272 odpowiedzi w tym temacie

[budo_matkal269]

Inni ćwiczący Kravkę przepraszają za Sawickiego i jego przedstawicieli. Dementuje :
1. Jak widzimy nóż w ręce przeciwnika - staramy sie uciekać i nie podejmujemy walki.
2. Jak widzimy kilku przeciwników - Uciekamy i nie podejmujemy walki.
Życie nam miłe i nikt nie jest nas w stanie przekonać że mamy szanse w takich sytuacjach, nawet jedyna prawdziwa , skuteczna i nieomylna propagandowo sraeli krav coś tam coś tam.
Kurfa nie mogłem już wytrzymać tego bredzenia. Sorrki

[budo_barabos]

Dlugo mnie nie bylo i wszystkiego nie mam zamiaru czytać. Ale tak apropo trenera od boksu, parteru itd. , że niby w KM 1 trener od wszystkiego nie wystarczy.. A takie pytanie, czy w klubach MMA jest taki podzial na trenerow? Nie wiem, bo nigdy w takim nie bylem. Chociaz zdaje mi sie , ze 2 razy przegladalem jakies strony klubow MMA i tam faktycznie byl oddzielny trener od boksu. Ale np. Pankration to tez chyba taki styl pod MMA, jest tam parter i jest uderzanie a trener jeden. Dlaczego wiec wszyscy atakuja KM a nie Pankration ?

Bo KM jest bardziej popularna ?
Bo KM jest o wiele droższa ?
Bo KM lansuje sie na skuteczny system samoobrony?

Tak samo, czemu nikt sie nie czepi Combat 56 , albo BAS 3 ?

I pytanie do kravaciarzy:

Co wam daje nauczenie sie balachy skoro i tak nie wiecie jak do niej dojsc. Na KM nie ucza podstaw z parteru, poruszania sie, zmieniania pozycji , bah! samych pozycji. Jedynie pokaza czystą technike a potem w chaosie podczas sparingu komus nowemu ja wyciagacie. Wiecej w tym przypadku niz umiejetnosci.

[budo_looki]

..ciach! ...

I pytanie do kravaciarzy:

Co wam daje nauczenie sie balachy skoro i tak nie wiecie jak do niej dojsc. Na KM nie ucza podstaw z parteru, poruszania sie, zmieniania pozycji , bah! samych pozycji. Jedynie pokaza czystą technike a potem w chaosie podczas sparingu komus nowemu ja wyciagacie. Wiecej w tym przypadku niz umiejetnosci.

I tym pytaniem wracamy do głownego przesłania varnera .... zeby pójść, zobaczyć.... i nie zadawać głupich "tendencyjnych" pytań..
otóż w IKMA jest baaardzo dużo parteru i gdybyś się troche zainteresował to byś wiedział... ...tylko po co nie ?

[budo_matador]

tak! w sraeli kravmadze jest baaardzo dużo parteru - o wiele więcej niż gdzie indziej i o wiele lepszy bo przystosowany do walki na chodniku ulicznycm oraz jest dużo różnorodnych technik walki i samoobrony - nie spotykanych nigdzie indziej,a duży nacisk jest położony na walkę z uzbrojonym w nóż napastnikiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_warhead]

"a duży nacisk jest położony na walkę z uzbrojonym w nóż napastnikiem "


Naprawde kladziecie DUZY nacisk na walke z uzbrojonym w noz napastnikiem ? 8O 8O 8O

ps. Zycie to nie Quake - nie zrespaunujesz sie po nieudanej technice ...


Pozdrawiam

WhD

[budo_barabos]

..ciach! ...

I pytanie do kravaciarzy:

Co wam daje nauczenie sie balachy skoro i tak nie wiecie jak do niej dojsc. Na KM nie ucza podstaw z parteru, poruszania sie, zmieniania pozycji , bah! samych pozycji. Jedynie pokaza czystą technike a potem w chaosie podczas sparingu komus nowemu ja wyciagacie. Wiecej w tym przypadku niz umiejetnosci.

I tym pytaniem wracamy do głownego przesłania varnera .... zeby pójść, zobaczyć.... i nie zadawać głupich "tendencyjnych" pytań..
otóż w IKMA jest baaardzo dużo parteru i gdybyś się troche zainteresował to byś wiedział... ...tylko po co nie ?

Nie zadawalbym tego pytania gdybym tego nie wiedzial z doswiadczenia. Bylem na treningach KM, i byla to sekcja ktora akurat zmieniala swoja federacje na IKMA. I wiesz co? Uczyli balachy a nie uczyli ludzi jak trzymac w pozycji bocznej, dosiadzie, w ogole poruszania sie w parterze. Zero ucieczek. Ktos zadal pytanie jak z balachy uciec, a trener powiedzial, ze praktycznie sie nie da. Chociaz jest kilku ktorzy potrafia. A sparingi opisalem , tak jak je widzialem.

Walka w parterze = maxymalne spiecie + chaos. Dążenie do duszenia bedąc w czyjejś gardzie. Z Bogiem i krzyzyk na droge ;]

Aha.. mowisz , ze w IKMA jest baaaaaardzo duzo parteru. Zazwyczaj jak patrzylem na sekcje na waszej stronie to treningi odbywaja sie 2x w tyg. Z czego tez robicie stojke itd itd. To co? Duzo parteru znaczy 1x w tyg?? A na BJJ to mozesz miec 5 w tyg parter. I gdzie jest duzo twoim zdaniem??

[budo_robertp]

duży nacisk jest położony na walkę z uzbrojonym w nóż napastnikiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

O żesz, reszty nie mogę oglądać bo walę ze śmiechu. Toż to jest ściema, w dodatku wyglądająca toczka w toczkę jak dowolny podręcznik ju-jitsu sprzed wielu lat (choćby "Chwyty obronne" K. Kondratowicza)
Też kiedyś wierzyłem w takie chwyty ( młody byłem ) , ale to było zanim zoabaczyłerm szkoleniówki F.Cucci, poczytałem D. Pentecosta i posparowałem na atrapy.
Matador - nóż to nie pika, którym atakuję z rozpędu chcąc przybić przeciwnika do ściany.
Sporo budowiczów chadzających na pola mokotowskie zrobiłoby siekaną sałatkę z mistrza.

BTW w tym wątku ktoś twierdził, że nie można ćwiczyć obron przed obrotówką na głowę, jak się tejże obrotówki nie umie robić.
No więc nie można ćwiczyć obron przed nożem gdy atak jest wykonywany nie jak atak nożem, a piką, lancą czy inną długą cieżką bronią drzewcową.

[budo_barabos]

Co to tych filmików. Nie czepiam sie , ze ci atakujacy z bronia byli pasywni i to wszystko reżyserowane itd.

Moze ten Yigal Arbiv jest niezly. Tylko zastanowcie sie dlaczego.

Oni w tym izraelu [ tak pewien Portugalczyk pisal ,ktory byl na kursie instruktorskim w Izraelu ] codziennie[moze przesada ] cwicza i to nie po 1h ale po kilka. A Ty jak bys chcial dojsc do tego poziomu majac 2 treningi tygodniowo po 100 zł ? 2 treningi tygodniowo to trenowanie rekreacyjne. Masz 4, to mozemy gadac.

[budo_khunag]

No więc nie można ćwiczyć obron przed nożem gdy atak jest wykonywany nie jak atak nożem, a piką, lancą czy inną długą cieżką bronią drzewcową.

Coś mi się wydaje, że i przy ataku jakąś dzidą ruchy są bardziej oszczędne

[budo_matador]

Na balache roznie wyciaganą sa rozne ucieczki i podobnie jak pisalem w odniesieniu do kopnięcia obrotowego-zeby sie dobrze przed takim kopnięciem bronić - partner musi poprawnie je wykonac i trzeba dobrze znać balachę aby umiec z niej poprawnie wyjsc...a zeby ją dobrze załozyc muszą być spełnione odpowiednie kryteria.

[budo_matador]

..i mozna czesto cwiczyc ale niepoprawnie wykonywac,a niewprawny treningowy partner będzie żcwiczyl i powielał błedy

[budo_warhead]

Matador a co z nozem ?

[budo_barabos]

..i mozna czesto cwiczyc ale niepoprawnie wykonywac,a niewprawny treningowy partner będzie żcwiczyl i powielał błedy

Czy mi sie wydaje, czy obalasz moj argument mowiac, ze ten kto wiecej/czesciej cwiczy wcale nie musi byc lepszy od tego co cwiczy 2x mniej.? [Tylko mi nie wyjezdzaj, ze tu zalezy wszystko od osoby, bo jedni lapia latwiej drudzy trudniej. Zakladam, ze omawiamy 1 osobe. Ta ktora cwiczyla KM i BJJ tylko zmieniala kluby. No i chyba nie bedziesz mi wmawial ze instruktorzy KM są lepsi w parterze niz zawodnicy/trenerzy BJJ o rownym stazu oczywiscie.]

Zadam inne pytanie. Kto szybciej wyeliminuje bledy ten kto cwiczy 4x w tyg czy ten kto cwiczy 2x w tyg ? Jak mi zaraz znowu powiesz , ze wszystko zalezy od partnera z ktorym bedzie cwiczyl to mi rece opadna.

[budo_barabos]

Matador a co z nozem ?

Nooo z nozem to jest swietne. Brak logiki Fajnie , ze to wylapales, bo tego nie da sie wybronic .

Wg ich toku myslenia :

Aby nauczyc sie poprawnej obrony przed nozem, nalezy najpierw poprawnie wykonac atak tym nozem. No ale zeby wykonac ten poprawny atak nozem, najpierw nalezy sie nim nauczyc poslugiwac. A na KM najpierw są obrony przed nozem , a potem ... to nie wiem. Naprawde uczycie sie walki nozem??

A jeszcze drugie.. skoro aby wykonac poprawnie obrone, potrzeba aby partner wykonal poprawny atak. To co jesli jakis napastnik na ulicy wykona ten atak niepoprawnie ?

1 słowo.... ABSURD

[budo_khunag]

To co jesli jakis napastnik na ulicy wykona ten atak niepoprawnie ?

Jeśli wykona tak jak na tych filmikach, to żadna KM Ci nie będzie potrzebna, żeby skopać mu dupsko

[budo_looki]

Zazwyczaj jak patrzylem na sekcje na waszej stronie to treningi odbywaja sie 2x w tyg. Z czego tez robicie stojke itd itd. To co? Duzo parteru znaczy 1x w tyg?? A na BJJ to mozesz miec 5 w tyg parter. I gdzie jest duzo twoim zdaniem??

Moim zdaniem to dużo jest parteru w ...IKMA U mnie we WRC na ten przykład 50% treningów jest na macie ..to chyba dużo.... Jak by było to 100% to by sie chyba nazywało BJJ


Chodzi mi, że jest dużo w porównaniu do tego co było kiedyś pare lat temu w IKMF ..... gdzie rzeczywiście uczono nas wybiórczo kiku elementów ..... a teraz ....aż zaczyna być nudne .. to turlanie:)

A na poważnie ... nie uważam że KM jest super najlepszy jedyny, wymiatający ale sądzę że jest dobrym systemem dla ludzi bez żyłki sportowca, bez dużej ilości czasu na treningi i chących "liznąć" trochę wiedzy o tym jak sie zachować w trudnych sytuacjach.
Naprawdę więcej da pójście na KM niż siedzenie na swych 42" i oglądanie Chucka Norrisa

[budo_looki]

O żesz, reszty nie mogę oglądać bo walę ze śmiechu.

A co sądzisz o tym ? ...tak od 1:40
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wygląda to fajnie, jest kurde szybki ...ale ja tam sie nie znam:/
..tylko ilu z jego podopiecznych umie to powtórzyć ?

[budo_barabos]

O żesz, reszty nie mogę oglądać bo walę ze śmiechu.

A co sądzisz o tym ? ...tak od 1:40
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wygląda to fajnie, jest kurde szybki ...ale ja tam sie nie znam:/
..tylko ilu z jego podopiecznych umie to powtórzyć ?

Jest szybki i jest dobry, ja temu nie zaprzeczam. Ale to efekt wieloletniej pracy na treningach [ nie 2x w tygodniu]. W ogole wyglada groznie :twisted:
Tylko pewnie skoro juz miales obrony 360 to instruktor powiedzial ci, ze mozna sie obronic jesli atakujacy jest naprawde beznadziejny i atakuje na te 2 sposoby z gory i z dolu, a jesli widac , ze jest sprawny w poslugiwaniu sie nozem to lepiej wiac. Czy nie tak?

Filmik fajny, ale 1:50 to porazka. Kto -choc troche inteligentny - stałby w tak bliskim dystansie do ofiary mając bron palna?? Zresztą sam Yigal Arbiv odsuwa sie na 4m

Ale tego, ze koles jest dobry nie podwazam, takiego zwierza zabilby na miejscu zapewne

[budo_matador]

Instruktorzy km nie są lepsi od trenerów/zawodników bjj w walce parterowej i nie ma nawet sensu dalsze rozważania tego.
Jesli ktos cwiczy poprawnie technicznie spójny sport/sztukę walki to poprawność techniczna i odpowiednia ilość czasu przeznaczonego na trening owocuje swietnymi efektami.
Jeśli ktoś trenuje eklektyczny system jakim jest krav maga i to pod kierunkiem instruktora który liznął pobieżnie wiedzę z różnych metod walki i gdzie kazdy wrzuca co mu pasuje i przesciga sie w gloszeniu co jest bardziej oryginalne - bo tu juz nawet nie wiadomo o co chodzi z tą "oryginalnoscią" poniewaz ci co krzycza ze sa najbardziej oryginalni twierdza ze techniki km sprzed 30 lat są przestarzale....a wlasnie na logikę to one powinny wlasnie być oryginalne ,to wychodzi z tego kociołek z niestrawną potrawą.
Weryfikacja technik i kombinacji odbywa się we wlasnym gronie lub ewentualnie na słabszych osobach-jak to zostało napisane ,a nie w bezpiecznej ale konkretnej rywalizacji sportowej jaką są np.zawody mma gdzie następuje weryfikacja i modyfikacja,techniki,kombinacji,strategii,taktyki,metodyki
Apropo obrony przed nozem to uwazam ze warto cwiczyc ....szybką ucieczkę a nie wciskac standardowe obrony z miną wszechwiedzacego znawcy-jak na tym filmiku z seminarium sraeli krav w Polsce

[budo_matador]

Yigal Arbiv to fizycznie nieduży i raczej niezbyt ciężki czŁowiek(podobnie jak Haim Gideon) ale pozuje na zabójcę ,a to co ładnie wygląda na filmiku niekoniecznie tak samo w rzeczywistosci;)