PKP a bezpieczenstwo
Napisano Ponad rok temu
Dalej się rozpisze, jak wróce do domu.
Napisano Ponad rok temu
Sorry za spóźnioną odpowiedź, po prostu mi się zapomniało.
Żyjemy w dobie tych samych zagrożeń. To wystarczy. Poza tym, struktury panstwowe zachodu przewidują te same prerogatywy, np. we Francji.Wytłumacz mi co mają wspólnego z polską rzeczywistością zadania urzędu podatkowego w USA? Mamy takie same przepisy i struktury państwowe?
Przeciwdziałanie dewastacji itd. to działania, do których potrzebne są oddziały specjalne?
Realia służby w SOK, np. na Śląsku, gdzie jeszcze pare lat temu złodzieje węgla byli prwdziwą plagą, faktycznie wymagały reakcji bardzo zdecydowanych i to jest fakt.
Każdy sektor bezpieczeństwa publicznego i prywatnego ma swoją specyfikę. każdy w sumie inną. Zgodzisz się, prawda?Masz chociaż mgliste pojęcie o pracy operacyjnej?
A gdzie ja napisałem, że SOK jest niepotrzebny? Napisałem, że niepotrzebne są oddziały specjalne SOK, bo do zatrzymań takich jak na filmiku z youtube nie potrzeba komandosa. Na takie zatrzymania wystarczą chłopaki z jajami. Nie twierdzę, że SOK.-iści z oddziałów specjalnych są źle wyszkoleni. Twierdzę że prawo nie pozwala im realizować poważnych robót i dlatego uważam, że państwowe pieniądze wydane na szkolenie, które jest niepotrzebne są wyrzucone w błoto.
Cieszę się, że masz jaja. I chyba obydwaj wiemy dobrze, że tu trzeba jaj. Ale jaja nie wystarczą. Jeśli ktoś na stan dostaje kopyto, pałke i kajdanki trzeba go przeszkolić w używaniu tych narzędzi - im lepsze wyszkolenie tym większy poziom profesjonalności i bezpieczeństwa te służby nam zagwarantują - Czy to naprawde jest marnotrawienie pieniędzy? Specjalistyczne metody przeszukań aresztowań nie są łatwe do wykonania, a z tego co piszesz, masz chyba pojęcie na ten temat i wiesz jak ułatwiają pracę.
Prawo zezwala wykonywanie SOK działań a swiom obszarze w wystarczajacych kompetencjach - ma reagować na zagrożenie. Jeśli grupa uzbrojonych napastników, gdzieś za Zawodziem w Katowicach napadnie na pociąg z węglem, ruszy włąsnie ten oddział. Ci przestępcy są naprawde niebezpieczni.
Reasumując i mam nadzieje, kończąc dyskusje:
Moim zdaniem, niepotrzebne byłyby oddziały specjalne Straży Miejskiej. Ale SOK jest służbą jak najbardziej udzielającą się w polskim sketorze bezpieczeństwa. Nie móie tu już o wspomnianych złodziejach węgla, ale np. o zagrożeniach związanych z piłką nożną i kibicami. Zwłaszcza w świetle zbliżających się mistrzostw Euro 2012. Polska będzie na swieczniku, a zagrożenia są jak najbardziej możliwe, więc trzeba moim zdaniem robić wszystko, żeby zabezpieczyć komunikacje między kluczowymi miastami polski.
Wiem, ile kosztują specjalistyczne kursy od osoby w tej dziedzinie, to wydatek kilku tysięcy złotych od łba - faktycznie nie mało. Można za to kupić pare innych rzeczy.
Ale jak mówie, SOK cały czas działą, w różnych warunkach.
Napisano Ponad rok temu
wyjazd wieczorem przyjazd rano i jeden dzień wakacji do przodu
jasne że najlepiej nie spać cała drogę,
przydaje się umiejętność czujnego drzemania w każdej pozycji (jak w ochronie na 24)
ale jak się jedzie w towarzystwie to tak jak na biwaku
mozna ustalic nocne warty
a nie smacznie spać jak beztroska sierota a potem się dziwić, ze coś zginęło
zresztą 30-40 godzin bez głębokiego snu to mozna wytrzymać jak potrzeba...
Napisano Ponad rok temu
Tworzenie kolejnej fikcji jest bez sensu.
Napisano Ponad rok temu
http://z.kgsok.pl/index.php?option=com_content&task=category§ionid=1&id=17&Itemid=43
Ostro w samym tylko styczniu ile (nie)ciekawych sytuacji na kolei, strzelanie i nozownicy to na porzadku dziennym chyba sa.
Napisano Ponad rok temu
Reasumując i mam nadzieje, kończąc dyskusje:
Moim zdaniem, niepotrzebne byłyby oddziały specjalne Straży Miejskiej. Ale SOK jest służbą jak najbardziej udzielającą się w polskim sketorze bezpieczeństwa.
Ale jak mówie, SOK cały czas działą, w różnych warunkach.
SOK to nie służba a mówiąc w uproszczeniu prywatna formacja uzbrojona, choć paradoksalnie mandaty mogą wlepiać.
Napisano Ponad rok temu
http://z.kgsok.pl/index.php?option=com_content&task=category§ionid=1&id=17&Itemid=43
I to jest konkretna odpowiedz.
Swoją drogą, to mają co robić.
Napisano Ponad rok temu
I to jest konkretna odpowiedz.
Swoją drogą, to mają co robić.
Pablom warto zwrócić uwagę, że ten wykaz dotyczy całego kraju. Jak się uważnie wczytasz to bez trudu stwierdzisz, że w styczniu 2009 roku na terenie kolejowym było w skali całego kraju około pięćdziesięciu zdarzeń. Biorąc pod uwagę wielkość sieci kolejowej naprawdę trudno mówić, że SOK-iści mają coś poważnego do roboty.
Napisano Ponad rok temu
To apropo podróży pociągiem :wink:
pozdrawiam
Maciek
Napisano Ponad rok temu
Ale teraz masz nauczkę, nie pieprz się z pociągami, a jak już to bierz jakieś rezerwacje/pierwszą klase itd itp, ale i tak teraz taniej i lepiej wychjodzi samolot i masz wszystko w dupie, tylko se kulturnie lecisz. Jak ktoś fika, to go policja ładnie wyprowadzi i niemcy pobiją, choćby był czołowym politykiem
Napisano Ponad rok temu
Jak ktoś fika, to go policja ładnie wyprowadzi i niemcy pobiją, choćby był czołowym politykiem
Muszę przyznać, że dowcip jest bardzo fajny
Napisano Ponad rok temu
Moge sie do ciebie zgłosić z zębem?
Ja to takich fajnych przygód nigdy nie miewam. I mean, nie wiem - może wyglądam na cipe, że nikt sie mnie nie czepia czy co? 8) Zawsze wszystkie miłe napierdzielanki mnie omijają. Chłopaki non stop kogoś butują, pałują itp - ode mnie nikt nigdy nic nie chce;(
jedynie, jak ze znajokmai jechaliśmy do Gdanska na jakąś tam "impreze" z kwp, zamknelismy się w przedziale dla matki z dzieckiem a w srodku nocy konduktor próbował go otworzyć, znajomek z monu jakoś tak instynktownie rozsłozyl batona... prawie sie posikałem ze strachu, no ale;)
jesus jezus, 4:30 w nocy. koncze pierdolic i wracam do pracy. buziaki!
Napisano Ponad rok temu
Sprawa wygląda tak; Znajoma Włoszka (1 raz w Polsce, zero znajomości języka) przylatuje do mnie na noc, bo ma coś do załatwienia w Wawie. Chciała dzień spędzić w 3city aby pozwiedzać, a wieczorem udać się nocnym pośpiechem do wawy (niestety nie ma w nocy ex ani ic).
Zastanawiam się, czy bezpiecznie jest ją puścić samą takim pośpiem, czy jednak lepiej aby jechała w dzień ex.
Jakieś sugestie drodzy eksperci?
Sorry, nie czytałem całego tematu, nie spamuje Wam chyba za bardzo :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
70-letni bohater
- Ponad rok temu
-
Poziom moralny ćwiczących -pytanie do prowadzących zajęcia
- Ponad rok temu
-
Tonfa/Teleskopowa
- Ponad rok temu
-
Co się bujasz, na co sie gapisz, chcesz w ryja.
- Ponad rok temu
-
Problem
- Ponad rok temu
-
Michalczewski w Sopocie...:)
- Ponad rok temu
-
Street MMA
- Ponad rok temu
-
Więcej noża?
- Ponad rok temu
-
Wskazówki
- Ponad rok temu
-
zaopatrzenie w sklepach z bronią
- Ponad rok temu