36 odpowiedzi w tym temacie

[budo_romanowicz]

Ja tak nie twierdzę, ale tytuł[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] mnie zainteresował.
Włączyłem... Hiroshi Shirai... pomyślałem, że chyba będzie ciekawie i tu rozczarowanie ... trudno się nie zgodzić z komentarzami pojawiającymi się w trakcie oglądania.
Czy Wasze wrażenia są podobne?

[budo_khunag]

Ja tak nie twierdzę

"Karate I don't like" znaczy mniej więcej "karate jakiego nie lubię", a nie "nie lubię karate"

A karate na filmiku rzeczywiście bardzo kiepskie...

[budo_spoon]

no coz, to tylko demonstracja, ale sposob walki typowo abstrakcyjny, dlugi cios i nie ruszamy sie bo on teraz blokuje. na szczescie zaden moj klub tak nie wygladal

[budo_jan111]

No coz, prawidlowy trening, prawidlowo cwiczone kata, pelne zrozumienie sensu ruchow a efekt jakis marny :wink: Spoon bedzie wiedzial o co mi chodzi Mozna powtorzyc za autorem: "nie lubie takiego karate"

[budo_mtklub]

To tylko pokaz 8)

[budo_khunag]

To tylko pokaz 8)

Czyli powinien coś pokazać... a nie pokazał

[budo_jan111]

Khumag
Oj pokazal, pokazal. I o to tu wlasnie chodzi :wink: "Styl walki bez walki" w najlepszym wydaniu

[budo_spoon]

no pokazl, nieprawidlowy trening, zero zrozumienia kata i balet na koncu.

[budo_mrozek]

no pokazl, nieprawidlowy trening, zero zrozumienia kata i balet na koncu.

zapomniałeś jeszcze dodać "i 9dan".

Ale jeszcze wszystko przed nim "się nauczy się"

[budo_spoon]

wiesz co, nie obchdzi mnie ktory dan i u kogo cwiczyl. patrze i widze

[budo_spoon]

chociaz powiem szczerze - nie widze problemu z takim karate, o ile ludziom je cwiczacym nie wmawia sie ze to jest skuteczna samoobrona. na zawody, z okreslonymi zasadami, ze zrozumieniem ze to nie jest ''wolna walka'' nazwijmy to, to niech sobie cwicza skoro tak lubia. problem sie pojawia gdy ludzie myla pojecia, kazdy ruch w kata czytaja jako dlugodystansowy blok itp. i wydaje im sie ze to co widac w filmiku to skuteczna, uniwersalna metoda walki.

[budo_jan111]

No ale tak sie im przeciez opowiada, bo nie wyobrazam sobie treneta ktory mowi: "Wiecie co chlopaki, my sobie tak o cwiczymy, kata i bunkai i wakle sportowa ale naprawde to jest to kicha i nie umiemy sie bic" A chlopcy na to: "Nie ma sprawy trenerze, my tu na trening sztuki walki przyszlismy bo znudzila nam sie dyskoteka, kumple i gry komputerowe, wcale nie po to zeby sie nauczyc walczyc!"

[budo_mrozek]

"Wiecie co chlopaki, my sobie tak o cwiczymy, kata i bunkai i wakle sportowa ale naprawde to jest to kicha i nie umiemy sie bic"
A chlopcy na to: "Nie ma sprawy trenerze, my tu na trening sztuki walki przyszlismy bo znudzila nam sie dyskoteka, kumple i gry komputerowe, wcale nie po to zeby sie nauczyc walczyc!"

Bo nie chodzi o to żeby umieć zwyciężyć przeciwnika fizycznie, lecz o to, żeby odnieść nad nim moralne zwycięstwo!


Czy parafrazując mądrość piłkarską "jesteśmy lepsi technicznie, znamy bunkai - ale to przeciwnik obija nam twarz"

[budo_jan111]

A obija dlatego ze robi to nieprawidlowo, a takie uderzenie sie nie liczy 8O

[budo_spoon]

to jest gowno nie bunkai

[budo_mrozek]

Dobrze, że Shotokanowcy z sąsiedniego wątku chyba tu nie zajrzeli, bo tam też była dyskusja o sensei z klipu, ale o dokładnie odwrotnym wydźwięku
Byłaby rozróba

[budo_badysław]

Dobrze, że Shotokanowcy z sąsiedniego wątku chyba tu nie zajrzeli, bo tam też była dyskusja o sensei z klipu, ale o dokładnie odwrotnym wydźwięku
Byłaby rozróba

Widziałem, czytałem i jakoś się nie podnieciłem a już na pewno rozróby robić nie mam zamiaru (to oczywiście moja opinia ) Co do filmiku - toż to jakaś staroć i pokaz dla szarego ludu. Może i nie był on porywający i technicznie poprawny ale wiele jest takich pokazów inscenizowanych, które sypały się w trakcie itd. Po prostu nawet nie warto się wypowiadać!

[budo_jan111]

to jest gowno nie bunkai

Spoon... ladnie to ujales

[budo_spoon]

bo ja juz nie moge

[budo_edi1704]

Pokaz jak pokaz, nie był zbyt udany, ale miałem okazje mieć trening z sensei Shirai i na zywo wychodzi mu to dużo lepiej :-) Gwarantuje że technike ma niesamowitą :-)

Pozdrawiam