Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nóż. Napewno nie masz szans?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
334 odpowiedzi w tym temacie

budo_mich123
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z krainy deszczowców

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?



meksyk, powiem Ci zapetliłeś się jak dziecko :) bez urazy.


Mich nie zywie do ciebie urazy :) Moim zdaniem to ty sie zapetliles;)

A problem polega na tym zebys mnie nie doszedl, bo jak juz powiedzialem wczesniej ze napewno nie stalbym w miejscu. Moglbym byc nawet tak humanitarny zeby cie nie zabijac tylko walic po nogach, a z tego co wiem to z postrzelonymi nogami kiepsko sie biega:)


dobrze, jak uważasz. źle Ci nie życzę więc proponuję Ci poczytaj sobie jeszcze raz ten temat, i dodaj sobie do swojej teorii to, że zanim zareagujesz na sytuację na ulicy to chwila mija. To że na sparingu jesteś w stanie zastrzelić to fajnie, ale na ulicy dochodzi kilka czynników, które już od jakiegoś czasu w tym temacie wałkujemy. I dla własnego zdrowia radzę Ci przeczytaj i pomyśl.
ps. z raną ciętą na szyi lub otwarttym brzuchem kiepsko się strzela :)
ps2. jeśli masz za daleko do Lublina to przejedź się do Wawy i poproś ludzi tam sparujących co by Ci wytłumaczyli to i owo na sparingu

pozdrawiam
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Czegoś nie rozumiem...
Wyszkolony policjant nie zdołał oddać strzału, a Ty zdołasz :?: :roll:
  • 0

budo_meksyk
  • Użytkownik
  • Pip
  • 20 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
ok niech wam bedzie.
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
a ja powiem tak :)
Nigdy nie miałem noża przed twarzą (była siekiera), ale jeśli w JAKIKOLWIEK sposób udałoby mi się zatrzymać lub uniknąć ataku to trwale okaleczył bym lub zabił takiego napastnika...........poprostu.
Siekiernik z którym miałem doczynienia źle skończył, a dodatkowo był wysadzony w centrum na golasa- powody były dwa:
1. Wyciągnął siekierę i zaatakował (nie trafił więc liczył zęby na betonie)
2. Obok mnie stała moja dziewczyna.

Wtedy nie byłem tak wyszkolony i po całym zajściu zaczełem dokładnie analizować całe zajście
i dotarło do mnie A CO JAKBY TRAFIŁ :?: a celował w głowę na wysokościu oczu :!: gdybym się nie odchylił co by się stało :?
NIE MOŻEMY SOBIE POZOLIĆ NA TAKIE RYZYKO- eliminujmy opponentów którzy chcą nas zabić.
Dla mnie każde wyciągnięcie noża to atak i już- jeśli go wyciągniesz to obys umiał się nim posługiwać.
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
POPRAWIE SIĘ- nie chodzi mi o celowe "zabicie" ale bardziej o NIEOGRANICZANIE SIĘ CO DO STOSOWANYCH TECHNIK- oczy, genitalia, krtań :? tak może będzie lepiej :?
  • 0

budo_shen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
też bym zabił...i to szybko
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Tak jest :X czemu ma potem próbować na kimś innym......nie ma bata.
Fajnie że myślisz podobnie
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
a może odrazu zabrać mu nóż i podciąć żyły po co ma się męczyć jako kaleka?a do tego jest pewność że nie będzie próbował
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
wyczówam mały zadziorny żarcik :)
powiem tak.........nie pocieli Ci brata nożem więc mów co chcesz, jak kiedyś wariat okaleczy kogoś z twojej rodziny to wtedy pogadamy ok?
a narazie nie broń przyszłych morderców, złodziei i gwałcicieli- MNIE NIE OBCHODZI PO CO KTOŚ WYCIĄGA NÓŻ! WYCIĄGA GO DO MNIE!
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
A jakbym mógł to bym jeszcze takiemu do ryja naszczał :)
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

A jakbym mógł to bym jeszcze takiemu do ryja naszczał :)

Kontur zmieniłeś nick??? :) :) :)
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Kontura to ja nie znam :)
  • 0

budo_shingouki
  • Użytkownik
  • Pip
  • 31 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Kontura to ja nie znam :)
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

A jakbym mógł to bym jeszcze takiemu do ryja naszczał :)

Kontur zmieniłeś nick??? :) :) :)


nie ja to dalej ja :D
ale faktycznie kolega SHINGOUKI ma podobną filozofię do mnie :D
  • 0

budo_kontur17
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 864 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszwa

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

Kontura to ja nie znam :)


no to ja- witam serdecznie :D
  • 0

budo_shen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
to i ja sie przyłączę do nowego nurtu bo zrobiłbym to samo;)
  • 0

budo_lawless
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 284 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?

to i ja sie przyłączę do nowego nurtu bo zrobiłbym to samo;)


Do ryja naszczał ? 8O
  • 0

budo_shen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
po prostu jestem ZA likwidacją takich ludzi i już;)
  • 0

budo_user_usunięty
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 366 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
Kontur studiujesz prawo,powiedz mi co by mi groziło gdybym zabił typa który wyciągnął do mnie nóż
  • 0

budo_shen
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 74 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Nóż. Napewno nie masz szans?
"Dziennik" - Obrona konieczna nie grozi już sądem
poniedziałek, 08 maja 2006 02:58

"Dziennik" pisze, że wreszcie prawo stanie po stronie ofiary napadu, a nie bandyty. Gazeta dowiedziała się, że Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje rewolucyjną nowelizację kodeksu karnego.

Zgodnie z nią prokurator nie będzie już musiał obowiązkowo oskarżać człowieka, który zabił w obronie własnej. Według nowego prawa jeśli prokurator uzna, że broniący się człowiek działał pod wpływem strachu lub silnego wzburzenia, to może sprawę umorzyć.

"Dziennik" przypomina, że co roku polskie prokuratury zajmują się mniej więcej setką takich spraw. Dziewięć na dziesięć kończy się aktami oskarżenia i zarzutami przeciwko osobie, która broniła się przed napadem czy kradzieżą.

"Dziennik"/kry/dabr
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024