334 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mich123]

1 rodzaj, atak nozem jest niespodziewany, i o tym ze dostales kosa dowiadujesz sie w szpitalu, ewentualnie tuz przed smiercia, albo w ogole.

o takiej sytuacji nie ma co dyskutować, bo nawet pistolet w dłoni nie pomoże.

owszem, ale zawsze trzeba to zanaczyć, bo przeczyta to ktoś, i nie pomyśli o tym, Pomyśli natomiast, że skoro ma batona w ręku to jest niezniszczalny. A lepiej niech ma świadomość, i nie ładuje się w pewne sytuacje z myślą, że poradzi sobie, bo przecież gdzieś wyczytał że z batonem to zawsze wygra.

pozdrawiam

[budo_shen]

kto szuka ten znajduje
ponadto prawdziwi nozownicy nie chodza po ulicach i nie dzgaja ludzi
a jak ktos wylatuje z kuchennym to mu piaskiem w pysk
co bysmy tu nie gadali i tak nie bedzie jednego zdania;)
trenowac!!!
i juz

[budo_matteo]

Tacy domorośli nożownicy co to noszą kozika jako kompensacje pewnej części ciała, to żenada, szkoda tylko, że Ci osobnicy nie zdają sobie sprawy jakie konsekwencje może mieć zabawa takim kindżałem na ulicy…

[budo_shen]

dlatego właśnie cieszę się na ta nowelizacje o samoobronie koniecznej...

[budo_kriss]

Prawdziwi, nie prawdziwi nozownicy .... .

Nie mamy wpływu czy ktoś sie czegoś nawącha albo napije i potem wbije kosę w plecy najblizszej osobie która przejdzie obok.

Wtedy faktycznie i pistolet może nie pomóc.

Jak się widzi nóż czy jakiś łom w czyimś ręku to szansa obronę czy ucieczkę jest.

A jak się nie widzi to .. dupa. Ale to oczywiście truizm i wszystcy to wiemy.

[budo_of10]

dlatego właśnie cieszę się na ta nowelizacje o samoobronie koniecznej...

mozesz jakies konkrety przyblizyc chetnei sie dowiem ...

[budo_kapral]

sciągnij spodnie bądż bluzę , zawiąż na supeł lub w inny sposób i juz nie jesteś bezbronny a przynajmniej zwiększasz szansę przeżycia itp

hmmm, spodnie sciągać podczas walki? ciekawe ciekawe.
Bluza, si. skuteczny motyw.
Ale spodnie o ja ściągam w innych sytuacjach :wink:

[budo_shen]

ja juz tutaj lekko ironizuje kapralek:)
poza tym z tymi spodniami to się zgadzam;)
hehehe
moze forum kamasutra?

[budo_kapral]

też bym poruchał

[budo_shen]

hehehehehe
to nie masz tego na codzien??????
jeju brachu zajezdzaj do Wroca !!!
wojownik musi trenować nie tylko walkę

[budo_kontur17]

hehehehehe
to nie masz tego na codzien??????
jeju brachu zajezdzaj do Wroca !!!
wojownik musi trenować nie tylko walkę

Albo do W-wa- tu też gałganów nie brakuje.

[budo_kapral]

Tak samo jak nie trenuje dzien w dzien, tak samo dzien w dzien nie rucham.
Ale spoko, mieszcze sie w średniej krajowej.

[budo_kapral]

hehehehehe
to nie masz tego na codzien??????
jeju brachu zajezdzaj do Wroca !!!
wojownik musi trenować nie tylko walkę

eeee, a co? chcesz mnie wyruchać? 8)

[budo_shen]

??????????
mam fajne uczennice łosiu
hehehe
ale jak chcesz byc w sredniej to spoko;)

[budo_kapral]

własne uczennice? wstydź się, co za nieprofesjonalność.

a co do sredniej, no kurwa, czasu nie mam.

[budo_shen]

na to zawsze jest czas.....
wspólczuje koledze

[budo_kontur17]

Tak samo jak nie trenuje dzien w dzien, tak samo dzien w dzien nie rucham.
Ale spoko, mieszcze sie w średniej krajowej.

a jaka jest średnia krajowa częstości ruchania :roll:
i ilości wyruchanych dziewczyn w życiu :roll:

[budo_of10]

no wlasnie chyba kazdy to robi tyle ile razy moze chce chce jego partnerka itd itp ..

[budo_kapral]

Tak samo jak nie trenuje dzien w dzien, tak samo dzien w dzien nie rucham.
Ale spoko, mieszcze sie w średniej krajowej.

a jaka jest średnia krajowa częstości ruchania :roll:
i ilości wyruchanych dziewczyn w życiu :roll:

ok. 3 razy w tygodniu.
za to od pół roku mom takie ruchanie, że mam dość na kolejny dzien:D

[budo_remy]

16-latek i nóż:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pewnie wcześniej grał w jakąś grę...