290 odpowiedzi w tym temacie

[budo_isao]

Heh, czyli w sumie co do sposobu podania to każdy zarzucił inny... gotowanie, parzenie, albo nawet jechane na surowo z mielonymi ziarnami... trzeba będzie popatrzeć w aptekach, albo kupić w postaci supla...

[budo_perun srogi]

a ja mam pytanie czy propolis ma jakies pozytywne działanie stricte pod budowe miesnia, i tak dalej?? (moze wogle podwiesic temat o ziolach w silowni, SW i tak dalej jako ze ten temat jest coraz bardziej na czasie )

pzdr

[budo_soren]

hmm nie słyszałem nic na ten temat, sam stosuje go od dawna ale zewnętrznie lub ew na gardło z alkoholem ale nie słszałem o jego działaniu na miesnie i metabolizm

[budo_rip]

kocimiętka...

hm..

[budo_isao]

/.../
pzdr

yyy, propolis to chyba na zatoki, gardło, albo zranienia... nie słyszałem nigdy, żeby miał jakięs inne działanie. mój brat używa regularnie i w dużych ilościach i nic

[budo_ssj7]

:-o widzę, że wszyscy się ziołami zainteresowali . Rozumiem, że chcecie dzięki nim masy nabrać? Podobno MACA (Lepidium meyenii) działa anabolicznie. Nie wiem, czy można podawać tu linki do obcych stron, więc wpiszcie "MACA" w wyszukiwarce i poczytajcie - w teorii to super zioło . Ja biorę od kilku miechów i regeneracja jest o wiele szybsza, testosteron dopala nieźle, ale masa stale ta sama (tylko że ja w ogóle nie ćwiczę siłowo). A na opakowaniu mojego żeń szenia jest napisane, że nasila działanie hormonów sterydowych No i biorę pyłek pszczeli. Czasami do tego dochodzi PADMA 28 i wiesiołek. Łączę to wszystko i powoli staję się tym króliczkiem z reklamy Energizer'a :wink:

PS.: Jeśli ktoś chce, to mogę podać jakiej firmy MACA jest najlepsza, testowałem już trochę tego zioła. Działa już po 5 dniach, nawet w małej dawce 300 mg dziennie (przynajmniej ja odczułem jej działanie), ale to adaptogen, więc każdy może mieć inne odczucia, albo nawet nic nie poczuć. Mimo wszystko uważam, że warto spróbować, a nuż zrobi z Was klony Boba Sappa?

[budo_crejzy]

PS.: Jeśli ktoś chce, to mogę podać jakiej firmy MACA jest najlepsza, testowałem już trochę tego zioła.

Jeżeli ktoś chce?
Stary dawaj nazwę. :wink:

////////////

Co znalazłem w www

ja jadlem mace firmy Now Foods wiadomo jaka maja jakosc produkty tej firmy ,kapsy sa ze standaryzowanym ekstraktem korzenia macy a nie sproszkowana roslina (herbapol i inne polskie****ostwa).Za 100kaps zaplacilem 28 zl kupilem 2 opakowania ,jadlem po 4 na dzien czyli 50 dni + do tego kozieradke pilem z miodem .Efekty byly jak male dawki metaxu.Sen o niebo lepszy wstawalem wypoczety potencja za***ista sila i masa widocznie poszla do gory (mialem lekki zastoj).Chcecie to sie smiejcie i niewierzcie .Pozdro

User z SFD

[budo_novocaine]

lista rosnie.. trzeba bedzie sie decydowac, co wybrac...

[budo_sos]

ssj7 może wpadłeś na jakiś pomysł aby pszczeli pyłek dobrze smakował? Wprawdzie się przyzwycziałem do smaku ale a nuż widelec
Nie wiem jak może ci dopalać testosteron bo w tym wieku masz go wystarczająco dużo :wink:

[budo_crejzy]

Tribulus Terrestris
Jest afrodyzjakiem stosowanym od wieków w medycynie ludowej. Preparat stanowi wyciąg z rośliny Puncturevine, znanej także jako Tribulus Terrestris. Stymuluje bezpośrednio przysadkę mózgową do większej produkcji hormonu lutenizującego, który działa na jądra pobudzając je do syntezy własnego testosteronu. Wysoki poziom tego hormonu zapewnia szybki rozwój tkanki mięśniowej z jednoczesną redukcją tkanki tłuszczowej. Stosowanie preparatu u mężczyzn powoduje zwiększenie popędu seksualnego, zwiększenia masy i siły mięśniowej, stabilizację ciśnienia tętniczego oraz poprawę funkcji narządów wewnętrznych. U kobiet poprzez stymulację wydzielania estradiolu redukuje tkankę tłuszczową, zwiększa libido oraz reguluje owulację. Jest to najsilniejsza naturalna formuła anaboliczna.

Podobno najmocniejsze zioło.
Niezalecane <18 lat.

Maca zawiera podobne składniki do tribulusa - saponiny steroidowe.
Ma jednak znacznie mniej referencji (badań potwierdzających skuteczność działania) od tribulusa. Podstawowy problem tkwi jednak w jkości surowca, z jakiego wytwarza się preparaty rynkowe. Preparaty, dostępne na naszym rybku wutwarzane są ze słabego surowca... Nie jest to nawet wyciąg, a jedynie sproszkowany korzeń. Do tego nie mianowany na zawartść substancji aktywnych, co oznacza, że nie wiadomo, ile składników aktywnych zawiera kapsułka. Radzę pozostać przy tribulusie, bo jego preparaty wytwarzane są z mianowanych ekstraktów, i zawsze wiadomo, ile saponin jest w kapsułce.

-SFD

//////////////

Apropo zobaczcie co w składzie ma animal pak.

# Optymizatory osiągów:

* Arginina: 2 g
* Żeń-szeń syberyjski: 2 g
* Żeń-szeń orientalny: 250 mg
* Smilax officinalis: 500 mg
* Protogen A: 200 mcg
* Inozyna: 500 mg
* Pirydoksyna alfa-ketoglutaran: 20 mg
* Karnityna: 25 mg
* Pikolinian chromu: 50 mcg
* Koenzym A: 20 mg
* Koenzym B12: 10 mg
* Fosfotidylcholina: 200 mg
* Kwas para-aminobenzoesowy: 400 mg
* Siara: 25 mg
* Wątroba argentyńska: 3,9 g
* Chrząstka rekina: 1 g
* Kompleks cholinowy: 1,2 g
* Bioflawonoidy: 1 g

A co do listy , to ja na pierwszy cykl planuje wziąść:

Jabczan
Zma
HMB
Animal Pak
Smilax (niekoniecznie - nie wiem czy polecany dla osób poniżej 18 lat)
Żeń-Szeń

[budo_ssj7]

ssj7 może wpadłeś na jakiś pomysł aby pszczeli pyłek dobrze smakował? Wprawdzie się przyzwycziałem do smaku ale a nuż widelec

jak go wsuwasz? Są różne przepisy. Ja rano 3 łyżeczki wsypuję do letniej wody (możesz dodawać łychę miodu np. gryczanego - mniam) i wypijam to wieczorem, 30 minut przed kolacją. U mnie się sprawdza.

A co do teścia - zdziwiłbyś się jak połączenie MACA + żeń szeń potrafi podkręcić U mnie najlepiej sprawdziła się MACA firmy AZ Medica (niebieskie opakowanie wychodzi najekonomiczniej - 400 mg + witaminki). Now'a testowałem, kiepski, choć tani i duża dawka (500 mg i 100 kapsów w pojemniku). Podobno mają w USA swoje plantacje MACY, ale MACA z Peru a ta ze Stanów to 2 różne roślinki. AZ Medica ma licencję na tą oryginalną i TO CZUĆ. Choć najpierw możecie przetestować tą z NOW'a i porównać. Może będziecie mieć inne reflexje.

Acha, ta z AZ Medica ma 80 kapsów za 37 zł, dawkowanie - 2 dziennie. NOW 100 kapsów na 25 zł, też 2 dziennie.


I znalazłem coś, jak komuś się chce czytać i nie lubi szukać w googlach to proszę:

MACA

ZASTOSOWANIE
Maca jest rośliną o właściwościach adaptogennych, czyli - jej działanie dostosuje się do indywidualnych potrzeb każdego organizmu w zależności od wieku oraz płci osoby, która jej używa. Istnieją doniesienia stwierdzające, że stałe zażywanie maki pomaga w leczeniu schorzeń polegających na osłabieniu jakiegoś organu, np. osłabieniu wzroku, czy powolnej utraty słuchu. Zażywanie maki przeciwdziała bezsenności i osteoporozie - w wielu przypadkach eliminuje jej skutki. Stosowanie maki zaleca się też w okresie starczym. Posiada też działanie przeciwartretyczne. W wielu szpitalach aplikuje się ją jako środek przeciw ogólnemu wyniszczeniu organizmu chorym na AIDS. W celach użytkowych stosuje się świeże lub sproszkowane korzenie maca, jak również maceracje z korzeni sporządzone. W medycynie ludowej preparaty maca stosowane są bardzo często z różnych wskazań, a głównie z powodu właściwości odżywczych, ze względu na dużą zawartość pełnowartościowego białka, aminokwasów egzogennych, witamin, minerałów i steroli, szczególnie w stanach niedożywienia, wzrostu, ciąży, laktacji, a także w celu zwiększenia płodności u ludzi i zwierząt domowych i hodowlanych (za co odpowiedzialne mogą być glukozynolaty i izotiocyjaniany). Są także stosowane jako środek immunostymulujący, wspomagający leczenie grużlicy oraz raka żołądka. Maca uważana jest też za środek wspomagający pamięć i zdolność uczenia się. Innym zastosowaniem tego surowca może okazać się wykorzystanie jako środka energizującego, wspomagającego wytrzymałość i budowę masy mięśniowej (aktywność zawatrych w roślinie steroli jest częściowo podobna do działania sterydów anabolicznych), w leczeniu zespołów przewlekłego zmęczenia, jak również nieregularnego miesiączkowania i zaburzeń hormonalnych, a w tym związanych z menopauzą i andropauzą. MACA może być stosowana jako preparat antydepresyjny, oraz pobudzający gojenie się ran. Za aktywność afrodyzjakalną, według niektórych autorów, odpowiedzialny jest obecny w roślinie izotiocyjanian p-metoksybenzylowy. O stosunkowo silnym działaniu bakteriostatycznym i fungistatycznym tej rośliny decyduje zawartość olejków gorczycznych.
Sportowcy wyczynowi powinni zażywać mace ze względu bardzo wysokoprocentową zawartość argininy w jej białku (11g. w 100g. białka - najwyższa z białek do produkcji odżywek) białko soji zawiera około 7g. W 100g. białka, popularne białko serwatki 4g. arginina powoduje zwiększenie siły i masy mięśni, zwiększa szybkość skurczu mięśni ich wydolność i powoduje wydzielanie hormonu wzrostu bez negatywnego wpływu na organizm. Dzięki mace regeneracja organizmu /po treningu/ po wyczerpującym wysiłku jest przyśpieszona. Składniki zawarte w mace chronią mięśnie przed wolno rodnikowym uszkodzeniem. Substancje w niej zawarte NIE SĄ NA LIŚCIE ŚRODKÓW ZAKAZANYCH.

[budo_sos]

ja 2 łyżki na czczo i 2 łyżki wieczorem przed snem(jak mam treningi to po treningu też), z tym, że najpierw na kilka godzin to odstawiam a dopiero pije żeby się rozpuściło. Kupowałem w sklepie pszczelarskim i tak radzili(i pare innych osó.
Miksowałem z miodem malinowym i lipowym ale gryczanym jeszcze nie, tak czy siak paskudnie z miodem idzie, jak dodawałem soku z cytryny to odrobinę lepiej ale na czczo było ciężko.
Z mlekiem też mi nie podchodzi za bardzo i w sumie do zwykłej wody się przyzwyczaiłem.

[budo_ssj7]

crejzy, ale MACA działa bardziej wszechstronnie od Tribulusa (ale to tylko moje wrażenie). I nie ma na rynku dostępnych extraktów MACY. Trzymam przed sobą tą firmy NOW i tam, czarno na pomarańczowym, jest napisane: ,,Skład: Sproszkowany korzeń maca (...)" Nie ma extraktów. A MACĘ AZ Medica wyprodukowano na licencji Andean Medicine Centre Ltd czyli bez wątpienia to oryginał rosnący w naturalnym środowisku a nie roślinka hodowana w szklarni w sztucznych warunkach (odczuwalnie różnią się właściwościami). Ale ja nikogo nie namawiam, nie zmuszam, żeby nikt nie mówił że mi AZ płaci za reklamę! Sami musicie experymentować! Ja po prawie pół roku zabawy z różnymi ziołami odkryłem takie, po których czuję się jakbym miał w d**ie wieeelką baterię Energizera! I Wam życzę, żebyście też to poczuli! I to w krótszym czasie. Odnajdźcie swoje Ziołowe El Dorado, sami wyruszcie na poszukiwania pełne przygód!

Jeśli chodzi o żeń szeń, to proponowałbym Ci crejzy standaryzowane extrakty z białego korzenia koreańskiego (np. Naturell) lub czerwonego (np. KRKA - ale jeśli nie masz problemów z nadciśnieniem, bo daje dużego kopa)


Sos, no cóż, musisz jakoś przeboleć smak, nie ma rady

[budo_soren]

Gdzie można to cudo dostać? I jak to się w ogóle czyta?

[budo_itosu]

MACA to z tego co wiem poludniowo-amerykanska roslina od wiekow uzywana przez tamtejszych Indian. Moze rzeczywiscie warto w ziola zainwestowac tylko potrzeba tu duzej wiedzy (przynajmniej moim zdaniem) zwlaszcze w tych ktore wplywaja na wydzielanie sie testosteronu. Jak ktos chce miec duzo tescia legalnie niech kupi np. Kretke Ultimate'a albo Universala ciekawe jakby prohormony kopaly w polaczeinu z mono i ziolami 8)

[budo_sos]

Ciekawe jakby twoja wątroba się czuła po prohormonach :wink:

[budo_itosu]

Ciekawe jakby twoja wątroba się czuła po prohormonach :wink:

ja ich nie biore tylko delikatnie podpowiadam ze warto by sprawdzic na jakiej zasadzie te ziola dzialaja. specjalista nie jestem ale biosterol tez jest ziolowy a moim zdaniem w wieku w ktorym kazdy facet ma duzo tescia nie ma co sie faszerowac...

[budo_zaorish]

ile cpunow sie na budo znalazlo

[budo_wookash]

Jak ktos chce miec duzo tescia legalnie niech kupi np. Kretke Ultimate'a albo Universala

Tak z ciekawości - co ma kreatyna do poziomu testosteronu? :wink:

A do tematu - nie chcę oczywiście umniejszać zalet spowodowanych używaniem różnego rodzaju ziół itp.
Jednak wypada ostudzić zapał - większość ziół ma udokumentowane naukowo działanie, jednak nierzadko jest to działanie "kosmetyczne", słabo odczuwalne. Nawet "popularny" tribulus nie podnosi na tyle poziomu testosteronu, żeby odczuć większe zmiany. Oczywiście jego rola zwiększa się wraz z wiekiem sportowca, przy regulacji gospodarki hormonalnej po SSA itp.

Ale mówiąc w skrócie - jestem jak najbardziej za używaniem różnego rodzaju ziół, jednak nie spodziewałbym się olbrzymich efektów. A już na pewno trochę zielska nie zrobi z nas Boba Sappa, jak to określał kolega wyżej :wink:

Gdyby było inaczej istnienie dopingu/SAA/prohormontów nie miało by sensu :wink:

PZDR

[budo_sos]

Ciekawe jakby twoja wątroba się czuła po prohormonach :wink:

ja ich nie biore tylko delikatnie podpowiadam ze warto by sprawdzic na jakiej zasadzie te ziola dzialaja. specjalista nie jestem ale biosterol tez jest ziolowy a moim zdaniem w wieku w ktorym kazdy facet ma duzo tescia nie ma co sie faszerowac...

exakli.
Co do ziół to np.:
Syrov odkrył właściwości anaboliczne zielska i zapodał to olimpijczykom. Obecnie Alri Bad Ass Mass ma tą substancję(związek?) choć pomimo skutków ubocznych o których mowa niżej twierdzą, że zmodyfikowali tak aby ich nie było... Jak ktoś oglądał Bigger,Stronger,Faster to widać, ze na takie wałki mogą sobie pozwalać.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Napewno nie ma co cudów oczekiwać ale te zielska są tanie więc sprawdzić niektóre nic nie zaboli.