104 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jerz]

Jej a nie było mnie tylko chwilkę...

[budo_sos]

moim zdaniem mozliwe, choc malo prawdopodobne

egzakli

[budo_zaorish]

ze wczoraj:
1) idac ze sklepu spotkalem starego kumpla, ktory jeszcze z 6 lat temu wazyl z 50kg. Okolo roku pozniej widzialem jak przytyl chyba z 20-25 kg, bo z chucherka - niedowaga 10 kg, zrobil sie masywny gosc. Oczywiscie image zmienil, z jajoglowego chlopca z anemia, zaczal ubierac sie w "bedboje", popylac na solarke i chodzic z dogiem niemieckim po osiedlu. A tu po tych latach widze go wczoraj na lawce jak sobie siedzi. I oczom nie wierzylem. Z takiego "pakerka" zjechal na zwyklego grubaska. Brzuch mu zwisal do ziemi, a twarz jak pilka, no i w rece piwo. Zauwazylem, ze taki efekt wjezdza wielu ludziom, jak odloza koksy, albo przestana po sterydach chodzic na silke. Dobrze dedukuje?


a teraz pozytywnie

2) wieczorem spotkalem sie z innym starym kumplem. Gosc ma 16 lat, trenuje od 9 roku zycia kajaki 2 razy dziennie. Jest 5-krotnym mistrzem polski juniorow, dostal juz powolanie na olimpiade juniorow za dwa lata. Na sztandze max wyciska 125kg. Jak mi opowiadal jak pracuja na treningach z jakimi suplementami, to bylem pod wrazeniem, ze o takie mlode talenty u nas w Polsce sie dba. I bynajmniej nie wyglada on, na jakiegos olbrzymiego pakera, po prostu wysoki facet, z szerszymi barami. Opowiadal, ze nie ma mowy o braniu czegokolwiek dopingujacego i nawet nie pomyslalby o tym, ja mu wierze. To tak pozytywnie o tym, ze mozna intensywnie cwiczyc i bez zadnych nielegalnych wspomagaczy.


P.S. nie mowcie o sterydach w medycynie, bo wiadomo, ze to inna kwestia

[budo_hódy]

ze wczoraj:
1) idac ze sklepu spotkalem starego kumpla, ktory jeszcze z 6 lat temu wazyl z 50kg. Okolo roku pozniej widzialem jak przytyl chyba z 20-25 kg, bo z chucherka - niedowaga 10 kg, zrobil sie masywny gosc ...

mi zdobycie 25 kg ( 55 -> 80 ) zajelo 8 lat ...

ale za to nawet jak mam przerwe 2-3 miesiace to spadki nie sa duze i szybko mozna odrobic 8)

[budo_itosu]

(...)

hody ile miales lat jak miales 55 kg ??

[budo_hódy]

(...)

hody ile miales lat jak miales 55 kg ??

17

jak mialem dobry dzien to wyciskalem 40 kg

[budo_itosu]

17

no to w duzej mierze naturalnie sie rozrosles. ja tez jestem zwolennikiem wolnego budowania sily i masy miesni.

[budo_xox22]

Pewnie masz rację ehh ale co zrobić. Żyjmy może złudzeniami, że sport jest czysty a wcześniej wspomniany Pudzian ma po prostu tak piekielnie dobra genetykę i mięśnie rozrastają mu się po dwukrotnej wizycie na siłowni w tygodniu

Przecież on trenuje 5-6x w tygodniu po 2 treningi dziennie. Z chęcią bym zobaczył Pudziana z Sappem (opcjonalnie może być Kimbo) na ringu.

mówisz serio ? bo już nie łapie jak tak to nie wiem kiedy mięśnie mają czas na regeneracje

[budo_itosu]

robi trening dzielony jak wszyscy profesjonalisci w sportach silowych

[budo_silver]

mówisz serio ? bo już nie łapie jak tak to nie wiem kiedy mięśnie mają czas na regeneracje

Trening strongman to nie jest typowo kulturystyczny, tylko siłowy bardziej. Oprócz zabawy na zwykłym sprzecie (sztanga, wyciągi) dochodzi zegar i maszyna do wyciskania na bary (jak w konkurencji) + pływanie, czasem sauna, bieganie. Pudzian to typ domatora, co nie pije i nie pali, na dyskoteki to on się buja chyba tylko jak mu zapłacą za pokaz siły.

[budo_novocaine]

robi trening dzielony jak wszyscy profesjonalisci w sportach silowych

to bulgarscy dwuboisci tez robia dzielony, 6 treningow dziennie? :wink:

[budo_wookash]

robi trening dzielony jak wszyscy profesjonalisci w sportach silowych

Zdziwiłbyś się bo zdarzają się i to nierzadko zawodnicy sportów siłowych, którzy wcale nie robią treningu dzielonego :wink: A jeszcze większa część nie robi "standardowego" splita - partia raz w tygodniu. Przynajmniej jeśli chodzi o "profesjonalnych amatorów" bo z takimi aby miałem kontakt :wink:

PZDR

[budo_itosu]

ale wtedy tez robia trening 6 razy w tyg

[budo_xox22]

robi trening dzielony jak wszyscy profesjonalisci w sportach silowych

to bulgarscy dwuboisci tez robia dzielony, 6 treningow dziennie? :wink:

bułgarcy dwuboiści mają 6 treningów dziennie w tym polowa z tego jest znalezieniem miejsca na ... gdzie mozna wbic jeszcze igłe

[budo_itosu]

spoko novo od dawna poluje na moje posty dla czystej radosci polemiki... bulgarscy dwuboisci hahahaha

[budo_wookash]

ale wtedy tez robia trening 6 razy w tyg

Naturalnie, że nie :wink:
W wypadku zawodnika A, który trenuje 6x w tygodniu to oczywiście masz rację - ja też nie widzę innej możliwości niż trening dzielony :wink:

Wypowiadałem się ogólnie o "profesjonalistach sportów siłowych".

Pozdrawiam

[budo_sos]

bułgarski pościg o krążki

[budo_novocaine]

ja robie cale cialo siedem dni w tygodniu: pon (+mma), wt, (sr mma), czw, pt, (sob mma), (nd basen). w pierwszy dzien robie sile, w drugi kondycje i dlatego tak moge.

itoso, mam specjalny dokument z cytatami twoimi

[budo_isao]

itoso, mam specjalny dokument z cytatami twoimi

Ja tak robilem z moja nauczycielka do fizyki w liceum

Anyway, nie powiem, jestem zaskoczony- wypowiadacie sie o "koksach" w sporcie zawodowym jako o czyms normalnym. Jestem zielony w tej kwestii, co dokladnie rozumiecie przes stwierdzenia typu "nie ma sportu zawodowego bez koksu" itd. Przeciez sa kontrole antydopingowe, ogolnie wszystkie organizacje staraja sie zwalczac doping... moglby mi ktos troche przyblizyc temat? Chodzi mi glownie o to kto, po co i co bierze, oraz jak bardzo to jest powszechne. Jesli to juz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to dajcie linka plz

Z gory dziekuje.

[budo_wookash]

Sport zawodowy już od pewnego czasu można porównać do farmakologicznego wyścigu szczurów.

Fakt- kontrole antydopingowe są, tyle, że ich wykrywalność mocno kuleje. Przyłapani to nierzadko sportowcy, którzy nie używają nowoczesnych specyfików, niewykrywalnym przez dzisiejsze testy lub zwyczajni pechowcy. Tym bardziej, że takie właśnie specyfiki pojawiają się ciągle nowe niczym grzyby na deszczu.

Najczęściej słowa "doping", "koks" są kojarzone z specyfikami używanymi przez osiedlowych dresów w celu nabrania tkanki mięśniowej. Dla sportowców o wiele ważniejsza jest jednak regeneracja związana z olbrzymimi obciążeniami treningowymi - po prostu ludzki organizm nie jest w stanie poradzić sobie sam z takim wysiłkiem.

Konkretów nie przytoczę, ale "rynek dopingu" jest bardzo szeroki- tak więc nie tylko specyfiki służące wzrostowi masy mięśniowej czy siły (jak to się powszechnie sądzi), ale przede wszystkim regeneracji, wydolności i itp itd.

PZDR