Skocz do zawartości


Zdjęcie

Karate tradycyjne - co dalej ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
156 odpowiedzi w tym temacie

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
zreszta , nie chcę się wykłucać , ani Ty , anie ja nie zmienimy swojego podejścia.Proponuję zakończyć ten temat.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Kiedy ludzie mają w czymś dwa różne interesy, to rzeczywistość może wyglądać dosyć dziwnie. Nie rozumiem, czemu uważasz, że to nie jest dobry pomysł. Nie jest dobrym pomysłem bycie w porządku?

Nie rozumiem też po prostu czemu w takim razie piszesz to na forum. Nie pasuje Ci - ok. Idź swoją drogą. Nie trzeba w ten sposób załatwiać swojej prywaty.

A co do wad: każdy ma własne. Jeden takie, drugi inne. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;)

pozdrawiam
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
tak masz rację , szczególnie z interesami...pozdrawiam również.
  • 0

budo_zgredol
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
o przepraszam 2012 rok to nie moja działka...zgłoś się do Koźlaka :wink: no i sam też z"mądrymi" tekstami o Osamie wyjechałeś :wink:
A co do W.S.I. to mogłem się przypatrywać temu zjawisku całkiem z bliska i pewno nie wiem wszystkiego tak jak i Ty...nikt nie jest święty i Ci co poszli swoją drogą też nie byli dlatego nie oceniajmy zbyt pochopnie.Jak pisałem wcześniej każdy ma swoje racje i niech tak zostanie i uszanujmy je.Jeśli masz żal do Dana to napiz do niego a nie na forum mu bluzgasz.Wcale mnie nie cieszy że odeszli wartościowi ludzie i każdy z nich wniósł dużo do W.S.I. tylko szkoda że tak szybko się poddali...można zawsze dojść do porozumienia bo warto było.
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
do porozumienia? człowieku, wszyscy dostali pisemko z tzw nowymi warunkami wspópracy i termin do podpisania. Podpisujesz zostajesz , nie podpisujesz nie ma cię... uważasz ,że jest tam miejsce na porozumienia??????
  • 0

budo_daun
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
tak podam najlepiej imie nazwisko i adres... coz takie uroki forum.
czy Wy panowie myslicie ze dan pozwoli wam za ta obrone uciśnionych zdawac na dany? :roll:
naprawde, wybaczcie, ale szkoda mi was...
gdyby bylo tak cudownie jak mowicie to chyba obrot wypadkow bylby inny...
ale poradze wam cos,kolejny grawerton na sciane dla pana przewodniczacego albo lepiej : pomnik mu w stolicy postawcie. Amen.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
po pierwsze: wypraszam sobie pana
po drugie: tak się składa, że ja tu jedyna chyba jestem w miarę obiektywna i na niczym mi nie zależy. Tobie jak widzę - tak :P
  • 0

budo_badysław
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 260 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Dyskusja jest konieczna ! Rozmawiać trzeba bo bez niej porozumienia nie będzie. Każdy pisze to co czuje - choć może czasem za ostro. Sadzę że złość trzeba schować do szuflady - sam poniosłem tego konsekwencje bo moja wypowiedź która wyraziłem w pewnym czasie była powodowana wpływem chwili i określonych wydarzeń, niestety zaszkodziła mnie może i innym a przede wszystkim relacjom z osobą, która ukształtowała moje podejście do karate - za co jestem jej wdzięczny. Z tego powodu jest mi przykro do dziś. Doszedłem też do pewnych konkluzji i mam nadzieję, że nie powtórzę popełnionego raz błędu. Na pewnym etapie powinienem był przedyskutować to co miałem i czułem że chce wyrazić bezpośrednio z zainteresowanym. To też lepiej będzie by może takie bardzo prywatne uwagi kierować na priwie bądź na spotkaniu - w cztery oczy najlepiej.

Co do WSI to powiem krótko! To wspaniały okres w moim karate i mam nadzieje, że wszystko się odwróci.
  • 0

budo_zgredol
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
wiem kto i co dostał i wiem co doprowadziło do decyzji o takim postawieniu sprawy przez Dana.
Na zebraniu instruktorów było widać brak chęci do współpracy ze strony tych co odeszli...była dyskusja i żadnych konkretów nie było z ich stony.Był czas wtedy na dyskusje i poważne zmiany tylko jakoś zabrakło odwagi,pomysłów...nie wiem czego bo dobra wola Dana była.Nie było pomysłów które by powadziły do dalszego rozwoju W.S.I.
raczej wręcz odwrotnie.Chciano wykasować pewne aktywności z kalendarza bez których dalszy rozwój techniczny organizacji mocno by ucierpiał itd.szkoda gadać :(
Nie wiem ale chyba niektórym pomieszały się priorytety bo głównym celem W.S.I. jest szkolenie techniczne nowej generacji instruktorów która by dalej przekazywała tą wiedzę innym a właśnie te szkolenia chciano ograniczyć na rzecz np. większej ilości zawodów dla dzieci...
Na tym kończe swoje wypowiedzi w tym temacie bo to nie miejsce na takie dyskusje...był czas na to ale się skończył :( szkoda...
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Jasne dajmy sobie spokój. Karate i tak podobno jest jedno , nazw wiele a za każdą techniką kryje się człowiek... :D
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
pozdro dla dauna, ciesze sie ,ze jest ktoś kto myśli podobnie!
Stawiam wirtualną kawę hehe :lol:
Badysław , poważnie chcesz ,żeby się odwróciła sytuacja?Wiesz, mnie się zdaje ,że to co się stało jest ok. Prędzej czy później większość członków przestałaby spełniać czyjeś oczekiwania...niech zostaną z 4 ma klubami / w tym 2 pana przewodnicząego/.
  • 0

budo_zgredol
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
o... Kaiten masz 10ty post...możesz teraz odczytać wiadomość.Mam nadzieje że nie tylko po to była ta dyskusja :wink: oczywiście żartuje :)
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
a ja przy okazji napiszę, gdyby jeszcze miało pójść na noże, bo mi się właśnie pięciozłotówki w oczach pojawiają :)

Udzielam porad prawnych, redaguję pisma procesowe, jak również dokonuję korekty napisanych własnoręcznie :twisted:
  • 0

budo_dan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dojo

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Pociąg jedzie dalej...
Bardzo dziękuję za pozytywne i krytyczne recenzje mojej działalności
:-)
  • 0

budo_ma56
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
A nie przyszło wam do głowy, ze kluby które zostały nie maja po prostu innego wyjścia. W małych miejscowościach niestety nie ma dużego wyboru i przebierania między klubami, taka rzeczywistość mniejszych miasteczek, bez obrazy.
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
pisałem o tym wcześniej ...tak własnie jest ,że pan Z jest monopolistą. To go ratuje i jednocześnie daje przyzwolenie na pewne niewybredne działania...
  • 0

budo_daun
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

Pociąg jedzie dalej...


tak szkoda tylko,ze pociag ten jezdzi jedynie na trasie Tuczno-Wałcz...

z reszta chyba czas już zacząć korzystac z usług pkp, bo raczej dochody bedą malały...
  • 0

budo_zgredol
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
taki sam monopol ma instruktor klubowy który sam podjął decyzje o odejściu z W.S.I. nie
licząc się ze zdaniem ludzi którzy trenują u niego w klubie...oczywiście ma do tego prawo bo to "jego" klub i może mieć trenujących w nosie...czy to też monopol?
W gorszej sytuacji są ludzie z takich klubów niż sam klub który może przystąpić do innej organizacji.
  • 0

budo_badysław
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 260 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

pisałem o tym wcześniej ...tak własnie jest ,że pan Z jest monopolistą. To go ratuje i jednocześnie daje przyzwolenie na pewne niewybredne działania...


Trudno jest tu mówić o monopolu. Powiem to na przykładzie Ostrzeszowa (Wałcz jest o wiele większy) W przeciągu ostatnich lat próbowało się zagnieździć w mieście wiele sztuk walki, które starały się pozyskać chętnych do uprawiania danej odmian takich jak TAEKWONDO, Kick Boxing, Ju Jitsu, oraz Capoeira i jakieś tam jeszcze czasem niszowe szkoły. Szkoda czasu na wymienianie nazw. Powiem tak - Sekcja Karate w Ostrzeszowie działa od o ile mnie pamięć nie zawodzi od pierwszej połowy Lat 80-tych. Przez lata była to jedyna alternatywa skupiająca setki osób. Przez klub przewinęło się - trudno powiedzieć ilu ludzi. Każdy dorastał wchodził w dorosłe życie, zakładał rodzinę a dzieci trafiały do klubu w którym trenował rodzic. I nie trafiał tam dlatego, że był to jeden klub, trafiał tam dlatego, że skupiali się wokół człowieka, sensei, kogoś do kogo mieli szacunek i komu ufali i wiedzieli, że mogą także zaufać wysyłając swoje dzieci. W tym jest siła. Pamiętam to również z innej organizacji dalekiej od sportu gdzie jeden człowiek stanowił i stanowi siłę do dziś. Jak wszędzie są zgrzyty coś się komuś nie podoba to trzeba wyjaśnić poza forum a jak komuś się nie podobało odchodził. I wierzcie mi jeśli ktoś potrafi zainteresować zachęcić, pokazać, wesprzeć potrafi osiągnąć wiele i nie trzeba szantażu, czy innych technik. Wystarczy chcieć przekazywać w prawidłowy sposób swoją wiedzę i zachęcać ludzi a można zbudować silną grupę. Sadzę że tak też jest w Wałczu. Daleki zatem jestem od takiej krytyki. Pozdrawiam
Nie sprawdzałem błędów - nie chciało mi się:)
Dodam że wspomniane sporty walki nie przetrwały długo bądź mają niewielkie grupy. To świadczy też o zaufaniu społeczeństwa ludzi to osoby która od lat funkcjonuje w środowisku a jest ono przekazywane pokoleniowo.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
A ja myślę, że problem nie leży w panu Z. (jak tu go ktoś nazwał), tylko w tym, że kogoś boli to, że sam nie może mieć tzw. "monopolu". Inaczej po co by wylewał żale w tak niewybredny sposób?

To normalne, że między dwojgiem ludzi następuje różnica zdań. Normalne - dopóty, dopóki druga osoba pozwala tej innej na odmienny punkt widzenia. Dlatego śmieszy mnie, gdy ludzie zarzucają coś komuś, a sami nie mogą pogodzić się z tym, że ktoś ma inne zdanie niż oni.

Możemy tu teraz poruszać problem definiowania słowo "organizacja", a co za tym idzie - również problem tego, co to oznacza dla członka tejże organizacji. To coś jak z partią i posłem niezależnym. Wybór ma każdy, ale jak już wybrał, to nie róbmy szopek.

Samo używanie słowa "monopol" raczej ma się też nijak do sytuacji. Taki sam tu "monopol" jak w większym mieście. W samym Poznaniu nie znalazłam niczego, co by mi odpowiadało. Kluby są do bani. Dlatego nie trenuję. Mój wybór, prawda? NIE TRENUJĘ.
A jeżeli ktoś trenuje (nieważne gdzie i jak), to znaczy, że najwyraźniej mu ten klub odpowiada. Bo przecież nikt go do tego nie zmuszał.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024