasem warto zdjąć opaskę z oczu...
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Ty mówisz o sztukach walki , czyli tym co zostało ze sztuki stworzonej na polach bitew...ja to rozumiem ,że nie można ćwiczyc tylko technik, które spowodują pewny zgon :) i chodzić po ulicach gotowy na atak w każdej chwili, ale nie róbmy z karate pedałowatego stworka , który ładnie wygląda a jak go kopnąć w dupę to leci dość daleko...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
zgadzam się z Tobą jeśli mówimy o realnej walce ale Ty próbujesz porównywać ją z walką na
zawodach?! jak nie widzisz różnicy to chyba nie ma o czym rozmawiać a przypowiastka o tenisie miała pokazać Ci różnicę między sportem w którym obowiązują jakieś reguły współzawodnictwa a realną walką bez zasad.Jeśli zapisując się na karate zostałeś okrutnie oszukany to napisz zażalenie do swojego trenera :wink:
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
nie zrozumieliśmy sie chyba... nie chcę powiedzieć ,że na zawodach powinna byc rzeźnia bez zasad, tylko śmieszą mnie zmiany w karate na przestrzeni lat. Kiedyś krewka z noska nie była problemem na zawodach , dzisiaj juz jest...kontrola jest ważna,ale bez przesady...zaraz się okaże ,ze karate to przecież sport bezkontaktowy?
do mojego trenera nie napisze skargi , bo nie żyje już, chyba ,że jesteś medium?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024