Szczepan, nie zamykaj przed północą!!!
Napisano Ponad rok temu
za 10 min północ, wtedy można zamknąć
(temat :"ataki w Aikido")
Napisano Ponad rok temu
oj, ja tam sie szykuje do sparringu, ot, zwykla walka, z dodatkiek aikido, po rpstu kazdym atakiem da sie zastosowac aikido, jak nie to co innego,
a moze ja powiem ze moj Sensei oprocz Aikido, pokazuje tez Sambo
dla mnie ok
Napisano Ponad rok temu
taki ciekawy temat, gdzie produkuje się trójgłowy Bogumił ...
To był żart! Nie mam innych postaci na Vortalu bo po co!
Po to jest możliwość bycia incognito na forum żeby sie swobodnie wypowiadać.
Śmiałem sie tylko z Pmasza
Napisano Ponad rok temu
Wiec od dziś na pytanie Dlaczego w Aikido są nie relane ? Odpowiadamy, że wyglądają w ten sposób bo uczą zejść z lini ciosu całym ciałem Gdyby"realne" ataki były wyprowadzana wymuszało by to od Uke w pierwszym odruchu robienie uniku np. odchylenie głowy itp. Stąd tez taka Aikidocka forma Ataku najskuteczniej ze wszytkich SW
uczy niezbednego zejścia z lini ciosu.
Na pytanie czy Realne Ataki się ewentualnie pojawią ? Odpowiadamy:
Oczywiście że się pojawią tuż po opanowaniu podstawowej formy "unikania" wszytkim dobrze znanych powszednikch Aikidockich ataków. Jednakże żeby je opanować trzba LAT!
czasem dziesiątek lat ..Także głowa do góry i wytrwale ćwiczmy ..pozatym nie zastanawiamy się tylko ćwiczymy.
Napisano Ponad rok temu
Nie sprawdzamy, nie da się
Jak to nie da się Randal? Po prostu idziesz i konfrontujesz się w przyjacielskim sparingu z inną SW. Sprawdzasz czy techniki które wałkujesz od lat uda się zastosować w innym systemie. Proste jak drut. Czy się mylę?
Sorki za offtop ale wiadomy topik zamknięto nim zdążyłem tam napisać to co napisałem tutaj.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bogumił, tak całkowicie bez złośliwości - czy mógłbyś, a jeśli tak, to proszę o to, cały swój poprzedni post przepisać tak, aby był zrozumiały? Czytam, czytam i muszę się domyślać o co Ci chodziło. Wiem, co chcesz powiedzieć przez to co starałeś się napisać, bo to nie jest trudno zgadnąć - wciąż to samo, ale interesuje mnie treść Twoich wynurzeń. :wink:... wiele rzeczy ...
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Zweryfikowałeś to organoleptycznie?Każda sw jest skuteczna, tylko kwestia kto trenuje, ile trenuje i czy ma mózg czy orzeszek pistacjowy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak można organoleptycznie badać skuteczność jakieś MA?Zweryfikowałeś to organoleptycznie?
ta ta ta czepiam sie Ale jak jest off top to no cóz... niech trwa bal.. :-)
Napisano Ponad rok temu
Można poszukać sekcji jakiejś kontaktowej sztuki walki i dostać łomot.Jak można organoleptycznie badać skuteczność jakieś MA?
Po dobrym łomocie widać mało, bo oczy spuchnięte, nos też, może nawet zatkany wacikiem, smak w buzi mdły, lekko metaliczny, a jak się gdzie dotknie, to boli. Wrażeń a wrażeń!Metoda organoleptyczna jest metodą bazująca na zmysłach wzrokowym, węchowym, smakowym, dotykowym i jest dokonywana dzięki odbieranym wrażeniom.
Oczwiście nie trzeba zostać spranym na kwaśne jabłko, żeby to i owo zauważyć. Ale na sparring trzeba się wybrać, co już wielokrotnie pisałem i powtarzać nie zamierzam. Dlatego pytam kolegę herbu ognisty ptak czy próbował, czy nie. Bo jak nie, to niech spróbuje, a jeśli tak, to po co głupoty gada?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiesz, to nie myśmy sobie wymyślili, ze aikido to SW, ino nasi wschodni, żółci przyjaciele.W podobnym stopniu, w jakim brydż jest dyscypliną sportową, tak można mówić o aikido jako o sztuce walki.
Ja wiem, że Wikipedia nie jest pełnowartościowym źródłem wiedzy, ale pewne rzeczy można wyłuskać: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników].
Z uwagi na powyższe, wszelkie uwagi i zarzuty należałoby kierować do Japonii, a nie do biednych, krajowych adeptów aikido. I sądzę, że Japończykom nie chciałoby się nawet dyskutować na ten temat.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Hi Shabu,Po dobrym łomocie widać mało, bo oczy spuchnięte, nos też, może nawet zatkany wacikiem, smak w buzi mdły, lekko metaliczny, a jak się gdzie dotknie, to boli. Wrażeń a wrażeń!
Widzę, że niezły z Ciebie fajter, zaprawiony w bojach, jak mało kto
Sporo ostatnio czytałem w działach BJJ i JJ o zawodach, które ostatnio miały miejsce w Polsce. Ciekaw jestem, czy próbowałeś swoich sił w tych imprezach, czy Twoja aktywność wojownicza ograniczyła się do wożenia się w dziale Aikido i w Knajpie?
Podobne pytanie kieruję do Bogumiła. Pisałeś mi kiedyś o planach startowych w MP i/lub ME. Już kiedyś pytałem, o wyniki Twoich startów, ale nie uzyskałem odpowiedzi. Podobnie, jak Shabu najwięcej piszesz w dziale Aikido , więc jak to jest, próbujesz swoich sił w zawodach JJ, które podobno trenujesz, bo jakoś nie widziałem Twoich postów w tamtych topikach.
Pozdrówka :-)
Napisano Ponad rok temu
Takiego łomotu jak napisałem nie dostałem nigdy i mam nadzieję nigdy nie dostać, wystarczy mi wyobraźnia i potrącenie dawno temu przez samochód. Na zawody nie jeżdżę, bo jestem kiepski w te klocki, mało wojowniczy, delikatny, a do tego całkiem nie widzę powodu, dla którego miałbym wydawać kasę żeby w najlepszym wypadku zawiesić na szyi kawałek metalu, a w najgorszym odpaść po pierwszym starciu. Ani mnie to ziębi, ani grzeje i nie dlatego trenuję, żeby wykazywać swoją wyższość nad innymi.Widzę, że niezły z Ciebie fajter, zaprawiony w bojach, jak mało kto
Sporo ostatnio czytałem w działach BJJ i JJ o zawodach, które ostatnio miały miejsce w Polsce. Ciekaw jestem, czy próbowałeś swoich sił w tych imprezach, czy Twoja aktywność wojownicza ograniczyła się do wożenia się w dziale Aikido i w Knajpie?
W przeciwieństwie do takiego Bogumiła wielokrotnie pisałem, że fajter ze mnie żaden, a ty w kółko swoje, próbując zdyskredytować mój głos, a zatem moje poglądy, nie ustosunkowując się jak zwykle do tematu. Aż tak cię to boli, że tutaj piszę rzeczy dla każdego rozsądnego człowieka oczywiste? Których, nota bene, chyba ani razu nie spróbowałeś zrozumieć, bo ciągle tylko o ulicy, zawodach i fajterach do mnie, kiedy ja o czymś zupełnie innym zawsze piszę.
Jeśli ty lub ktoś inny czuje potrzebę spotkania się ze mną i przetestowania moich niewielkich umiejętności, proszę bardzo. Wiadomo, gdzie mnie można znaleźć. Przy czym wynik takiego spotkania niczego nie zmieni odnośnie prawdziwości moich argumentów.
A na forum aikido się produkuję bo jest śmiesznie i zawsze są chętni do gadki, jaka by ona nie była, w przeciwieństwie do pozostałej większości, gdzie ciągle tylko zawody i seminaria.
Napisano Ponad rok temu
Jaki jest sens ćwiczyć unik kilkanaście lat, aż będzie praktyczny, skoro w innej SW efekt przychodzi 10 razy szybciej? OK, finezja, ale kto powiedział, że w tej "innej "SW" postępu dalej nie ma? Więc po tych nawet 10 latach wciąż jest podobna dysproporcja, co na początku.
Fakt faktem, że malowidła na ceramice też już niepotrzebne a wciąż w cenie... Czyżby kwintesencja sztuki?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jaki jest sens ćwiczyć unik kilkanaście lat, aż będzie praktyczny, skoro w innej SW efekt przychodzi 10 razy szybciej?
Ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, które jest błędnie postawione i nie odnosi się do aikido. W aikido nie ćwiczy się kilkanaście lat uniku, a tymbardziej po to, aby był praktyczny i to dlatego, że aikido nie jest SW. Praktyczne uniki, lowkicki i inne lewe proste ćwiczysz sobie kilka, kilkanaście lat ćwicząc SW, a jak już to potrafisz ( lub równolegle) ćwiczysz sobie aikido, ponieważ już umiesz te uniki, a twoje gyakutsuki przebija ścianę. Kiedy już umiesz wszystko zadajesz sobie pytanie o dalszy rozwój i tu z odpowiedzią przychodzi aikido. Aikido jest po to żeby sobie poczarować i dalej się rozwijać. W końcu ile można walczyć i jaki czynnik w zdecydowanej większości wygrywa walkę? Siła, wytrzymałość, szybkość- to wszystko się traci , przychodzą kolejni po nas silniejsi i lepiej przygotowani fizycznie, ale oni w końcu też przegrają, a aikidoka nie przegrywa nigdy, ponieważ nigdy nie walczy ( tu kryje sie pewna odwrotna zależność tj. im lepiej walczysz tym lepszym będziesz aikidoka, ponieważ bedziesz potrafic ze swojego aikido te walke wyeliminowac). Tu podam link do filmików z prawdziwymi 8) masterami aikido ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) , których niestety nikt nie skomentował :
Napisano Ponad rok temu
Zgodzę się co do jednego. Aikido jest sztuką. Sztuka wg mnie to doskonalenie danej dziedziny bez granic. Nieważne, czy jest poklask, ważna jest satysfakcja z własnych postępów. Uważam, że ten warunek aikido spełnia całkowicie.
Natomiast w tych filmach...piszesz o unikaniu walki. Nie chcę ironizować, więc spytam Cię, gdzie tam w ogóle jest walka? Rola uke to asysta dla pokazani finezji i nic więcej. Jednak z walką to nie ma nic wspólnego. Te ataki to zaczepka beja o parę złotych do browca.
Nie trzeba żadnej SW, by się wybronić. To m.in. razi oponentów skuteczności aikido.
Jak można unikać czegoś, co się nie zdarza?
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
ataki w Aikido
- Ponad rok temu
-
Zadośćuczynienie tradycji - Urodziny Mistrza.
- Ponad rok temu
-
Staż Aikido w Koninie
- Ponad rok temu
-
Aikido w 3city-opinie
- Ponad rok temu
-
Strona www AIKIDO wyróżniona pzez WPROST
- Ponad rok temu
-
WARTO przeczytać ! ! !
- Ponad rok temu
-
Któż to może być?
- Ponad rok temu
-
Uchwyt w Aikido
- Ponad rok temu
-
zlote mysli Ueshiby
- Ponad rok temu
-
TOYODA W POLSCE ! ! !
- Ponad rok temu