Znalazłem kilka filmików taiji
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
od 0:50 pojawia się element żywcem wzięty z karate - nie przypomina mi niczego, co można w Taijiquan zobaczyć, zarówno jego sposób wykonania, tempo jak i praca rąk zupełnie nie pasuje do reszty formy :? Znowu, do czego on służy?
Bardzo proszę o wytłumaczenie
Napisano Ponad rok temu
i opis:
The Tan Pin is part of the Mother Form (see video) It is the essence of the form, where the alchemy occurs. The transformation of energy. It starts with gathering the energy. Then the Egg ( or the Seed of Immortality) is formed. ( See the position of the hands). The right hand forms the Egg. The left hand covers it and protects. Then the warming of the egg starts. The movements to the right and left. The movements start from the waist, the rest of the body follows. The egg can not be warmed too much, and it can not be too cold. Must be the right temperature and the right timing. Then the Egg hatches.
no i ja juz nic nie rozumiem... :?
Napisano Ponad rok temu
Pytanie wprawdzie nie do mnie, ale podesle linka do artykulu, ktory warto sobie przeczytac w tej materii.Czy styl San Feng pochodzi od legendarnego taoisty Chang San Fenga , czy może jest kompilacją?, esencją? zasad Taiji.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
no niestety jest więcej ciekawskich ..... ale poprzednio "wywoływany do tablicy" trener ćwiczący ww styl nie chciał podzielić tą wiedzą. Mam nadzieje że teraz przynajmniej częściowo nasz pęd do wiedzy zostanie zaspokojony.
Widzisz Peter, dogadaliśmy się bez problemu co do formy mojego imienia i teraz już wiesz, że nie używam zdrobnień imienia Tomasz.
Tak, że mam nadzieję, że i tym razem dojdziemy do porozumienia. Co do „ciekawskich", gdybyś przez ostatnie kilka lat chciał się naprawdę dowiedzieć czegoś więcej o uprawianym i uczonym przeze mnie stylu, to zamiast wypisywać na różnych forach wątpliwej jakości dowcipy na ten temat, wystarczyło napisać do mnie email. Jest od wielu lat dostępny na mojej stronie internetowej na którą czasami zaglądasz.
Ja chętnie rozmawiam z ludźmi zadającymi sensowne i rzeczowe pytania. Chociaż faktem jest, że czasami trzeba się wykazać pewną dozą cierpliwości. Ponieważ pracy mam dużo i emailów też dostaję sporo z całego świata.
Ty masz jednak tą dodatkową wygodę, że możesz ze mną porozmawiać w naszym pięknym, ojczystym języku, którego chętnie używam, tym bardziej, że od wielu lat nie mieszkam w Polsce.
Pozdrawiam
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Witam Serdecznie, mam pytanie do Pana Tomasza Nowakowskiego nt.stylu San Fen T.Q.
Czy styl San Feng pochodzi od legendarnego taoisty Chang San Fenga , czy może jest kompilacją?, esencją? zasad Taiji. Na webside jest napisane, iż to styl płd.
Jakich nauczycieli miał mistrz Ming Wong C.Y.
Nazwa pierwszej części formy ojca - 9 małych niebios kojarzy mi się ze stylem ćwiczony przed San Feng, forma matki oczywiście z teoretycznymi założ. Yang T.Q..
Ciekawi mnie to bo niewiele o "TYM STYLU" można znaleźć.
Zresztą podzielam Pana poglądy nt.podejścia do SW, odzwierciedlenia na życie, ect.
Pozdrawiam Serdecznie.
Witam Ocean 1,
W świecie ludzi uprawiających Tai Chi Chuan istnieją dwie teorie dotyczące pochodzenia tej sztuki. Jedna przypisuje początki Tai Chi rodzinie Chen, druga Chan San Fengowi. W naszym stylu jesteśmy zwolennikami tej drugiej teorii. Co nie oznacza żadnych „odlotów" lub fanatyzmu. Dla przykładu jednym z moich przyjaciół z Taiwanu jest Dyrektor Federacji Chen Tai Chi Chuan, mistrz pochodzący z linni przekazu Chen Fake. Obaj różnimy się w poglądach na temat pochodzenia Tai Chi, ale w niczym nam to nigdy nie przeszkadzało w kontaktach i współpracy przy jednym z projektów dotyczących rozwoju Tai Chi Chuan.
Styl Tai Ki Kung San Feng jest kompletnym stylem, nie kompilacją i pochodzi z południa Chin, z Kantonu.
Mój nauczyciel Ming Wong C.Y. uczył się tego stylu początkowo od swojego pradziadka mistrza Wong Mou Wana, a później do ucznia pradziadka mistrza Men Tou Ci.
Podstawą praktyki stylu są dwie formy: forma Ojca (Niebo) i forma Matki (Ziemia). Jest to symbolika zaczerpnięta z I Ching (Księgi Przemian).
Forma Ojca składa się z dwóch części, pierwsza z nich to „Dziwięć Małych Niebios", o których wspomniałeś.
Forma Matki to „Trzynaście Podstawowych Form Tai Chi": „Osiem Bram" (lub trigramów) i „Pięć Kroków" („Pięć Przemian").
Jest to esencja zasad Tai Chi.
Trzynaście Podstawowych Form w różnych interpretacjach technicznych, plus zasady które powinno się w nich realizować są fundamentem konstrukcji form każdego stylu Tai Chi Chuan. Stąd istnieją pewne podobieństwa techniczne między stylami. A różnice są wynikiem różnych interpretacji i metod pracy z zasadami Tai Chi w poszczególnych stylach.
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Pytania dotyczyły miedzy innymi 8 kawałków brokatu i kilku innych zagadnień związanymi z nauczanymi przez Ciebie i Twoich trenerów (obecnych i ówczesnych). A oni nie potrafili odpowiedzieć na te pytania i skierowali mnie do Ciebie.
i takie małe NTG Co do mojego poczucia humoru: to ja nie narzekam ale tu o tym nie dyskutujemy. EOT
Przyłączam się do pytań kolegi.
Napisano Ponad rok temu
Źle mnie zrozumiałeś, ja nie dyskutuję i nie oceniam Twojego poczucia humoru, tylko Twoje wypowiedzi dotyczące bezpośrednio lub pośrednio mnie i uprawianego przeze mnie stylu.
A do tego mam pełne prawo, ponieważ dotyczą one mojej pracy i mojej osoby. Zresztą myślę, że ocenę tych wypowiedzi najlepiej zostawmy czytelnikom forum.
Nigdy też nie miałem żadnych trenerów. Po prostu nie stosujemy w naszej tradycji i nigdy nie stosowaliśmy takiej terminologii.
I czy mógłbyś uściślić do którego kolegi i którego pytania się dołączasz? Pytało kilka osób i o różne rzeczy.
Żwirku,
Czy możesz mi napisać jakie masz doświadczenia z praktyki Tai Chi (Tai Chi Chuan), to znaczy: jaki styl uprawiasz? Jak długo? I Jak intensywnie?
Ułatwi mi to odpowiedzi na Twoje pytania. Ponieważ stylu San Feng nie znasz, to łatwiej będzie mi wyjaśnić Ci pewne rzeczy przez porównania.
I do wszystkich,
Pani Anita, której filmem się inspirujecie w tej dyskusji, nie jest moją uczennicą. Jak można też przeczytać na tej samej stronie z której film pochodzi, Pani Anita studiuje styl San Feng od 13 lat u mojej byłej studentki, która uczyła się u mnie stylu San Feng w latach 1992 do 1995. I od tamtej pory uczy się bezpośrednio u mojego nauczyciela.
Pozdrawiam wszystkich,
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Żwirku,
Czy możesz mi napisać jakie masz doświadczenia z praktyki Tai Chi (Tai Chi Chuan), to znaczy: jaki styl uprawiasz? Jak długo? I Jak intensywnie?
Ułatwi mi to odpowiedzi na Twoje pytania. Ponieważ stylu San Feng nie znasz, to łatwiej będzie mi wyjaśnić Ci pewne rzeczy przez porównania.
Wydaje mi się, że pytam się o dosyć proste rzeczy i bardzo proszę o odpowiedź a nie odbijanie piłeczki :wink:
Z góry dziękuję za odpowiedź
Ż.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dziękuję za odpowiedź nt. T.Q. San Feng.
Byłem tym zaciekawiony bo np. w necie jest pełno Wudang T.Q., San Feng T.Q., taoistycznych T.Q., a każdy inaczej wygląda - stąd moja ciekawość.
Ok. 9-10 lat temu , pamiętam w Gdańsku widziałem plakat o nauce T.Q. San feng (nie wiem jakiego), bo się w końcu nie wybrałem.
a propos czy s stylu San Feng uczonym przez Pana, Panie Tomaszu jest jakaś broń ?
Napisano Ponad rok temu
Żwirku,
Czy możesz mi napisać jakie masz doświadczenia z praktyki Tai Chi (Tai Chi Chuan), to znaczy: jaki styl uprawiasz? Jak długo? I Jak intensywnie?
Ułatwi mi to odpowiedzi na Twoje pytania. Ponieważ stylu San Feng nie znasz, to łatwiej będzie mi wyjaśnić Ci pewne rzeczy przez porównania.
Wydaje mi się, że pytam się o dosyć proste rzeczy i bardzo proszę o odpowiedź a nie odbijanie piłeczki :wink:
Z góry dziękuję za odpowiedź
Ż.
Żwirku,
Nie odbijam piłeczki i wyraźnie napisałem dlaczego Cię pytam o doświadczenia z Tai Chi. Nie bardzo też rozumiem dlaczego moje pytania odbierasz jako odbijanie piłeczki.
Ale jak widać nie chcesz mi odpowiedzieć na bardzo proste pytania. I to też jest jakaś odpowiedź. Trudno, poradzę sobie inaczej, bez informacji o które Cię prosiłem. Na Twoje pytania odpowiem w jednym z następnych postów.
Pozdrawiam
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Ż
Napisano Ponad rok temu
To prawda... proste pytanie... nie wiem co ma do tego ile czasu ktoś trenuje i jak intensywnie... w najgorszym razie nie zrozumie odpowiedzi
Tsailifo,
To jest kwestia podejścia do rozmowy i nawyków. Moje są takie, że staram się traktować rozmówcę poważnie i mówić do niego w sposób jasny i zrozumiały nawet o skomplikowanych sprawach. Dlatego do wyjaśnienia pewnych terminów staram się używać słów jasnych dla rozmówcy i najlepiej nawiązujących do jego doświadczenia. I moje pytania do Żwirka nie były bez sensu.
Pozdrawiam
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
liczy się nie ilość tylko przebieg jak mawiał Indiana Jones Pani archeolog ... (jeśli pamiętacie 'Poszukiwaczy zaginionej Arki".
Dziękuję za odpowiedź nt. T.Q. San Feng.
Byłem tym zaciekawiony bo np. w necie jest pełno Wudang T.Q., San Feng T.Q., taoistycznych T.Q., a każdy inaczej wygląda - stąd moja ciekawość.
Ok. 9-10 lat temu , pamiętam w Gdańsku widziałem plakat o nauce T.Q. San feng (nie wiem jakiego), bo się w końcu nie wybrałem.
a propos czy s stylu San Feng uczonym przez Pana, Panie Tomaszu jest jakaś broń ?
Jest. Podstawą jest praktyka miecza Tai Chi. Ale praca z bronią zaczyna się w tym stylu na bardzo wysokim poziomie zaawansowania. Dopiero po opanowaniu na bardzo dobrym poziomie podstaw stylu. I spełnieniu jeszcze kilku innych warunków. Takich jak, praktyczne opanowanie zasad Tai Chi, osiągnięcie wysokiego poziomu koordynacji wszystkich ruchów z ruchem talii, koordynacji ruchu zewnętrznego i wewnętrznego, taimingu (koordynacji czasowej) itp.
Nauka szermierki w tym stylu przebiega indywidualnie. Chodzi mi o metodykę uczenia, nie o brak pracy z partnerem.
Pozdrawiam serdecznie
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Skoro mogę zapytac u samego źródła, w formie syna na początku mamy krążenia lewą nogą zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara - do czego to służy - dlaczego taka ilość powtórzeń (9) i dlaczego tylko lewa noga? Pytam sie bo w innych systemach Taijiquan nie ma takiego elementu :roll:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
od 0:50 pojawia się element żywcem wzięty z karate - nie przypomina mi niczego, co można w Taijiquan zobaczyć, zarówno jego sposób wykonania, tempo jak i praca rąk zupełnie nie pasuje do reszty formy :? Znowu, do czego on służy?
Bardzo proszę o wytłumaczenie
Żwirku,
Krążenia na początku formy syna wykonywane lewą nogą służą między innymi do tzw. otwarcia biodra (to termin z Tai Chi, który być może jest Ci znany, nie wiem, ponieważ nie odpowiedziałeś na moje pytania), do poprawienia koordynacji ruchu nogi z ruchem talii i lekkim rotacyjnym ruchem kręgołupa. Do rozwijania zakorzenienie na drugiej obciążonej nodze i jeszcze paru innych efektów. Wielokrotne i regularne powtarzanie tego fragmentu formy daję w efekcie większą stabilność i dynamikę siły wynikającej z dobrej koordynacji ruchu.
Co można wykorzystać na przykład w niskim kopnięciu lub podcięciu. Taką możliwość aplikacyną stwarza ruch następujący za ruchem o który pytasz.
To, że w innych systemach Tai Chi Chuan nie ma takiego elementu jest przecież oczywiste. Formy różnych stylów mają wiele podobieństw, ale też różnią się od siebie. Wystarczy porównać na przykład formy stylu Chen, Yang i Sun.
Ruch ten jest ćwiczony na obie strony. Również na prawą nogę. Chociaż w formie tego nie widać. Ale jest to cechą charakterystyczną wszystkich stylów Tai Chi. Wiele pozycji i ruchów w formach podstawowych wykonuje się na jedną stronę. Na przykład, w stylu Yang w pełnej formie: forma „Białego żurawia rozkładającego skrzydła" lub „Grającego na lutni".
W stylu Chen (myślę tu o tzw. starym stylu), w formie „Budda's Warrior Attendant Pounds Mortar" jest tupnięcie prawą nogą (wykonuje się je tylko jedną nogą) z jednoczesnym uderzeniem pięścią do wnętrza dłoni. Takich przykładów można znaleźć oczywiście więcej.
Ilość powtórzeń tego ruchu jest różna (nie zawsze dziewięć). Notomiast rytm dziewięciu powtórzeń jest jednym z podstawowych. Jest on inspirowany jednym z rytmów występujących w przyrodzie.
Element z formy Syna o ktory pytasz nie jest elementem zaczerpniętym z Karate. Chociaż faktycznie są tam pewne podobieństwa. Ale takie podobieństwa można znaleźć we wszystkich sztukach walki. Po prostu budowa i biomechanika ciała ludzkiego bez względu na uprawiany styl jest taka sama. Dlatego nie ma w tym nic dziwnego, że pewne elementy w różnych czasami nawet odległych stylach się powtarzają.
To, że nie przypomina Ci niczego co widziałeś do tej pory w Tai Chi Chuan, też nie jest niczym dziwnym. Przecież nigdy wcześniej nie widziałeś stylu San Feng.
Myślę też, że nie znasz wszystkich stylów Tai Chi Chuan i ich możliwych interpretacji. Na przykład styl Zhaobao, który jest mniej znany zawiera sporo elementów trudnych do rozpoznania w innych stylach.
Co do rytmu, sposobu wykonania i koordynacji z resztą formy nie będę się wypowiadał. Wspomniałem już, że pani Anita nie jest moją uczennicą. Tak, że nie będę oceniał jej interpretacji stylu. Mógłbym to zrobić jedynie na jej własną prośbę i na pewno nie publicznie.
Pozdrawiam
Tomasz Nowakowski
Napisano Ponad rok temu
Widzę ze znowu użyłem niefortunnego słowa "trener". Oczywiście przepraszam za to określenie.
Faktycznie jest nieprecyzyjne, bo osoby te nie posiadały stosownych uprawnień państwowych do prowadzenia zajęć. Użyje wiec określenia osoby prowadzące zajęcia, odesłały mnie do Ciebie w kilku kwestiach. Miedzy innymi takich: Skąd w programie nauczania pojawiło się 8 Kawałków Brokatu, jaka jest geneza tego chi kungu w szkole. Dlaczego nauczana forma miecza to forma systemu Chen?
Jeszcze o ile to możliwe poprosiłbym rozszerzenie histori samego Stylu.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Seminarium z Janem Silberstorffem - 7.-8.02.2009
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Janem Silberstorffem - 7.-8.02.2009
- Ponad rok temu
-
Chińska opera
- Ponad rok temu
-
Sekcja we Wrocławiu
- Ponad rok temu
-
Federacja Kung Fu i Vo
- Ponad rok temu
-
wing/ving tsun w Łodzi ?
- Ponad rok temu
-
Szkoleniowka JKD: autorski mix technik Yongchun i Taijiquan
- Ponad rok temu
-
san shou
- Ponad rok temu
-
Facet w sztukach walki...
- Ponad rok temu
-
Choy Li Fut Warszawa...?
- Ponad rok temu