Skocz do zawartości


Zdjęcie

LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
317 odpowiedzi w tym temacie

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Witajcie !

Ponieważ staram się stale rozwijać i udoskonalać swoje umiejętności „przeżycia na ulicy”, przy założeniu minimum treningu (ot ci co mnie znają tr lepiej wiedzą gdzie leży problem ....) maximum efektywności chciałbym przedstawić swoje podejście do problemu samoobrony.

Po pierwsze wiele lat spędziłem na trenowaniu różnych SW – co z nich wyniosłem, ano mnóstwo urazów i mikro kontuzji które wraz z wiekiem ;) ) he he dają mi się coraz bardziej we znaki, zrozumiałym jest iż regularność i ciężka praca KAŻDEGO są w stanie doprowadzić do odpowiedniego poziomu i bez znaczenia jest tu budowa fizyczna czy np. wzrost (choć oczywiście nie są one nieistotne !) ale nie każdy ma na to czas ochotę czy zwyczajnie zdrowie czasem również i finanse potrafią dobić.
Problemem podstawowym pozostaje PSYCHIKA bez której wszystko inne zawodzi !!! – w realnym starciu. Chylę czoła przed wszystkimi ciężko trenującymi ale niejednokrotnie spotkałem się z sytuacjami kiedy to ludzie wyśmienicie wydawało by się wytrenowani i z odpowiednią psychiką – dostawali manto !
Żyjemy w ciekawych czasach, które niejako samoistnie pozwalają nam wyrównać szanse w realnej walce. Mam tu na myśli gadżety i zabawki tak lubiane przez wielu z nas. Oczywiście znów podkreślam że posiadając nawet najlepsze cudeńka techniki – bez odpowiedniej PSYCHIKI – dupa zbita.
Wydawać by się mogło że sypnąć komuś gazem to nawet dziecko potrafi ........ – zapewne w kontrolowanych warunkach, po alku, walnąć kumplowi na imprezie dla zabawy, pewnie tak ale na ulicy ........................... zaczyna to bardziej przypominać rosyjską ruletkę – uda się czy się nie uda. A chyba nikt nie wątpi że jak wyjmiecie gaz (o ile zdążycie nie trzymając na nim ręki) i ....... dacie ciała to nie będzie dla was litości, baaa wtedy to dopiero tak was skatują że lepiej było by od razu w michę dostać, paść na glebę i udawać fujarę licząc na to że pobitego „lamusa” ktoś najwyżej w tyłek jeszcze kopnie. Zmierzam do tego że co po nawet najlepszej spluwie i technice strzeleckiej jeśli dostaniecie pałą zza węgła z zaskoczenia ?!
W mojej 1 sekcji karate mawiało się że najgorszy pistolet jest lepszy od najlepszego karateki – przyznacie że coś w tym jest ............ – no ale nie ulega wątpliwości że złotego środka nie ma.

Moje przemyślenia ............... – ano ten kto pierwszy otworzy szkołę uczącą radzenia sobie ze stresem w trudnych bądź ekstremalnych sytuacjach zbije MAJĄTEK ! – że o niezmiernie szerokim spektrum zastosowania w życiu codziennym nie wspominam.

Dodatkowo jestem przekonany ze dobrych fighterów na ulicy wcale wielu nie MA, większość to cwaniaczki które szukają dziury w pupie po alko z kolegami, lub ci co im się wydaje że są „ludźmi z miasta” ;) )) he he ech ta warszawka ......... – ale ale wszyscy oni są groźni i nie wolno ich nie doceniać ! zwyczajnie śmierć nie wybiera ....... a paru kumpli już pochowałem / świeć Panie nad ich duszami ( GOMBA przyjacielu ! – zawsze będę o Tobie pamiętał ).
Zdaję sobie sprawę że to dopiero wierzchołek góry lodowej ale ponieważ nie widziałem tu na Forum aby ktoś szczegółowo chciał rozpatrywać tą kwestię pozwalam sobie napisać to wszystko.

z poważaniem

Cizzia
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Sprawą oczywistą od dawna było podejscie psychiczne do walki, na tym forum wałkowane już pare razy zresztą też;)

Anyway, przecież większosć combatów, kursów samoobrony itp stara się uczyć odpowiedniego przygotowania psychicznego do zareagowania w sytuacji realnego zagrożenia.

Na normalnych treningach też możemy się nauczyć tego poprzez sparringi, które sprawdzają poniekąd nasze umiejętności w walce z przeciwnikiem a nie "odpowiednio reagującym partnerem".

Właściwie, cała psychiczna strona sprowadza się do kwestii "obicia się", że tak to trywialnie ujmę.
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
........ moje doświadczenia bardziej skłaniają mnie ku temu iż, albo człowiek to w sobie ma albo nie ! Psychika – potocznie nazywana „sercem do walki” lub „duszą wojownika” to raczej coś co wysysa się z mlekiem matki :) – oczywiście trening, obicie, atrybuty fizyczne (wiadomo że jak masz 2 metry i 150 kg to raczej psychika na 10 punktów ;) niemniej ......... – nie każdy 2 metrowiec wyskoczy do choćby znacznie mniejszego kolesia który widać że jest zdeterminowany luźny i w gotowości, parokrotnie zdarzyło mi się odpierać ataki (a właściwie je powstrzymywać samym tylko spojrzeniem i postawą) bez jakiegokolwiek wdawania się w gadkę.

cizzia
  • 0

budo_majki_tkd
  • Użytkownik
  • Pip
  • 14 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Psycha to podstawa... wystarczy obejrzeć pare walki, obojętnie jakiej formuły aby się o tym przekonać...
  • 0

budo_sos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5566 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:urban territory
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Wystarczy przeczytać wywiad z Veronovem 8)
  • 0

budo_robertson
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......

"obicia się", że tak to trywialnie ujmę.

Dokładnie. Dodam jeszcze... "obicia się... z adrenaliną przede wszystkim"
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......

Psychika – potocznie nazywana „sercem do walki” lub „duszą wojownika” to raczej coś co wysysa się z mlekiem matki

Nie zgadzam się. Nie można odziedziczyć agresji. Jest ona wywoływana przez środowisko, otoczenie, doświadczenia i rozmaite sytuacje.
  • 0

budo_d.o.m.i.n
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Ale przecież nikt nie mówi o agresji tylko o reagowaniu i radzeniu sobie w trudnej sytuacji nijak się to ma do agresji...
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
To, czy i jak sobie radzisz w danej sytuacji zależy od tego, jak byłeś wychowany, czego się nauczyłeś czy też czego w życiu doświadczyłeś, nikt nie rodzi się z natury zaradnym.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......

Ale przecież nikt nie mówi o agresji tylko o reagowaniu i radzeniu sobie w trudnej sytuacji nijak się to ma do agresji...

owszem ma , bo agresywny lepiej sobie poradzi w sytuacji w której ma sie bić, to chyba jest logiczne


To, czy i jak sobie radzisz w danej sytuacji zależy od tego, jak byłeś wychowany, czego się nauczyłeś czy też czego w życiu doświadczyłeś, nikt nie rodzi się z natury zaradnym.

agresywny może sie urodzić jak najbardziej, moze się tez to wykształcić środowiskowo, co wcale nie znaczy ze można to kształtowac u kogoś celowo.
nie wierze w wyuczalność odwagi, jak ktos jest dupa to taki będzie i zadne kursy mu nie pomagą, do tej cechy trzeba miec jakies predyspozycje. :)
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
"Trzecia" prawda. Pewność siebie można kształtować na różne sposoby, denerwują mnie przekonania mówiące, że jak ktoś się urodził dupa to będzie dupa do śmierci. To jest bardzo prostackie myślenie. Osobiście - wierzę, że ludzie się zmieniają.

sally - pokaż mi dowód wskazujący że tchórzostwo czy odwaga są uwarunkowane genetycznie i niezmienne od urodzenia do śmierci. Bzdura.
  • 0

budo_d.o.m.i.n
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Moim zdaniem nie, koleś który jest agresywny a nie umie się bić szybko dostanie i co mu po tym fikaniu do kogoś. Lepiej zachować zdrowy rozsądek i w różnych sytuacjach zachować sie adekwatnie do potrzeb. Np. Co Ci da że będąc tzw. "Kozaczkiem"(agresywnym) podejmiesz walkę z trzema typami którzy i tak Cię natłuką ? Osoba która myśli bieżne nogi za pas i tyle go widzieli. Agresja to nie jest dobra rzecz pewność siebie to co innego.
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
D.o.m.i.n. - oczywiście, że zdrowy rozsądek jest ważny, ale wydaje mi się, że nie o tym tutaj mówimy...
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
No psy dziedzicza agresje z tego co wiem badz tak jest przyjete :)

Wyuczyc sie odwagi samemu nie da ale zycie moze nauczyc, zreszta uspokojic tez moze
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
No wiadomo, że samemu nie. Natomiast cechy takie jak odwaga mogą być ukształtowane przez rozmaite doświadczenia i podjęte przez nas decyzje. Małe dziecko może panicznie bać się wody, ale jak już się przełamie i spróbuje, a potem nauczy sie pływać, może być nawet mistrzem olimpijskim.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......

sally - pokaż mi dowód wskazujący że tchórzostwo czy odwaga są uwarunkowane genetycznie i niezmienne od urodzenia do śmierci. Bzdura.

nie twierdze wcale ze sa uwarunkowane gentycznie (chociaz moga tez być, dlaczego nie), tylko ze sa raczej wczesnie wyuczone i nie podległe świadomej woli, poprostu jest się takim bo sie jest a nie dlatego ze bardzo by się chciało byc.

Nie chodzi mi o kozaczenie, tylko pewniem komponent osobowości jaką jest agresywnośc jako cecha (popęd). Ludzie agresywni zazwyczaj biją się lepiej niż nieagresywni i absurdem jest temu zaprzeczac.Agresywni tez sa z reguły odwazniejsi bo skoro ktos wie że jest agresywny to dlatego własnie ze jest agresywny to się nie boi :)

"Trzecia" prawda. Pewność siebie można kształtować na różne sposoby, denerwują mnie przekonania mówiące, że jak ktoś się urodził dupa to będzie dupa do śmierci. To jest bardzo prostackie myślenie. Osobiście - wierzę, że ludzie się zmieniają.].

a moze to jest własnie prostackie myślenie
bo moim zdaniem własnie tej cechy u ludzi bardzo niepodatnych kształtowac sie nie da (to znaczy kształtowac oczywiście zawsze mozna, chodzi mi tylko o to że się jej nie wykształci :) )
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......

Nie chodzi mi o kozaczenie, tylko pewniem komponent osobowości jaką jest agresywnośc jako cecha (popęd). Ludzie agresywni zazwyczaj biją się lepiej niż nieagresywni i absurdem jest temu zaprzeczac.Agresywni tez sa z reguły odwazniejsi bo skoro ktos wie że jest agresywny to dlatego własnie ze jest agresywny to się nie boi

Nie wiem, czy mówisz o agresji jako wewnętrznym gniewie czy buncie wywołanym np. złym wychowaniem, czy o agresji "sytuacyjnej", która u niektórych się uaktywnia w sytuacji np. niebezpieczeństwa, podczas gdy inni robią pod siebie. Ta druga może też wynikać ze stresu wywołanego daną sytuacją, czyli nawet może nastąpić tuż po chwili odczuwania strachu. Agresja jest rzeczą naturalną u każdego człowieka, a łątwiej ją wywołać niż strach u ludzie z większą pewnością siebie, którą to można kształtować poprzez naukę radzenia sobie w różnych sytuacjach. Ergo - agresywna walka może być wyuczona.

a moze to jest własnie prostackie myślenie
bo moim zdaniem własnie tej cechy u ludzi bardzo niepodatnych kształtowac sie nie da (to znaczy kształtowac oczywiście zawsze mozna, chodzi mi tylko o to że się jej nie wykształci )

Co nzaczy kształtowac można, ale sie nie da? Albo się da albo się nie da. W moim przekonaniu odwagę można w sobie wykształcić tak, jak napisałem juz wcześniej. Przez zwiększenie pewności siebie, a ta się zwiększa, jak minimalizujemy potencjalną szansę porażki w danej sytuacji poprzez naukę radzenia sobie w niej.
  • 0

budo_d.o.m.i.n
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 57 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
Ja wiem na swoim przykładzie że odwagę da się wykształcić chociażby przez przełamywanie barier i późniejsza rutynę. Kiedy uczyłem się robić salto w tył strasznie się bałem- panicznie po prostu nie byłem w stanie wybić sie w tył nogi jakby przymurowano mi do ziemi, po mniej więcej 10 min prób wybiłem się do tyłu ( nie zrobiłem salta ale liczy sie odważenie się) a z biegiem czasu teraz już wo gule się nie boje nawet o tym nie myślę. 2 przykład, jestem metalem idę w miasto z kumplami pod domem kultury zaczepiają nas drechy (standardowe teksty) ja już cały wy dygany ale jakoś przeszliśmy, strasznie bałem się bić mimo że wiele razy to robiłem z jakimiś typami na tzw "solówkach" jednak na ulicy z zaskoczenia to nie to samo. Kiedy pochodziłem trochę na treningi boksu po sparowałem z kumplami nauczyłem sie że "morda nie szklanka" mogę się bić teraz z praktycznie każdym (w granicach zdrowego rozsądku) nie myśląc o strachu.

Ech trochę się rozpisałem ale mam nadzieje że udowodniłem że odwagi da się nauczyć 8)
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
mnie chodzi o agresję jako naturalną skłonnośc popęd- nie o zachowania agresywne czyli wyrażanie jej. chociaz tłumacze ze skoro ktoś ma wyższy komponent tego popedu to bardziej prawdopodobne ze go wyrazi niz ten kto go nie ma, ale to wacale nie znaczy jeszcze że koniecznie musi to robic.

co do wyuczalności to kazdy może miec swoje zdanie, myslę że cieżko to zweryfikowac bo kazdy ma swoje spostrzeżenia, z moich natomiast wynika ze sie tego nie da kształtowac w znacznym stopniu .czyli żeby zrobić z totalnej dupy, super kozaka, jest rzeczą raczej niemożliwą.. troche można oczywiscie, przełamywanie strachu jest rzecza naturalna
  • 0

budo_jet
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2606 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: LICZY SIĘ PSYCHIKA - reszta to pestka ......
D.o.m.i.n. - i o to chodzi.

sally - ja swoje zdanie przedstawiłem i się go trzymam rękami i nogami :wink: . pozdro
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024