

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
3 rodzaje obaleń, może pomogą. w roli głównej Kimo Leopoldo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Kurwa,gościu nie masz najmniejszym szans z bokserem ,który na dodatek zdobył jeszcze jakieśtam wicemistrzostwo,nie rozumiesz tego?
Napisano Ponad rok temu
to moze popros jakiegos swojego kolege aby z toba pocwiczyl. Najpierw poprobuj obalenia z miejsca. Jak ci juz zaczna wychodzic popros go aby probowal cie trafic przy obaleniu. Z czasem powinno ci zaczac wychodzic. A juz najlepiej jak bys mial kolege ktory sie zna na obaleniach :-)Znam teoretycznie dużo technik obaleń i dzwigni różnych ze szkoleniówek Basa Ruttena i któregoś z Gracie, oglądałem też wszystkie walki Royler'a w UFC. Ale z praktyki to znam jedynie wejście w nogi.
Napisano Ponad rok temu
Taa, a ja oglądałem filmy z Jetem Li i teoretycznie znam dużo technik kopnięć z wyskoku w powietrzu :wink: .Znam teoretycznie dużo technik obaleń i dzwigni różnych ze szkoleniówek Basa Ruttena i któregoś z Gracie, oglądałem też wszystkie walki Royler'a w UFC.
To zależy z jakiej praktyki. Trenowałeś to?Ale z praktyki to znam jedynie wejście w nogi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Cuż za pytanie,najprościej jest bić sie jeden jeden,choć w praktyce to zazwyczaj tylko tak sie mówi a i tak przychodzicie z kumplami na wypadek gdyby coś poszlo nie tak,dostosuj sztuke wali to siebie,ja zrobiłem tak łącząc pare sztuk i stworzyłem własną technike,każda sztuka wali wyostrzainne zmysły i grupy mięśni,łącząc je i opanowując do perfekcji każdą z osobna,staniesz sie niepokonany,ja do tego właśnie dążę.
Napisano Ponad rok temu
Cuż za pytanie,najprościej jest bić sie jeden jeden,choć w praktyce to zazwyczaj tylko tak sie mówi a i tak przychodzicie z kumplami na wypadek gdyby coś poszlo nie tak,dostosuj sztuke wali to siebie,ja zrobiłem tak łącząc pare sztuk i stworzyłem własną technike,każda sztuka wali wyostrzainne zmysły i grupy mięśni,łącząc je i opanowując do perfekcji każdą z osobna,staniesz sie niepokonany,ja do tego właśnie dążę.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu