6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_udar]

Ponad 2 tygodnie temu podczas treningu cos sobie zrobilem z nadgarstkiem. Kolega tarczował rekawicami, a ja uderzyłem chyba za bardzo rozlużniona ręką (sam nie wiem do konca jak to było) albo uderzenie troche mi zeszło. Przez pierwsze 2-3 dni bol czulem jak zginalem i odchylalem nadgarstek, teraz to jakby mi przeszło, ale zostało jeszcze cos takiego- kiedy klade dlon na cos (np. stół) i dociskam to czuje ból w nadgarstku, podobnie jest jak robie pompki. Boli te troche jak robie takie ruchy strzepujace luzna dlonia Czy moze to byc jakies mocne naciagniecie czy moze cos gorszego?

Wiem, ze najlepiej isc do lekarza, ale na poczatku chcialbym sie dowiedziec czy moze ktos z was mial cos podobnego i czy dlugo to trwa. Poza tym teraz te strajki i kolejki do lekarzy, ze az mi sie nie chce tam isc. Kolega mowil mi ze moze to byc zwichniecie nadgarstka i ze moze to troche potrwac. Oglnie po tym zdarzeniu to nadgarstek nie byl nawet spuchniety (moze w minimalnym stopniu tylko) i jak nic nim nie robilem to nawet nie bolalo.

[budo_sos]

Ja bym stawiał na stan zapalny, na który lekarz zazwyczaj wypisuje maść zależnie od tego jaką reklamuje ale lekarzem nie jestem więc pomimo strajków spróbuj jednak do jakiegoś sportowego ortopedy sie zapisać.

[budo_zaorish]

Ja tam tradycyjnie obstawiam nadwyrezenie. Poboli, poboli i przestanie. Ja nie wiem ludzie, od zawsze przytrafialy mi sie takie bolesne kontuzje i zyje, nie mialem nigdy potrzeby chodzenia do lekarza od razu, a w szpitalach bywalem tylko w krytycznych sytuacjach: reka w szybie, czy kubek rozbity na glowie itd. W kazdym razie jakies masci czy sciagacze tez pewnie nie zaszkodza.
P.S. identyczny temat byl pare dni temu i jest pare tematow nizej.

[budo_udar]

Jak pisalem wyzej do lekarza nie polecialem. Tez nie biegam z byle czym do lekarza. Bol nie jest jakis straszny, ale gorsza jest swiadomość, ze nie mozna ćwiczyć na 100% i kiedy reszta cwiczy bądź walczy, to czlowieka krew zalewa, że nie może. Pozdrowiam.

A tak jezeli chodzi o szpitale i lekarzy- w moim byłym mieście wojewódzkim na operację na oddziale ortopedycznym w szpitalu trzeba czekać ... 18 miesięcy. I jak tu żyć w tym kraju

[budo_who85]

Kolega mowil mi ze moze to byc zwichniecie nadgarstka

to tego kolegi to lepiej nie słuchaj
bo zwichnięcie to nie jest na pewno, bo zwichnięcie to w prostych słowach przemieszczenie w stawie, czyli kości się przemieszczają względem siebie i tak zostają - i wtedy to wizyta u lekarza jest koniecznością
jak już to skręciłeś nadgarstek, podobnie jak zwichnięcie tylko że kości powracają na swoje miejsce, i tutaj można poradzić sobie samemu, smarować żelami, można pobrać przez parę dni jakiś ibuprofen czy coś podobnego na stan zapalny, plus jakiś ściągacz na ten nadgarstek, no i na pewno przez parę dni oszczędzać go czyli, nie robi pompek, nie opierać się na nim z całej siły itp.

[budo_zjarany_swistak]

tez mialem dokladnie to samo, generalnei trzeba czekac az prejdzie. Jak smarujesz to mega gruba warstwa, bo masci maja mala penetracja i tak...Trzeba poporstu czekac i uwazac przy uderzaniu zeby sobie nie "poprawic" jeszcze.

[budo_udar]

Do Zjaranego Świstaka- ile czasu przechodziła ci ta kontuzja??