Nin-jitsu
Napisano Ponad rok temu
Mam pytanie odnośnie szutk walk a głównie nin-jitsu. Otóż ciekawi mnie ta sw tyle, że w Gdańsku nie moge znaleźć żadnej sekcji (może źle szukam?). Wie może ktoś czy w trójmieście (najlepiej jednak w Gdańsku) można zapisać się na treningi nin-jitsu. Jeżeli nie to jakie są blisko spokrewnione sw do w/w ?
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Tradycyjne jj i momentami combaty.... Jeżeli nie to jakie są blisko spokrewnione sw do w/w ?
...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli interesuje cie coś więcej to pisz na gg.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie chcę być upierdliwy, ale w większości SW bardzo ważnymi są szybkość i technika.Głównymi cechami [ninjitsu] chyba są szybkość i doskonała technika.
Napisano Ponad rok temu
No to prawda w końcu ninja głównie tym się zajmowali, ale to jest tylko szczyt góry lodowej. Jest jeszcze walka brońmi wszelakimi a także uderzeń i kopnięć, chwytów itp.
Z tego co wiem to bardzo malo jest szkol ninjitsu przynajmniej takich " z prawdziwego znaczenia ". Hmmm dosc intrygujaca jest ta "sztuka" , bo nie wiem jak niby trenuja jej adepci . Glownym zalozeniem ninjitsu bylo skradanie sie i zabijanie przieciwnikow ....
Panom chodzi raczej o Ninpo - pradawną sztukę zabijania wszelkimi sposobami - praktykowaną przez samurai skrytobójców. Bo Ninjitsu to współczesny- komercyjny wynalazek- zdaje się z USA
Żyje jeszcze dwóch prawdziwych Mistrzów Ninpo mają koło 90-tki Jeden to 54 pokolenie wielkich Mistrzów
1) Tenumra ? Czy jakoś tak? Pokazywali Go kiedyś na Discovery jak robił wydmuszki z jajek i wsypywał tam jakieś proszki,- Sie taka wydmuszke gniotło i sypało w oczy ofiary a ten Ślepł. - Podobno zawrtośc 100% z naturalnych składników- żadnej chemi :wink: )
Prowadzi Szkołe gdzieś w Japoni ? tyle że ma 11 uczniów na których przelewa wiedze i tajemnice.
2)Drugi Mistrz nawet nie zgodził się wystąpic przed kamerą (może dalej przyjmuje zlecenia- na roboty )
Ale też ma jakieś 10-12 uczniów.
Także małe szanse żeby jakiś Stanisław 6dan był Nindzia ALE za pare zł napewno pokaże wam jak się rzuca gwiadką w deske żeby się wbiła + klika kopnięć duszeń + wychwyt z karku.
Ninja byli zawodowymi mordercami nie przebierającymi w środkach. Niestety nie ma możliwości uczyć się ich sztuki od nich.
Ale są przecież współczesne formacje specjalizujące się - także jest sposób.
Izrael szkoli współczesnych Ninja namaszczonych do zabijania w majestacie w prawa.
Meir Amit - jeden z dyrektórów Mosadu tak mówił do swoich Klilerów pouczając:
"....Wszystkie wasze działania mają poparcie władzy państwa Izrael. Kiedy zabijacie, nie łamiecie prawa. Wykonujecie jedynie wyrok zatwierdzony przez urzędującego premiera...."
Także: Idź jeden z drugim się zgłość na ochotnika na Kidona*
Patrząc na jawnych rosnących w siłe wrogów Izraela w naszym kraju takich jak Ojciec Rydyk otwarcie nawołujący do "holkaustu" czy Minister Edukacji Roman Giertych honorowy członek Skinhedowskich Bojówek który teraz cały naród będzie kształtował. Czy chodźby na Premiera i Bonus w postaci Prezydenta -zażartych katolickich separatystów. - Patrząc na nich macie spore szanse na to by zostać przyjetym Nauczą was jak pisał Thunderbolt skradania sie i zabijania przieciwnikow ( tyle, że Izraela ale jak co i będziecie mieć ochotę to kogoś innego też - co za różnica ) i jak napisał eMGie ....wleją w was elitarną wiedze jaką jest
"....walka brońmi wszelakimi a także uderzeń i kopnięć, chwytów...." a także truć, wysadzać etc...
A najlepsze w tym wszytkim, że mało tego, że zrobią z was współczesnych prawdziwych NINJA kompletnie za darmoche to jeszcze jak wam sie uda Np. zakraść w nocy do sypialni Ojca Derektora i nie budząc jego partnera wlać po nitce do rozdziawionej zaślnionej śniącej o Dobrobytach i Władzy mordy, kilka kropel jakieś silnie trującej najlepiej radioaktywnej substancji. To jeszcze zyskacie oprócz pwenej gratyfikacji finansowej z Mosadu wdzięczność Narodu Polskiego.
I tym patriotycznym akcentem.. pozdrawiam i koncze.
(*Kidon- po hebrajsku Bagnet- Izraelska kilkudziesięcioosobowa formacja specjalistów zabójców )
Napisano Ponad rok temu
dlaczego piszesz w liczbie mnogiej ? Przecież Thunderbolt nie napisał w słowie, iż pragnie uczyć się tejże sw tylko wspomniał, że go intryguje jak wyglądają treningi adeptów :wink:Patrząc na nich macie spore szanse na to by zostać przyjetym
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
upierdliwy na pewno nie jesteś tylko poprawiłeś głupote jaką napisałem.Nie chcę być upierdliwy, ale w większości SW bardzo ważnymi są szybkość i technika.
Twój kolega chodził na sekcje w trójmieście czy spoza 3city jest ? Jeżeli w 3city to podaj jakieś info jak możesz. Dzięki z góry za fatyge.Znajomy, plączący się zresztą od sekcji do sekcji, trenował przez pewien czas w sekcji pod szyldem "Shaolin Kempo". Niby jakieś podobieństwo, ale w praktyce- sekcja nastawiona na wycisk i oklepywanie sie.
Napisano Ponad rok temu
A wracając do tego co napisałeś o Izraelu to nie sądzisz, że to nie było zbytnio on topic ?
Pisałeś, że chcesz się uczyć Sztuki pokrewnej do tej którą uczyli się Ninja. Więc Ci napisałem że najlepszą pokrewną szkołą uczącej wsółczesjnej Sztuki Ninja jest Np Izraelski "Instytut" :wink:
bujinkan to nie dlatego, że chce się nauczyć "zabijać" tylko pragnie poznać kulture, metodyke, zwyczaje poza oczywistą chęcią poznania technik walk, którymi walczyli ninja.
Ale celem nauczania się technik i zostania Ninja było nauczenie zabicia "celu" za wszelką cene i wszelkimi sposobami nie dadząc się przy tym złapać żywcem. To byli zawodowi mordercy zamachowcy. Specjalizowali się w mordowniu ludzi na zamównienie. Nie było w tym za wiele kultury czy fizlozofi podobnie jak w działaniach Izraelskich Kidonów.
Obawiam się że to jak napisałeś medialny mit. Ninja zabił by Cię kataną widłami, bejsbolem czy umyalką byle byś tylko padł trupem. W Japoni "techniki" którymi posługiwali się Ninja były uznawane za rażąco haniebne i nie godne.zapominasz o katanie, która stanowi ducha walki ninja
Samych technik gryzienia w Ninpo jest kilka tysięcy.
A czcili miecz bo byli Samurajami tyle że z podwójną jaźnią.
Używali mieczy bo to była w tamtych czasach najskuteczniejsza broń ręczna.
Gwarantuje Ci, że dzisiaj użwali by np MP5 z tłumikiem.
Reasumując proponuje w przyszłości odróżnić Mitczyczną Postać Ninji od Komercyjnego współczesnego nie mającego nic z nią wspólnego Ninjitsu.
Ps Co do Shuriken to Ninja rzucali wszelkaiej maści szpikulcami i wszytkim co zabijało lub ciężko raniło itp. Z tego co wiem shuriken to czysto wymysł medialny i filmowy.
Podobnie jak Grecki taniec Zorba - Okazało sie że Anthony Quinn nie radzi sobie zupełnie z Greckimi tańcami, to na poczekaniu wymyślono mu Zorbe żeby można było nakręcic scene.
Napisano Ponad rok temu
Teraz pozostaje kwestia "propagowania ninjitsu". W moim mniemaniu uważasz, iż kino amerykańskie pokazuje ninjitsu szlachetnie ? Oglądnij więcej niż jeden film. Zobaqczysz, że przedstawia sie ninja jako zabójce i tylko zabójce. Prawda, ninja być może zabijali w obronie własnej bądź jeżeli napotkali trudności każdym przedmiotem. Ale czy Bruce Lee nie prawił, że jak wszystko zawodzi zawsze pozostają zęby ? Teraz poczytaj książki, zapiski historyczne. Ninja potrafili sobie radzić z lepiej opancerzonymi samurajami. Często z walki wychodzili zwycięsko nawet jeżeli przeciwnik miał przewage. Domyślasz się dlaczego szogun starał się owiać złą sławą klany ninja ? Czy tak nie jest cały czas. Jak ktoś dostanie łomot od kogoś nie koniecznie fizyczny to czy nie stara się przedstawić w jak najgorszym świetle tego który mu zagraża ? Nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych ale zobacz na WTC. Wiem, że może jest odwrotnie ale wiele przedstawiono poszlak na inny ciąg zdarzeń niż przedstawił to rząd usa. Ja osobiście uważam jednak, że to był atak terrorystyczny ale spójrz na zachowanie Busha "nie możemy tolerować fałszywych teorii spiskowych, które napływają aby zasłonić to co naprawde siestało". To jest w ogóle off zdanie ale chodzi mi o to, że szogun i samurajowie starali się aby ninja był w oczach społeczeństwa spaczonym człowiekiem/zabójcą nie znającym litości. I teraz ma zapewnione w oczach poniektórych to, iż uważają ich za ścierwo.
Tyle odemnie ale moge się mylić :wink:
Napisano Ponad rok temu
... ALE za pare zł napewno pokaże wam jak się rzuca gwiadką w deske żeby się wbiła + klika kopnięć duszeń + wychwyt z karku.
Obiema rękami Bogumił. :wink:Ale celem nauczania się technik i zostania Ninja było nauczenie zabicia "celu" za wszelką cene i wszelkimi sposobami nie dadząc się przy tym złapać żywcem. To byli zawodowi mordercy zamachowcy.
Rozwój duchowy 8ONinja na pewno byli zabójcami ale nie dokońca tak jak napisałeś. Dla nich najważniejszy był rozwój duchowy a nie pieniądze za zlecenia zabójstwa kogoś.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Cosa Nostra pewnie też :roll:Chodzi o rozwój wewnętrzny, samodoskonalenie się. Z tego co wiem ninja kierowali sie drogą dobrotliwego serca...
Stary każdy jak się uprze dorobi sobie siedemnastopietrową filozofię do podrzynania gardeł.
Napisano Ponad rok temu
Matka Teresa z Kalkuty - współczesny ninja kroczący drogą "dobrotliwego serca". :?... ninja kierowali sie drogą dobrotliwego serca.
Jak wam się to podoba
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Front kick - problem
- Ponad rok temu
-
Szkolenie z R.A.T.
- Ponad rok temu
-
Byle nie pięścią ...
- Ponad rok temu
-
przygoda ze sklepem
- Ponad rok temu
-
zuzywanie sie worka treningowego - problem i dziura
- Ponad rok temu
-
Prosze Was o ocene planu treningowego na siłowni !!!
- Ponad rok temu
-
"fighterskie ciuchy"
- Ponad rok temu
-
Materiały arhiwalne z Bruce Lee ?
- Ponad rok temu
-
Doradźcie - gdzie w Wawie cwiczyc mając 30kę na karku?
- Ponad rok temu
-
Szacunek
- Ponad rok temu