Szkoda, że nie widzisz różnicy między psychologią a psychiką. Prof. Miodek postawił kiedyś taką tezę o analfabetyźmie wtórnym i analfabetyźmie użytkowym :wink: ![:lol:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/lol.gif)
Ech, Leone, wszystko to semantyka... Przedmiotem zainteresowania psychologii jest wszak psychika (tak, jak dla socjologii są to grupy społeczne, antropologii człowiek w ujęciu szerszym, niż jako zwierzę - wtedy bada go zoologia, geologii - Ziemia nasza mateczka zaś seksuologii - to, co tygrysy lubią najbardziej!
![:)](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/smile.png)
). I choć z logicznego i językowego (filologia!) punktu widzenia, "psychologiczna sfera życia" jest błędna, to niestety powszechnie stosowana podobnie jak inne błędy językowe, również przez elyty ("Będzie tak, jak żem powiedzial" - mawia wicepremier i nikt go się nie czepia...). Zresztą - gwoli ścisłośći - ty sam, pisząc "taką tezę" popełniłeś niewielki błąd językowy, gdyż stawia się tezy a nie "takie tezy". A napisałem to nie ze złośliwości, tylko by wszystkim (w tym sobie
![:oops:](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/oops.gif)
) przypomnieć, że język polski trudnym jest i kultywować jego poprawność należy. Nawet na obczyźnie!