76 odpowiedzi w tym temacie

[budo_silver]

Balacha, bierzesz nową wersje (czarne puchy) czy starą (białe)?

[budo_soren]

a jak wygląda Twoje dieta - jakie przyjąłeś wartości b/ww/t na kg/mc?

no właśnie nie bardzo wiem na co postawić, moze wysarczy taka "gainerowa dieta"? A jak nie to a białka? Węglowodany? zapytam o xpanda ale w takim razie zainteresował mnie ten jabłczan. Bardzo ciekawie mi sie on widzi

[budo_mr.skowron]

Usiądź na spokojnie, rozpisz sobie porządną dietę.
Tylko, żeby "dieta" nie polegała na "jem dużo, piję gainera i jest good"
Liczyć, ważyć każdego składnika nie musisz
Nie mniej na prawdę warto przyłożyć się jak najlepiej do sposobu odżywiania
Bez diety ja nie widzę sensu zabawy w suple/odżywki

Jej przestrzeganie da ci o wiele lepsze efekty niż te wszystkie kreatyny razem wzięte :wink:

[budo_balacha]

sos wiem co biore . najwiecej jest jablczanu kreatyny i ta wlasnie kreatyna powoduje najmniej zatrzymywaniu wody .jest to czarna pucha

[budo_mr.skowron]

najmniej?
a porównujesz do mono?

czy do estru? magnezowego chelatu? kre-alkalynu? pirogronianu? dekanianiu? glukonianiu? orotanu? cytrynianu?
:wink:

Przy takich wnioskach przydaje się wiarygodne źródło.

Nie mniej mono niekiedy powoduje retencję wody (większą lub mniejszą), ale po za tym jej działanie pod względem wzrostu siły/wytrzymałości/masy mięśniowej jest i to bardzo OK.

Oczywiście nowsze formy są również skuteczne, nie występuje przy ich stosowaniu retencja itp. Jednakże bym był daleki od wniosku jakoby mono było gorsze :wink:

[budo_sos]

ok, poprostu jak ktoś mówi, że xpand to kreatyna(tak jakby to miało znaczyć, że to sama kreatyna) to brzmi to troche dziwnie.

[budo_balacha]

zgadza sie to nie jest sama kreatyna ale jest jej tam najwiecej i naprawde daje kopa i najwazniejsze ze nie puchniesz

[budo_mystic]

Ja osobiscie mialem monohydrat Universala , nic nie napuchlem ,w ogole nie czulem sie napompowany , waga poszla +3kg i tak jzu zostalo

[budo_soren]

Zwrócę się do biorących xpanda, mono i jabłczan: jaką mieliście dietę? Umiem skomponować składniki, tylko jakich związków ma być najwięcej?

[budo_mr.skowron]

Proponuję 2-2,5g białka na kg masy ciała
4-6g węgli
1-1,5 tłuszczy

Oczywiście zakładam, że jesteś ektomorfikiem i masz trudności w nabieraniu masy- bo tak zrozumiałem.
Jeśli jednak występuje ryzyko zalania u Ciebie zmniejsz ilość węgli.

Jak chcesz wrzuć tu swoją diętę. Może razem z innymi uda nam się ją dobrze ocenić/ewentualnie wprowadzić drobne zmiany itp

P.S.
Dietę trzymaj nie tylko na cyklu, ale także przed/po nim. Inaczej możesz łatwo pozbyć się efektów.

[budo_mr.skowron]

Sorry, DUBEL

[budo_soren]

Przejrzałem tematy na forum, cały dzień mi to zajęło i nie wiem czy dobrze ułożyłem dietę bo sam mam pewne zastrzeżenia. Proszę więc o radę.
sniadanko to chleb, na przemian czarny/zwykły biały + jakiś pasztecik, ser żółty, trochę szynki. Oszacowałem ze śniadanie da mi najmniej potrzebnych składników więc ok 1/5 całości. Czasem szklanka mleka jeśli zdażę.
Kolejny posiłek to drugie śniadanie czyli bułki dwie z ziarenkami itp z serem najpewniej + maślanka to też jakaś 1/5 ale powinno wyjść więcej białka niż na śniadanie.
Obiadek czyli nieśmiertelne ziemniaki (czasem ryż lub makaron ale to raz lub dwa w tygodniu) + mięsko z sosem = sporo tłuszczy i węglowodanów. Oceniam na 2/5 mojego zapotrzebowania
Kolacja czyli to samo co na śniadanie + zieloną herbatą
Kierowałem sie zasadami ze 4g białka na kg masy ciała, 5-6g węglowodanów na każdy 1g białek, reszta to tłuszcze i witaminy które wchłonę jedząc owoce
Jedno co mnie zastanawia to czy mój organizm przyjmie taką ilość białek. Wiadomo mi, że z powodu jedzenia zbyt wielu białek nerki przepuszczają sporo z nich w procesie filtracji i dochodzi do białkomoczu

[budo_maveric]

nie masz sie co martwic o ten bialko mocz jezeli uda Ci sie zapewnic odpowiednia ilosc bialka zeby zaspokoic zapotrzebowanie bedzie git a o reszte sie nie martw bo jedzac normalnie napewno do czegos takiego nie dojdzie

[budo_mr.skowron]

Coś źle chyba policzyłeś :wink:
4g białka na kilogram masy ciała? Tyle to nawet zawodowi kulturyści nie jedzą
5-6g węgli na 1g białka? czyli 20g węgli na kg masy ciała? Ty wiesz jak olbrzymie są to ilości?

Z zarysy diety, która opisałeś nie zrealizujesz nawet 20% zaplanowanego spożycia makroskładników. Do tego dieta pod względem jakościowym jest delikatnie mówiąc do dupy.

Opieraj się na założeniach 2-2,5g białka na kg masy ciała, 3-5 g węgli na kg m c (w zależności od budowy ciała) oraz min 1g tłuszczów. To oczywiście zarys takiej "tradycyjnej" diety high carb.

Podstawą dla Ciebie powinny być produkty takie jak jaja, drób, ryby, wieprzowina itp, ser twarogowy, ryż, różnego rodzaju kasze, pieczywo pełnoziarniste, oliwa z oliwek, orzechy i inne źródła zdrowych tłuszczy.

Może do wyglądać np tak

Śniadanie: jaja + płatki owsiane w formie omletu
Drugie śniadanie: ryba + ryż brązowy
Obiad: pierś kurczaka + kasza
Podwieczorek: mięsko + ryż
Kolacja: Ser twarogowy + orzechy

Do posiłków wypada dodawać warzywa, owoce i oliwę z oliwek (wyjątek posiłki okołotreningowe).

[budo_soren]

z tymi ilościami to kierowałem się tym co na forum znalazłem a takie podanie składników powtórzyło sie ze 2-3 razy. Z rybką nie bedzie łatwo. Czym mogę ją zastąpić?

[budo_silver]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - wypełniasz odpowiednie pola, żeby program obliczył Twoje dzienne zapotrzebowanie (również wylicza Ci dzienne spożycie witamin i minerałów)

Zestaw produktów zawierających około 25 - 30 g. białka:
1. 5-7 białek jaj kurzych
2. 3-4 całe jaja
3. 120g piersi kurczaka
4. 120g pstrąga
5. 125g chudego twarogu
6. 130g polędwicy
7. 180g szynki z drobiu
8. 100g schabu wędzonego

Bonus
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Zestaw produktów spożywczych ze średnią zawartością węglowodanów w 100 g produktu:
PRODUKT (100g) - WĘGLOWODANY (g)
1. Chleb razowy żytni (3 kromki) - 51
2. Chleb pszenny - 56
3. Kasza gryczana, manna, jeczmienna70 - 75
4. Makarony (większość gatunków) - 65
5. Mąka (poznańska, mazowiecka) - 70
6. Ryż - 77
7. Płatki owsiane - 69
8. Fasola szparagowa - 8
9. Groch suche ziarno - 60
10. Ziemniaki - 20

[budo_soren]

Dzięki panowie, rozpiska od Silvera świetna.
PS gratuluje podpisu Silver

[budo_mr.skowron]

z tymi ilościami to kierowałem się tym co na forum znalazłem a takie podanie składników powtórzyło sie ze 2-3 razy.

Ale to przegięcie. Nie możliwe jest by spożywać takie ilości pokarmu. Chyba, że liczysz 100g maślanki=100g białka :wink:

Taki zarys jak przedstawiłem post wyżej wystarcza. A to i tak dużo żarcia

Z rybką nie bedzie łatwo. Czym mogę ją zastąpić?

Czemu ciężko? Cenowo niektóre wychodzą tak samo jak mięcho.
Ewentualnie od czasu do czasu zastępuj tuńczykiem w wodzie z puszki.

[budo_soren]

Ciężko właśnie z powodu ceny ale przede wszystkim muszę nauczyć się je robić chyba ze będę kupował gotowe, mrożone choć nie wiem jak u nich ze składnikami odżywczymi Pierwszy dzień prawie zaliczony. Po monohydrat sięgnę dopiero za jakiś czas, niech ma już z czego korzystać kiedy zacznę kurację

[budo_soren]

Mam nadzieję, że nie naruszę warunków forum ale znalazłem takie coś i mysle że to ważne:
."Dzięki tej nowej technologii przetestowano główne marki dostępnych suplematów kreatynowych.Porównano faktyczna zawartośc kreatyny (w formie suchego proszku) ze stwierdzeniami zawartymi na etykietach. Jak można było oczekiwać produkty uzyskały wyniki od doskonałych, poprzez przeciętne, aż do beznadziejnych. Gdy te same suplementy kreatynowe zbadano po ich aktywacji z cieczą - uzyskane wyniki spowodowały ogromne zaniepokojenie. Wykryto, że prawie natychmiast po dodaniu wody do monohydratu kreatyny większosc tej substancji zmieniła sie w toksyczny produkt uboczny, czyli kreatyninę. Działo się to niezależnie od tego, jak "unikalna" była formuła danego produktu(według etykiety), lub też jak czysty był testowany suchy proszek kreatynowy..."
"...W pzreszłości niekturzy producenci wsazywali na praktyczny brak kreatyniny w ich proszkach, okreslając swoje produkty jako"wolne od kreatyniny". Nie brano jednka pod uwagę, że testy były przeprowadzane na suchym monohydracie kreatyny. W momencie wprowadzenia cieczy zachodzi przemiana w kreatyninę.Podwyższony poziom kreatyniny moze powodować szereg negatywnych skutków ubocznych, między innymi skurcze i wzdecia żołądka,biegunkę,zatrzymywanie wody,odwodnienei,bóle głowy,zaburzenia wątroby i nerek oraz zatrucie kreatynina..."
"...Wiekszośc monohydratu jaki sporzywaliśmy przemienia sie w toksyczną kreatyninę w ciągu kilku minut po dodaniu dowolnej cieczy, niezaleznie od tego, czy bedzie to sok, czy woda, itp. Zatem w praktyce sożywaliśmy bardzo duzo toksycznej kreatyniny i bardzo niewiele faktycznego monohydratu kreatyny. Ja to możliwe spytacie?
Najłatwiej wyjaśnić to w ten sposób, ze gdy spożywamy 5 gram zwykłego monohydratu kreatyny prawdopodobnie korzystamy z 200-400 mg rzeczywistej kreatyny. Typowy ludzki organizm produkuje "sam z siebie" okoo 2 gramy kreatyny dziennie. Zatem dodatkowe 200-400mg ponad to, co wytwarza organizm w sposób naturalny spowoduje około 10-20% wzrost ilosci dostępnej kreatyny. Problem polega na występowaniu okoo 4,6 gram toksycznej kreatyniny, która także spożywamy.Zatem tzreba na to spojrzeć w inny sposób. Większośc kreatyny tracona jest w momencie dodania jej do cieczy, a jeszce więcej zmienia się w kreatyninę w momęcie przejścia przez kwasy żołądkowe. W przeciwieństwie do tradycyjnej kreatyniny - Kre-Alkalyn daje pełną, trwałą dawkę czystej kreatyny z zerowym poziomem toksycznej konwersji. Wszystko, co najleprze i nic z tego, co złe.
Podyższone poziomy kreatyniny będą prowadzić do uszkodzenia nerek.USZKODZENIA NEREK SĄ NIEODWRACALNE!..."

Czy to prawda? Jeżeli tak to niewesoło i wydaje mi sie ze jabłczan będzie zdrowszy