Jak to jest z Krav Magą?
Napisano Ponad rok temu
Zwróćcie uwagę, że demonstrując techniki Yigal odchodząc od rozbrojonego przeciwnika całą uwagę skupia na nim. W Eyalowskiej KM cały czas nam się wbija do głowy: "skanuj teren" by rozpoznać ewentualne inne zagrożenia. Yigal nie robi tego ani razu, za to często demonstruje ładne przewroty (po kiego grzyba?)
Zobaczcie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] od 24 sekundy do 1,11. To właśnie ciagłe poruszanie sie po liniach prostych. A same techniki z wysokimi kopnięciami obrotowymi-
bardziej wam to przypomina system combatu, czy kickboxing?
NB sam Yigal zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie- taka skoncentrowana, gotowa w każdej chwili eksplodować niszczycielską energią bomba nuklearna Zdecydowanie nie chciałbym przeciw niemu walczyć.
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
edytka: Jak chcesz skanowac teren walczac z czlowiekiem uzbrojonym w noz ? 8O 8O
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście skanowanie wykonuje się odchodząc od przeciwnika po wykonaniu techniki.
pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Yigal Arbiv to fizycznie nieduży i raczej niezbyt ciężki czŁowiek(podobnie jak Haim Gideon) ale pozuje na zabójcę ,a to co ładnie wygląda na filmiku niekoniecznie tak samo w rzeczywistosci;)
Miałem okazję 2 razy byc na seminarium IKMA, które prowadził Yigal Arbiv - tak poszedłem z ciekawości bo kiedyś myślałem by zapisać sie na Kravkę. Człowiek niewielkiej postury ale wrażenie na mnie zrobił duże. Nie tylko umiejetnościami ale także osobowością. Jego sposób zachowania, gesty i sposób w jaki prowadzi zajęcia, a nawet sposób w jaki mówi, budzą duży szacunek.
Oczywiście adepci IKMA nie potrafią tego co ich mistrz ale z tego co się dowiedziałem to Yigal to najwyższa półka w IKMA, do tego przez kilkanaście lat służyl w armii jako specjalista od broni a teraz szkoli żołnierzy.
Przez 4 lata chodziłem na Kyokushin teraz od ponad roku MMA. Udzial w seminarium uważam za pożyteczne doświadcznie i jeśli macie chwilę czasu to polecam.
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście adepci IKMA nie potrafią tego co ich mistrz ale z tego co się dowiedziałem to Yigal to najwyższa półka w IKMA, do tego przez kilkanaście lat służyl w armii jako specjalista od broni a teraz szkoli żołnierzy.
Brawo!
wreszcie JAKIŚ zawodnik mma i kyokushin pojawił się! i namawia na udział w seminarium !
ciekawe czy w ślad za nim pojawią się inni(świeżo zarejestrowani) zawodnicy mma,a może i bjj zachwalający seminaria sraeli kravmagi :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Brawo!
wreszcie JAKIŚ zawodnik mma i kyokushin pojawił się! i namawia na udział w seminarium !
ciekawe czy w ślad za nim pojawią się inni(świeżo zarejestrowani) zawodnicy mma,a może i bjj zachwalający seminaria sraeli kravmagi :wink:
Nie widze w tym nic dziwnego. Zawsze warto sie na takie cos wybrac o ile jest za rozsądną cenę i otwarte dla innych adeptow. Nie twierdze , ze z KM nic nie da sie wyciagnac. Ja tylko uwazam, ze jesli ktos chce sie nauczyc walczyc to powinien smigac na sport walki. Na KM ze wzgledu na mala ilosc treningow , ten proces sie wydluza [ a niby mialo byc odwrotnie] . Tylko ze wlasnie.. KM jest stworzona do samoobrony, a samoobrona to niekoniecznie walka.
Mam jeszcze jedno pytanie.. Wszedzie sie mowi o tym, ze kopniecia obrotowe - wysokie są bardzo ryzykowne i niewarto ich stosowac na ulicy , kiedy Twoje zycie/zdrowie moze byc zagrozone. Wiec dlaczego tak wiele jest tych obrotowek na tym seminarium ?
Napisano Ponad rok temu
Z tego co zaobserwowałem i doświadczyłem w Isreali KM robią rózne dziwne rzeczy z punktu widzenia MMA ale pewnie do zwykłej samoobrony czy też ochrony osób trzecich takie rzeczy się przydają i są skuteczne.
Z pewnością Ci panowie z Izraela nie ćwiczą 2x w tygodniu po 2 godziny, przynajmniej na takich nie wyglądają, a do tego pewnie mają sporo okazji żeby się sprawdzić w realu.
Nie mam zamiaru nikogo i niczego oceniać, za mało widziałem ale jeśli będzię jeszcze kiedyś seminarium z instruktorami z Izraela to z chęcią pójdę, tak ja chodzę czasem na judo, gdzie mój kumpel z podstawówki jest asystentem trenera i trening z nimi nie jest czasem straconym - od każdego można się czegos nauczyć.
Jeśli ktoś jest ciekawy to poniżej link do ciekawego filmu - rozpoznacie tam Yigala a ten drugi młodszy to chyba syn Grand Mastera Gidon'a. Miło sie ogląda.:-)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pozdr
Stymie
Napisano Ponad rok temu
Barabos
ja też nie widziałbym w tym nic dziwnego :wink: żeby zaraz pojawili się nowi użytkownicy tego forum - "zajmujący się" mma/bjj czy mt i bardzo zachwalający staże i seminaria Israeli km
Słusznie Barabos - km została stworzona do samoobrony,a próbuje się ją usportawiać(twierdząc że tak nie jest)
I bardzo dobre pytanie odnosnie tych obrotówek :wink:
Wytłumaczenie jest takie ze Israeli KM jest mocno robiona pod publiczkę ,a obrotówki i turlanie się po odebraniu noża - jak widać na filmikach-jest widowiskowe i zapiera dech w piersiach i może ładnie się sprzedać
Mam jeszcze jedno pytanie.. Wszedzie sie mowi o tym, ze kopniecia obrotowe - wysokie są bardzo ryzykowne i niewarto ich stosowac na ulicy , kiedy Twoje zycie/zdrowie moze byc zagrozone. Wiec dlaczego tak wiele jest tych obrotowek na tym seminarium ?
Napisano Ponad rok temu
Yigal Arbiv to fizycznie nieduży i raczej niezbyt ciężki czŁowiek(podobnie jak Haim Gideon) ale pozuje na zabójcę ,a to co ładnie wygląda na filmiku niekoniecznie tak samo w rzeczywistosci;)
Miałem okazję 2 razy byc na seminarium IKMA, które prowadził Yigal Arbiv - tak poszedłem z ciekawości bo kiedyś myślałem by zapisać sie na Kravkę. Człowiek niewielkiej postury ale wrażenie na mnie zrobił duże. Nie tylko umiejetnościami ale także osobowością. Jego sposób zachowania, gesty i sposób w jaki prowadzi zajęcia, a nawet sposób w jaki mówi, budzą duży szacunek.
Oczywiście adepci IKMA nie potrafią tego co ich mistrz ale z tego co się dowiedziałem to Yigal to najwyższa półka w IKMA, do tego przez kilkanaście lat służyl w armii jako specjalista od broni a teraz szkoli żołnierzy.
Przez 4 lata chodziłem na Kyokushin teraz od ponad roku MMA. Udzial w seminarium uważam za pożyteczne doświadcznie i jeśli macie chwilę czasu to polecam.
Yigal był wieloletnim specjalistą od broni? a nie od walki wręcz?
A czemu uważasz udział w seminarium za pożyteczne doświadczenie? oprócz oczywiście tego że został wzbudzony twój duży szacunek pod wpływem zachowania ,gestykulacji i sposobu mówienia mistrza adeptów IKMA
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Co sądzicie o tym kierunku w krav maga?
Napisano Ponad rok temu
W ogóle dziwią mnie niektóre wypowiedzi krytykujące system, ale chwalące Yigal Arbiv. Mało to logiczne. System jest be, ale jego trener jest wielkim człowiekiem... śmieszne.
Napisano Ponad rok temu
Yigal był wieloletnim specjalistą od broni? a nie od walki wręcz?
A czemu uważasz udział w seminarium za pożyteczne doświadczenie? oprócz oczywiście tego że został wzbudzony twój duży szacunek pod wpływem zachowania ,gestykulacji i sposobu mówienia mistrza adeptów IKMA
Tak słyszałem, że był specjalista od broni. Nie komentuje tego i nie oceniam. Mówie tylko co słyszałem. Na mięczaka nie wygląda i to co pokazał było dla mnie przekonywujące.
Na seminuarium nie zostałem na pewno zaskoczony walką w stójce, klinczu czy parterze. Interesujące były - obrona przed nożem i pałką bo tego wczesniej nie robiłem. Podobało mi się też, że trening jest non-stop na wysokich obrotach - pilnuja żeby sie nie obijać.
Poza tym zauważyłem, że często gardę trzymają inaczej niz np w boksie, bardzo wysoko z lewym lokciem wysuniętym do przodu. Plus kilka innych małych szczególów - jedne mi się podobały inne nie bardzo, kwestia osobista.
No i było kilka dziewczyn.:-)) - też cos nowego dla mnie bo w MMA dziewczyny nie są codziennością. Z jedną miałem okazję ćwiczyć jakiś czas w parze. W stójce całkiem niezła, szybka, potrafiła celnie uderzyć i kopnąc lowkicka tak że poczułem. W parterze, ze względu na sporą róznicę wagi to juz miałem łatwo.;-).
Pozdr
Napisano Ponad rok temu
Thufir Hawat ręce mi opadają. Chyba jesteś na tyle pojętnym człowiekiem, żeby zauważyć że to film pokazowy, promujący Krav Magę.
Na stronie 8 tego wątku pisałem o swoich wrażeniach z dwudniowego seminarium Israeli KM. Do filmu odwołałem się dlatego, że pokazywał to, co zwróciło moją uwagę podczas seminarium. A seminarium było jak najbardziej szkoleniowe, nie pokazowe.
NB nawet jeśli ktoś wypuszcza film pokazowy promujący swój styl, to powinien na nim pokazywać techniki charakterystyczne dla swojego stylu. Chyba nie uważasz, ze na filmie promującym np. Wing Tsun powinny być pokazywane techniki kopnięć z wyskoku?
Wielu forumowiczów nie wiem czemu ma tendencje do ograniczania swojej wiedzy do technik pokazywanych na filmach. Świadczy to o małej świadomości czym samoobrona jest w istocie, a jest systemem technik pozwalających odpowiedzieć na realne zagrożenie.
Samoobrona to coś więcej niż system technik. To uczenie się postępowania w trakcie fazy przed walką (ocena sytuacji, dostępność improwizowanej broni, szukanie drogi ucieczki, werbalna deeskalacja, usypianie czujności napastnika, podejmowanie decyzji o uderzeniu wyprzedzającym, itp.), faza walki- czyli system technik o którym piszesz, oraz faza po walce (np. ewentualne skutki prawne). Wyizolowanie technik z sambo, bjj czy innej szkoły to za mało by mowic o systemie samoobrony.
Co w tym dziwnego? Ja na przykład uważam Systema za beznadziejną szkołę walki, za to szalenie podoba mi się sposób poruszania Vasilieva i jego panowanie nad ruchami swojego ciała. Wysokie kopnięcia z TKD uważam za samobójstwo w walce ulicznej, co mi nie przeszkadza cieszyć się ich oglądaniem na pokazach. A Yigal zrobil na mnie duże wrazenie jako twardy wojownik.W ogóle dziwią mnie niektóre wypowiedzi krytykujące system, ale chwalące Yigal Arbiv. Mało to logiczne. System jest be, ale jego trener jest wielkim człowiekiem... śmieszne.
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Thufir Hawat ręce mi opadają. Chyba jesteś na tyle pojętnym człowiekiem, żeby zauważyć że to film pokazowy, promujący Krav Magę. Wielu forumowiczów nie wiem czemu ma tendencje do ograniczania swojej wiedzy do technik pokazywanych na filmach. Świadczy to o małej świadomości czym samoobrona jest w istocie, a jest systemem technik pozwalających odpowiedzieć na realne zagrożenie. Systemem samoobrony takim samym jak odłamy sambo, bjj, muay thay w wersji niesportowej. Nie wiem czy wiecie, ale nawet rodzina Gracie także się tym zajmuje, a przecież znani są przede wszystkim z bjj. Prowadzą szkolenia w Stanach Zjednoczonych na bazie walki parterowej, ale jest to parter w najprostszej i najbardziej ograniczonej postaci, atak na stojąco( nie chce tego nazwać stójką) to dążenie do dźwigni ograniczając uderzenia do minimum. Odpowiedz na atak w wykonaniu uczniów jest mniej lub bardziej skuteczna, to kwestia indywidualnych przypadków. Jeżeli chodzi o termin "realne zagrożenie" to mam tu na myśli walkę w ciasnych pomieszczeniach, sytuację w której zachodzi podejrzenie, że twój znajomy trzyma coś za plecami i nie są to lody truskawkowe etc., etc.
Film pokazowy nie może zawierać technik nieadekwatnych do założeń stylu/systemu.
Nie ma "odłamów"sambo czy bjj,muay thai,mogą być odmienne koncepcje i rozwiązania techniczno-taktyczne w walce czy samoobronie.
Gracie robią różne szkolenia na bazie bjj w zależności od potrzeb odbiorców i nie jest to jakaś tajemnica.
"Realne zagrożenie" to termin określający sytuację w której oponenci są zdecydowani uczynic nam krzywdę( i to niekoniecznie w ciasnym pomieszczeniu czy trzymając dla nas za plecami przeterminowane lody waniliowe)
W ogóle dziwią mnie niektóre wypowiedzi krytykujące system, ale chwalące Yigal Arbiv. Mało to logiczne. System jest be, ale jego trener jest wielkim człowiekiem... śmieszne.
Napisano Ponad rok temu
Film pokazowy nie może zawierać technik nieadekwatnych do założeń stylu/systemu.
Nie ma "odłamów"sambo czy bjj,muay thai,mogą być odmienne koncepcje i rozwiązania techniczno-taktyczne w walce czy samoobronie.
Gracie robią różne szkolenia na bazie bjj w zależności od potrzeb odbiorców i nie jest to jakaś tajemnica.
"Realne zagrożenie" to termin określający sytuację w której oponenci są zdecydowani uczynic nam krzywdę( i to niekoniecznie w ciasnym pomieszczeniu czy trzymając dla nas za plecami przeterminowane lody waniliowe)
Napisano Ponad rok temu
I dotknales problemu - "stara kraw maga" pokazywala wlasnie prosty system na "ulice", ktory mnie zainteresowal. Nowa pokazuje rzeczy, ktore znam, umiem jedne gorzej, drugie lepiej niz Ci panowie, ale nie widze w tym juz systemu, ale efekciarstwo.
K_P
fajnie kubuś ,że mimo swych deklaracji :wink: nadal jesteś tutaj i piszesz!
i zgadza się-efekciarstwo jak najbardziej i tani marketing:te przewroty Yigala po odebraniu noża to żenująca kiszka obliczona na poklask oraz bezsensowne i bardzo niebepieczne zachowanie w sytuacji realnej - po odebraniu noża sam mógłby się nim skaleczyć lub sobie wbić
nie jestem pewien czy nie było tak na jakiejś pokazówce ,że trzymał nóż w zębach w trakcie przewrotu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Krav Maga w Ostrowcu Świętokrzyskim??
- Ponad rok temu
-
Zaczynam...
- Ponad rok temu
-
jakie rękawice
- Ponad rok temu
-
30-lecie Israeli Krav Maga Association/Staże
- Ponad rok temu
-
Jak to jest z combatami?
- Ponad rok temu
-
combat56 w łowiczu??/
- Ponad rok temu
-
Obóz krav maga 2008
- Ponad rok temu
-
Strona instruktora BAS
- Ponad rok temu
-
Ubiór do krav magi
- Ponad rok temu
-
Krav maga w kaliszu!!
- Ponad rok temu