20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomasz]

ile tego mozna zjesc? opakowanie (44 porcje) na jaki czas? jedno na rok? na pol roku?

[budo_|mm0rta|]

44 dni ? ...

1 dziennie wraz z posiłkiem. Jak pak czy stack można jest 2 dziennie ale to bezsens.
1 dziennie to w zupełności wystarczająca dawka.

-Pozdrawiam J.

Ps. Inną sprawą jest ekonomia choć jak widzę na allegro można wychaczyć już za 73-80 zł więc dramatu tak jak kiedyś już niema.

[budo_wookash]

1 pakiet dziennie wraz z posiłkiem.

Na dobrą sprawę nie ma przeciwwskazań co do stałej suplementacji flexem.

Ja proponuje łykać 1 pakiet codziennie do momentu ustąpienia niepokojących objawów (bo domyślam się, że do suplementacji skłania Cie problem ze stawami), a potem 1 pakiet co 2-3 dni (profilaktycznie).

PZDR

[budo_kocyk]

ja brałem tylko 3 razy w tygodniu i tak pomogło. bardzo dobra odżywka. możesz pierwszy tydzień jeść codziennie po jednym woreczku, a później zmiejszyć.

[budo_sos]

Pamiętam, że na pudełku glukozaminy(nie pamiętam już którą brałem) było, że po skończeniu miesięcznej kuracji trzeba zrobić miesiąc przerwy przed kolejną więc skoro flex zawiera m.in. glukozaminę to raczej analogicznie z flexem.

[budo_tomasz]

widze ze poza SOS nikt mnie nie zrozumial....

przeciez napisalem:

opakowanie (44 porcje) na jaki czas? jedno na rok? na pol roku?

cchyba wyraznie widac ze pytam sie ile pudelek (w jednym pudelku sa 44 porcje) moge zjesc w roku....

ale coz ja w sumie w polsce 8 lat nie miszkam, po polsku rozmawiam ze dwa razy w miesiacu wiec.... :wink:

[budo_wookash]

Pamiętam, że na pudełku glukozaminy(nie pamiętam już którą brałem) było, że po skończeniu miesięcznej kuracji trzeba zrobić miesiąc przerwy przed kolejną więc skoro flex zawiera m.in. glukozaminę to raczej analogicznie z flexem.

Nie wiedziałem, więc sorry jeśli wprowadziłem w błąd.

Ja słyszałem jedynie opinie o takim dawkowaniu jakie przedstawiłem (i po raz pierwszy sam obecnie stosuję) - a warto zaznaczyć, że były to pozytywne opinie :wink:

Jednak nie ma co się oszukiwać - to nie glukozamina ma znaczenie w działaniu animalflex'a :wink:

EDIT

widze ze poza SOS nikt mnie nie zrozumial....

przeciez napisalem:

opakowanie (44 porcje) na jaki czas? jedno na rok? na pol roku?

cchyba wyraznie widac ze pytam sie ile pudelek (w jednym pudelku sa 44 porcje) moge zjesc w roku....

ale coz ja w sumie w polsce 8 lat nie miszkam, po polsku rozmawiam ze dwa razy w miesiacu wiec.... :wink:

Ja też zrozumiałem - dlatego pisałem o braku większych przeciwwskazań suplementacji stałej :wink:

PZDR

[budo_tomasz]

Jednak nie ma co się oszukiwać - to nie glukozamina ma znaczenie w działaniu animalflex'a :wink:

glukozamina jest w skladzie animaflexa

[budo_wookash]

Wiem o tym, nie to miałem na myśli.
Glukozamina to suplement pokroju HMB - w teorii super działa, w praktyce efektów nie widać. Niestety.

Wysoka skuteczność animalflexa opiera się na wielu innych związkach zawartych w 1 pakiecie.

Jednak jak już pisałem - osobiście uważam, że stała suplementacja (pakiet co 2-3 dni) sprawdzi się bardzo dobrze.

Raz, że ekonomicznie (minimum na 90 dni), dwa, że będzie uzupełniała braki organizmu w związki "dobre dla stawów", a jednocześnie nie przesycała nimi organizmu.

PZDR

[budo_sally]

ja jem animala juz od 6 msc i zamierzam jeść codziennie przez co najmniej dwa lata, mam nadzieje ze nie przestanie działać. Tez chętnie się dowiem czy ja się nie truje, bo pytani przeze mnie lekarze o to właśnie czy mogę to jeść bez przerwy, nawet nie słyszeli o tym że zawarte w nim związki pomagają na stawy, nie mówiąc nawet o ich dawkowaniu.

[budo_sos]

Ja na takie produkty patrze bardziej jako rozpaczliwa pomoc przy kontuzji, w czasie ostrych przygotowań lub po sezonie, w czasie odpoczynku jak ma sie kasę i nie szkoda. Raczej nie patrzyłbym na to jak na witaminki.

Nie jestem żaden spec ale miałem z nadgarstkiem takie cuś co się zowie "ganglion"(może występować w innych stawach też) - zebrał się płyn, który "naoliwia staw" i zrobiła się taka gula, którą trzeba było ściągać. No i się zastanawiam nad tym flexem bo on właściwie naoliwia te stawy a jak się będzie brało cały czas to czy nie ma ryzyka na wystąpienie ganglionu? Ot takie rozważania.

[budo_sally]

nie no myśle że coś takiego nie ma raczej związku z animalem. on naoliwia stawy ale nie w dosłownym sensie tylko zawiera substancje które są substratami jakiś innych związków i mobilizują organizm do ich wytwarzania, ale nie az tak. bardziej obawiam się jakichś innych skutków ubocznych, mniej widocznych i nie związanych bezpośrednio ze stawami.
ja tez tego nie traktuje jak witaminki, mam kolano w takim stanie ze lekarz mi zabronił wogóle uprawiać jakikolwiek sport a ja to olewam i robie coś wręcz przeciwnego, dzięki tym lekom (biore jeszcze pare innych rzeczy)i rehabilitacji można.

[budo_perun srogi]

mi naprzyklad strzela w lewym kolanie, czy wlasnie na takie kolanowe rzeczy ten flex tez pomaga??

pzdr

[budo_sally]

tak, właśnie na takie pomaga (tylko zawsze rehabilitacje też bo same leki to mało)

[budo_crejzy]

Strzelanie w stawach to oznaka małej ilości mazi w stawach - flex pomoże.

[budo_scattergun]

Strzelanie w stawach to oznaka małej ilości mazi w stawach - flex pomoże.

...lub oznaka nieprawidłowej geometrii stawu (budowa stawu - nie do zmiany)...
...lub oznaka przekoszenia rzepki spowodowanego np. urazem (rehabilitacja?)...
...lub oznaka przykurczu mięśni nogi powodującego przekoszenie rzepki (ćwidczenia korekcyjne i rozciągania)...
...lub oznaka uszkodzenia/zużycia gładzi stawu kolanowego...
...lub itd. itp.

A może zdrowiej jest pójść do ortopedy (lub przynajmniej dobrego rehabilitanta) Najlepiej takiego z doświadczeniem w medycynie sportowej - zamiast stosować szamaństwo i przypadkowe suple 8O

[budo_wookash]

Nikt tu przecież nie twierdził, że suple zastąpią lekarza.
Logiczne, że przy kontuzjach czy wyraźnych nieprawidłowościach w funkcjonowaniu stawu wizyta u specjalisty jest wskazana.

Animalflex o którym w tym temacie rozmawiamy to nie jest jednak "przypadkowy" suplement, tylko konkretnie przeznaczony do regeneracji stawów środek.

Zarówno w celu profilaktyki, a także leczenia może dużo pomóc.

PZDR

[budo_perun srogi]

ja znalazlem animalflexa po 109 zeta u mnie w miescie w sklepie z odzywkami, warto kupic od razu czy jednak meczyc sie z zamawianiem przez neta, i jesli tak polecilibyscie kogos konkretnego od kogo moge zamowic zeby mi maki zytniej z pelnego przemialu nie przyslali??

pzdr

[budo_wookash]

Ja kupiłem od aminy.pl za niewiele ponad 60zł.

Sklep sprawdzony. Jest OK

PZDR

[budo_perun srogi]

kiedy ty kupowales, teraz sprawdzajac na aminy.pl animal flex 104 zl, na allegro kosztuje najtaniej 80 zloty a za pobraniem 90, gdzie takie cany znjadujecie, pomozcie :-) ??

pzdr