7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_cabelo]

no więc tak; trenuję capoeirę, taekwondo i okazjonalnie mt. Ostatnio zauważyłem że w niektórych momentach (szczególnie przy niektórych elementach akrobatycznych w capo) brakuje mi takiej zwykłej, prymitywnej, statycznej siły w łapach, a w nogach przydałoby się trochę dynamitu. Problem polega na tym, że jestem w LO i ni cholery nie mogę wygospodarować w ciągu dnia jakiegoś dodatkowego czasu na siłownię, poza tym jakoś wolę świeże powietrze od machania żelastwem :wink: Tak więc jako że ranny ze mnie ptaszek uznałem że dobrym rozwiązaniem byłoby wstawanie o te 2 godzinki wcześniej (ok 5 rano) i kopnięcie się do pobliskiego parku. Byłbym bardzo wdzięczny jeżeli ktoś kto się na tym zna mógłby mi podać jakiś w miarę sensowny plan jeżeli;

- na pojedynczy trening miałbym ok 1 do 1,5 godziny
- muszę po nim być w stanie iść na 8h do szkoły, a potem na trening
- w parku mam dostęp do drabinek, drążków, poręczy i tym podobnych
- nie był bardzo morderczy dla kolan, bo mam z nimi problemy
- fajnie jakby tak z 1-2 dni były na odpoczynek

przy czym mój rozkład treningów;

poniedziałek - capoeira, mt
wtorek - capoeira x 2
środa - tkd
czwartek - capoeira
piątek - capoeira
sobota - tkd
niedziela - wolne, ewentualnie basen

[budo_silver]

A jak się chłopie regenerujesz po takich częstych treningach i odżywiasz? Ja bym właśnie w tym szukał rozwiązania, bo widać tydzień treningowy masz solidny, więc zastanów się nad kupnem np. glutaminy, którą brałbyś po treninach i na noc, do tego jeszcze jakieś ZMA żeby się porządnie wyspać (a wiadomo - w czasie snu organizm się najlepiej regeneruje i nabiera siła na kolejny dzień) i w ciągu dnia multiwitamina na doładowanie wszystkich minerałów, witami, itd.

Na kolana jakieś preparaty z glukozaminą i takimi innymi "bonusami".

[budo_novocaine]

do tego jeszcze jakieś ZMA żeby się porządnie wyspać (a wiadomo - w czasie snu organizm się najlepiej regeneruje i nabiera siła na kolejny dzień)

polecam ZMA 8O daje jak nie wiem. klade sie spac o polnocy, wstaje o 6 (sam sie budze, przed budzikiem) i jestem wypoczety i rzeski.

bez zdrowych kolan to "poweru" w nogach raczej nie zrobisz... interwaly i plyometryki daja niezle popalic.

[budo_cabelo]

na te kolana wcinam Kolagen Aktiv Plus, ale teraz mam zamiar przetestować ten Animal Flex, bo ostatnio bardzo polecany jest na budo, co do odżywiania to faktycznie dietę mam beznadziejną, bo żrę co mi wpadnie w łapy (wprawdzie żadnych fast foodow i tym podobnego syfu) i o bardzo nieregularnych porach, ale tego raczej nie przeskoczę właśnie przez brak czasu, ciężko jest trzymać jakąś dietę w momencie kiedy do domu wpadam w ciągu dnia na jakieś pół godziny a jeśli chodzi o regenerowanie się to wystarczają mi np przerwy świąteczne, jak przez tydzień nie ma treningów to jestem zupełnie wypoczęty.

Może głupie pytanie, ale co to jest ZMA i co to robi? :roll:

[budo_marchew]

Dużo śpij, dobrze jedz, a pomiędzy treningami odpoczywaj. Jak dołożysz te treningi o 5 rano to się w końcu przetrenujesz. Ja ostatnio się ostro przetrenowałem i dobre dwa tygodnie wracałem do stanu używalności.

[budo_cabelo]

Dużo śpij, dobrze jedz, a pomiędzy treningami odpoczywaj.

to chyba jak doba będzie miała tak ze 35 godzin

[budo_silver]

Może głupie pytanie, ale co to jest ZMA i co to robi? :roll:

Taki mix magnezu, cynku, wit. B6 (niektóre produkty jak Z-force mają jeszcze wit. C i E, potas, mieszankę ziół). Z-force kupuj jak już, to tylko u cybera (w usmie i inne suple zza ocenu też tam - najtaniej przy dużych zakupach), bo inne sklepy jebią nawet o 15-25zł wiecej.
Co do działania, to powoduje łatwiejsze zaśnięcie, odprężenie, wspomaga regenerację, ułatwia głęboki relaksujący sen.

[budo_marchew]

Cabelo Też mi się wydawało, że nie dam rady zajechać organizmu. Dałem radę Bądź mądrzejszy na cudzych błędach.

Poza tym, doskonale Cię rozumiem, właśnie wróciłem z 4h treningu i mam przed sobą jeszcze masę pracy niezwiązanej z nimi.