Dawno nie rozmawialiśmy ze sobą kolego.
Ciekaw jestem, czy moja odpowiedź zainspiruje Cię do kontynuowania rozmowy.
Wybrałeś 12 technik, które wg Ciebie pasują do stworzonego przez Ciebie systemu i usiłujesz wmówić że TY jeden wiesz to, co umnknęło tym, którzy bezpośrednio znali i dotykali
Jeśli myślisz, że to ja wybrałem owe 12 technik, to jesteś w błędzie. Wymienię je jeszcze raz po kolei, wiersz po wierszu, aby nie było niedomówień.
Irimi-nage
Shiho-nage
Kote-gaeshi
Ikkyo
Nikyo
Sankyo
Yonkyo
Kaiten-nage
Koshi-nage
Juji-nage
Ude-kime-nage
Tenchi-nage
Oczywiście, mówimy tu o technikach bez ataku, ponieważ do każdej z nich można przyporządkować po kilka ataków, z około 20 sklasyfikowanych (stąd owa mnogość technik). Jeśli uczysz się innych, poza kokyu-nage, to zauważysz z pewnością, że w innych szkołach ich nie ma, zaś te 12 są nauczane w każdej. Z kolei w szkole Koichi Tohei (Shin Shin Toitsu Aikido) ćwiczy się na codzień w zasadzie tylko 6 pierwszych, które uznane są za podstawowe.
Zdecydowanie, nikogo nie krytykuję za to, co uczy, czy też się uczy sam w dojo. Czasem może zwracałem uwagę na to, że aktualnie forma przerosła treść. Uważam, że nie ma w tym nic złego do momentu, kiedy celem jest 'przekaz'.
Bez urazy, to Ty tworzysz system rozstrzygania walki w pierwszej sekundzie, to Twoja wizja i interpretacja
Po raz kolejny powtarzam, ani mi w głowie stworzenie jakiegoś nowego systemu, czy szkoły. To, że aikido jest sztuką rozstrzygania walki w pierwszej sekundzie wcale nie jest moją wizją, ani też interpretacją. Wielu shihanów i uczniów Dziadka tak właśnie uważa. Pisałem o tym powyżej, i nawet skomentowałem, że kończy się to tylko na słowach. O'Sensei właśnie dlatego zdobył rozgłos.
W każdym razie, twierdzenie, że przy powszechnie przyjętej metodologi nauczania aikido można przyswoić sobie nawyki samoobrony, czy też zakończyć konfrontację w ciągu 1 sekundy, jest nieporozumieniem. Myślę, że się ze mną zgodzisz. Ze swojej strony, dzielę się z Wami tym, co robię poza zajęciami aikido, by właśnie sobie z tym poradzić - 6 podstawowych technik, powtarzanych do wiwatu, bez konieczności upadania. Inni natomiast tego nie robią. Znaczy się, nie dzielą się swoimi doświadczeniami w tym zakresie.
Drogi Gościu, przy kote gaeshi nie zabijesz człowieka
A i owszem, kote-gaeshi wykonane prawidłowo, kieruje uke głową do ziemi. Różnimy się widać w rozumieniu, co to znaczy dobrze wykonać kote-gaeshi. Zauważ także, że w żadnej ze szkół aikido nie dąży się do skręcenia nadgarstka. Chodzi o zasygnalizowanie jego nadwyrężenie w oczekiwaniu na odruch bezwarunkowy. Każda z wymienionych technik to technika 'Up and Down'. Jeśli tego nie dostrzegasz dzisiaj, to przyjdzie i na to czas.
Już na koniec - Twoje oczekiwania wobec mnie są trochę na wyrost. Nawet, jeśli z przymróżeniem oka. Znam swoje możliwości - podyktowane są one wiekiem, pracą i rodziną. Ale Ty, jeśli się zaprzesz, i skorzystasz z moich rad - kto wie? Może zostaniesz Mistrzem. Tego Ci życzę, i wszystkim tym, co to czytają. :wink: