Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak to jest z Krav Magą?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
272 odpowiedzi w tym temacie

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Thufir Hawat myślę, że nacisk położony jest na walkę z jednym przeciwnikiem nie musi być wadą systemu Izraeli Krav Maga. Walka z jednym przeciwnikiem to po prostu początek nauki walki wręcz. Jak nie będziesz sobie umiał poradzić z jednym napastnikiem to jak wyobrażasz sobie walkę z kilkoma?


Czytaj uważnie

W trakcie treningu praktycznie cały nacisk położony był na uczenie się walki z jednym przeciwnikiem. Poruszanie się w walce i podczas ćwiczenia technik było głownie po linii prostej (przód- tył), u Eyala cały czas się przypomina by poruszać się po okręgu, by inny przeciwnik nie mógł zajść od tyłu.


Jeśli nauczysz się poruszania przód-tył, a potem Ci nagle powiedzą, "a jak jest więcej to teraz poruszaj się po okręgu" to kicha. Twoje nawyki ruchowe muszą proste i uniwersalne.

Kopnięcie obrotowe – może warto podejść do tego tak: trzeba umieć prawidłowo wykonać taki atak żeby nauczyć się neutralizować takie zagrożenie w samoobronie



Zgodnie z tą logiką, powinieneś się uczyć strzelać do ludzi, żeby móc ćwiczyć obrony przed pistoletem :-)


. A prawidłowo wykonane na ulicy – super efekt psychologiczny.



Rety! Ty myślisz, że ktoś wtedy będzie wystawiał noty za styl?
Efekt psychologiczny, to jest wtedy, kiedy nikt nic nie wie, a przeciwnik zwija się bólu. Obojętne czy od ciosu, gazu czy paralizatora.
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Varner,skoro tak bardzo ubolewacie,że niektórzy z mma/bjj was krytykują to pojedźcie do nich i "wyjaśnijcie" kwestie w praktyce...zamiast odgryzać się na słabszych z KM.
Zapytajcie sie zawodników i przedstawicieli mma/bjj czemu nie pojawiają się na waszych stażach i seminariach skoro wypisujecie na plakatach że ich zapraszacie...może powiedzą że strach przed pobiciem i przegraną nie pozwala im na to...nie wiadomo.Jak nie zapytacie to nie będziecie wiedzieć i pozostanie ci tylko wypisywanie z dumą na forum,że na kolejny staż znów nikt z mma nie przyszedł bo pewnie się bał.
Nazwiska podaj tych słynnych instruktorów ze "starej gwardii Tomasz Adamczyka"-abyś nie został posądzony o oszczerstwa i kłamstwa.Zanim zostało utworzone IKMA w Polsce od Adamczyka odeszli już niemal wszyscy doświadczeni instruktorzy.
Brazylijczycy nie bali się wystapić w ufc i walczyć z różnymi zawodnikami( a nie uczniami) aby wypromować bjj i zrobili to! i teraz bjj jest bardzo znane .Zróbcie podobnie zamiast namolnie wieszać plakaciki zapraszające do treningów :D Znane kluby mma/bjj nie muszą rozwieszać plakacików po parkanach i gdzie się tylko da ,a mają pełne sale ćwiczących.
Nie chcielibyście mieć takiej renomy?Pokazywanie różnic podczas seminariów na słabszych nie jest odpowiednio medialne i nie daje odpowiedniej reklamy.
Ale jak rozumiem stać was tylko na "pokazywanie"róznic w krav magach tylko w bezpiecznym otoczeniu zaufanych instruktorów, asystentów i uczniów. :D
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
uwazasz ze jesli Sawicki bał by sie wizyty kogos z MMA to pisał by na plakacie ktory zreszta jest na forum i dotyczył seminarium z Yigalem ze zaprasza rowniez przedstawicieli MMA?? umoziliwiał by wsteo na staz kazdemu? ze ryzykował by swoja reputacje??

--------------------------------------------------

Czyli co MMA maja wstep na seminarium za darmo ?

A jezeli nie to musza zapacic uczenie sie technik z KM ?

a moze nie chca bo to co robia im wystarcza ?
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
"Jeśli nauczysz się poruszania przód-tył, a potem Ci nagle powiedzą, "a jak jest więcej to teraz poruszaj się po okręgu" to kicha. Twoje nawyki ruchowe muszą proste i uniwersalne."

Jakoś nie widzę możliwości żeby podczas dwudniowego seminarium pokazać cały system, można co najwyżej zapoznać z niektórymi elementami składowymi. Nie dopuszczasz możliwości że sposób poruszania się w danym momencie tego seminarium był ściśle powiązany z nauczanymi elementami technicznymi („Poruszanie się w walce i podczas ćwiczenia technik było głownie po linii prostej (przód- tył)”? Jak się przeczyta post Thufira to można to wyczytać, ale trzeba czytać uważnie :D


"Zgodnie z tą logiką, powinieneś się uczyć strzelać do ludzi, żeby móc ćwiczyć obrony przed pistoletem "

RobertP a jak zgodnie z Twoją logiką można nauczyć się obrony przed kopnięciem obrotowym jak współćwiczący nie potrafi wykonać poprawnie takiego ataku? Myślę, że nie wystarczy, że sobie wyobrazisz, że w kierunku Twojej głowy zmierza noga przeciwnika.
Napisz jak ćwiczysz obrony przed kopnięciami. Może faktycznie metoda treningowa polegająca na obronie przed atakiem, który ma trafić poprawnie wykonaną techniką jest do bani?

"Rety! Ty myślisz, że ktoś wtedy będzie wystawiał noty za styl?
Efekt psychologiczny, to jest wtedy, kiedy nikt nic nie wie, a przeciwnik zwija się bólu. Obojętne czy od ciosu, gazu czy paralizatora."

RobertP w służbach kryminalnych na jednym z komisariatów w mieście, w którym mieszkam pracował policjant, który w sytuacji zagrożenia posłużył się kopnięciem obrotowym. Efekt- więcej niż zadowalający kiedy wieść o tym rozeszła się wśród osób, które musiał czasami odwiedzać. I to jest właśnie pożądany efekt psychologiczny, kiedy zainteresowani wiedzą, że tego gościa lepiej nie wkurzać bo może przyp… że się z butów wyskoczy.
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Nie dopuszczasz możliwości że sposób poruszania się w danym momencie tego seminarium był ściśle powiązany z nauczanymi elementami technicznymi („Poruszanie się w walce i podczas ćwiczenia technik było głownie po linii prostej (przód- tył)”? Jak się przeczyta post Thufira to można to wyczytać, ale trzeba czytać uważnie :D


To wyjaśnienie jest o wiele bardziej zadowalające, niż poprzednie "o walce z jednym przeciwnikiem" jako początku nauki




RobertP a jak zgodnie z Twoją logiką można nauczyć się obrony przed kopnięciem obrotowym jak współćwiczący nie potrafi wykonać poprawnie takiego ataku? Myślę, że nie wystarczy, że sobie wyobrazisz, że w kierunku Twojej głowy zmierza noga przeciwnika.


W tym momencie moja wybraźnia podpowiada mi, że leżę na ziemi. Atak obrotówką na głowę podczas jakiejś ulicznej zaczepki jest baaardzo daleko na liście prawdopodobnych zagrożeń.


RobertP w służbach kryminalnych na jednym z komisariatów w mieście, w którym mieszkam pracował policjant, który w sytuacji zagrożenia posłużył się kopnięciem obrotowym. Efekt- więcej niż zadowalający kiedy wieść o tym rozeszła się wśród osób, które musiał czasami odwiedzać. I to jest właśnie pożądany efekt psychologiczny, kiedy zainteresowani wiedzą, że tego gościa lepiej nie wkurzać bo może przyp… że się z butów wyskoczy.


Rety "reputacja na dzielnicy zdobyta obrotówką". To ja pasuję.
  • 0

budo_zwierzu
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

uwazasz ze jesli Sawicki bał by sie wizyty kogos z MMA to pisał by na plakacie ktory zreszta jest na forum i dotyczył seminarium z Yigalem ze zaprasza rowniez przedstawicieli MMA?? umoziliwiał by wsteo na staz kazdemu? ze ryzykował by swoja reputacje??

--------------------------------------------------

Czyli co MMA maja wstep na seminarium za darmo ?

A jezeli nie to musza zapacic uczenie sie technik z KM ?

a moze nie chca bo to co robia im wystarcza ?


A jaką ma Sawicki reputację?
Może dobrą wśród nastolatków i ....w służbach resortowych bo prowadzi im zajęcia za pół darmo żeby sobie reklamę robić
A zapraszanie (bez wątpienia płatne)na seminaria przedstawicieli mma ma charakter czysto marketingowy.
Niech zaprosi ich na sparringi czy walki oczywiście z odpowiednią formą gratyfikacji za fatygę
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
"W tym momencie moja wybraźnia podpowiada mi, że leżę na ziemi. Atak obrotówką na głowę podczas jakiejś ulicznej zaczepki jest baaardzo daleko na liście prawdopodobnych zagrożeń."
RobertP nadal nie wiem jak według Ciebie powinien wyglądać trening obrony przed kopnięciami. I nadal nie wiem co sądzisz o metodzie treningowej polegającej na obronie przed atakiem, który ma trafić poprawnie wykonaną techniką? Odnieś się do całej wypowiedzi a nie do fragmentu bo inaczej dyskusja nie będzie możliwa. Podważyłeś sens wykonywania poprawnego ataku przy nauce obron twierdząc że:
"Zgodnie z tą logiką, powinieneś się uczyć strzelać do ludzi, żeby móc ćwiczyć obrony przed pistoletem”

"Rety "reputacja na dzielnicy zdobyta obrotówką". To ja pasuję."
Nie skomentuję tej wypowiedzi. Fajnie by było żebyś koncentrował się na meritum sprawy a nie na potrzebie sprawienia mi chociaż drobnej przykrości inaczej nie podyskutujemy. Z tego samego powodu nie skomentuję też tego fragmentu Twojej wypowiedzi:
"To wyjaśnienie jest o wiele bardziej zadowalające, niż poprzednie "o walce z jednym przeciwnikiem" jako początku nauki”.
  • 0

budo_kubuś puchatek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4530 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Skadinad

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Kwiat ja Ci odpowiem - nie ma czegos takiego jak obrona przed konkretnym kopnieciem. Nawet jak cwiczylem kyokushin, nie "uczylem sie" obron przed kolejnymi kopnieciami, tylko przed pewnymi klasami atakow, w tym kopniec - czyli taka sama obrona np. na mawashi geri, jak i na ushiro mawashi geri, taka sama - na mae geri i taka sama na ushiro mawashi geri.
Ja Ci powiem jak sie obronic przed kopnieciem obrotowym, najlepsze na ulice, dotyczy to obron na kazdy atak noga, kiedy napastnik podnosi ja powyzej biodra - skrocic dystans i kopnac go w krocze.
Skrocic dystans pchnac.
Skrocic dystans rzucic o ziemie.
Etc.
Wbrew pozorom bardzo latwo sie obronic przed kopneiciami, latwiej, niz np. dobrze wykonanym lewym i prawym prostym.

Jesli instruktor uczy kopniec i obron przed kopnieciami obrotowymi, to oznacza, albo chce bardzo sie "popisac", (bo prawdopodobienstow, ze ktos na ulicy wykona taka ryzykowna technike, jest bliskie zeru, przeciez tego od lat nawet nie wykonuja w formule k1, a niektorzy naprawde potrafia), albo minal sie z powolaniem i powinien byc trenerem sportu, a nie systemu samoobrony.

Pozdrawiam
K_P
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Kubuś- masz rację, dlatego podobają mi się metody ESDS- seria "płaskaczy" na twarz i głowę, które łatwo usprawiedliwić przed sądem. Mimo wszystko uważam, ze wykończenia "uderzane" są lepsze na ulicę niż dźwignie. Zasada jest prosta- uderzasz tak długo, aż przeciwnik upadnie, jeśli usiłuje wstać, sięga po bron, lub próbuje dalej atakować bijesz dalej. Do czego dążysz zakładając dźwignię w walce ulicznej? Przedstawiłem scenariusz- założyłeś dźwignię, przeciwnik wyje z bólu, mówi, ze się poddaje i prosi byś go puścił- co zrobisz?
A wszystko to przy założeniu, że nie dołączą się jego koledzy, co zawsze jest ryzykiem na ulicy...

Kwiatku, istnieje duża różnica miedzy uczeniem się walki z jednym przeciwnikiem, a uczeniem się walki z jednym przeciwnikiem ze świadomością, ze może się włączyć drugi. Różnica polega nie tyle na technikach, co na zwracaniu uwagi na otoczenie. Jeśli tego nie trenujesz, to jak pisał RobertP, nie uczysz się poprawnych nawyków. Na przykład ostatnio na treningu ćwiczyliśmy reakcję na niespodziewany atak od tyłu. Ćwiczenie odbywało się w trójkach. Dwie osoby sparowały, zadaniem trzeciej było zaatakować jednego z walczących od tyłu. Walczący mieli "udawac' że trzeciego nie ma (żeby mógł sie odpowiednio ustawić i zaatakować)- i właśnie to okazało się najtrudniejsze! Widząc, że ktoś chce mi się ustawić za plecami ODRUCHOWO ustawiałem się tak, żeby do tego nie dopuścić. Konieczność zwracania uwagi na otoczenie, nawet podczas ostrych sparringów, została mi wdrukowana w zachowanie dzięki ćwiczeniom których zupełnie nie było na seminarium z Izraeli KM.

A kopnięcie obrotowe w głowę było przedstawione jako kontra na mawashi geri... Poczułem się jak na filmie z Chuckiem Norrisem :)

Pozdrawiam, Thufir
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Ad. Dokańczanie dźwigniami vs ciosami

Jest jeszcze specyficzny aspekt prawny, załatwienie komuś stawu na pewno powoduje rozstrój zdrowia dłuższy niż 7. Obicie go, może, ale nie musi. Dodajmy, że obdukcja lekarska po pobiciu jest płatna i komuś może nie chcieć się fatygować i bulić , a z niesprawną na kilka tygodni ręką jest wysoce pradopodobne, że pójdzie po zwolnienie.
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Kubusiu postawiłem pewną tezę odnośnie potrzeby treningu kopnięcia obrotowego a mianowicie że umiejętność kopania takiego kopnięcia w systemach combat może być potrzebna po to aby nauczyć się obron przed tym kopnięciem. Wcale nie po to, żeby je stosować na ulicy. Cała reszta tej dyskusji to wynik komentarza RobertaP.
Myślę, że się trochę zagalopowałeś w twierdzeniu, że obrona przed kopnięciem frontalnym, kopnięciem okrężnym czy kopnięciem zahaczającym po obrocie jest taka sama. Ale nawet jeżeli tak jest to warto przećwiczyć taka obronę przeciwko poprawnie wykonanemu atakowi.

Skracanie dystansu…. Tylko niewyszkoleni zawodnicy atakują pojedynczymi kopnięciami czy zadają pojedyncze ciosy. Jeżeli grunt do wykonania techniki nożnej przygotujesz technikami ręcznymi czyli dasz gościowi w mordę to obrona przed kopnięciem poprzez skrócenie dystansu nie jest wcale taka oczywista.

Twój kop w jaja to nic innego jak wewnętrzny low kick. Ale żeby był skuteczny przeciwko wyszkolonemu zawodnikowi to też trzeba wypracować technikami ręcznymi sytuację do zadania kopnięcia.

Rzuty ok. tylko najpierw musisz się obronić przed atakiem i jeżeli jest to kombinacja to obrona przestaje być prosta.

Stosowanie kopnięć obrotowych w formule K-1. Cóż jesteś już od kilku lat za granicą to nie wiesz, że zawodowy mistrz Polski K-1 wywodzący się z klubu, do którego od czasu do czasu wpadam na lekcje stosuje obrotówkę z upodobaniem i posyła nią ludzi na deski. Wprawdzie dla Ciebie będzie to ushiro geri ale to nadal obrotówka. Masz tu linka do zdjęć, [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] poszukaj walki Grzegorz Kiełpiński vs Edijew Rastrubek. Szczególnie dwa są fajne. Jedne przedstawiające moment wykonywania kopnięcia a drugie znokautowanego zawodnika w narożniku i jego kask na środku ringu.
Co do uczenia tych technik w systemach combat -sam pisałeś, że krav maga to 140 godzin szkolenia na całość systemu. To co robić później żeby trening nie był monotonny?
Wątpię żeby ktoś trenował na sekcjach krav maga po to aby przygotowywać się do wojny. Dla większości ćwiczących to rekreacja, może chodzi o uatrakcyjnienie treningu?



Thufir uważam twierdzenie, że uderzenie łatwiej usprawiedliwić przed sądem niż dźwignię czy inny element graplingu za nieprawdziwe. Jedynym usprawiedliwieniem stosowania przemocy wobec innych ludzi jest prawo do obrony koniecznej, które nie narzuca sposobu obrony przed bezprawnym zamachem. Tak się jednak składa, że chwyty wszelkiej maści uważane są za mniej niebezpieczne dla zdrowia od uderzeń. Gdyby było inaczej to w programach szkolenia policjantów i ochroniarzy byłyby uderzenia a nie tylko obrony przed nimi.

Nie rozumiem toku Twojego rozumowania: uderzenia traktujesz poważnie - „bojowo” a techniki graplingu wykonujesz jak sportowiec? To gdzie tu jest combat ? Bijesz aż przeciwnik padnie ale odpuszczasz dźwignię czy duszenie kiedy zacznie klepać? W stójce eliminujesz zagrożenie ale w parterze to już nie? Nie widzisz zależności pomiędzy możliwością powstania a umiejętnością walki parterze? Myślę, że nie trzeba o tym mówić to trzeba ćwiczyć.

Opisywane przez Ciebie ćwiczenie w trakcie sparingu wydaje się fajne, ale mam wrażenie, że przy poważnej walce z groźnym przeciwnikiem takiej „ze wszystkich sił” nie ma miejsca na świadomość, że jest tylko strach, agresja i reakcja na bodźce z zewnątrz.
  • 0

budo_barabos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Hmm, jakby Ci tu powiedzieć, tak aby nie obrazić?

Uczyć się należy od specjalistów w danej dziedzinie, nie od ludzi którzy mają szeroka wiedzę ogólną, ale siła rzeczy specjalistyczna mają mniejszą.
Czy chirurgi tkanek miękkich lepiej jest się uczyć od chirurga tkanek miękkich, czy od neurologa? Wg Twojego rozumowania, mozna i od neurologa - wszak tak jak i chirurg jest lekarzem.

Tak samo jest z podanym przykładem bramkarzy w futbolu - każda pozycja ma swoją specyfikę i uczyć sie należy od specjalistów danej pozycji. Nie mówię, że jest posiadanie oddzielnego trenera od bramkarzy da nam 100% gwarancji, ale istnieje silna korelacja pomiędzy oddzielnymi trenerami bramkarskimi w sekcjach i klubach oraz brakiem takowych dla ataku, pomocy i defensywy, a faktem, że nasi bramkarze się naświecie liczą, a reszta juz nie bardzo.


Tutaj Cię nie rozumiem i nie wiem czy jesteś za czy (a może nawet) przeciw?


Po pierwsze, ja uwazam ze jak najbardziej trzeba sie uczyc od specjalistow w danej dziedzinie. Nie podwazam tego , ze fighter boksu powinien uczyc sie od boksera, parteru od BJJ obalen od Judo/Zapasow etc.
Natomiast podważam Twoj smieszny przyklad i co wazniejsze NIEPRAWDZIWY o tym, ze zachodnie najwieksze kluby europejskie posiadaja oddzielnych trenerow od pomocy, defensywy i ataku. Od bramkarzy tak, ale to juz napisalem ze bramkarz rozni sie od innych. A zawodnicy z pola ?? Czym sie rozni podanie obroncy od podania pomocnika?? Czym sie rozni odbior pilki pomocnika od odbioru obroncy?? Oni wszyscy maja ze soba wspolpracowac wiec czemu niby ktos mialby dzielic ich na osobne treningi , dla def, dla mid i att? Tutaj jest TA CALA BZDURA KTORA PISZESZ I KTOREJ SIE CZEPIAM.

Mowisz , ze polskie kluby nie maja osobnych trenerow od def/mid/att , a czeskie np. maja? I stad sie wzial Nedved, Rosicky? Nom, to fajnie ;] Nie ma roznych trenerow od def/mid/att i wbij to sobie do glowy a jesli sa to podaj mi przyklady.
Ja ze swojej strony daje linka do CFC

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

prosze powiedz mi od czego jest Scolari i 2 innych asystentow? scolari pewnie atak, Teixeira mid , a Wilkins def. Ahh to juz czaje. Ekspercie w futbolu. Nastepnym razem radze dobierac lepiej przyklady. I czytanie ze zrozumieniem, tudziez umiejetnosc analitycznego myslenia rowniez pomoze.

Co do 2 cytatu:
Ktos tam napisal, ze BJJ tez zgapia od Judo [ co jest prawda ]. A ty wymieniles techniki unikalne dla BJJ. No super tylko ,ze ten argument nic nie wniosl do dyskusji. Bo kazdy styl/system ma swoje unikalne techniki i wspolne. Judo i BJJ są podobne, ale maja tez swoje techniki. KM moze czerpac z MT,BJJ ale tez ma swoje techniki. Wiec tamta odpowiedz dowodzi tylko tego, ze nie potrafisz dobierac wlasciwych argumentow do dyskusji, albo w ogole nie rozumiesz o czym sie tutaj rozmawia.

PS. Jesli dalej chcesz bajki pisac o pilce [ kto wie, moze to ty jestes jakis Capello, Mourinho albo chw] to zaloz odrebny temat w jakims innym dziale, bo nie chce juz robic tutaj OT.

Co do KM. Nie rozumiem, dlaczego tutaj caly czas atakuje sie jakiegos Sawickiego, zamiast dyskutować o samej KM. Wiem, że się odłączył od innej polskiej federacji, ale inni wczesniej sie odlaczyli a Sawicki tylko zmienil tę federacje.
Sama KM jako uzupelnienie swoich umiejetnosci walki moze byc dobra, ale to wszystko da sie opanowac w ciagu kilku miesiecy , tak jak KB napisal. Do nauki walki lepiej sie zapisac na jakis sport walki, gdzie jest wiecej TANSZYCH treningow.

  • 0

budo_barabos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Hmm, jakby Ci tu powiedzieć, tak aby nie obrazić?

Uczyć się należy od specjalistów w danej dziedzinie, nie od ludzi którzy mają szeroka wiedzę ogólną, ale siła rzeczy specjalistyczna mają mniejszą.
Czy chirurgi tkanek miękkich lepiej jest się uczyć od chirurga tkanek miękkich, czy od neurologa? Wg Twojego rozumowania, mozna i od neurologa - wszak tak jak i chirurg jest lekarzem.

Tak samo jest z podanym przykładem bramkarzy w futbolu - każda pozycja ma swoją specyfikę i uczyć sie należy od specjalistów danej pozycji. Nie mówię, że jest posiadanie oddzielnego trenera od bramkarzy da nam 100% gwarancji, ale istnieje silna korelacja pomiędzy oddzielnymi trenerami bramkarskimi w sekcjach i klubach oraz brakiem takowych dla ataku, pomocy i defensywy, a faktem, że nasi bramkarze się naświecie liczą, a reszta juz nie bardzo.


Tutaj Cię nie rozumiem i nie wiem czy jesteś za czy (a może nawet) przeciw?


Po pierwsze, ja uwazam ze jak najbardziej trzeba sie uczyc od specjalistow w danej dziedzinie. Nie podwazam tego , ze fighter boksu powinien uczyc sie od boksera, parteru od BJJ obalen od Judo/Zapasow etc.
Natomiast podważam Twoj smieszny przyklad i co wazniejsze NIEPRAWDZIWY o tym, ze zachodnie najwieksze kluby europejskie posiadaja oddzielnych trenerow od pomocy, defensywy i ataku. Od bramkarzy tak, ale to juz napisalem ze bramkarz rozni sie od innych. A zawodnicy z pola ?? Czym sie rozni podanie obroncy od podania pomocnika?? Czym sie rozni odbior pilki pomocnika od odbioru obroncy?? Oni wszyscy maja ze soba wspolpracowac wiec czemu niby ktos mialby dzielic ich na osobne treningi , dla def, dla mid i att? Tutaj jest TA CALA BZDURA KTORA PISZESZ I KTOREJ SIE CZEPIAM.

Mowisz , ze polskie kluby nie maja osobnych trenerow od def/mid/att , a czeskie np. maja? I stad sie wzial Nedved, Rosicky? Nom, to fajnie ;] Nie ma roznych trenerow od def/mid/att i wbij to sobie do glowy a jesli sa to podaj mi przyklady.
Ja ze swojej strony daje linka do CFC

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

prosze powiedz mi od czego jest Scolari i 2 innych asystentow? scolari pewnie atak, Teixeira mid , a Wilkins def. Ahh to juz czaje. Ekspercie w futbolu. Nastepnym razem radze dobierac lepiej przyklady. I czytanie ze zrozumieniem, tudziez umiejetnosc analitycznego myslenia rowniez pomoze.

Co do 2 cytatu:
Ktos tam napisal, ze BJJ tez zgapia od Judo [ co jest prawda ]. A ty wymieniles techniki unikalne dla BJJ. No super tylko ,ze ten argument nic nie wniosl do dyskusji. Bo kazdy styl/system ma swoje unikalne techniki i wspolne. Judo i BJJ są podobne, ale maja tez swoje techniki. KM moze czerpac z MT,BJJ ale tez ma swoje techniki. Wiec tamta odpowiedz dowodzi tylko tego, ze nie potrafisz dobierac wlasciwych argumentow do dyskusji, albo w ogole nie rozumiesz o czym sie tutaj rozmawia.

PS. Jesli dalej chcesz bajki pisac o pilce [ kto wie, moze to ty jestes jakis Capello, Mourinho albo chw] to zaloz odrebny temat w jakims innym dziale, bo nie chce juz robic tutaj OT.

Co do KM. Nie rozumiem, dlaczego tutaj caly czas atakuje sie jakiegos Sawickiego, zamiast dyskutować o samej KM. Wiem, że się odłączył od innej polskiej federacji, ale inni wczesniej sie odlaczyli a Sawicki tylko zmienil tę federacje.
Sama KM jako uzupelnienie swoich umiejetnosci walki moze byc dobra, ale to wszystko da sie opanowac w ciagu kilku miesiecy , tak jak KB napisal. Do nauki walki lepiej sie zapisac na jakis sport walki, gdzie jest wiecej TANSZYCH treningow.

  • 0

budo_barabos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 26 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Hmm, jakby Ci tu powiedzieć, tak aby nie obrazić?

Uczyć się należy od specjalistów w danej dziedzinie, nie od ludzi którzy mają szeroka wiedzę ogólną, ale siła rzeczy specjalistyczna mają mniejszą.
Czy chirurgi tkanek miękkich lepiej jest się uczyć od chirurga tkanek miękkich, czy od neurologa? Wg Twojego rozumowania, mozna i od neurologa - wszak tak jak i chirurg jest lekarzem.

Tak samo jest z podanym przykładem bramkarzy w futbolu - każda pozycja ma swoją specyfikę i uczyć sie należy od specjalistów danej pozycji. Nie mówię, że jest posiadanie oddzielnego trenera od bramkarzy da nam 100% gwarancji, ale istnieje silna korelacja pomiędzy oddzielnymi trenerami bramkarskimi w sekcjach i klubach oraz brakiem takowych dla ataku, pomocy i defensywy, a faktem, że nasi bramkarze się naświecie liczą, a reszta juz nie bardzo.


Tutaj Cię nie rozumiem i nie wiem czy jesteś za czy (a może nawet) przeciw?


Po pierwsze, ja uwazam ze jak najbardziej trzeba sie uczyc od specjalistow w danej dziedzinie. Nie podwazam tego , ze fighter boksu powinien uczyc sie od boksera, parteru od BJJ obalen od Judo/Zapasow etc.
Natomiast podważam Twoj smieszny przyklad i co wazniejsze NIEPRAWDZIWY o tym, ze zachodnie najwieksze kluby europejskie posiadaja oddzielnych trenerow od pomocy, defensywy i ataku. Od bramkarzy tak, ale to juz napisalem ze bramkarz rozni sie od innych. A zawodnicy z pola ?? Czym sie rozni podanie obroncy od podania pomocnika?? Czym sie rozni odbior pilki pomocnika od odbioru obroncy?? Oni wszyscy maja ze soba wspolpracowac wiec czemu niby ktos mialby dzielic ich na osobne treningi , dla def, dla mid i att? Tutaj jest TA CALA BZDURA KTORA PISZESZ I KTOREJ SIE CZEPIAM.

Mowisz , ze polskie kluby nie maja osobnych trenerow od def/mid/att , a czeskie np. maja? I stad sie wzial Nedved, Rosicky? Nom, to fajnie ;] Nie ma roznych trenerow od def/mid/att i wbij to sobie do glowy a jesli sa to podaj mi przyklady.
Ja ze swojej strony daje linka do CFC

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

prosze powiedz mi od czego jest Scolari i 2 innych asystentow? scolari pewnie atak, Teixeira mid , a Wilkins def. Ahh to juz czaje. Ekspercie w futbolu. Nastepnym razem radze dobierac lepiej przyklady. I czytanie ze zrozumieniem, tudziez umiejetnosc analitycznego myslenia rowniez pomoze.

Co do 2 cytatu:
Ktos tam napisal, ze BJJ tez zgapia od Judo [ co jest prawda ]. A ty wymieniles techniki unikalne dla BJJ. No super tylko ,ze ten argument nic nie wniosl do dyskusji. Bo kazdy styl/system ma swoje unikalne techniki i wspolne. Judo i BJJ są podobne, ale maja tez swoje techniki. KM moze czerpac z MT,BJJ ale tez ma swoje techniki. Wiec tamta odpowiedz dowodzi tylko tego, ze nie potrafisz dobierac wlasciwych argumentow do dyskusji, albo w ogole nie rozumiesz o czym sie tutaj rozmawia.

PS. Jesli dalej chcesz bajki pisac o pilce [ kto wie, moze to ty jestes jakis Capello, Mourinho albo chw] to zaloz odrebny temat w jakims innym dziale, bo nie chce juz robic tutaj OT.

Co do KM. Nie rozumiem, dlaczego tutaj caly czas atakuje sie jakiegos Sawickiego, zamiast dyskutować o samej KM. Wiem, że się odłączył od innej polskiej federacji, ale inni wczesniej sie odlaczyli a Sawicki tylko zmienil tę federacje.
Sama KM jako uzupelnienie swoich umiejetnosci walki moze byc dobra, ale to wszystko da sie opanowac w ciagu kilku miesiecy , tak jak KB napisal. Do nauki walki lepiej sie zapisac na jakis sport walki, gdzie jest wiecej TANSZYCH treningow.

  • 0

budo_matador
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
kubus puchatek,
na okreslone kopnięcia sa konkretne obrony i dziwie się ze tak doswiadczony w sztukach walki człowiek jak Ty mogl napisac ze jest inaczej.Na kazde kopniecie czy atak rękami -moze byc nawet parę obron i to jest podstawowa wiedza dla adeptów sportów kopano-uderzanych.
Jesli ktos chce nauczyć sie obrony np.przed wysokim okręznym kopnięciem to jego sparring-partner MUSI umieć takie kopnięcie zadać przynajmniej w stopniu podstawowym aby mozna było wyćwiczyć prawidłową obronę.
Kopniecie obrotowe jest bardzo rzadko stosowane na zawodach bo jest tam na tyle wysoki poziom zawodników i na tyle znają swoje możliwosci ze rzadko kiedy takie kopnięcie moze odniesc skutek.Na ulicy na skutek stresu i warunków terenowych - kopniecie obrotowe jest bardzo ryzykowne i wątpliwa jego przydatnosc.
Kwiat-
pojedynczymi kopnięciami moga atakować także bardzo doswiadczeni zawodnicy i KubusPuchatek wlasciwie przedstawił koncepcje obrony.
A to ze uwazasz ze ''kop w jaja to nic innego jak wewnetrzny low kick'' swiadczy ,że jesteś niezorientowany w temacie.Takie kopnięcie nosi angielską nazwę - front kick.
Kopnięcie przednie wznoszące w głowę to także front kick,a nie wewnętrzny high kick :)
A poza tym niekoniecznie trzeba wypracowywac rękami sytuację do kopnęcia w jaja :D ulica to nie ring - kto kopie i bije szybciej , mocniej i z zaskoczenia - ten wygrywa.

Pytasz Kwiat co robić po opanowaniu krav magi w założonym i własciwym dla tego systemu walki okresie szkolenia wynoszącym około 140 godzin aby później żeby trening nie był monotonny? otóż powinno się nie usportawiać tego systemu przesadną i bogatą w techniki grapplingowe walką w parterze i takąż w stójce bo to wypacza założenia systemu combat,a wprowadzac urozmaicone scenariuszowe koncepcje zachowań i starcia.
Kwiat, własnie uderzenie i kopnięcie łatwiej usprawiedliwic w sądzie niż techniki grapplingowe-świadczące o odpowiednim wyszkoleniu tego co je skutecznie stosował ponieważ uderzanie i kopanie to naturalne odruchy walki dla człowieka,a w specjalistyczne dźwignie to domena wytrenowanych w tym
  • 0

budo_matador
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
w grach zespolowych oprócz trebera głownego sa trenerzy od ofensywy i defensywy czy od wyszkolenia bramkarzy.
a czemu ludzie pisza o tym Sawickim ? bo to postac bardzo kontrowersyjna-jedni go chwalą , a inni mówią o nim że szuja
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

w grach zespolowych oprócz trebera głownego sa trenerzy od ofensywy i defensywy czy od wyszkolenia bramkarzy.

Wygląda na to, że w różnych grach zespołowych i w różnych klubach może być to różnie zorganizowane.

Z ciekawości przejrzałem witryn brytyjskich i duńskich klubów piłki nożnej i w żadnym nie znalazłem wzmianki o podziale na specjalistów od ataku lub obrony, mimo że zespoły trenerskie w największych klubach liczą nawet kilkanaście osób i każda ma jakąś specjalizację. Dla przykładu skład w Arsenal FC:

Manager
Assistant manager
First team coach
Reserve team coach
Goalkeeping coach
Fitness coach
Physiotherapist
Kit manager
Chief scout
Head of youth development


Z kolei w sztukach walki prowadzenie zawodnika przez kilku trenerów wyspecjalizowanych w wąskiej dziedzinie np. trener od parteru i trener od stójki jest często spotykane. Nie wyobrażam sobie jednak podziału na trenerów od ataku i obrony. ;)
  • 0

budo_kwiat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Fajnie że się pojawiłeś Matador :)

"A to ze uwazasz ze ''kop w jaja to nic innego jak wewnetrzny low kick'' swiadczy ,że jesteś niezorientowany w temacie.Takie kopnięcie nosi angielską nazwę - front kick.
Kopnięcie przednie wznoszące w głowę to także front kick,a nie wewnętrzny high kick
A poza tym niekoniecznie trzeba wypracowywac rękami sytuację do kopnęcia w jaja ulica to nie ring - kto kopie i bije szybciej , mocniej i z zaskoczenia - ten wygrywa".

Nie zakładam walki z leszczem, który stoi w rozkroku i czeka aż mu zapale kopa w jaja tylko z przeciwnikiem, który ma pojęcie o walce i już samą postawą przyjmowaną do walki utrudnia wykonanie niektórych ataków. Technika, o której mówiłem w kontekście kopnięcia w jaja (wewnętrzny low kick) to nie kopnięcie wznoszące w przód tylko kopnięcie okrężne na dolne partie ciała. Kopnięcie przednie wznoszące w głowę dla mnie to nie front kick a soccer kick ale to dyskusja czysto teoretyczna i w tej materii może warto przestać popisywać się znajomością terminologii.
Oczywiście, że niekoniecznie trzeba wypracować technikami ręcznymi sytuację do zadania kopnięcia, ale to jest mój sposób na stosowanie technik nożnych w walce.
Kto bije i kopie szybciej, mocniej i z zaskoczenia wygrywa również na ringu-nie jest to jakaś wyjątkowa wiedza dotycząca walki na ulicy. Ale to szybciej, mocniej i z zaskoczenia to nic innego jak taktyka i technika walki. Do zastosowania każdej techniki i tak trzeba wypracować sytuację, jednak niekoniecznie technikami ręcznymi.

"Kwiat, własnie uderzenie i kopnięcie łatwiej usprawiedliwic w sądzie niż techniki grapplingowe-świadczące o odpowiednim wyszkoleniu tego co je skutecznie stosował ponieważ uderzanie i kopanie to naturalne odruchy walki dla człowieka,a w specjalistyczne dźwignie to domena wytrenowanych w tym"
Potrzebę usprawiedliwiania swoich działań ma przestępca, który krzywdzi innych ludzi. Uczciwy człowiek napadnięty korzysta z przepisu o obronie koniecznej i nic nie musi usprawiedliwiać. Może posłużyć się każdym sposobem do odparcia zamachu na siebie.

Zastanów się kogo laik uzna za osobę wytrenowaną w walce wręcz: osobnika, który zadaje kopnięcia ala Bruce Lee czy kogoś kto chaotycznie szarpie się z przeciwnikiem czy tarza się po ziemi. Twierdzenie że uderzenia czy kopnięcia łatwiej usprawiedliwić przed sądem niż techniki graplingowe wynika z myślenia pobożno-życzeniowego osób, których trening opiera się o uderzenia i kopnięcia i brak im znajomości realiów polskiego wymiaru sprawiedliwości (oraz technik zapaśniczych :) ).
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?
Podobny podziął jak W Arsenalu jest w MUtd i z netu nie da rady wywnioskować o podobnej specjalizacji. Niemnej jednak mam w rodzinie zawodowego sędziego piłkarskiego (twierdzi, że nie bierze :wink: ) i wg niego trenerzy-specjaliści od danej formacji są normą w bogatych klubach.

A kończąc OT - dyskutujemy o tym, czy w KM wystarczy jeden trener od wszystkiego czy dobrze byłoby mieć specjalistów z danego zakresu.
  • 0

budo_thufir hawat
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak to jest z Krav Magą?

Nie rozumiem toku Twojego rozumowania: uderzenia traktujesz poważnie - „bojowo” a techniki graplingu wykonujesz jak sportowiec? To gdzie tu jest combat ? Bijesz aż przeciwnik padnie ale odpuszczasz dźwignię czy duszenie kiedy zacznie klepać? W stójce eliminujesz zagrożenie ale w parterze to już nie? Nie widzisz zależności pomiędzy możliwością powstania a umiejętnością walki parterze? Myślę, że nie trzeba o tym mówić to trzeba ćwiczyć.


Dlatego właśnie w większości combatów (we wszystkich?) nie uczy się dźwigni jako sposobów zakańczania walki (mówię oczywiście o zastosowaniu w samoobronie, nie o interwencjach policji, gdzie chodzi o obezwładnienie przeciwnika, a policjanci z reguły nie działają solo).

Pozdrawiam, Thufir
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024