Re: WTF to nie jest Taekwondo?? (wywiad z gen. Choi Hong Hi)
Kurde, sally powinien dostać jakiś specjalny status na forum, bo jak tylko zacznie pisać, w niezbyt z natury ruchliwym dziale TKD, zaraz generuje niezły ruch. Szkoda, że zawsze na jeden temat. :wink:
wywalcie te formy z TKD a obiecuje ze się wiecej nieodezwe
Sie kłocicie ze mna bez sensu, przeciez jak mowie ze koliduje to koliduje :wink:
wytłumacze:
w realnym świecie funkcjonujemy wg zasad fizyki klasycznej (nie kwantowej) co powoduje ze w danym czasie mozemy wykonywać tylko jedną czynność tzn. mamy wybór możemy iść na trening lub na kawe albo do kina, a bedac na treningu mozemy cwiczyć ale możemy też np. spedzać czas na milej rozmowie z przyjaciólmi itd.
Bez wzgledu na to co robimy, musi to miec jakiś efekt na nas a w tym na rezultaty które osiagamy. Dana czynność moze więc nam pomagać w osiagnieciu czegos lub przeszkadzac w tym (zaleznie od tego co to jest).Zeby uporządkowac ten schemat myślowy przyjmijmy wartość 1 dla czynności która
pomaga w osiągnięciu danego celu a wartosć 0 dla czynnosci która
nie pomaga. Teraz przypiszemy te wartosci poszczególnym wykonywanym przez nas czynościom , widac ze wyjscie na kawe czy do kina ma 0, w kontekscie naszych efektów dla postępów w walce (mam nadzieje że nie musze tłumaczyć czemu), podobnie wartosć 0 ma przebywanie na treningu lecz spędzanie czasu na miłej rozmowie. Ale wartosc 0 wcale nie znaczy że dana czynnośc nam szkodzi ! nie mozemy wysnuwac wniosków że chodzenie do kina czy na kawę
pogarsza nasze wyniki w sporcie.
O tuż chodzi o to że
nie pogarsza ani
nie poprawia ale skoro uwzględnimy nasza wartosć czasu, którym dysponujemy w stopniu ograniczonym (do jednej wybranej czynności) okazuje się szkodzimy w sposób pośredni, przez niepomaganie w poprawie efektów.
Nie można więc powiedziec że formy zawsze szkodzą (pomijam tu ich fatalny wpływ na poczatkujących którzy myślą że te błędne techniki stosuje się również w walce i potem lata zajmuje nauczenie ich poprawnego uderzenia), tak samo jak nie szkodzi chodzenie do kina czy na kawę.
Chodzi poprostu o to że robiąc w danym czasie coś nieprzydatnego
tracimy możliwosć zrobienia w tym samym czasie czegoś
przydatnego, co poprawiłoby naszą efektywnośc w walce.I na tym polega ich szkodliwy wpływ.