831 odpowiedzi w tym temacie

[budo_death-wish]

Sensei Sworek reprezentuje Shotokan w Polskiej Federacji Karate

[budo_karateka1]

To wiele wyjasnia ,gdyz do tej pory wiele osób mylnie pisało zamiast PFK pisało PZK S

[budo_death-wish]

Karateka
Sworek faktycznie sobie założył PZKS ale nikt nie wie jak sprawa została prawnie załatwiona do końca.

[budo_karateka1]

No własnie z tego co wiem to nie zarejstrowali mu tego.A kto rejestruje takie organizacje o zasięgu ogólnopolskim ?

[budo_death-wish]

Przedtem to był Sąd Miasta Stołecznego Warszawy, teraz podobno już może sąd wojewódzki, ale nie jestem pewien w 100%.

[budo_mike^^]

Sworek oficjalnie występuje właśnie pod etykietą PZKS-tak jest na plakatach,tak było w wydawanym przez niego miesięczniku "Sensei" i w takim klubie oficjalnie ćwiczą u niego ludzie.
Karateka-Sworek tego 6 dana już ma jakiś czas,został mu przyznany zdaje się przez T.Kase,pod którego organizację PZKS jest podwieszony.

[budo_death-wish]

Z tego co mi wiadomo to Sworek również podpiął się pod JKA, tylko nie wiem które...

[budo_mike^^]

I jeszcce chyba trzyma z JKS i Tetsuhiko Asai.

[budo_karateka1]

Czyli podsumowując trzya kilka srok za ogon a tak naprawdę poza Poznaniem pustynia.

[budo_death-wish]

Mike Tetsuhiko Asai to właśnie JKA...

[budo_mike^^]

Współpracował (czy jeszcze współpracuje?) z JKA.Założył własną organizację JKS-Japan Karate Shotokai.Był tam proces sądowy o nazwę z JKA-Asai go przegrał i tak powstało JKS...
Skąd my to znamy :wink:

[budo_death-wish]

od kiedy trenuję Shorin-Ryu jestem trochę do tyłu z newsami z Shotokanu...

[budo_gregorm7]

Shotokan? Dobre... to raczej nie dziala. Szczerze mam zdanie, ze to kicha i nie ma szans z nowoczesnym karate. Podejrzewam, ze gosc z danem z Shotokan (podobna waga) mialby zagrozenie z 5 kyu z kyokushin, oyama, shidokan... i Shotokan jest dobry raczej na pijaczkow niz na walke. Na pewno nie jest to tylko moje zdanie.

Zgadzam się z Tobą... ćwiczę Shotokan... i wiesz co?

Miałem kiedyś okazję ćwiczyć z gościem z Oyama (brązowy pas - czyżby 3 kyu?) a ja sam miałem pomarańczowy (8 kyu) i powiedz mi dlaczego bał się ze mną ćwiczyć? Nie byłem od niego masywniejszy i przecież byłem tylko początkującym!!! A i tak mu dałem baty... wiem, wiem - powiesz zaraz, że to przecież niemożliwe!?! A jaki bym miał interes pisać ten tekst gdyby to była nieprawda?
Tak było (zostałem zaproszony na trening i zostałem po swoim treningu - na Oyame, bo po nas ćwiczyli i na oczach ich trenera spuściłem mu łomot, aż ich trener powiedział co się jego boisz? Nie była to wprawdzie walka, ale wymiana ciosów - takie ćwiczonka), ale moim zdaniem nie Shotokan, nie Oyama ani inne style Walki są nieskuteczne, wiele osób ćwiczyćych różne style są nieskuteczne i dlatego ludzie na tej podstawie twierdzą:

- a jahu ciachu jest do d...
- a uci chuci jest ch...
- a ciupaga jest najlepsza (powie Ci góral) - choć nie jestem z gór, ale myślę, że to najlepsza puenta!!!

Trzymaj się!!!

[budo_gregorm7]

Sory ale Skworek ma juz 6 dan ? Z tego co wiem to PZk shotokan nie została nigdy zarejestrowana ? A oni tej nazwy uzywaja do picu

Serio?!?

Zajrzyj do tematu: Związek Shotokan, podałem tam dane widniejące akurat w mojej książeczce - przynależę pod Szczecin pomimo zamieszkania na dolnym śląsku.

[budo_samir]

karateka1: firmuje bo cwicze w klubie Shidokan - nie wolno mi?
A co tam sie do Oyamy czepiasz? Ja pytalem o kyokushin i Shotokan... masz problem ze zrozumieniem pytania?

[budo_samir]

GREGORM7: Nie byłem od niego masywniejszy i przecież byłem tylko początkującym!!! A i tak mu dałem baty... wiem, wiem - powiesz zaraz, że to przecież niemożliwe!?! A jaki bym miał interes pisać ten tekst gdyby to była nieprawda?

Ja mialem podobna sytuacje idac na trening Shotokan w Bialymstoku ponad rok temu - gostek mial brazowy pas i byl mojej wagi, ja 8kyu. Tez to byly cwiczenia, mial problem z uderzeniem mnie.

[budo_kurt]

Uwazam, ze pytanie zawarte w temacie wymaga sprecyzowania.
Niektóre dyskusje na tym forum kojarza mi sie tak:
Czy lepszy jest rogalik, czy pół chlebka?
Lepszy jest piłkarz, czy koszykarz?
Czy Mike Tyson pokona bibliotekarza Hermana?

Moim zdaniem o skutecznosci stylu decyduje równiez okolicznosc, warunki i zasady walki.
Karateka nie ma szans z bokserem w starciu na piesci, judoka niewiele zdziała w starciu z karateka, zaden z nich nie pokona prawdopodobnie kolesia z nozem (który umie nim machac), ale JJ, BJJ sobie predzej poradzi.
W starciu z ulicznikami kazdy styl bedzie dobry (oczywiscie zaznaczajac, ze kazdy z przedstawicieli stylów ma tyle samo czasu na trening, podobne warunki treningu, itp).
No wiec wg mnie pytanie powinno wygladac mniej wiecej tak: dlaczego karate jest nieskuteczne w takiej ,a nie innej sytuacji?
Pozdrawiam! poklon

[budo_death-wish]

Faktycznie zgadza się:
Tetsuhiko Asai
Japan Karate Shotokai
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_slawnur]

O jakiej skuteczności mówicie?czy to że nabieramy sprawności ,kondychy,panujemy nad swoim ciałem i duchem,odrywamy sie od codziennosci,jesteśmy inni od tych którzy nic nie robią ze sobą,czy to nie jest też skuteczność karate??

[budo_slawnur]

A walkę z przeciwnikiem wygramy duchem i zmysłami a nie tylko mięśniami Pozdro.