dresiarze w anglii
Napisano Ponad rok temu
glódz go przez 1 dzien i niech gowaniarnia teraz cos sprowokuje.
psa sie potem pewnie uśpi, dostaniesz moze jakas grzywne. Koncowo bez wiekszego szwanku, upozoruj to tak ze pies sam uciekl z domu, a szmaciarze sami sprowokowali... na przyklad ze niby sami otworzyli drzwi. To ze im pies odgryza glowy zauwaz dopiero gdzies przy 3
zaskarbisz sobie reputacje, ze nikt Cie nie ruszy przez lata
ps: pisałem pólserio.
Napisano Ponad rok temu
nieA możesz go skuć kajdankami?
to moze uderz do ich rodzicow skoro to takie gnojki?dzey - to nie sa kolesie którzy mają po eścia lat. To sa nastolatki.W barze takich nie znajdziesz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli dasz radę wytrzymać to ignoruj ich, brak reakcji z Twojej strony powinien ich zniechęcić. Zasłoń okna wieczorem zasłonami i olewaj szczeniaków. Oni to robią bo liczą, że zareagujesz. Przed laty, dzieciaki z mojego osiedla też uwielbiały rzucać małymi kamykami w okno gościa, który gwałtowanie na to reagował i wybiegał do nich z łapami. Liczyła się adrenalina przy ucieczce.
więc odnosząc się do Twojego posta powiem tak, dzisiaj bylismy na spacerze i przechodziliśmy przez nasze osiedle. Wiekszość bloków jest obrzucona kawalkami błota.
Wyobraźcie sobie, że NIKT nie reaguje!!!
Teraz co było dzisiaj:
Dziś rano było dwoch policjantów, którzy powiedzieli że oprócz telefonu do nich robieniu notatek oraz jesli sie uda zdjęć lub filmow z kamery praktycznie w zaden inny sposób nie moge reagować. Nie mogę zlapac takiego młokosa bo jest zbyt młody 8O
Oni wiedzą kto to robi, ale nie mają dowodu. Musza mieć np nagranie z kamery lub zdjęcie z aparatu. Sa tez jakies spotkania z policja co miesiąc i można przyjśc i się zapytać co, gdzie jak i kiedy.
Powiedzieli nam, że własnie przez to że ludzie nie zgłaszają tego problemu na policję to oni nie traktują takich zgłoszeń priorytetowo. Natomiast jeśli będą mieć częste zgłoszenia to priorytet takiej sprawy rośnie.
Dziś już sfilmowałem kilku łebków, jeden z nich miał rurę i rzucał błotem.
Mam tez emaila do konkretnej osoby z policji oraz kilka nr telefonów.
NArazie tyle.
zobaczymy co przyniesie dzisiejszy wieczór.
Bedę chciał się również dowiedziec gdzie oni mieszkają, bedzie łatwiej ich rozpoznac później.
Napisano Ponad rok temu
to moze uderz do ich rodzicow skoro to takie gnojki?[/quote]
ciężko jest w tym momencie uderzyć do ich rodziców, a po drugie policja to ma zrobic jesli będziemy wiedzieć-udowodnimy którzy rzucają.
Mam nadzieje, że jesteśmy na dobrej drodze do zakończenia tego idiotyzmu.
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Dziś już sfilmowałem kilku łebków, jeden z nich miał rurę i rzucał błotem.
Mam tez emaila do konkretnej osoby z policji oraz kilka nr telefonów.
NArazie tyle.
zobaczymy co przyniesie dzisiejszy wieczór.
Bedę chciał się również dowiedziec gdzie oni mieszkają, bedzie łatwiej ich rozpoznac później.
Czytając Twego posta przyszła mi do głowy akcja ulotkowa. Możesz napisać o tym i rozdać ludziom ulotki- może uda sie ich przekonać by zaczęli reagować.
Napisano Ponad rok temu
widzę że nie tylko ja miałem problem z gnojkami ;-)
i jak go rozwiązałeś??
Napisano Ponad rok temu
siedząc w oknie około godz. 21.15 zauwazyłem 3 dresów podazajacym w kierunku mojego okna, ależ byli zdziwnieni gdy mnie w nim zobaczyli. zrobili w tył zwrot i poszli sobie.
Jednego czego jestem pewny to tego, ze będa teraz częściej przychodzić i wczesniej- krótszy dzień.
napisalem dziś do policjantki, która była u mnie 2 emaile. jeden ze zdjęciem gnojków z wczoraj i jeden z propozycjami. zobaczymy czy cos sie uda.
dam znac
Napisano Ponad rok temu
Dziś już sfilmowałem kilku łebków, jeden z nich miał rurę i rzucał błotem.
Mam tez emaila do konkretnej osoby z policji oraz kilka nr telefonów.
NArazie tyle.
zobaczymy co przyniesie dzisiejszy wieczór.
Bedę chciał się również dowiedziec gdzie oni mieszkają, bedzie łatwiej ich rozpoznac później.
Czytając Twego posta przyszła mi do głowy akcja ulotkowa. Możesz napisać o tym i rozdać ludziom ulotki- może uda sie ich przekonać by zaczęli reagować.
dobre, ale mi wcale do śmiechu nie jest
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A moze okiennice ? Takie z mocnego plastiku Zamykasz i masz w dupie - okna nie zbija ...
no powiemm Ci, ze z tymi okiennicami to całkiem niezły pomysł. Muszę poszukać i sprawdzić ceny.
Tak nawiasem mówiąc wczoraj nie przyszli. Policja jeszcze mi na email nie odpisała.
Napisano Ponad rok temu
Czesław dobrze napisał. To że te gnojki zachowują się tak na całej dzielnicy to twój największy argument! To, że problem nie dotyczy tylko ciebie działa jak najbardziej na twoją korzyść. Policja nie zignoruje tego bo normalnie pomyślą, ze Polaczki coś wymyślają, ale jeśli będzie więcej skarg od rożnych mieszkańców to to jest dobry początek.
Akcja ulotkowa plus patrole obywatelskie i natychmiastowe informowanie Policji ze siedzą tu i tu i rozrabiają. Napisz jak sytuacja.
Napisano Ponad rok temu
dzisiaj wieczór zadzwoniła do nas policjantka, która była na rozmowie u nas w mieszkaniu w sobotę. Powiedziała, że rozpoznała gostka/ów na zdjęciu które jej wysłałem jako frgment z filmu na którym widać kto wymachuje rurą. Była u jego/ich(nie jestem pewien czy rozpoznała wszystkich co byli na zdjęciu bo zostawiła tylko wiadomość na skrzynce głosowej) rodziców i zapewniła nas, że te ataki już się nie powtórzą. Jednak gdyby coś to mamy dzwonić, pisać etc.
Nie wiem na ile mogę być pewny, że oni nie wrócą. Wiem jednak, że jeśli powtórzy się taki atak to wszystkie te rodzinki u których była policja będą eksmitowane-tak powiedziała policjantka.Mam nadzieje, że to faktycznie koniec. Jak narazie nie bedę się dozbrajać w żadne okiennice ani nic podobnego.
Dzięki za wszystkie rady i wsparcie duchowe.
pozdrówka dla Was wszystkich
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A przeczytałeś ostatniego posta w tym temacie zanim się tutaj dopisałeś? Prawdopodobnie więc sprawa ucichła, bo inaczej autor znowu by się odezwał.I autor tematu przepadl bez wiesci.Wie ktos jak sie ostatecznie skonczyla ta sprawa?
Napisano Ponad rok temu
A przeczytałeś ostatniego posta w tym temacie zanim się tutaj dopisałeś? Prawdopodobnie więc sprawa ucichła, bo inaczej autor znowu by się odezwał.
A przeczytalem ostatniego posta w tym temacie zanim sie tutaj dopisalem.Tyle ze moze i wygladalo ze wszystko juz zalatwione ,a nagle tamtym nie daj Boze by cos odwalilo i mogli sie na niego gdzies przyczaic i zrobic cosik nieprzyjemnego
Napisano Ponad rok temu
A przeczytałeś ostatniego posta w tym temacie zanim się tutaj dopisałeś? Prawdopodobnie więc sprawa ucichła, bo inaczej autor znowu by się odezwał.
A przeczytalem ostatniego posta w tym temacie zanim sie tutaj dopisalem.Tyle ze moze i wygladalo ze wszystko juz zalatwione ,a nagle tamtym nie daj Boze by cos odwalilo i mogli sie na niego gdzies przyczaic i zrobic cosik nieprzyjemnego
witam
jak narazie(odpukać) sprawa ucichła. mamy też kilka propozycji dla policji oraz councilu. Chcemy się z nimi spotkac w przyszłym miesiącu.
Dzieki za zainteresowanie.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
rozumiem, ze zgodnie ze staropolska tradycja mowimy o pietnowaniu rozpalonym zelazem, ucinaniu rak zlodziejom i takich tam innych przyjemnosciach w ramach dzielenia sie kultura miedzy narodami?mamy też kilka propozycji dla policji
a tak juz na powaznie - gratuluje zalatwienia sprawy.. jak widac nie potrzeba palek i piesci zeby rozwiazac taki problem w cywilizowany sposob..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
pobicie policjantów w szczecinie
- Ponad rok temu
-
Znieczulica
- Ponad rok temu
-
ZASADY OBRONY KONIECZNEJ WEDŁUG SĄDU NAJWYŻSZEGO
- Ponad rok temu
-
Ej! Stój, jak do ciebie mówię!
- Ponad rok temu
-
PKP a bezpieczenstwo
- Ponad rok temu
-
70-letni bohater
- Ponad rok temu
-
Poziom moralny ćwiczących -pytanie do prowadzących zajęcia
- Ponad rok temu
-
Tonfa/Teleskopowa
- Ponad rok temu
-
Co się bujasz, na co sie gapisz, chcesz w ryja.
- Ponad rok temu
-
Problem
- Ponad rok temu