143 odpowiedzi w tym temacie

[budo_fakirsan]

Jeśli moderator znajdzie bardziej pasujący dział proszę o przeniesienie

Chciałbym Was zapytać jakie znaczenie ma dla Was poziom moralny ludzi których uczycie ?
Czy zdarza się że odmawiacie komuś uczestnictwa w zajęciach ze względu „ niedostateczny poziom moralny” tj. podejrzenie o chuligaństwo , przestępczości czy też problemy z emocjami wybuchy agresji ? --- Czy i jak weryfikujecie swoje podejrzenia Nt. takiej osoby

[budo_sally]

nie. Zapraszamy wszystkich chuliganów oczywiście warunkiem jest poprawne zachowanie w trakcie zajęć.
Serio to ja osobiście tępię jakiekolwiek walki uliczne i nie chce żeby zawodnicy to robili, w większości nie robią, ale nawet jeśli tak, to nie jest powodem żeby wyrzucać kogokolwiek z zajęć.Wyrzucić można tylko za zachowanie zagrażające innym uczestnikom.

[budo_cizzia]

- sally -

czyli co generalnie masz w dupie kogo uczysz i czego, a nawet jeśli twoi podopiecznii kiedyś kogoś zatłuką - to ty umywasz ręce - w końcu mają swój rozum ... ?! i są dorośli cooooo ... KASA KASA KASA - bóg mamona ...

łzy wzruszenia zalewają mi oczy że tacy ludzie ja ty mają prawo uczyć kogokolwiek, choć dobrze wiem że świata nie zmienię ale TRZEBA MIEĆ JAKIEŚ ZASADY do cholery, no chyba że sam jesteś ulicznikiem ...

Cizzia

[budo_sally]

nie kasa, tylko umiejętności. Ktos kto zaczyna walczyć sportowo (i robi to dobrze a to właśnie rola trenera) nie tłucze się na ulicy. Więc ulicznik moze przyjśc i od poziomu klubu zależy czy będzie sobie radził tylko na ulicy, czy nauczy się na tyle żeby się zaangażować w sport.

[budo_dzey]

znam raptem dwoch trenerow ktorzy robili weryfikacje ludzi pod katem potencjalnej huliganki..

pic jednak polega tez na tym ze tacy ludzie czesto potrafia sie dobrze kamuflowac - i na zajeciach sa przykladami pracowitosci i posluszenstwa.. przyklad? huligani Legii uczacy sie Sambo w W-wie pare lat temu..

[budo_cizzia]

Oczywiście Polskie realia to farsa jeśli chodzi o jakąkolwiek weryfikację, tu każdy bandyta może trenować co chce – BYLE PŁACIŁ – Dzey wspomniał o Sambo, ja wspomnę Kravkę o której wiem że nie jeden bydlak śmiało sobie trenuje ( a podobno aby trenować Kravmagę trzeba przedstawić papierek o niekaralności ... – może u Pana Adamczyka / TAK, ale reszta ... zwykła bzdura ) Osobiście każdego trenera którego podopieczni są zamieszani w jakiekolwiek przestępstwa czy bijatyki na ulicy (są oczywiście uzasadnione przypadki ale chyba rozumiecie o co mi chodzi) traktował bym pod względem prawa TAK samo jak tego bandytę którego uczy. Oczywiście ludzi nie można oceniać po wyglądzie czy pierwszym wrażeniu niemniej, ktoś kto chce przekazywać taką wiedzę innym sam powinien być na mocy prawa obligowany do tego aby być współodpowiedzialny za tych których uczy. Zastanawiam się czy np. Pan Ryszard Jóźwiak pozwolił by sobie na coś takiego – ZAPEWNE NIE – i ci którzy rozumieją jaką wiedzę przekazują innym na pewno też. Tylko ludzie nieodpowiedzialni - często dorobkiewicze o średnich umiejętnościach – podchodzą do tego problemu w taki sposób jak – sally – cytuję / Zapraszamy wszystkich chuliganów oczywiście warunkiem jest poprawne zachowanie w trakcie zajęć / ... normalnie kolego powinieneś się leczyć.

Cizzia

[budo_sally]

cizzia sam sie lecz i ćwicz z dziewczynkami. Dla mnie bycie chuliganem nie skreśla człowieka, bo chuligan to nie koniecznie morderca, trzeba myśleć a nie pakować wszystkich do jednego worka.A co mnie obchodzi czy ktos był karany czy nie, to jego sprawa, ja nie ucze mordować tylko uczę walki sportowej, dla mnie jakaś "moralna weryfikacja" jest śmieszna.Jak kogoś juz weryfikować to najwyżej instruktorów.

[budo_fakirsan]

tak na pierwszy rzut oka nie jest łatwo rozpoznać intencje człowieka, ale zakładając że dociera do was informacja o popełnionym przestępstwie np.; włamanie ,kradzież ( bo z bójkami to może być różnie )

[budo_cizzia]

To wielki „trenerze” może się przedstawisz i podasz nam tu namiary klubu w którym szkolisz chuliganów – zapewniam że wkrótce zostanie zamknięty, a ty będziesz odpowiadał przed Sądem. Tyle tylko że z ciebie papierowy koziro – taki tajnos agentos - pisać bzdury potrafisz a wziąć na siebie odpowiedzialność ... wielki trener ...

Cizzia

[budo_sally]

tak na pierwszy rzut oka nie jest łatwo rozpoznać intencje człowieka, ale zakładając że dociera do was informacja o popełnionym przestępstwie np.; włamanie ,kradzież ( bo z bójkami to może być różnie )

ja nie wiem. kazdy przypadek musi być analizowany indywidualnie. nie mozna generalizowac.

ps. cizzia spadaj bo mnie tylko draznisz swoim załosnym kłapaniem

[budo_jet]

Sally, narazie pozostanę neutralny, ale chciałbym poznać twoją definicję bycia huliganem, skoro:

Dla mnie bycie chuliganem nie skreśla człowieka, bo chuligan to nie koniecznie morderca, trzeba myśleć a nie pakować wszystkich do jednego worka.

[budo_horda]

Re: Sally
Bohaterze ostatniej akcji. Nie dziamgol tylko dawaj nazwę klubu i nazwisko jak nie na publik to przynajmniej na maila. ( Gwarantuje ci eksmisje z lokalu z szybkością światła ) Jak jesteś tak kozak i tego typu moralne zasady jakie przedstawił Cizzia są ci obojętne to na co czekasz obozy szkoleniowe Talibów tylko czekają na pożytecznego idiotę w twojej osobie. Co ci stoi na przeszkodzie szkolić morderców i zwyrodnialców.

Ale cała prawda jest taka ze szkolisz podwórkowych ławkowiczów czyli leszczy i frajerów co kroją nastolatków z mptrójek i to kiedy ci są pijani w sztok.

Ps. Trenuje z Cizzią od lat i od ostatniej wizyty w kiblu nic się miedzy moimi nogami nie zmieniło jak był kutas od urodzenia tak jest więc łosiu nie sugeruj mi tutaj ze jestem dziewczynką.

DAWAJ ADRES KOZAKU !!!!!!!!

[budo_jet]

na co czekasz obozy szkoleniowe Talibów tylko czekają na pożytecznego idiotę w twojej osobie. Co ci stoi na przeszkodzie szkolić morderców i zwyrodnialców.

Sorry za OT ale pwned .

[budo_sally]

jet:chuligan: chodzi na mecze, bije się z szalikowcami. Sa chuligani całkiem w porządku a sa tacy którzy w porządku nie są. Samo „bycie chuliganem” tego nie przesądza.
Tak samo jak o niczym nie przesądza bycie karanym. Wszystko zależy od konkretnego indywidualnego przypadku.

Horda:
dziękuje za propozycje ale nie zamierzam zajmować się szkoleniem Talibów

[budo_jet]

jet:chuligan: chodzi na mecze, bije się z szalikowcami. Sa chuligani całkiem w porządku a sa tacy którzy w porządku nie są. Samo „bycie chuliganem” tego nie przesądza.
Tak samo jak o niczym nie przesądza bycie karanym. Wszystko zależy od konkretnego indywidualnego przypadku.

No więc poznałem w życiu kilku bojówkowiczów, lub jak wynika z twojej interpretacji - huliganów. Mój kuzyn nawet należał lub należy do bojówki. Niektórzy z nich są OK, inni to zwykłe śmierdziele. Wszystko zależy od tego, czy biją się tylko między sobą (np. z bojówkami innych klubów), czy też chodzą po ulicy szukając tylko okazji żeby komukolwiek wtłuc. Tak długo jak lubią się bić ale nie wciągają w to osób, które nie mają na to ochoty, wisi mi to zupełnie. Problem zaczyna się, kiedy napadają na zwykłych ludzi.

[budo_the_moon]

Trzeba by żądac swiadectwa niekaralnosci od osob ktore przychodza na pierwszy trening bo inaczej sie nie pozna czy ktos jest chuliganem czy nie.
To nie jest moze zly pomysl, ale niektorzy mogliby byc pokrzywdzeni bo np ci ktorzy byli ukarani za przekroczenie obrony koniecznej moim zdaniem nie powinni miec zamknietej drogi do treningow a wrecz przeciwnie.

[budo_boro]

Uważacie, że młody człowiek mający w przeszłości jakieś perypetie z prawem który poniósł za to pewne konsekwencje i chce zająć się czymś uczciwym powinien mieć zamkniętą drogę do sportu? Lepiej chyba żeby uwalniał swoją agresję na sali treningowej niż na ulicy. Z tego co wiem to jest na tym forum kilku, byłych lub obecnych, "chuliganów" którzy ćwiczą SW i nie mam podstaw aby sądzić iż napadają na ludzi lub kroją telefony małolatą. Słyszałem nawet kiedyś, że Michalczewski za młodu sporo rozrabiał dopóki nie zapisał się na boks i nie ukierunkował swojej agresji.

Nie mówiąc już o tym, że wystawienie zaświadczenia o niekaralności coś tam kosztuje i trzeba poświęcić trochę czasu na załatwianie, więc ja osobiście bym odpuścił i wybrał inny klub. Pewnie nie tylko ja.

Pozdro!

[budo_cizzia]

- sally -

....................... HE HE HE - ech ty "zawodniku" od siedmiu boleści - zmień podejście bo cię odwiedzimy z Hordą i tych twoich chuliganów ( napisz tylko gdzie cię odwiedzić - bo złapałeś chyba klops na jaźwę ) ... no co "trenerze", jak widać nie tylko papierowy z ciebie tygrys ale i zwykły FRAJER - SW ćwiczę od 20 lat i z takim podejściem jeszcze nigdy się nie spotkałem - aby uczyć chuliganów, a ludzie z którymi ćwiczyłem i ćwiczę pozamiatali by cię synkciu w 5 sekund - ZAPRASZAM NA SPARING !!!
Tyle tylko że jakoś cie chyba morale opuściło ... ciekawe czemu co nie ...

Cizzia

ps. kolego jeśli myślisz że możesz bezkarnie ćwiczyć bandytów w tym kraju to ja osobiście załatwię ci spotkanie z wymiarem sprawiedliwości a trafię cię po IP - i nie myśl że jesteś nie do wytropienia - HORDA nie takich już posadził ... PAMIĘTAJ !!!

[budo_jet]

Coś mi się wydaje, że ta dyskusja zaraz utknie w martwym punkcie i wszyscy "rozejdą się do domów" :wink: .

[budo_miszczu]

nie. Zapraszamy wszystkich chuliganów oczywiście warunkiem jest poprawne zachowanie w trakcie zajęć.
Serio to ja osobiście tępię jakiekolwiek walki uliczne i nie chce żeby zawodnicy to robili, w większości nie robią, ale nawet jeśli tak, to nie jest powodem żeby wyrzucać kogokolwiek z zajęć.Wyrzucić można tylko za zachowanie zagrażające innym uczestnikom.

Ktos tu chyba czytac ze zrozumieniem nie potrafi, proponuje jeszcze raz przeczytac zacytowany tu post, ze szczegolnym uwzglednieniem emotki i slowa "Serio". Tak samo zgadzam sie z Jet'em, jesli leja sie miedzy soba na ustawkach to w czym problem? Inna sprawa jak atakuja zwyklych ludzi, wtedy trzeba tepic bez litosci.