Skocz do zawartości


Zdjęcie

plusy i minusy karate kyokushin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
124 odpowiedzi w tym temacie

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
mako
nie jestem wyjątkowo stronniczy. Wątek został zamknięty ponieważ pod pojęciem karate tradycyjne podpisują się różne style od skrajnie niekontaktowych (wkf) do skrajnie kontaktowych (np uechi-ryu). Dopóki nie używa się określenia stylu lub organizacji danego stylu może to prowadzić do kłótni, co zresztą miało już początek, o to który styl jest bardziej tradycyjny.

Jeśli chodzi o seksowność karategi proszę się przenieść do knajpy bo posty będą usuwane.

Jeśli chodzi o wypowiedzi ćwiczących karate tradycyjne - nie możesz im zabronić pisać w postach o karate kyokushin. Działa to też w drugą stronę. Wielokrotnie adepci Kyokushin wypowiadali się w postach o stylach tradycyjnych i nikt ich postów nie usuwał tylko dlatego że są z KK. Na tym właśnie polega forum - każdy się może wypowiedzieć. Ostrzeżenia ostatnio poleciały za spamowanie forum (shotokan) i za prowadzenie nagonki na inne style i organizacje ( w tym nightwolf i karateka1). Poza tym jedno ostrzeżenie o niczym nie decyduje, poza tym zawsze można je później usunąć. jeśli chodzi o nightwolfa na privie mu wytłumaczyłem co i jak. Więc sprawę uważam za zamkniętą.

Twoje posty są interesujące, więc na pewno nie będziesz dostawał ostrzeżeń z powodu przynależności do jakiejś organizacji albo stylu. Dopiero jak ewidentnie będziesz łamał regulamin. Jeżeli nie zgadzasz się z moimi decyzjami w jaki sposób moderuję forum - to Twój problem.
Pozdrawiam
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
Odbiegamy od głównego toru a nawet jemu w pewnym elementach równoległych.... Zamykamy...?
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
Romanowicz po co chcesz zamknąć :?:
dyskusja się rozwinęła a to że pojawiło się kilka postów odbiegających od tematu to charakterystyczne dla roziniętych tematów na forum gdzie jest dużo postów :!:
jezeli mod bedzie zamykal kazdy temat w ktorym pojawi sie pare offtopow to zaden temat na forum nie bedzie mial sznas sie rozwinac

ja jestm za tym aby kontynuowac

PS. pytanie do forumowiczow odnosnie tematu
dyskutujemy nt. plusow i minusow kk ale wzgledem czego :?:
walki realnej, sportowej, rekreacji, kondycji, zdobycia umiejetnosci samoobrony, silnego ciala i ducha,metodyki treningowej :?:

jak wynika z napisanych postow raczej wzgledem walki realnej co czyni dyskuje czysto akademicka bo chyba zaden z nas na tym forum nie musial zabijac aby przezyc :!:

ale mozemy podyskutowac :wink:
  • 0

budo_zelvaboi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec/Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin

jak wynika z napisanych postow raczej wzgledem walki realnej co czyni dyskuje czysto akademicka bo chyba zaden z nas na tym forum nie musial zabijac aby przezyc :!:


ja kiedys zostalem zaatakowany przez kolesia (kolo 45 lat, 130 kg) na parkingu pod hipermarketem. zwrocilem mu uwage, ze jego wozek z zakupami opiera sie o moje auto - na zasadzie "moglby pan uwazac na swoj wozek" - tylko zdecydowanym tonem! rzucil sie na mnie powalil masa na ziemie (ja waze 89 kg) i zaczal dusic. "lekko" chyba przesadzona reakcja na sytuacje. zaczynalem tracic kontrole z powodu braku tlenu. ani karate ani inne opcje mi nie pomogly - pomogl mi... kastet! ktory dostalem tydzien wczesniej od kumpla jako prezent z jego wycieczki do czech - taki ladnie zdobiony w chinskie smoki. wtedy bylem zdecydowany zabic by ratowac wlasne zycie. koles po ciosie w szczeke upadl zakrawiony i wypadlo mu kilka malych szklistych przedmiotow ze szczeki (czyzby uzebienie?:)). teraz to wspominam na luzie, ale po tym z nerwow drzaly mi rece przez tydzien. nie dlatego, ze grozila mi smierc tylko dlatego, ze moglem go zabic.
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
post ZelvaBOi'a tylko potwierdza slusznosc mojego agumentu co do akademickiego charakteru dyskusji o walce realnej
  • 0

budo_zelvaboi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec/Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
jedno jest pewne, gdyby adrenalina wziela gore nad rozsadkiem to bym dzisiaj nie klikal na tym forum. zawsze piec razy sie zastanawiam i 10 razy rozmawiam z przeciwnikiem zanim dojdzie do walki. wtedy nie bylo rozmowy - bylo moje zdanie - jego atak, ale w 90% przypadkow starcie nie jest konieczne - wystarczy dyplomacja. zasada jest taka, ze jak znasz sztuki walki i umiesz je skutecznie wykorzystac to mozesz zrobic przeciwnikowi krzywde na tyle duza, ze konsekwencje nie sa tego warte, jak nie uda ci sie zastosowac nabytych na treningu umiejetnosci to i tak nie masz szans i robisz cokolwiek by przezyc (oczywiscie pewna wiedza sie przydaje!). duzy plus dla kk, ze wyrabia refleks i mozna sie w pore zorientowac co zrobi przeciwnik.

a co gdy on tez trenuje? dluzej i skuteczniej niz my?? :)
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
ja nie wiem nie jestem Conanem Barbarzynca
nie potrafilbym kaleczyc z zimna krwia
i dlatego sztuki walki maja dla mnie niewielkie znaczenie na ulicy

sztuka walki na ulicy jest bezuzyteczna tak dlugo jak dlugo nie posiadasz bazy mentalnej do krzywdzenia przeciwnika
dopiero w sytuacji kiedy wszystko zaczyna Ci byc obojetne
kiedy dociera do Ciebie ze albo Ty albo on wtedy kiedy wszystko Cie wali
to ze zginiesz czy pojdziesz do paki
jezeli jeszcze masz baze techniczna walki stajesz sie prawdziwie niebezpieczny
wtedy mozesz wykorzystac caly arsenal umiejetnosci i staniesz sie trudnym przeciwnikiem w walce realnej

w przeciwnym razie jestes nikim innym jak sportowcem z umiejetnosciami zachowania sie w walce czyli tak naprawde nie jestes trudnym przeciwnikiem dla zdeterminowanego napastnika

ja zawsze staram sie unikac walki
tlumacze sobie gdzie skoncze jak wladuje kolesiowi w twarz piesc ktora na treningach lamie deski
taka postawa jest odpowiedzialna ale nie czyni ze mnie wojownika
i dobrze bo mam nadzieje ze los nigdy nie rzuci mnie w wir zdarzen w ktorych bede musial zabijac zeby przezyc
w takim kontekscie wole pozostac sportowcem :!:
  • 0

budo_zelvaboi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec/Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
znowu sie robi offtopic :)
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
sorki ja juz nie offtopuje wiecej :!:
obiecuje
  • 0

budo_mako
  • Użytkownik
  • Pip
  • 37 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin(ek)

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin

...mam nadzieje ze los nigdy nie rzuci mnie w wir zdarzen w ktorych bede musial zabijac zeby przezyc
...


A jeśli rzuci?

W kontekście walki na ulicy to nie mamy co rozpatrywać KK ani innej sztuki walki od tego są systemy typu Krav Maga gdzie o ile dobrze kojarzę adepci są przygotowywani głównie do walki czy też samoobrony właśnie na ulicy z użyciem wszelkich możliwych technik i narzędzi. Na ulicy w momencie ataku na człowieka działa element zaskoczenia i stres tak, że nawet osoba wiele lat ćwicząca może polec. Zazwyczaj na treningach karate nie przeprowadzamy symulacji ataków na ulicy, nie ma prób "urealnienia" zagrożenia poprzez wynajęcie podstawionych ludzi, którzy zaatakują ćwiczących w najmniej spodziewanym momencie. Trening sztuk walki niewątpliwie zwiększa nasze szanse ale absolutnie nieczego nie gwarantuje w starciu zwlaszcza z uzbrojonym gościem. Kilku karateków z rożnych styli już się o tym przekonało.
Mamy chyba w tym temacie podyskutować o tym co nam sie w KK podoba, co cenimy a co nie i wolałbym, żeby nie były to przepychanki personalne typu Oyama to japoński rasista i go nie lubię a Andrzej D. to drewniak i też do bani. Tylko zwłaszcza osoby, ktore ćwiczą powinny napisać czemu to robia i dlaczego mają z tego satysfakcję a Ci którzy odeszli też czemu to zrobili. Ci co widzą KK z boku niech się wypowiadają ale plisss nie z punktu wszechwiedzącego guru ale po prostu z punktu widza oglądającego to wszystko z boku gdzie czasami widać więcej niż w środku. Znów się popisałem ehh.. ;)

Pozdrawiam
Mako :twisted:
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
obiecalem nie offtopowac ale coz

a jesli rzuci?


to mam nadzieje ze dam rade sie przystosowac ale nie bede dobrowolnie sie degenerowal
po co mialbym poswiecic zycie trenujac sztuke ktora zrobilaby ze mnie degenerata psychicznego :?:
jest w Polsce paru takich ludzi ktorzy w ten sposob trenowali i sami ocencie czy oni sa zdrowi na umysle

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

odnosnie kk
zgadzam sie ze powinnismy podyskutowac o zaletach i wadach kk
taki jest temat

Mamy chyba w tym temacie podyskutować o tym co nam sie w KK podoba, co cenimy a co nie i wolałbym, żeby nie były to przepychanki personalne typu Oyama to japoński rasista i go nie lubię a Andrzej D. to drewniak i też do bani. Tylko zwłaszcza osoby, ktore ćwiczą powinny napisać czemu to robia i dlaczego mają z tego satysfakcję a Ci którzy odeszli też czemu to zrobili. Ci co widzą KK z boku niech się wypowiadają ale plisss nie z punktu wszechwiedzącego guru ale po prostu z punktu widza oglądającego to wszystko z boku gdzie czasami widać więcej niż w środku.


watek andrzeja drewniaka pomijam gdyz jest to offtopic
jezeli ktos zalozy temat o roli drewniaka w polskim karate chetnie napisze co mysle i nawet doloze pare linkow ale teraz nie ma to sensu
trenuje karate w Polsce i chcac nie chcac musze znosic obecnosc paru panow na stolkach ktorzy wiecej psuja niz buduja
na szczescie jestem jeszcze w takim wieku w ktorym wystarczy mi wyladowanie swojej frustracji slownie bo polityka niewiele mnie interesuje
mam nadzieje ze nie wdepne w bagno polityki PZK bo szkoda byloby mojego zdrowia
na razie zajmuje sie swoim wlasnym treningiem
reszta jesli chodzi o karate mnie nie interesuje i mam wrazenie ze im dluzej tak pozostanie tym lepiej dla mnie

z punktu widzenia osoby stojacej z boku, kilka razy uczestniczacej na kilku treningach kk i znajacej paru karatekow kyokushin z paru sekcji napisalem co sadze o plusach i minusach uprawiania tej szkoly karate na poczatku
jezeli ktos odebral te wypowiedz jako opinie wszechwiedzacego guru szczerze przepraszam nie taki mialem zamiar i prosze o sprostowanie popelnionych bledow

pozdrawiam 8)
  • 0

budo_zelvaboi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec/Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
skoro wracamy do tematu

wielkim plusem karate jest dla mnie fakt, ze na treningach wszyscy jestesmy rowni. nie ma lepszych i gorszych. fakt, ze z racji bezsensownosci konfrontacji nowicjusza z zawodnikiem nie ma takich cwiczen caly czas, ale czesto zawodnicy ucza mlodszych stazem. sam jak zaczynalem to w zasadzie od razu cwiczylem z jednym z lepszych ludzi w sekcji i to bylo bardzo pouczajace - a wydawalo mi sie (na ulicy :) ), ze niezly ze mnie chuligan - a tu... cienizna powialo ode mnie :) . a podobno potrafie przylozyc w pysk :) - teraz juz nie jestem taki pewien. poza tym ogolnie poprawilo mi sie bardzo samopoczucie i kondycja - niby nic ale przychodze wypluty po treningu... jeszcze piesek i 20 min biegania w parku i padam po prysznicu do wyrka z bananem na pysku.

kolejny plus do rozciaganie - na to poswiecamy duzo czasu - chyba nadal jeszcze za malo. teraz dopiero wiem jak kiepsko bylem porozciagany.

minusem jest (niestety) mala realnosc walki innej niz sportowa (dlatego sensei nas katuje mt i czasami bjj :) - chwala mu za to) - nie oznacza to braku przydanosci. wrecz przeciwnie... na dystans na ulicy nawet moze to byc skuteczne - o ile mamy duza sprawnosc i sensowna predkosc - glownie zeby sie nie dac lapac za nogi. niestety przeciwnik czesto dazy do skrocenia dystansu i wtedy dupa - elementy boksopodobne w kk maja niewielka skutecznosc - chyba, ze sie ma mase i sile.

moje spostrzezenia opieram na doswiadczeniu trenowania dopiero przez 4 miesiace (wczesniej bawilem sie w inne sporty). z czego po srodku mialem - z powodow rodzinnych - 8 miesieczna przerwe - teraz mam nadzieje, ze juz pocwicze regularnie i dluzej i wypowiem sie ponownie za jakis czas z nowym doswiadczeniami :) .
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
Romanowicz

Ulica no zbiór przypadkowych zdarzeń do których żaden trening nie przygotuje Cię w 100%, ale zastosowanie atemi, czy dobrej dźwigni czasami wystarczy.


Dlatego wg mnie trening kata nie przygotuje Cię na takie starcie, niezależnie od tego jakie bunkai bys robił.

Ten który robi dobrze


:lol: to powiedz mi ,który robi dobrze wg Ciebie ? i co to znaczy robic dorbze? wg jakich kryteriów? Na pewnym etapie rozwoju jako praktyka sztuk wlaki każdy wyrabia sobie swoj własny styl wykonywania technik, robienia kata czy walki a nie naśladowania kogokolwiek.

W Twoich wypowiedziach jest cos z czym sie zgadzam i jest także coś z czym sie absolutnie nie zgadzę. Wg mnie robisz jeden poważny błąd - patrzysz na Kyokushin przez pryzmat Karate tradycyjnego, które tak naprawdę obecnie ma sie nijak do Kyokushinu. Kyokushin to nie okinawskie Karate, to Karate stworzone przez Oyamę i powinno zostać w takich kształtach jakie zostawił w chwili swojej smierci. Moim zdaniem nie powinno sie tego nadmiernie modyfikować - owszem pewne zmiany ta, ale nie diametralne przekształcenie stylu w coś od czego Oyama odchodził twierdząc, ze jest to nieskuteczne.
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin

Romanowicz

Ulica no zbiór przypadkowych zdarzeń do których żaden trening nie przygotuje Cię w 100%, ale zastosowanie atemi, czy dobrej dźwigni czasami wystarczy.


Dlatego wg mnie trening kata nie przygotuje Cię na takie starcie, niezależnie od tego jakie bunkai bys robił.


Nie napisałem, że skuteczność zyskasz tylko przez kata i bunkai. Zresztą, co znaczy dac sobie radę na ulicy? Jeżeli masz instyknt "mordercy" i/lub Twoja psycha jest przygotowana na każdą sytuacją to prawdopodobnie i bez karate dasz radę. A jeśli nie to karate zwiększa jedynie Twoje szanse poprzez zwiekszenie sprawności i nic więcej...

W Twoich wypowiedziach jest coś z czym sie zgadzam i jest także coś z czym sie absolutnie nie zgadzę. Wg mnie robisz jeden poważny błąd - patrzysz na Kyokushin przez pryzmat Karate tradycyjnego, które tak naprawdę obecnie ma sie nijak do Kyokushinu. Kyokushin to nie okinawskie Karate, to Karate stworzone przez Oyamę i powinno zostać w takich kształtach jakie zostawił w chwili swojej smierci. Moim zdaniem nie powinno sie tego nadmiernie modyfikować - owszem pewne zmiany ta, ale nie diametralne przekształcenie stylu w coś od czego Oyama odchodził twierdząc, ze jest to nieskuteczne.


Tak, patrzę na KK przez pryzmat KT to naturalne, bo mam w kościach 20 lat tego karate. Wiele razy na tym forum pisałem, że identyfikuję się z KT ale obecnie trenuję z KKan. Zresztą może właśnie dlatego, że zobaczyłem zmiany jakie dokonują się w Kyokushin poprzez K-kan, w miniony poniedziałek zrobiłem to co zrobiłem, a opisałem to tutaj .

A w temacie pozostawienia Kyokushinku takim jakim go stworzył Oyama to powiedz przywołam tu Sandamana1976 z innego wątku zadając jednoczesni ponownie pytania, dlaczego europejscy reformatorzy zmienili go tak bardzo, że musiał powstać nowy związek Kyokushinkan, żeby Kyokushin wrócił do podstaw. Zresztą podobne ruchy dzieją się w K-kai. Więc czyżby reformatorzy odwrócicili się od swoich reform? I to wszystko pod hasłem rozwoju, chociaż tak naprawdę są to powroty... jak w starej reklamie Adidasa - czas wrócić do podstaw...
  • 0

budo_adi3333
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
jak masz cos do vice prezesa to przyjedz do niego i moze mu to powiedz personalnie
  • 0

budo_kyokushin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 276 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
A ten ostatni post to jakiś dziwny. Ja sie troche dorzuce: plus buduje psychicznie podejście do walki i niezaleznie czy na zawadoch czy na ulice.(chodzi mi oczywiście przez pryzmat sparingów). Uczy samodyscypliny, kopnięcia tu jest duży plus zarówno mawachy ( w tym lowki), yoko, czy hiza . Hart ducha, kondycja, umiejętność przezwyciężania strachu i własnych ograniczeń, dążenie do perfekcji.
minus to oczywiście w moim miniemaniu system walki, chodzi mi tu odczywiście o pracę rąk. Chociaż tu musze powiedzieć, że znowu przeniesienie poziomu uderzeń na strefę głowy nie jest takie trudne więc wystarczy troche popracować samodzielnie aby to jak to niektórzy nazywają klepanie po brzuszku i po klacie poszło na twarz(oczywiście poza treningiem). Oczywiście podczas sparingu na sali praca rąk ma niewielkie znaczenie chyba że przy blokowaniu wysokich kopnięć. Kolejny minus to system trenowania kata. Acha jeszcze co do systemu walki, nie wiem ale jak dla mnie to troche duża kontuzjogenności , chociaż to pewnie wynika z mojej nieumiejętności rozsądnego operowania nogami.
Pozdro.
  • 0

budo_itosu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin

jak masz cos do vice prezesa to przyjedz do niego i moze mu to powiedz personalnie


i uwazasz ze andrzej drewniak by mnie posluchal :?:
skoro nie slucha 80% srodowiska shotokan
nie slucha ludzi ktorych zdanie powinien brac pod uwage chciazby przez wzglad na ich wklad w rozwoj karate w polsce

zapytam jeszcze raz
uwazasz ze czlowiek ktory nie slucha od ponad 20 lat innych ze srodowiska karate mialby posluchac mlodego karateka gdyby tylko ten przyjechal do niego i powiedzial mu ze niezbedne sa zmiany

sorki ale nie wierze w to :!:

a wracajac do tematu
swietny filmik o kyoukushin znalazlem



widac na nim wiele zalet tej szkoly wiec pozwolilem sobie zamiescic link 8)
  • 0

budo_olaz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
a wiec sam cwicze shotokan ale mam kumpla z szkolnej lawki z Torunskiego KK koles naprwde niezly treniuje z kadra no ale nie ma byc offtop
+TWARDOSC
+SILA

-GARDA 3MANA NA POZIOMIE BRZUCHA
-MALA FINEZJA W WALCE
-I MOIM ZDANIEM NAJWIEKSZA WADA TO TEN TAKI NAWYK WPOJONY W GLOWE (MOZE NIE WSZYSTKICH ALE TYCH CO ZNAM TO TAK MAJA) ZE TO WLASNIE ICH STYL JEST TYM NAJLEPSZY
(A PRZECIEZ NIE MA NAJLPESZEGO STYLU SA TYLKO LEPSI KARATECY/FIGHTERZY TAKIE JA MAM ZDANIE)
  • 0

budo_nightwolf
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 686 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:P-sk
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin

-GARDA 3MANA NA POZIOMIE BRZUCHA


jak dla mnie argument z dupy - nigdzie sie tego nie naucza, a wrecz szczegolnie zwraca sie uwage na 3manie poprawnej gardy - zjawisko o ktorym piszesz wystepuje jedynie na zawodach, wynikajace z przyzwyczajen zadownikow nastawionych glownie na rywalizacje sportowa

-MALA FINEZJA W WALCE


??? 8O
  • 0

budo_zelvaboi
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sosnowiec/Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: plusy i minusy karate kyokushin
garda na brzuch? bo ja wiem? u nas jest za to od razu zjebka! fakt, ze sporo naszych fajterow z kk ma zajecia (ja tez) z mt/kb i ma nawyki pewne wyrobione, ale w innych klubach i u znajomych tez nie zauwazylem (tylko kk maja) zeby garde tak trzymali. a finezja? coz... ostatni pride w usa pokazal czym sie rozni finezja od skutecznosci :) .
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024