Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bez licencji


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
85 odpowiedzi w tym temacie

budo_matteo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 106 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:MMA POLSKA
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Do czasu, aż nie trafi się ktoś, kto zechce wnieść skargę albo przypadkiem ucierpi poważniej w takiej zamieszce... Narażać zdrowie, życie i reputacje dla kilku groszy?? Czy na pewno warto??
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Fakt...ale nie jestem tez znowu jakims swirem ktory by od razu z piesciami latal
  • 0

budo_xox22
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 605 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zinond
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
mnie tez zastanawia fakt jak osoby bez licencji moga stać na meczu i w ogóle robić w ochronie. Nie mają zadnych uprawnień, nic im nie wolną - po prostu sa. Wiadomo, ze chodzi o kase dla biur ochrony, ktorzy za obstawe meczu dostaja spore pieniadze a placa pracownikom gorsze tak naprawde.

a co np. jak w czasie zamieszek takiem ochroniarzowi coś się stanie ? pewnie nic, bo robi na czarno bez zadnych ubezp itd.
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
jakas umowa jest ale ja sie wychylac nie bede wiadomo ale jak trzeba bedzie komus pomoc to pomoge.Jak licencjonowani beda zajeci a kogos beda bili to pomoge
  • 0

budo_boleklolek
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Odradzam jakiejkolwiek pracy jako służba porządkowa na wszystkich imprezach masowych, a nie tylko meczach. Tak naprawdę to odradzam też pracy w każdej komercyjnej ochronie. Mówię to jako osoba posiadająca licencje POF i PZT II stopnia oraz uprawnienia kierownika ds. bezpieczeństwa na imprezach masowych. Teorie obrony koniecznej, pomocy koniecznej, stanu wyższej konieczności oraz ujęcia obywatelskiego w całokształcie ochrony, a zwłaszcza imprez są bardzo śliskie. Nie warto narażać się za te parę złotych pracując najczęściej bez żadnego przeszkolenia, ubezpieczenia, umowy. Działa to na zasadzie "wazonu" tzn. "aby ten wazon stał" czytaj robienie wszystkiego na sztukę. Ma być gość, jest gość, reszta się nie liczy. Jak wazon przekroczy uprawnienia wywali się go i po problemie.

Druga kwestia, była nowelizacji ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, i wolno będzie licencjonowanemu członkowi służby porządkowej używać ręcznego miotacza gazu, kajdanek i siły fizycznej (było już można przed nowelą). Tak naprawdę to ochrona i przed tą nowelą używała pałek, gazu, psów i innego sprzętu (na podstawie właśnie art. 25 KK, 26 KK, 243 KPK) ale zawsze wysokie kierownictwo będzie umywało ręce, w razie czego najwyżej beknie kierownictwo średniego szczebla. Działało to na zasadzie iż nie ma skargi, nie ma problemu. Znam przypadki gdy "obito" złą osobę (student prawa, prawnik lub osoby z takich środowisk) i zapadały wyroki niekorzystne dla "wazonów". Wszystko jest dobrze dopóki dostają pseudokibice, ale gdy źle się trafi odpowie się przed sądem. Ba, nawet kiedyś mówiono o tym w "Rozmowach w toku". Dlatego najczęściej w zabezpieczaniu imprez pracują najczęściej osoby nie wiele inteligentniejsze od bydła stadionowego.

Jedno trzeba zapamiętać, jeśli coś się stanie, przekroczysz uprawnienia, sam zostaniesz pobity, będziesz w potrzebie podczas trwania imprezy - nikogo to nie będzie obchodzić, nikt nie pomoże, wywalą cię i najczęściej jeszcze bardziej pogrążą kryjąc własne dupy.

Jeżeli już MUSISZ pracować na imprezach to unikaj meczy piłki nożnej i zostawiaj wszystkie problemy Policji. Tyle w tym temacie.
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Samemu pracowałem kilka lat na masówkach i sprawa w praktyce wyglądała tak:
Są 2-3 rodzaje licencji.
Brak jakiejkolwiek - nie powinno Ciebie tam w ogóle być (ale i tak zdarzało się że byli bo brakowało ludzi)
Licencja na masówki - w sumie nie wiele więcej daje, ale zawsze coś
Licencja ochroniarska 1-2 stopnia.

W praktyce wyglądało to tak że różnice między "masówką" a "ochroniarską" sprowadzały się do uzbrojenia (bez licencji nie masz prawa mieć "wzmocnionej" tonfy, za to możesz mieć "nie wzmocnioną" tonfę, lub białą gumkę-zomówkę. Z batonem też jakieś jaja były więc lepiej było mieć licencję 1 stopnia).
Co do gazu, to każdy mógł mieć małe pojemniki (jako cywil) i użyć ich w nagłej syt. (zostaliśmy zaatakowani), natomiast co do dużych zbiorników (0.5 litra lub większe) to mogli je mieć tylko goście z licencją. I chłopaki się z tym gazem nie pierdolili. Jak ktoś był na tyle głupi aby wejść na płot to gaz leciał do momentu aż frajer spadał z płotu nieprzytomny (było kilka takich przypadków) ;)
Chłopaki mieli mieć o to kiedyś sprawę w sądzie, ale się chyba wybronili tym że "czuli się zagrożeni i działali w obronie własnego życia".

Co do obezwładniania. Obowiązujące przepisy nie są znowu aż takie tragiczne. Należy jednak samemu zachowywać się kulturalnie. Czyli (jeżeli to możliwe) zaczynamy od ustnego nakazu opuszczenia obiektu (nieposłuchanie grozi grzywną do 10 tyś. zł) a w razie stawiania oporu (lub zostania zaatakowanym) należy delikwenta obezwładnić i oddać policji. Preferowane różnego rodzaju dźwignie, aczkolwiek w syt. gdy sami zostaliśmy zaatakowani (a najlepiej gdy zostało to nagrane jakąś kamerą) bez żadnych obaw możemy komuś obić mordę, jednak bez przesady (zabrania się znęcania lub kopania leżącego w obszarze filmowanym przez kamery).

Mimo wszystko sposobów na przytarcie nosa różnym typkom było sporo. Trzeba było tylko wiedzieć na co (gdzie i kiedy) można sobie pozwolić (i przede wszystkim znać rozmieszczenie i pole widzenia wszystkich kamer na obiekcie).
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Powiem ci tak.Ja bede mial tylko masowke i wezme 50 ml gazu maly pojemnik ale tylko w razie czego.I wazna sprawa nie jestem burakiem ktory ma napis ochrona na koszulce wiec powie do kogos wypierdalaj itd lub bedzie trzaskal kto podejdzie ale nie wahalbym sie uzyc gazu jakby kilka osob mi mache klepalo
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Robie teraz masowke i gowno prawda ze ochroniarz bez licencji 1 lub 2 ma mniejsze prawa niz cywil.Niby musi wezwac ochroniarza z licencja ale jest tez,ze jak atakuje ochroniarza,inna osobe lub nie slucha polecen to ochroniarz bez licencji(1 i 2 bo masowka musi byc) tez moze uzyc sily.Oczywiscie nie mowie tu o sytuacji karkow oderwanych od pluga ktorzy naduzywaja sily eby pokazac co to nie ochrona


Pozatym do licencji 1 stopnia wymagana jest az podstawowka...
  • 0

budo_imacman
  • Użytkownik
  • Pip
  • 22 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Jako ‘cywil’ możesz w obronie koniecznej użyć wszystkiego co masz pod ręką. Natomiast pracownik ochrony bez licencji nie powinien mieć przy sobie żadnych środków przymusu bezpośredniego.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
imakman, nie możesz uzyc wszystkiego co znajdzie się pod ręką.
Obrona konieczna rządzi sie swoimi prawami regulowanymi przez akty normatywne.

Anyway, są dwie licencje- 1 i 2 stopnia. Masówki nie są licencją sensu stricte. To tak k'woli ścisłosci.

Kajdanki i gaz są narzędziami pracy, nie wolno ich wykorzystywać bezprawnie ani nadużywać niezgodnie z ustawą o ochronie fizycznej osób i mienia(tekst ustawyu plus rozporządzenia MSWiA w necie).
Generalnie, ochroniarz ma prawo zatrzymać ale nie ująć. Może użyć narzędzi pracy, takich jak kajdanki, gaz, pałka, paralizator do obrony własnej, zagrożenia życia swojego, osób postronnych lub zagrozenia mienia, w tym nieochranianego(!). Może użyć ich tylko i wyłącznie podczas pełnienia obowiązków służbowych. Natomiast, to co robi podczas napaści, rozboju, stawiania oporu biernego bądź też "aktywnego", nie może prowadzić do trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zadaniem ochroniarza jest zatrzymać i obezwładnić podejrzanego. a nie napierdalać go czym kurwa bozia dała.

to chyba tyle w temacie. NIestety większosc ochroniarzy nawet ustawy nie pzreczytała, dlatego nie wykazują kompetencji w wykonywaniu swojego zawodu. Można ich za to ładnie udupić jak ktos chce.
Generalnie, koleś z Iką dużo nie może.
Jak ci skacze, mówisz mu, że chcesz nr. licencji. Jak facet jej nie ma przy sobie, co sie zdarza, to nawet z plakietką firmową jest zwykłym cywilem.
ite pe i te de.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
ide zjeść chałwę.

edit: pomyłeczka semantyczna, ująć a nie zatrzymać:)
Chodzi tu o sytuacje kiedy podejrzany jest ujęty do czasu przbycia odpowiednich służb porządkowych(SM, ŻW, SG, Policja)
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji

ide zjeść chałwę.

edit: pomyłeczka semantyczna, ująć a nie zatrzymać:)
Chodzi tu o sytuacje kiedy podejrzany jest ujęty do czasu przbycia odpowiednich służb porządkowych(SM, ŻW, SG, Policja)


Wiadomo o co chodzi.
Dodatkowo z tego co pamiętam to chyba nawet gośc z "1" nie ma prawa wylegitymowac gościa. Znaczy może go dobrowolnie poprosic o podanie danych osobowych, jednak jeżeli taka osoba odmówi to ma obowiązek taką osobę "ując" do czasu przybycia Policji (która z koleji takie uprawnienia posiada).
To tak w przypadku badania alkomatem przez ochronę w zakładach pracy.

P.S. Do tego mogą dojśc też tzw. "przepisy wewnętrzne" które mogą zmuszac do poddania się badaniu alkomatem, kazac pokazac firmowa plakietkę (na której będzie imię i nazwisko), lub przepis zabraniający poruszania się po zakładzie bez takiej plakietki przypiętej w widocznym miejscu.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
no i wtedy właśnie te przepisy wewnętrzne uprawniają pracownika ochrony do wykonywania działań nieprzewidzianych w ustawie

:)
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
:) na imprezie masowej moze legitymowac a jak nie chce pokazac dokumentow to wyjazd z imprezy

oczywiscie trzeba znac podstawe prawna ustawa o bezpieczenstwie imprez masowych art 16 ust 1 pkt 2
  • 0

budo_spot
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Tak wogole to moga sie czepic za samo posiadanie kajdanek, a co dopiero za ich uzycie. Jelsi masz tylko uprawnienia do ochrony imprez masowych to w zasadzie nie mozesz zrobic nic do momentu kiedy Cie ktos nie zaatakuje.
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
zgodnie z artyukulem 25 kk i 26 mozna uzyc wszelkich dostepnych srodkow byleby ie doszlo do ekscesu intenwywnego...tak samo czlonek sluzb porzadkowych moze posiadac DOZWOLONE PRAWNIE SRODKI OCHRONY OSOBISTEJ
  • 0

budo_)pit(
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1105 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100Lica
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji

DOZWOLONE PRAWNIE SRODKI OCHRONY OSOBISTEJ


Bez licencji kajdanki są dla Ciebie NIEDOZWOLONE.


P.S. Jakiś czas temu była luka i były nią specjalne plastikowe linki pełniące podobną funkcję jak kajdanki, tyle że jednorazowego użytku.
  • 0

budo_of10
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji

tak samo czlonek sluzb porzadkowych moze posiadac DOZWOLONE PRAWNIE SRODKI OCHRONY OSOBISTEJ


Posiadac moze ale uzyc nie.
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
ustawa o ochronie osob i mienia wymienia owe srodki:

Art. 38. 1. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego w przypadkach określonych w art. 36 ust. 1 pkt 4 i art. 37 pkt 2 wyłącznie wobec osób uniemożliwiających wykonanie przez niego zadań określonych w ustawie.
2. Środkami przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 1, są:
1) siła fizyczna w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik obrony,
2) kajdanki,
3) pałki obronne wielofunkcyjne,
4) psy obronne,
5) paralizatory elektryczne,
6) broń gazowa i ręczne miotacze gazu.
3. Pracownik ochrony może stosować środki przymusu bezpośredniego odpowiadające potrzebom wynikającym z istniejącej sytuacji i niezbędne do osiągnięcia podporządkowania się wezwaniu do określonego zachowania.
4. Środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2 pkt 3-6, nie stosuje się wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, osób w podeszłym wieku oraz o widocznej niepełnosprawności.
5. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe warunki i sposoby użycia środków przymusu bezpośredniego, o których mowa w ust. 2.
6. Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje obiektów, w których mogą być stosowane paralizatory elektryczne.


ustawa o bezpieczenstwie imprez natomiast nie. I tutaj jest buba.
Mozna wlasciwie sie powolac na ustawe o broni i amunicji oraz akcie normatywnym o obronie koniecznej. Sprawy takie regulują też przepisy wewnętrzne. Ale nie wiem jak by to prawnie wyglądało.
  • 0

budo_batoniarz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 399 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kalisz

Napisano Ponad rok temu

Re: Bez licencji
Ale mozna uzyc nie jako ŚPB ale w samoobronie pomijajac kajdanki bo nie wierze ze jakbys mial gaz a ktos by ci mocno klepal morde ze bys go nie uzyl
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024