Skocz do zawartości


Zdjęcie

Karate tradycyjne - co dalej ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
156 odpowiedzi w tym temacie

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
No tak, tylko tu znowu wracamy do filozofii, a ja się tylko odniosłam do wypowiedzi Kaitena, abstrahując całkiem od filozofii.

Z tą filozofią też już w tej chwili tak naprawdę nie wiem, ile jej faktycznie jest w sztukach walki, a ile tylko się uważa, że jest. W zasadzie każdy sport JAKIEJŚ filozofii uczy. Kwestia, że nie każdy adept się w tym orientuje. Ale tak jest i w karate. ;)
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Więc chyba właśnie podałaś powód, dla którego zaprzestałaś trenować karate...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Nie.
Chodziło jedynie o to, że nie trzeba szukać filozofii w karate. Wszędzie jej pełno. A wycieranie się filozofią nie jest wcale dobre.
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Tylko, że w karate tej filozofii nie trzeba szukać. Ona jest częścią karate, obojętnie jakiego stylu. NIkt nie wyciera się tym stwierdzeniem. Bo skoro dla Ciebie karate faktycznie nie ma filozofii... hmm, widocznie nie zrozumiałaś czegoś ćwicząc je.
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Koźlak, nie rozumiesz nie do końca... nie chcę ,żeby w dojo uczyc napier... po ryjach, ale nie chcę też ,żeby uczyc czegoś zupełnie oderwanego od rzeczywistości. Post jest o karate tradycyjnym... niedawno wyczytałem na stronie chyba Fudokan ,że dążą tam do pokonania przeciwnika jeszcze przed walką czy jakoś tak... sorry , jeśli przekręciłem , ale nie pamiętam dokładnie. Wiecie co? jakoś sobie tego nie potrafie wyobrazić. MOże to chwyta za serce i umysł , kiedy opowiada o takim cudzie sensei. Myślę ,jednak,że w realnym starciu( znowu :) ) kiedy czasu na reakcję mamy pół sekundy i na dodatek nieweile widać, bo np jest ciemno, niewiele pomoże presja psychiczna , czy jak to nazwać. NIe wiem rówież ile takich starć w życiu miałaś , kiedy Twoje zdrowie zależało od tego czy potrafisz zareagować instynktownie i adekwatnie do sytuacji...myślę ,że żadnej, bo jesteś niereformowalna w swoich poglądach. JAsne ,zaraz mi napiszesz ,że nie trzeba łazić w takich miejscach gdzie biją...;) ale nie kazdy mieszka na dozorowanym osiedlu i nie każdy musi przebijać sie przez grupki blokersów- dilerów...Życie. Gdzie twarde życie , tam twarde zasady i nie ma czasu czasami na dojo kun...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
wiesz, Vodniak... z Twoich wypowiedzi po prostu ciągle przebija twierdzenie o wyższości czegoś nad czymś. To raczej świadczy o tym, że sam do końca nie rozumiesz budo.
Zadaj sobie pytanie - z ręką na sercu. Jak naprawdę objawia się BUDO w codziennych treningach współczesnego karate?

Nie twierdzę, że kiedyś tej filozofii nie było, ale zastanów się i poobserwuj, jak jest teraz. Do czego tak naprawdę w treningach sprowadza się samodoskonalenie, jak często naprawdę medytujesz (w domu i na treningu), a nie tylko ograniczasz się do zamknięcia oczu. Co to jest tak naprawdę ten "wyższy rozwój osobowy" w karate. Dlaczego osobiście obserwuję właśnie wzrost agresji wśród karateków, a nie odwrót. Gdzie Twoja pokora?

Zapisać filozofię, a jej uczyć to są dwie różne sprawy. I w tym momencie możesz sobie dywagować, że coś jest lepsze od czegoś, bo ma zapisaną filozofię, a coś jest gorsze, bo tej filozofii nie ma, mimo że jego adept wg filozofii żyje. Nie spisane budo uczyni z Ciebie mędrca, ale Twoje własne poszukiwania.
Rozwoju duchowego i oświecenia raczej we współczesnym karate nie doświadczysz. Może za bardzo w nie wrosłeś. Sięgnij do innych filozofii, nie tylko budo.
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Kaiten, miałam i ... poradziłam sobie intelektualnie, bez walki ;)

OK, masz swoje racje, tylko ja nie bardzo rozumiem, czemu uparłeś się na karate. Możesz znaleźć coś, co będzie Ci bardziej odpowiadać. Świat nie ogranicza się do jednego stylu karate.

A to, o czym mówisz też po trosze wpasowuje się w to, co pisałam wyżej. I a propos niereformowalności: nie wiem, czy dotarło, że wcześniej gadałeś ze Zgredolem :P
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
uparłem się na karate , bo je ćwiczę, poprostu... wiem , Zgregol i Ty oboje jesteście niereformowalni... :D
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
...ale Zgredol bardziej! ;)
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
ok , po raz pierwszy przyznaję Ci rację.
  • 0

budo_zgredol
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 68 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Zgadzam się z Koźlakiem mądra filozowia życia jest większości tożsama z filozofią sztuk walki i żadnych tam nowości nie ma dla myślącego człowieka...jeśli ktoś wcześniej jej nie odnalazł to sztuki walki mogą być w tym pomocne ale wszystko zależy od tego do jakiego klubu się trafi.
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

Koźlak, nie rozumiesz nie do końca... nie chcę ,żeby w dojo uczyc napier... po ryjach, ale nie chcę też ,żeby uczyc czegoś zupełnie oderwanego od rzeczywistości. Post jest o karate tradycyjnym... niedawno wyczytałem na stronie chyba Fudokan ,że dążą tam do pokonania przeciwnika jeszcze przed walką czy jakoś tak... sorry , jeśli przekręciłem , ale nie pamiętam dokładnie.


po pierwsze jesli pisza ze nalezy dazyc do pokonania przeciwnika przed walka to pisza madrze i to bardzo madrze. kazdy kto dostal po pysku na ulicy i wie jak smakuje krew w ustach kiedy po strzale w czajnik sie odwracasz i 15 drechow smieje Ci sie w twarz powie ze to madre slowa. z drugiej strony jesli nie pamietasz dokladnie to raczej nie ma sensu cytowac.

JAsne ,zaraz mi napiszesz ,że nie trzeba łazić w takich miejscach gdzie biją...;) ale nie kazdy mieszka na dozorowanym osiedlu i nie każdy musi przebijać sie przez grupki blokersów- dilerów...Życie. Gdzie twarde życie , tam twarde zasady i nie ma czasu czasami na dojo kun...


kaiten Koźlak jest kobieta i ma bardzo nikle szanse w walce wrecz z facetem na ulicy. z drugiej strony nie lazenie samotnie po miejscach gdzie mozna dostac w czajnik jest swietnym rozwiazaniem dla kazdego.

Post jest o karate tradycyjnym...


o Karate Tradycyjnym. chodzi o to co dalej z organizacja po smierci sensei Nishiyamy a nie ogolnie o tradycyjnym podejsciu do karate. chyba ze zle zrozumialem, w takim razie przepraszam, nie czytalem calego tematu.

padlo stwierdzenie ze 2 dan shotokan dostal od chlopaka ktory mma trenowal 2 lata. zakladajac ze ten chlopak byl zdolnym zawodnikiem to karateka kk tez by prawdopodobnie dostal. kto wie czy nawet nie latwiej. zreszta instytucja danow sie zdewaluowala... i to bardzo wiec 2,3,4 z calym szacunkiem dla tych ktorzy slusznie nosza w wielu przypadkach nic nie znaczy.

postarajmy sie wrocic do tematu i nie oftopowac. nie bede dzielil tego tematu bo sie fabula rozjedzie. rozterki treningowo-filozoficzne proponuje zaczac w nowym temacie. jest kilku aktywnie uczestniczacych wiec moze ktos zacznie ;)
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
W żadnym z moich postów nie próbowałem porównywać, nie próbowałem wywyższać karate ponad inne sztuki walki, ponieważ każda sztuka walki jest dla mnie czymś godnym szacunku, jak również ludzie, które tę sztukę uprawiają.
A skoro ty inteligencją radzisz sobie w sytuacjach niebezpiecznych, to po co cwiczysz karate? I musisz byc bardzo inteligentna, skoro w przeciagu pół sekundy potrafisz atakującemu ciebie wyjaśnic i wyperswadowac, ze nie ma ciebie atakowac, bo to nieladnie;)
wybacz, ale wydaje mi sie, ze w sytuacji prawdziwego zagrozenia jeszcze sie nigdy nie znalazlas.
Wiec dobrze, niech wszyscy trenerzy od dzisiaj wyjda z zalozenia, ze i tak nikt nie bedzie medytowal i tak nikt tego nie zrozumie i przestana tego nauczac. Bo i po co. Przeciez i tak NIKT nie medytuje. Dla mnie karate jest sposobem na zycie. Moze dlatego, ze zaczalem jak mialem 7/8 latek? I ze karate uksztaltowalo pewne cechy mojej osobowosci, mojego charakteru. pewnie powiesz, ze kazdy sport robi to z czlowiekiem. mnie jednak ani siatkowka ani pilka nozna nie przekonaly az tak bardzo jak karate.

pzdr
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Tak jak kiedys moj sensei powiedzial... Sa chlopacy z ulicy, ktorzy maja naturalny talent. I nie musza oni nic trenowac, bo sa urodzonymi fighterami. Dobrze powiedziane o tym zawodniku mma i karate...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?

W żadnym z moich postów nie próbowałem porównywać, nie próbowałem wywyższać karate ponad inne sztuki walki, ponieważ każda sztuka walki jest dla mnie czymś godnym szacunku, jak również ludzie, które tę sztukę uprawiają.


ok, może się mylę, ale tak mi się coś zdaje, że gdzieś wcześniej próbowałeś gloryfikować karate tradycyjne. Jeżeli źle zrozumiałam, to przepraszam.

A skoro ty inteligencją radzisz sobie w sytuacjach niebezpiecznych, to po co cwiczysz karate? I musisz byc bardzo inteligentna, skoro w przeciagu pół sekundy potrafisz atakującemu ciebie wyjaśnic i wyperswadowac, ze nie ma ciebie atakowac, bo to nieladnie;)


A kto pisał o perswadowaniu czegokolwiek?

Wiec dobrze, niech wszyscy trenerzy od dzisiaj wyjda z zalozenia, ze i tak nikt nie bedzie medytowal i tak nikt tego nie zrozumie i przestana tego nauczac. Bo i po co. Przeciez i tak NIKT nie medytuje. Dla mnie karate jest sposobem na zycie. Moze dlatego, ze zaczalem jak mialem 7/8 latek? I ze karate uksztaltowalo pewne cechy mojej osobowosci, mojego charakteru.


Problem nie leży w tym, że się nie powinno nauczać, ale że się nie naucza. Tak naprawdę takie na takie nauczanie to by trzeba było zrobić dodatkowe zajęcia w tygodniu, nie oszukujmy się.
Jeżeli trafiłeś na senseia, który jednak pojął filozofię do końca i niestrudzenie Cię w tym trenował i rozwijał, to miałeś cholerne szczęście. Choć niestety bardziej prawdopodobne jest raczej to, że sam siebie oszukujesz. Jeszcze raz powtarzam: karate nikogo nie nauczy mądrości samo z siebie. Choć oczywiście Tobie niczego nie umniejszam, być może jesteś na tyle myślący i inteligentny, że sam wyciągnąłeś wnioski. Mówię jednak o generalnej tendencji.

pewnie powiesz, ze kazdy sport robi to z czlowiekiem. mnie jednak ani siatkowka ani pilka nozna nie przekonaly az tak bardzo jak karate.


Nie przekonały Ciebie. To jest chyba coś innego? Widzisz, mnie się po prostu wydaje, że to nie zależy od zapisania pewnej filozofii, to zależy od samego człowieka. Jeżeli trenują bezmyślni ludzie, to nawet najpiękniejsza filozofia nic nie da. Z karate nie jest inaczej.
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
vodniak, czasem inteligencja bywa śmiertelna... :) Mod ma racje temat sie rozlazł a dalsze rozważanie kto wyjdzie cało z opresjii, tem co medytuje i ćwiczy , czy ten co wali łbem w ściane są i tak bez sensu...rzeczywistość weryfikuje wszystkie teorie.
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
To zmienia jednak sens Twoich wczesniejszych wypowiedzi. Własnie przyznalas, ze karate ta filozofie posiada, sens w tym ze trzeba ja zrozumiec... nie jest tak z kazda filozofia? czy inteligencja nie jest podstawowym warunkiem do jej zrozumienia?
widzisz, moim zdaniem przykre jest to, ze jezeli czlowiek, ktory chce propagowac nauczanie tejze wlasnie filozofii, od razu powstaja reakcje typu :" on sobie tym usta wyciera"... i gdzie tutaj sens??
  • 0

budo_kaiten
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Mod nie chodzi mi o to ,że nie można pokonać przeciwnika przed walką , pod warunkiem ,że masz więcej czasu niż pół sekundy...
  • 0

budo_koźlak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 709 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
Hehe, Vodniak, to my się po prostu nie zrozumieliśmy, bo mi od samego początku nie chodziło o to, że w karate NIE MA filozofii. Chodziło mi raczej o sposób jej istnienia. I nie tylko w karate.
Między sloganem a filozofią jest ogromna przepaść, a właśnie powtarzanie sloganów bez dogłębnego zrozumienia tejże filozofii jest wycieraniem się.

Można by pójść dalej i zastanowić się, czy adept przed osiągnięciem wysokiego poziomu duchowego rozwoju ma prawo w ogóle mówić o filozofii, bo trudno uznać, że ją już zrozumiał. Ale to inna kwestia i zbyt rozległa.
  • 0

budo_vodniak
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 99 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:vienna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Karate tradycyjne - co dalej ?
wydajesz sie uwazac za jedna z tych, ktorzy ta filozofie zrozumieli...
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024